Aniu dziękuję

łubin też w pierwszym roku wsadziłam kłącze i nic nie wyrosło

Może z nasion lepiej się udaje, tylko trzeba od razu siać w miejsce docelowe.
Marysiu chodzi o ostróżkę bylinową? Sądzę że może ona nieco zmienić kolor, to było jej pierwsze kwitnienie

O truskawkach poczytałam sobie później że taka ich uroda, w pierwszym roku jest zawsze więcej wąsów jak owoców

To jest odmiana od której Truskawkowa Działka wzięła swoją nazwę, grzech byłoby jej nie zachować
Ed witam i dziękuję
Pora na kolejną porcję upalnych zdjęć

Kwiaty letnie coraz szybciej wypierały wiosenne, pojawiły się nagietki, rudbekie i firletki, a nachyłki kwitły w najlepsze wabiąc całe chmary motyli. Pierwsze kwiatuszki pokazał krwawnik i aksamitki-samosiejki, nieoczekiwanie zakwitł też liliowiec. Czemu nieoczekiwanie? Roślina jest znajdą, wyrwaną z uścisku perzu, dodatkowo ktoś posadził ją razem z doniczką... Możecie sobie wyobrazić jak wyglądały korzenie

Sądziłam że będzie potrzebować więcej czasu na regenerację, a tu proszę
