Storczyki Mirki

[norbert76]

Czerwone katleje wymiatają.
U mnie w końcu jedna zakwitła, ale trafiła z kwitnieniem na już chłodne noce i długo się nie nacieszyłem kwitnieniem.
Natomiast teraz już wiem, co zrobić żeby zainicjować kwitnienie, trzeba na wiosnę do jesieni wystawić na balkon. U mnie w przypadku tej jednej to zadziałało.

[Gandalfwhite]

Piękne masz te cudeńka.

Można się w nich zakochać.

Aż nie mogę się doczekać jak moje zakwitną.

[MirkaS]

Norbercie w dużej mierze jest to istotne dla cattleyastych ,żeby sie powczasowały , ja moje od ok 5 lat wynoszę na dwór ale mimo to nie wszystkie po powrocie z wakacji kwitną jak choćby C. Golf Green ,a tak mi się marzyło zobaczyć jej kwiaty na żywo.

gandalfie dziękuję za odwiedziny.

[Art]

Aj, Ajjjj...tyle piękności naraz !

Już wiem Mireczko, czemu tak długo nic nie pokazywałaś. Chciałaś nas tu za jednym zamachem położyć plackiem z wrażenia

A na poważnie - zbioróweczka urocza i bardzo mi się podoba
Przy okazji zapytam, czy Twoja Lycaste zrzuca liście na zimę jak moja 'aromatica' ?

Coelogyne ogólnie to nie moja bajka, ale kwiaty Twojego mają w sobie jakąś elegancję. Szkoda, że tak krótko kwitnie.
A warżka super ciekawa.

No i katleje. Świetnie sobie z nimi radzisz Werandowanie faktycznie bardzo lubią, ale też dobre światło ma znaczenie,
zwłaszcza zimą.
Zgadzam się z Tobą, że nie wszystkie jednakowo reagują. Co do C. Golf Green bądź cierpliwa.
Ja czekałam kilka ładnych lat na pierwsze kwitnienie, a teraz zobacz, po roku szykuje się kolejne. Może musi być prawdziwie dorosła (?)
Takie skojarzenie przyszło mi do głowy przy katleji, która zmieniła kolor. Wino białe i wino czerwone
Pewnie głodnemu chleb na myśli
Świetnie, że nowe katlejki się pojawiły. Ta Renia to chyba jest Św. Mikołajem

[x-r-7]

Mireczko, ale się dzieje u Ciebie! Co jedna roślina, to piękniejsza! Ale kolory na te pochmurne dni!

[zabkamarta]

Wow piękne Cattleye, ale jak dla mnie numer jeden to coelogyne massangeana szkoda, że nie zdążyłaś nacieszyć się kwiatami a naprawdę są piękne. Ostatnio mój gust zrobił się "rozbiegany" i zaczyna podążać w różne dziwne strony

[MirkaS]

Asiu nie trafiłaś po trosze brak czasu i lenistwo.
Lycaste ograniczam podlewanie podlewam minimalna dawka 2 razy w m-cu żeby psb się zupełnie nie zmarszczyły wtedy zaczynają gubić liście. U moich część juz gubi a część jeszcze się zieleni.
C. massangeana zachwyciłam sie jak zobaczyłam u Reni tę kaskadę kwiatów i postanowiłam tez ja mieć i o dziwo zakwitła. Ze strachu nawet jej po zakupie nie przesadziłam do hydro, teraz wiosna przesadzę.
Golf Green wypuszcza kolejną psb , może coś w niej będzie ?

Reniu potwierdzam jesteś Sw. Mikołajem
eM przy mrozie otworzył okno i nie zwrócił uwagi na kwiatki no i po nich

Marto ja już dawno mam urozmaicone upodobania co do storczyków

No to kolej na kilka jeszcze kwitnień
Podobnie jak u Reni i u mnie kwitł ,,żółtek" bardzo lubię tego kudłacza, czy u Was tez kwitnie stosunkowo krótko (ponad tydzień)





Skończyło kwitnąć ukochane d. atroviolaceum x eximum , kwitło bodajże od marca non stop , teraz wypuszcza w żółwim tempie 2 nowe psb .



Po raz kolejny i nadal kwitnie na drugim pędzie niesamowicie energetyczna Prosthechea vitellina Majus generalnie nie lubię małych kwiatów ale te są boskie .







Dtps. pulcherrima alba której to pęd wydawał mi się długi ,dopóki nie zobaczyłam pędu u dtps Asi7084





Phal Amboinensis x tetraspis,

URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/9024b0ceb0e3f76c][/URL]







Bc Yellow Bird , które w ub roku dostałam od Kasi









Pomarańczowa cattleya







Dendrobium Rainbow Dance , kolejny szaleniec z drobnymi przerwami kwitło cały rok a teraz całe obsypane pąkami





Dwie hybrydki





I coś na co czekałam 2 lata w ub roku przez wredne przędziory które go zaatakowały a ja je zabijając zalałam prawdopodobnie klujący się pęd, w tym roku suszyłam popierkami (Asiu pamiętasz )
I doczekałam się.... co prawda tylko 3 kwiatki (bo chciałam zrobić zdjęcie żeby pokazać Kasi, przewróciłam doniczkę i się dwa pączki złamały.
Cycnodes Wine Delight przepraszam za ilość zdjęć ale tak się cieszę



















Dendrobium Little Gem x tangerianum x minie , pewnie pamiętacie z ub roku było to samo co roku zrzuca pąki stało chyba na wszystkich oknach w domu i na zimno i ciepło, przesuszane , podlewane i nic, latem w szklarence nie mam już pomysłu. Moż ktoś miał podobne doświadczenia , to jest antenkowe dendro.



Phal Ossirah kupione w agonalnym stanie URATOWANY, piękny nowy listek i 2 korzonki





Nowy zakup Cattleya Forbesi



Na koniec 2 dni ciężkiej pracy mojej i córeczki Nie wiem czy dotrwają do świąt

[zabkamarta]

No tak a ostatnie zdjęcie to już tylko pogłębiło wcześniejszy ślinotoku.

Szczerze mówiąc masz tyle pięknych roślin, że aż nie wiem od czego zacząć.
Ostatnio szukałam w sprzedaży Prosthechea vitellina Majus - teraz to chyba jest Encyclia - co chwilę te nazwy zmieniają. Niestety nigdzie się nie da jej kupić a ma taki piękny kolor.
Oczywiście drugie moje chciejstwo Blc Yellow Bird

No i piękny Bordowy Cycu ;:306 kolorem też oszałamia

Dendrobium antenowe - ciężka sprawa i pamiętam, że już go jakiś czas rozgryzasz i miałam nadzieję, że w tym roku się uda

I Gratuluję uratowania reanimka, ale to było raczej pewne, że w Twoich rękach on da radę, tylko szkoda tych wszystkich nerwów związanych z jego zakupem.

[norbert76]

Cycnodes Wine Delight jest niesamowity. Już znalazł się na liście moich chciejstw i zlokalizowałem sklep gdzie go można dostać.

[Art]

Mireczko, przez Ciebie znów leżę plackiem

Cycnodes Wine Delight to dla mnie nr 1
Chyba bym się zapłakała, gdybym u TAKIEGO storczyka utrąciła pąki, ale... dobrze, że pozostały te trzy.
Uwielbiam oglądać spektakl wzrostu i otwierania pąków. Niesamowite jego trzecie zdj. z pąkiem - doskonałość w połączeniu
z tajemniczością

Jestem zdumiona, że Dendrobium Rainbow Dance znów ma tyle pąków. Niesamowity storczyk. Widać, że u Ciebie czuje się
rewelacyjnie.

Pomarańczowa katlejka super, ale chciałabym ją zobaczyć w świetle dziennym. Lampa błyskowa pewnie przekłamała jej kolor.
Śliczna aksamitna warżka.

Dendrobium 'antenkowe' u mnie padło całkiem, pomimo ratowania
Tobie nic nie poradzę, ale cieszę się, ze przynajmniej u Ciebie żyje.
Mireczko,co do Lycaste - jak mam ograniczać podlewanie w hydro ??? Mam nie dolewać wody i storczyk ma stać na sucho jakiś czas ?
Jestem w hydro wciąż zielona.

Pierniczki prawdziwie artystyczne Widać, że Córcia ma talent po Mamusi
(U nas by nie doczekały Świąt )

[x-r-7]

Mireczko, czapki z głów Ale uczta dla oczu! Wszystkie cudne

[kasia74]

Mireczko ale pięknie u Ciebie, normalnie kopara mi opadła trochę ochłonęłam to może uda mi się coś sensownego napisać.
Po pierwsze zbiorówka piękna, najbardziej OSF mnie w niej zachwycił, jak ja lubię te jego kwiaty.
Po drugie cattleye, całkiem ładne stadko Ci się uzbierało
Po trzecie piękny pęd na coelogyne messangena, mój od dwoch lat nic, przypuszczam że zakupiłam go jako NFS i teraz sobie poczekam na jego kwiaty
Po czwarte dendrobium harvyanum lubię te żółte postrzępione płatki. Mj tez lada moment zakwitnie, co mnie zaskoczyło bo dotychczas kwitł wiosną.
Po piąte Prosthechea vitellina Majus i jej energetyczny kolorek , jak nie uśmiercę swojego maleństwa, które mam dzięki Tobie, to może kiedyś też się doczekam kwiatów
Po szóste Phal Amboinensis x tetraspis bardzo podoba mi sie ta krzyżówka bo jak wiesz ostatnio mam faze na phale
Po siódme Bc. Yellow Bird, ciesze się że Ci zakwitła, mówiłam ze to roślina która rośnie i kwitnie jak chwast warto mieć ją w swojej kolekcji
Po ósme Dendrobium Rainbow Dance to szaleniec straszny, ale będziesz mieć niedługo chmurke różowo-żarówiastych kwiatków
Po dziewiąte Cycnodes Wine Delight to nie moja liga, ale kwiat pochwale bo bardzo ładny energetyczny kolorek

Dendrobium Little Gem x tangerianum x minie dziwne co mu nie pasuje w warunkach uprawy, może potrzebuje wiecej czasu na aklimatyzację.

[iskraiskra]

Prosthechea przeurocza !
W ogóle pięknie u Ciebie.

[mandorla]

Obejrzałam i padłam z zachwytu. Nie, Mirko, u mnie nigdy tak nie będzie, nawet w przybliżeniu, obawiam się. Nie dlatego, że rośliny są kłopotliwe - to ja jestem kłopotliwa dla nich, w tym problem.
Cycnodes jest wspaniały, pączków żal, ale jak by nie patrzeć, większość się rozwinęła.
A reszty nie będę chwalić pojedynczo, bo bym musiała po prostu wszystkie nazwy tutaj wypisać

[Pelidea]

Zajrzałam tu po długiej przerwie, a u Ciebie takie cuda były... Niesamowite masz te roślinki, oczu oderwać nie można.