Studnia.Dziura w ziemi

[marcinbb]

Wypompowanie wody niczego nie zmieni, jeśli woda miała by nadawać się do picia należało by niewielką ilość wody np. kilka litrów potraktować tabletkami do uzdatniania wody np. Javel Aqua, lub prostszy i tańszy sposób ugotować ją.
Ale aby tę wodę pić bezpośrednio ze studni należy wodę oddać ją do analizy i zobaczyć co specjaliści o niej powiedzą.

[berthold61]

Dlatego rurę osłonową zaczynasz wiercisz około 30 cm od dna i na wysokość około 1-1,5m.

Dobra, więc zanim da się ją wyciągnąć, to nawiercę z milion dziurek 1mm to w razie niepowodzenia ze szlamówką może być pomocne na metodę płukaną, szkoda że latem za to się nie brałem.

[marcinbb]

Do metody płukanej możesz wykorzystać karchera do niektórych dają taki wąż do przepychania niedrożnej kanalizy. Wytwarza to bardzo duże ciśnienie wody.


Jednak samą taką "nakładką ziemi nie przebijesz jedynie wspomoże to wypłukaniem surowca na górę. Myślę że tą końcówkę przyczepił bym np. opaskami zaciskowymi do metalowej rury z zaostrzonym i zatkanym "grotem". W ten sposób możesz "dziubać" dziurę w ziemi a karcher wypłukuje urobek na górę.

Nie wiem jednak czy sama pompa np. głębinowa wytworzy odpowiednie ciśnienie aby drobinki piasku/żwiru miały szansę dopłynąć do szczytu rury osłonowej - myślę że o ile możemy wypłukać kurzawkę/drobny żwirek o tyle żwiru i drobniejszych kamieni nie ma szansy wypłukać (zbyt duże zawirowania wody w rurze osłonowej i zbyt duża głębokość ).

[berthold61]

Dziś zrobiłem nową szlamówkę fi140mm dluga na 80cm no i fajnie działa nabiera prawie polowę piasku no i tu jest problem bo za ciężko aby to wyciągać , ale to nic jutro spawam rury 3 metrowe i robię trujnóg a u góry bloczek powinno być lżżej , dopiero w razie niepowodzenia zadezialam na metodą płukaną , wiem że pompa musi być porządna , kupię w razie czego taką z 2-3 kw o wydajności 10 kubików wykopię rów i dołek osadczy i niech idzie i płucze ile wleźie ,ale to tylko w razie niepowodzenia ze szlamówką , czym na szybcika owinąć rurę ala filtr .



Proszę o poprawną pisownię na forum
Z góry dziękuję.
bab...

[marcinbb]

Na "szybcika" myślę że każdy z nas gdzieś w czeluściach garażu/gospodarczego znajdzie siatkę szklana podtynkową. I owinąć ciasno ze 2 razy po czym unieruchomić nie wiem do końca czym srebrna taśma, klej na gorąco, może trytytki. Byle nie było za grube bo będzie blokowało rurę w głębszych warstwach gleby. Z zakupami pomp na Twoim miejscu bym się wstrzymał bo to spore koszty, raczej starałbym się wypożyczyć sprzęt powiedzmy na 1 dzień i zweryfikować czy dają radę. I do płukanki szukałbym raczej jakiejś spalinówki.

Treść nie na temat usunięta/K

[berthold61]

Raport z placu boju ,poprawioną szlamówka jest postęp i dziś doszedłem do 5,5 metra ale szlamówka troche mało bierze piasku bo tak na oko ok 2-3kg prawdopodobnie spowodowane jest to tym że klapka gumowa zrobiona została ze zbyt twardej gumy i za bardzo nie chce pozwolić na swobodne opuszczanie w wodzi i mam wrażenie że powoli schodzi więc jutro leciutko natnę tuż przy mocowaniu aby lżej chodziło i ciąg dalszy , mimo wszystko jestem bardzo zadowolony bo idzie więcej żwirku niz piasku ot takie pomieszane piasek 1/3 oraz żwirek 2/3 a to rokuje prawdopodobnie dobrą wydajnośc studni , rury osłonowe nawet fajnie schodzą .

[marcinbb]

Off-top wyleciał.
bab...

Chciał nie chciał musisz jechać nie wiadomo co grunt pod ziemią niesie czasem łatwiej czasem trudniej, grunt że do celu!

[Daro1977]

Witam, jestem tu nowy i mam pytanko. Jestem na etapie wiercenia studni na 10metrze biały piach i woda, urobek wyciągam szlamówką . Nie wiem dlaczego ale rura jest 10 metrów w ziemi a szlamów z linką pokazuje tylko 9 metrów, wydaje się jakby podciśnienie zasysało urobek do rury(zasypywała ją od dołu) jak to ominąć?pozdrawiam.

[ekopom]

Gorzej by było, gdyby szlamówka opuściła rurę. Można dolewać wodę, aby wyrównać ciśnienia i obciążyć rurę, żeby wchodziła jeszcze szybciej. Gdy trafisz na grubszy żwir, to już nie powinno tak się dziać i wyczyścisz rurę z drobnego piachu.

[berthold61]

Raport z placu boju ,nieszczęście a może i dobrze ? szlamuję sobie fajnie wszystko idzie ale po którymś dobiciu rury osłonowej pękła rozwaliła się ta środkowa i tak w ziemi zostały dwie 2 metrowe które myślę że wyciągnę bez problemu , zrobię taki hak specjalny z zaczepię z dołu i wytargam to nie problem .
zastanawiam się tylko co dalej ? bo szlamowanie odpada i teraz dwie możliwości
1 wstawienie rury właściwej 110mm z filtrem i zastosować pompę głebinową o wydajności ok 3-3,5 kubika .
2 zrobić szpilkę 1 calową z filtrem i wbijać ją dalej do 8 metrów i zastosować hydrofor o podobnej wydajności lub większej ze względu na straty .
teraz tak, po tzw awari wstawiłem pompę membranowa ruską i pompowałem wodę przez ponad 3 godziny i lustro wody nie spadło nawet o centymetr .
woda jest na 3,40 metra od ziemi a dno studni jest na 5,60 metra czyli wody jest 2,20cm , na dole sam zwir z bardzo grubym piaskiem , no to teraz mam zagwostkę i liczę że ktoś mi coś sensownego doradzi .

[marcinbb]

Jeśli pompowałeś dziś przez 3h i lustro wody nie spadło moim zdaniem nie masz już co kombinować. Nie widzę większego sensu dalszego kopania głębiej. Dotarłeś pewnie do pierwszej warstwy wodonośnej.
Moim zdaniem wkładaj jutro rury kanalizacyjne z odpowiednio przygotowanym filtrem później pompę i pompuj, pompuj i jeszcze raz pompuj aby wywalić całą drobną frakcję i zrobić jak największą bańkę w około filtra. Godzina pracy pompy i 15 minut przerwy i tak cały dzień.

[berthold61]

Dobrze mówisz tylko ja mam zagwostke czy zastosować szpilkę z filtrem i hydrofor lub tak jak mówisz rura kanalizacyjna z filtrem i głebinówka , oto jest dylemat ? co wydajniejsze .

[marcinbb]

Odnośnie wydajności mi wystarcza pompa membranowa i nie raz się przekonałem że jest najlepsza bo:
- jest najtańsza około 80-100 PLN
- 2 lata gwarancji
- niski pobór energii elektrycznej od 270-400W
- Nawet jak po roku się zepsuje oddajesz na gwarancję dostajesz nowoą, zepsuje się po gwarancji kupujesz kolejną taką samą i znów masz 2 lata gwarancji.

Wady hydroforu
- dość drogi przynajmniej 200 PLN sam silnik do tego ewentualny wyłącznik ciśnieniowy a być może nawet niewielki zbiornik więc cena może wzrosnąć
- pobór prądu przynajmniej 1kW
- jest znacznej wielkości i ma mniejszą wydajność w stosunku do mocy pobieranej z sieci bo wodę musi "wciągać kilkanaście metrów nad nazijmy to czerpnią.
- kwesta miejsca do przechowywania hydroforu przez zimę, membranową zostawiasz w studni bo jak wyjmiesz do wiosny uszczelki sparcieją.
- hałas zawsze jest na powierzchni ziemi a białoruska brzęczy w studni która może być przykryta byle dechą.

Mam jedno i drugie membrana pociągnie 1 max 2 zraszacze hydrofon odpowiednio dobrany może rwać lustro wody i zasilić dowolną ilość zraszaczy tylko czy taka moc jest niezbędna?

[berthold61]

To chyba jestem przekonany (membranówkę mam) do pompy głebinowej ok 3 kubiki bo dużo podlewania i linie kroplujące , a dlaczego bo wydajność studni chyba jest dobra (można przydławić) a druga sprawa to taka że sprzęt już mam i nic mi nie stoi na przeszkodzie aby w wolnej chwili wywiercić nowy otwór i nową studnię i pompa jak znalazł ,uspokoiłem sie .
Tylko teraz zastanawiam się czy zamawiać płótno studniarskie do zrobienia filtra na rurze fi 110mm czy zrobić to systemem gospodarczym czyli siatka podtynkowa (mam) a na to geowłóknina drogowa 4mm też mam zawijać grubą żyłka i tyle , chciałoby się najlepiej i za darmo a kto to pogodzi ?

[marcinbb]

Po co masz wydawać kasę zajedziesz mębranówkę przemyślisz temat może kupisz hydrofor. Do 3 kubików wody zakładając wydajność 1000l/h to 3h pracy pompy, a zobaczysz jak w lato zachce Ci się podlewać trawę aby była zielona mi białoruska całe lato podlewała 18 ar. działkę oczywiście nie cały dzień całość ale sukcesywnie dziś tu jutro tam. A trawę podlewam tak że nieopodal zraszacza ustawiam talerzyk i jak zraszacz podleje na tyle że w talerzu jest 1,5-2 cm wody przestawiam dalej.

Jeśli zdecydowałeś się na pompowanie wody musisz jak najszybciej ogarnąć kwestie filtra i rozpompować studnię. Szkoda czasu na zamawianie płótna studniarskiego.