Myślę, że po jednym "zdjęciu poglądowym" pokazującym duże fragmenty wystawy możesz cyknąć. Parę razy wspominałeś o liczbie swoich roślin i teraz masz za swoje. ;Dnorbert76 pisze:Dzięki za odwiedziny.
No niestety uwzględniając ilość wszystkich roślin, niestety nie mam tyle czasu żeby prowadzić tak obszerny wątek. Stąd padło tylko na storczyki.
Storczykowo u Norberta
- ARHIZ
- 500p
- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Storczykowo u Norberta
- yteiraV
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 14 wrz 2018, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Storczykowo u Norberta
Niesamowicie zapowiadający się wątek, piękna zapowiedź kolekcji i ogromny niedosyt. Życzę Ci więcej wolnego czasu, bo za zapewnianie tak głębokich wrażeń wzrokowych los nagrodzi Cię ogrooooomnym szczęściem i dobrobytem!!! Czapki z głów za tak rewelacyjne kwitnienie jakże kapryśnego phal. Mini Mark, do którego trzeba mieć talent!!!
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2806
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczykowo u Norberta
Norbercie skoro już zdecydowałeś się na otwarcie wątku to .... przydala by się mała aktualizacja.
Od czerwca pewnie coś Ci tam zakwitlo.
Busz masz niezly, ale jak sobie pomyslę o podlewaniu tego calego inwentarza to aż mi się niedobrze robi.
Posiadanie w bloku 200-300 roślin to nie lada wyczyn.
U mnie też jest coś koło tylu ale jednak dom daje zdecydowanie wieksze możliwości.
Co do wystawy we Wroclawiu to faktycznie nie byla zbyt duża zachecam do wyjazdu do Drezna, tam to można oczopląsu dostać.
Jeżdżę na nią co roku od kilku lat i niby przyzwyczaiłam się do jej wielkosci a jednak co roku pierwsze pół godziny to trzeba otrzepać się z szoku a dopiero potem można na spokojnie oglądac. Po mniej wiecej 2 godzinach zaczynasz się orientowac co kto ma i zacząc zakupy.
ascocentrum x coelestis też mi przypadł do gustu i mimo iż wygląda na sporą roślinę jak tylko gdzieś ją trafię to nieomieszkam kupić.
Czy u Ciebie jest jedna roślina w koszyku czy mi się zdaje że ona ma keiki?
Od czerwca pewnie coś Ci tam zakwitlo.
Busz masz niezly, ale jak sobie pomyslę o podlewaniu tego calego inwentarza to aż mi się niedobrze robi.
Posiadanie w bloku 200-300 roślin to nie lada wyczyn.
U mnie też jest coś koło tylu ale jednak dom daje zdecydowanie wieksze możliwości.
Co do wystawy we Wroclawiu to faktycznie nie byla zbyt duża zachecam do wyjazdu do Drezna, tam to można oczopląsu dostać.
Jeżdżę na nią co roku od kilku lat i niby przyzwyczaiłam się do jej wielkosci a jednak co roku pierwsze pół godziny to trzeba otrzepać się z szoku a dopiero potem można na spokojnie oglądac. Po mniej wiecej 2 godzinach zaczynasz się orientowac co kto ma i zacząc zakupy.
ascocentrum x coelestis też mi przypadł do gustu i mimo iż wygląda na sporą roślinę jak tylko gdzieś ją trafię to nieomieszkam kupić.
Czy u Ciebie jest jedna roślina w koszyku czy mi się zdaje że ona ma keiki?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Storczykowo u Norberta
Jestem, jestem
Niestety sprawdziło się, że nie łatwo będzie znaleźć czas na prowadzenie regularnie wątku. Oczywiście starałem się na bieżąco robić zdjęcia i poniżej je zaprezentuje. Minus, że większość robiona w sztucznym świetle, bo w zasadzie tylko wieczorami mogłem robić zdjęcia.
Wracając jednak do meritum, jako że jesień i koniec roku, to czas jego podsumowań w paru zdaniach będę starał się teraz to zrobić.
Był to sumie dość dobry rok, przybyło dużo nowych egzemplarzy, parę niestety wypadło ale to akurat normalna kolej rzeczy.
Trzon mojej kolekcji to zwykłe hybrydy falenopsisów i na nich skupiłem się chyba na tą chwilę. Dlaczego one? Przyczyn jest wiele, ale najważniejsze to, że są bardziej bezproblemowe od odmian botanicznych, lepiej znoszą warunki mieszkaniowe, chętniej i dłużej kwitną, niektóre dwa, trzy razy w roku albo prawie cały czas - wszystko zależy od danej hybrydy.
Zacznę od moich rekordzistów, pierwsza to zidentyfikowana przeze mnie jako 'Timothy Christopher', kwitnie od roku wypuszczając nowe pędy. W pewnym momencie miała ich trzy, mało tego w tym czasie normalnie wypuszcza nowe liście oraz jedno keiki. W tym czasie naliczyłem się czterdziestu pąków tylko na jednym pędzie, niestety na największym kwiaty otwierały się stopniowo, a nie jednocześnie.
Tak się zapowiadało:
A tak kwitł:
A tak wygląda na dzień dzisiejszy (na ostatnim dzisiaj zauważyłem, że będzie wypuszczał kolejny ):
Kolejną rekordzistą, jest w typie 'perolic', kwitł non stop od lutego do pierwszej dekady października. W tym czasie przeżył bez większych strat okres upałów.
Tutaj kwitnie ostatnim kwiatem:
Ale to nie koniec kwitnienia, bo przedłuża stary pęd i wypuszcza kolejny z uśpionego oczka.
Trzecim jest złoty kupiony na wystawie we Wrocławiu, czyli kwitnie non stop od maja i nie zapowiada się na razie, żeby miałby przekwitnąć.
Kolejną pozytywem jest to, że w końcu zakwitnie mi Cymbidium, najwyraźniej potrzebował roku żeby się zaaklimatyzować.
A już całkowitą niespodziankę sprawiła mi Angulea ruckeri, kupiona również w maju na wystawie. Ciekawa sprawa z tego co czytałem jest to storczyk z typu "śpiochów", czyli powinnien zrzucić liście. Jednak mało, że nie zamierza zrzucić starych to wypuszcza nowe psb i... pęd kwiatowy Po lewej psb, po prawej pęd.
Oraz inne tegoroczne kwitnienia, byłe i jeszcze obecne (niestety tylko część, bo na początku roku padł mi dysk w laptopie i zdjęcia poleciały w kosmos )
16. Phal Sweet Memory 'Liodoro' - o dziwo kwiaty miał większe niż w zeszłym roku, kiedy go kupiłem
21. Phal NN
28. Phal NN
29. Phal NN
30. Phal 'Dalmatian'
i obecne
32. 'Perolic' (kolejny)
34. Phal. NN
35. Phal. w typie 'Cleopatra'
36. Phal. w typie 'Cleopatra'
38. Phal. NN
40. Phal NN
41. Dtsp KV Charmer
44. Phal NN
45. i 46. Phal. NN
47. Phal. 'Optymistic Fantasy'
48. Phal. 'Black Swan'
49. Phal NN
55. Phal NN
56. Phal NN
57. Phal NN
59. Phal. NN
60. Phal NN
61. Phal. Ravello
62. Phal. NN
Kasia, jeśli chodzi o koszyk jest tam parę odrostów (keiki).
yteiraV - dzięki, ale kupiłem kwitnące, zobaczymy w przyszły roku, na razie rośnie.
Niestety sprawdziło się, że nie łatwo będzie znaleźć czas na prowadzenie regularnie wątku. Oczywiście starałem się na bieżąco robić zdjęcia i poniżej je zaprezentuje. Minus, że większość robiona w sztucznym świetle, bo w zasadzie tylko wieczorami mogłem robić zdjęcia.
Wracając jednak do meritum, jako że jesień i koniec roku, to czas jego podsumowań w paru zdaniach będę starał się teraz to zrobić.
Był to sumie dość dobry rok, przybyło dużo nowych egzemplarzy, parę niestety wypadło ale to akurat normalna kolej rzeczy.
Trzon mojej kolekcji to zwykłe hybrydy falenopsisów i na nich skupiłem się chyba na tą chwilę. Dlaczego one? Przyczyn jest wiele, ale najważniejsze to, że są bardziej bezproblemowe od odmian botanicznych, lepiej znoszą warunki mieszkaniowe, chętniej i dłużej kwitną, niektóre dwa, trzy razy w roku albo prawie cały czas - wszystko zależy od danej hybrydy.
Zacznę od moich rekordzistów, pierwsza to zidentyfikowana przeze mnie jako 'Timothy Christopher', kwitnie od roku wypuszczając nowe pędy. W pewnym momencie miała ich trzy, mało tego w tym czasie normalnie wypuszcza nowe liście oraz jedno keiki. W tym czasie naliczyłem się czterdziestu pąków tylko na jednym pędzie, niestety na największym kwiaty otwierały się stopniowo, a nie jednocześnie.
Tak się zapowiadało:
A tak kwitł:
A tak wygląda na dzień dzisiejszy (na ostatnim dzisiaj zauważyłem, że będzie wypuszczał kolejny ):
Kolejną rekordzistą, jest w typie 'perolic', kwitł non stop od lutego do pierwszej dekady października. W tym czasie przeżył bez większych strat okres upałów.
Tutaj kwitnie ostatnim kwiatem:
Ale to nie koniec kwitnienia, bo przedłuża stary pęd i wypuszcza kolejny z uśpionego oczka.
Trzecim jest złoty kupiony na wystawie we Wrocławiu, czyli kwitnie non stop od maja i nie zapowiada się na razie, żeby miałby przekwitnąć.
Kolejną pozytywem jest to, że w końcu zakwitnie mi Cymbidium, najwyraźniej potrzebował roku żeby się zaaklimatyzować.
A już całkowitą niespodziankę sprawiła mi Angulea ruckeri, kupiona również w maju na wystawie. Ciekawa sprawa z tego co czytałem jest to storczyk z typu "śpiochów", czyli powinnien zrzucić liście. Jednak mało, że nie zamierza zrzucić starych to wypuszcza nowe psb i... pęd kwiatowy Po lewej psb, po prawej pęd.
Oraz inne tegoroczne kwitnienia, byłe i jeszcze obecne (niestety tylko część, bo na początku roku padł mi dysk w laptopie i zdjęcia poleciały w kosmos )
16. Phal Sweet Memory 'Liodoro' - o dziwo kwiaty miał większe niż w zeszłym roku, kiedy go kupiłem
21. Phal NN
28. Phal NN
29. Phal NN
30. Phal 'Dalmatian'
i obecne
32. 'Perolic' (kolejny)
34. Phal. NN
35. Phal. w typie 'Cleopatra'
36. Phal. w typie 'Cleopatra'
38. Phal. NN
40. Phal NN
41. Dtsp KV Charmer
44. Phal NN
45. i 46. Phal. NN
47. Phal. 'Optymistic Fantasy'
48. Phal. 'Black Swan'
49. Phal NN
55. Phal NN
56. Phal NN
57. Phal NN
59. Phal. NN
60. Phal NN
61. Phal. Ravello
62. Phal. NN
Kasia, jeśli chodzi o koszyk jest tam parę odrostów (keiki).
yteiraV - dzięki, ale kupiłem kwitnące, zobaczymy w przyszły roku, na razie rośnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowo u Norberta
Ło matko storczykowy zawrót głowy w mordeczke jak Ty tak będziesz raz na jakiś czas wrzucał aż tyle fotek, to mi będzie się ciężko pozbierać po tak dużym szoku
Z tym Śpiochem to ciekawa sprawa, bo totalnie mu się pomieszało, ale w sumie na plus
Zastanawiam się dlaczego ja przeoczyłem tą złotą hybrydę we Wrocławiu już odliczam dni do kolejnej wystawy w przyszłym roku
Tyle tego, że aż nie wiem co pierwsze chwalić Timothy super, lubię takich dystansowców. I ten bordowy perolic też sympatyczny. A znów Cymbidium to ogromniaste masz czym Ty je pasiesz
Z hybryd to obie w typie Celopatry mi się podobają i jeszcze 44 i 57 dużo masz tego towarzystwa i jeszcze wszystko w korze, to podziwiam podwójnie
Z tym Śpiochem to ciekawa sprawa, bo totalnie mu się pomieszało, ale w sumie na plus
Zastanawiam się dlaczego ja przeoczyłem tą złotą hybrydę we Wrocławiu już odliczam dni do kolejnej wystawy w przyszłym roku
Tyle tego, że aż nie wiem co pierwsze chwalić Timothy super, lubię takich dystansowców. I ten bordowy perolic też sympatyczny. A znów Cymbidium to ogromniaste masz czym Ty je pasiesz
Z hybryd to obie w typie Celopatry mi się podobają i jeszcze 44 i 57 dużo masz tego towarzystwa i jeszcze wszystko w korze, to podziwiam podwójnie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Storczykowo u Norberta
Cymbidium podlewam zwykłym nawozem do kwitnących.
Wszystko w korze, błąd zrobiłem na samym początku, bo kupowałem gotowe podłoże do storczyków w marketach, które u mnie średnio albo w ogóle się nie sprawdziło. Dlatego teraz kupuję i stopniowo wymieniam na samą korę śródziemnomorską. Frakcję dobieram wg wielkości korzeni oraz w czym rosło przed zakupem. Jeśli rosną w mieszance torfu to daję mniejszą frakcję, żeby korzeniom nie robić terapii szokowej.
Wszystko w korze, błąd zrobiłem na samym początku, bo kupowałem gotowe podłoże do storczyków w marketach, które u mnie średnio albo w ogóle się nie sprawdziło. Dlatego teraz kupuję i stopniowo wymieniam na samą korę śródziemnomorską. Frakcję dobieram wg wielkości korzeni oraz w czym rosło przed zakupem. Jeśli rosną w mieszance torfu to daję mniejszą frakcję, żeby korzeniom nie robić terapii szokowej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Storczykowo u Norberta
Wow, tak patrzę na zdjęcia Twoich storczyków i to jak dużo ich masz to jestem w szoku
Czy uprawiasz może któreś z nich w hydroponice? Jeśli tak to jak efekty?
Czy uprawiasz może któreś z nich w hydroponice? Jeśli tak to jak efekty?
Zapraszam
Moja mała dżungla
Moja mała dżungla
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Storczykowo u Norberta
Drugie zdanie poprzedniego postu, wszystkie uprawiam w korze.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Storczykowo u Norberta
Super kolekcja Nawet się nie wysilam, żeby wyróżniać któreś. W takiej gromadzie są najpiękniejsze.
Różnorodność kolorów i wzorków wzajemnie się przeplata i ciekawie komponuje.
Kora śródziemnomorska widać spełnia swoje zadanie. Na pewno to lepszy i bezpieczniejszy wybór niż te mieszanki sklepowe
z rozkruszoną na miał korą.
Ja lubię dodawać jeszcze (w przypadku storczyków o słabych korzeniach) na dno warstwę bryłek skały wulkanicznej.
A mchem sphagnum otulam delikatnie trzon, żeby młode korzenie miały warstwę przytulnej 'kołderki'
Ale to oczywiście moje eksperymenty, niekonieczne do stosowania przez innych.
Pełna podziwu jestem dla Cymbidium, bo roślina wygląda na okaz zdrowia. U nich często liście maja jakieś historie po
szkodnikach lub błędach w nawożeniu. Czekam na kwiaty
Różnorodność kolorów i wzorków wzajemnie się przeplata i ciekawie komponuje.
Kora śródziemnomorska widać spełnia swoje zadanie. Na pewno to lepszy i bezpieczniejszy wybór niż te mieszanki sklepowe
z rozkruszoną na miał korą.
Ja lubię dodawać jeszcze (w przypadku storczyków o słabych korzeniach) na dno warstwę bryłek skały wulkanicznej.
A mchem sphagnum otulam delikatnie trzon, żeby młode korzenie miały warstwę przytulnej 'kołderki'
Ale to oczywiście moje eksperymenty, niekonieczne do stosowania przez innych.
Pełna podziwu jestem dla Cymbidium, bo roślina wygląda na okaz zdrowia. U nich często liście maja jakieś historie po
szkodnikach lub błędach w nawożeniu. Czekam na kwiaty
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Storczykowo u Norberta
Witam Joanno i dziękuję.
Ze spagnum mam niewielkie doświadczenia, mam je w zaledwie dwóch doniczkach, w jednej małej gdzie mam posadzone są phal. celebensis x mariae i schilleriana i w jednym dendrobium subclasum x violacea. Pociąłem trochę spagnum i zmieszałem z korą. Kiedyś pisałem, że oba phal. słabo rosną, bo dałem zbyt duże kawałki i korzenie za bardzo przesychały. Co prawda schilleriana dalej wolno rośnie, ale celebensis wypuścił ładnego dużego liścia i nie muszę tak często namaczać.
Ze spagnum mam niewielkie doświadczenia, mam je w zaledwie dwóch doniczkach, w jednej małej gdzie mam posadzone są phal. celebensis x mariae i schilleriana i w jednym dendrobium subclasum x violacea. Pociąłem trochę spagnum i zmieszałem z korą. Kiedyś pisałem, że oba phal. słabo rosną, bo dałem zbyt duże kawałki i korzenie za bardzo przesychały. Co prawda schilleriana dalej wolno rośnie, ale celebensis wypuścił ładnego dużego liścia i nie muszę tak często namaczać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowo u Norberta
Norbercie na tym ostatnim zdjęciu, to mam wrażenie że te rośliny w jednej doniczce, walczą o miejsce. W dodatku jedna mała a druga duża i jak to w naturze słabszy przegrywa o byt. Długo planujesz je tam razem trzymać? Nie boisz się tej walki?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Storczykowo u Norberta
Posadzone razem do jednej małej doniczki, bo jak kupiłem to miały mały system korzeniowy. Przez rok co prawda nieco się powiększył, ale posadzenie osobno na tym etapie nie wiem czy by miało sens, bo storczyki lubią ciasne doniczki. Posadzone pojedynczo miałyby zbyt dużo miejsca. Nadmieniam, że ta doniczka to bodajże w okolicach 8 cm.
Zresztą mam parę storczyków posadzonych razem, m.in. sabotki, falenopsisy, dendrobium falenopsis.
Zresztą mam parę storczyków posadzonych razem, m.in. sabotki, falenopsisy, dendrobium falenopsis.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowo u Norberta
Brak punktu odniesienia i wydaje mi się od razu, że to duża doniczka
Ale tak patrząc to, któryś z nich ma wiele korzeni powietrznych, zawsze można było by je przekonać do innej współpracy. No do czasu, aż mocno się nie boją o przestrzeń to mogą sobie razem rosnąć, ale celebensis jest mała z natury, to zostanie pokonana
Ale tak patrząc to, któryś z nich ma wiele korzeni powietrznych, zawsze można było by je przekonać do innej współpracy. No do czasu, aż mocno się nie boją o przestrzeń to mogą sobie razem rosnąć, ale celebensis jest mała z natury, to zostanie pokonana