Posiek ale własnie w sklepach internetowych wybór jest bardzo duży, bo to sklepy typowo storczykarskie Ale fakt, ze płaci się za wysyłkę, dlatego opłaca się kupić więcej rzeczy dlatego napisałam, ze są tam tez podłoża, choćby to, które Ci tutaj polecono bo Orchid Sklepik to właśnie OS ;)

Co to osobnego wątku dotyczącego wyboru podłoża, nie napisałam tego złośliwie ;) po prostu tam znajdziesz więcej przydatnych informacji i nie trzeba będzie robić bałaganu pisząc dokładnie to samo tutaj w dwóch watkach ;)

Co do doniczek to zależy ile storczyków chcesz razem posadzić, bo w wyżej wymienionym sklepie są przezroczyste doniczki nawet o średnicy 21 cm Wiele tez zależy od tego jakie duże masz storczyki bo są mini, midi i maxi hehe... Możesz też wykorzystać patent anabell i posadzić je w durszlaku, wówczas będą miały dopływ powietrza

Durszlak to też fajna myśl
Ja widziałam pomysł z koszami na gąsiory. Są dostępne w przeróżnych wymiarach, a niektóre mają rączki, dzięki czemu łatwo je wystawiać na namaczanie.
Znalazłam w LM jedną ofertę, ale to komplet. Jak się przejedziesz do jakiegoś większego sklepu, pewnie znajdziesz

Nie wiem, czy wolno mi wstawić ten link, ale zaryzykuję

http://www.leroymerlin.pl/uprawa-roslin ... t=42466242

Witam,
od początku marzy mi się piękna kompozycja z różnokolorowych storczyków. Naczytałam się masę wypowiedzi. Najrzęsiściej zabierają się osoby do tego tematu i całkowicie nie respektują prawa uprawy tych pięknych epifitów.
na początku marzyła mi się wspólna donica i wszystkie na raz - już przetestował ktoś inny i nie da rady - korzenie muszą oddychać, a podłoże musi mieć przewiew.
Zakupiłam więc wysokie lekkie donice (do przemalowania ) o średnicy 30cm. mieści się tam ok 3-4 doniczek w zależności od ich wielkości. Oczywiście zamiar mój jest następujący:
doniczka zakupiona na allegro wysokość 50cm
- Doniczka, osłonka TOWER DPC30 bardzo przystępna cena
kolejno na spód do odpowiedniej wysokości zasypie kamyczkami bo doniczki są bardzo lekkie i narażone na wywrotkę.
Na kamyczkach będzie ułożona podstawka z keramzytem i odrobiną wody, na to odpowiednio docięta kratka i doniczki z roślinami. Stanowisko w naświetlone lecz szyby są na wysokości 1m coś jakby lekko zmatowione, więc słońce będzie rozproszone padało na liście. Codzienne spryskiwanie korzeni napowietrznych obowiązkowe.
meritum sprawy Kilka storczyków w jednej doniczce. kupione z tego samego źródła w czasie kwitnienia.
Kilka storczyków od 2-4 storczyki średniej wielkości. Przesadzone będą po przekwitnięciu oczywiście. Mieszanka bardzo gruba przewiewna z OS.
Rozważam dwie propozycję doniczek - zakup osłonki plastikowej bezbarwnej i zrobienie jej full dziurek ok o,5 cm (przy większych korzenie w tych momentach bardzo obsychają niewspółmiernie z resztą). osłona z racji wgłębienia na dole na którym też oczywiście będą dziurki wytopione prętem. Osłonki są dość wysokie o średnicy ok 12 cm, wys. ok 15-17 cm. Do takich wymiarów chciałabym wsadzić 2 do 3 stoczków - lubią ciasnotę i z tego co zauważyłam im ciaśniej tym lepiej a zmienić najlepiej jak rozsadzają korzeniami doniczkę wcześniej nie ma potrzeby (przynajmniej u mnie - nie przeszkadza im mała ilość podłoża, radzą sobie wyśmienicie nawet lepiej w mniejszej niż w dużej bo idą w korzenie a nie w kwiat i brak im stabilności w dużej donicy). 2-3 rośliny z powodów jak najszybszego przesychania podłoża boje się, że 2 rośliny nie dadzą rady tak szybko osuszyć podłoże i możne zacząć zagniwać.

W donicy (osłonce 50 cm wys na 30 szer) mieszczą się 3 takie małe doniczki.
Inną propozycją jest zamiast prowadzenie tak wysokich doniczek do kompozycji storczyków, użycie wiaderka dość płytkiego a szerokiego max 10cm wys i ok 20 cm szer i wsadzenie do niego 3-4 szt średnich storczyków - wpłynie to na szybsze wysychanie podłoża i może lepszą cyrkulację powietrza niż w wyższych doniczkach jednak nie wiem czy odpowiednio utrzyma storczyki.
Oczywiście kompozycja będzie wyjmowana na czas kąpieli

Myślę że dość jasno opisałam mój pomysł. Pytanie jest takie:
Która propozycja jest lepsza doniczek do przesadzenia wyższa i węższa (wys. ok 15-17 szer ok 12-13cm) czy szersza i niższa (wys. 15, szer 20) doniczki wspólnej oraz czy ilość dobranych osobników jest odpowiednia.
Oczywiście każda doniczka będzie miała dziury w odległości ok 3 cm od siebie z każdej strony w wielkości ok 0,5 cm.

Natalie
Z tego co mi się udało ustalić (teoretyzując na podstawie poradników), że im wyżej i wężej tym lepiej (oczywiście bez przesady). W praktyce, bynajmniej u mnie, ta teoria spisuje się na 5+. Raz przesadziłam do szerszej i ciutę niższej doniczki i kwiat nie był już taki podatny ani na kwitnienie ani nie rozwijał się tak ładnie jak przedtem, choć stał w tym samym miejscu. Patrząc jednak na przeróżne "techniki" zamieszkiwań storczyków w internecie stwierdzam, że nie ma reguły i dużo też zależy od innych czynników. Tak czy siak, jak pisałam powyżej, u mnie lepiej sprawdza się "wyżej i wężej"

No to świetnie! serdeczne dzięki za odp. Mam tylko jeszcze takie pytanko. Ponoć niektóre falki muszą mieć korzenie wystawione na promienie świetlne a inne nie. W zbiorczej doniczce taka wiedza to podstawa bo muszę wiedzieć które do środka wsadzić i nie ucierpią. proszę wiec o pomoc...

-- 15 maja 2013, o 04:09 --

Czy wystarczy tylko wystawienie na promienie słoneczne korzeni powietrznych a reszta może być zakryta?

Głównym zadaniem korzeni powietrznych nie jest łapanie promieniowania słonecznego.. lecz wyłapywanie wody z powietrza.. a co do światła, to wszystkie korzenie Phalaenopsis biorą udział w fotosyntezie, te w podłożu także, dlatego przeznaczone dla nich doniczki są zawsze przezroczyste

Nie wiem gdzie z takim pytaniem, więc może tu.
Czy to prawda, że nie można trzymać kilku storczyków w jednej doniczce?

Ja trzymam storczyki posadzone po trzy w jednej donicy. Rosną i kwitną bez problemu porównując do tych które rosną samotnie w doniczce. W grupie storczyki prezentują się dużo lepiej.

Mój post był przeniesiony z innego tematu także tu już doczytałam. Ale bardzo dziękuję - również uważam, że w grupie lepiej

Czy i jak można zasadzić w jednej doniczce storczyka z inną rośliną? Czy ktoś może rozpoznaje tę czerwoną roślinę? Czy to jest też storczyk? Chciałabym uzyskać poniższy efekt:

https://images84.fotosik.pl/834/83f00817b366e02bmed.png

Czy i jak można zasadzić storczyka, by uzyskać poniższą stylizację? Czy orientujecie się, gdzie można kupić doniczki w kształcie perły?

https://images81.fotosik.pl/834/a226419637174f9dmed.png

Jak podlewać storczyk w doniczce tego rodzaju?


Zdjęcia zamienione na linki - nie publikujemy zdjęć nie swojego autorstwa - reg. i prawo autorskie/mod.

Ta roślina obok falenopsisa z pierwszego zdjęcia to nie jest storczyk, a z rodziny bromeliowatych.
Myślę, choć sam nie mam doświadczenia w łączeniu storczyków z innymi roślinami, to jednak takie połączenie storczyka z jakąś bromelią teoretycznie jest możliwe.
Z drugiej strony jeśli chodzi o bromeliowate w przeciwieństwie do storczyków nie potrzebują takiego regularnego nawożenia, jak storczyki, więc w przypadku tej kwestii musiałabyś to jakoś wypośrodkować żeby nie zaszkodzić którejś z roślin.
Generalnie więc musisz wybrać do takiej kompozycji rośliny mogące rosnąć w takim samym podłożu i mieć zbliżone wymagania w kwestii stanowiska, uprawy itd. Na pewno tylko taka doniczka, a w zasadzie chyba osłonka nie za bardzo się nadaje.
Co do drugiego zdjęcia, są storczyki które można uprawiać nawet na kawałku kory, więc i takie rozwiązanie jak na tym zdjęciu jest też teoretycznie możliwe. Na pewno musisz stworzyć wokół rośliny wyższą wilgotność powietrza, niż uprawiając normalnie w doniczce. Podłoże i korzenie będzie szybciej wysychać, więc trzeba częściej namaczać w wodzie. W przypadku takich pojemników podlewanie nie jest niemożliwe, wystarczy normalnie namoczyć, a po pewnym czasie zlać wodę. Lejesz tyle wody, żeby tylko przykryć korzenie.

Nie znalazłam takiego tematu, a jak jest to proszę o połączenie.

Chciałam umieścić zwykłego storczyka 'falenopsisa' w akwarium o wym.40x25x31 zamiast w doniczce.
Co jeszcze mogłabym mu dorzucić dla towarzystwa?

Proponuję scindapsus, epipremnum, paproć, bluszcz, fitonia, Tillandsia... Takie rośliny mam u siebie w orchidarium.

No... Marto dziękuję za rady, zajrzałam do Twojego orchidarium, robi wrażenie , gdzie mnie z moim malutkim akwarium

Jednak, spodobał mi się pomysł na paprotki jakieś... mam coś takiego w oczach z okrągłymi listeczkami, zwiewne, ażurowe,
ale w wydaniu mini no i, żeby kwaśne podłoże odpowiadało.

Tillandsia - jak najbardziej, też raczej mini i żeby po ewentualnym przekwitnięciu nie zamarła.

Peperomia- myślę, że tu wybór jest b.duży.

Jeden jest jeszcze wspólny warunek, mianowicie, temperatura będzie u mnie umiarkowana,
bo to dom wolno stojący, więc trzeba się liczyć ze spadkami do 14-16 czasem
/I tu muszę powiedzieć, że ów storczyk, który jako pierwszy zasiedli akwarium przeżył ciężkie chwile w styczniu,
kiedy dom stał nie ogrzewany, więc trzeba mu to w dwójnasób wynagrodzić /

No i do tego wszystkiego czy są jakieś storczyki tez w wydaniu mini, które by przeżyły w takich warunkach?

Jolu dzięki za odwiedziny i miłe słowa.

Storczyki + paprocie to idealne połączenie, gdyż paprocie budują korzystny mikroklimat w akwarium.
Odnośnie storczyka i temperatur to jeśli masz zwykłego storczyka to spadek temperatur do ok 14 stopni nic mu nie szkodzi. One akceptują takie wahania. Problem może pojawić się przy zbyt długim okresie spadku temperatury i zbyt wysokiej wilgotności powietrza, bo wtedy grzyb może się pojawić...

Każdy Phalaenopsis przeżyje Ci spadki temperatury do 14 stopni....

To chyba będę musiała Cię prosić jednak o konkretną podpowiedź.
Z autopsji znam Adianthum, ale to jednak takie małe całkiem nie jest.
Akwarium ma wysokość 31 cm więc storczyk jak się wreszcie weźmie, to na pewno go przerośnie.
Dlatego cała reszta roślin wg mnie jednak nie powinna być duża, gdzieś w granicach maks. 20 cm.

Z peperomią miałam do czynienia b.dawno temu, teraz w necie znalazłam tyle różnych, że dostałam
Nie wiem co wybrać, bo na forum z kolei doczytałam się, że tak łatwo może nie być z nią, jednym rośnie innym nie.

Tillandsia, tu to kompletny brak wiedzy. Tylko tyle wiem, że jedna choć ładna po przekwitnięciu obumiera. ,
ale może chociaż jakieś dzieci po sobie zostawia?

No i zapomniałam jeszcze, ale koniecznie muszę mieć jakiegoś owadożernego. Ty masz tłustosza, czy się sprawdza?
Może masz jakieś inne, muchołapki?

W sumie to właśnie chcę Cię prosić o takie praktyczne doradztwo, bo na pewno już masz część roślin przetestowaną.

Z tego wszystkiego zapomniałam, że przecież będę mogła zainstalować na podłodze akwarium ogrzewanie,
tylko nie wiem co na to powie mech, taki leśny, tubylczy?
Tak to wygląda w tym momencie, zastanawiam się co na dno dać, czy torf, czy keramzyt, czy mech?
To chyba też będzie zależeć od roślin.