Korpusy i ciernie - aga_zgaga

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

Ja tylko trochę później, tj. na przełomie lutego i marca. Piotrek, Ty wysiewasz pod lampami, czy ja źle pamiętam?
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

Piotr bo czy w tej Twojej Irlandii pochmurnej, to nie trzeba tak czy siak doświetlać ? Wtedy termin mniej ważny.
Ja siałam koniec marca i było za zimno, notki nie kielkowały, inne nie rosły, namartwiłam się co nie miara. A pamiętam co napisał ktoś tu na forum, że miesiąc później są lepsze warunki, a różnica we wzroście niewielka.
Ale jest jeszcze opcja, że zaeksperymentuję z żarowką Grow i wysieję wczesniej :D
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

Aga, jeśli mogę, to trochę się u Ciebie rozpiszę o wysiewach ;:224, z góry przepraszam :wink:. Na początku jednak wyjaśnię, że na poważniej wysiewam od 3 lat. Dwa lata temu wysiałem mało, ok. 20 porcji, rok później niewiele więcej, a w tym roku 100 z haczykiem.
Mnie do wczesnych wysiewów przekonał kolega - ale zaznaczał, że pewne rodzaje i gatunki (głównie meksykańce) lepiej siać w maju, nawet początkiem czerwca; a on bardzo dużo przeróżnych rodzajów wysiewa z bardzo dobrym rezultatem. Wysiewam niekiedy w ostatnim tygodniu lutego (jak ciepły i prognozy sprzyjające; w tym okresie dzień jest już stosunkowo długi, a w blokach ogrzewanie centrale najczęściej jest jeszcze na chodzie), a zazwyczaj w pierwszym tygodniu marca, ale jak mi jakieś nasiona później dojdą, to i w połowie czerwca. Wysiewy i siewki są na parapetach wewnętrznych, bez lamp. Dwa lata temu, także rok temu przez cały sezon uprawiane były na parapecie wewnętrznym, w tym roku (dzięki uwagom Piotrka (kospe)) w bardziej zacienionym miejscu na regale balkonowym; teraz już zawsze jak się temperatury nocne ustabilizują (w tym roku dość późno u mnie, gdzieś w połowie czerwca) będę wynosił na zewnątrz.
Teraz ciekawostka - w tych dwóch pierwszych poważniejszych wysiewach największą część stanowiły Copiapoa, które mi całkiem ładnie wschodziły, 60-80%. Tamte przedwiośnia były raczej typowe dla Polski: pochmurne, na ogół chłodne, czasem mroźne, ale okresami też trochę słońca i skoki temperatury. W tym roku, dokładnie 3 marca, wysiałem jakieś 25 porcji Copiapoa: z trzech źródeł (jedno to stanowiska naturalne), mniej więcej po równo z każdego. Wzeszły mi nędznie, z niektórych źródeł lepiej, z innych gorzej, ogólnie jednak, w porównaniu z łatwymi wschodami lat poprzednich - kiepsko. Miałem nawet taki przypadek, że z blisko 50 nasion uzyskałem 4 siewki (ale to były te przywiezione z Chile, nie pierwszej świeżości, zebrane wiosną 2017, a wysiane w 2018. Z drugiej strony jeden gatunek Neoporterii z tego samego źródła, wysiany 7 kwietnia dał mi jakieś 30 siewek na 40 parę nasion). Wysiewałem w zasadzie tak samo jak rok i dwa lata wcześniej. Główną różnicą było to, że marzec i kwiecień tego roku były u mnie wyjątkowo ciepłe (końcem kwietnia dwukrotnie temperatura w Krośnie osiągnęła 28-29 stopni C.), również noce wyjątkowo łagodne. Wydaj mi się, że to podstawowa przyczyna gorszych wschodów tego rodzaju - za ciepło było. Podobnie Gymnocalycia (siane 9 marca), choć tu wyniki bardziej zadowalające. Z poletek Copiapoa wyzbierałem ile się dało nasion i wysiałem ponownie 3 kwietnia - z ok. 185 nasion uzyskałem 4-5 roślin. A pogoda była coraz lepsza.
Za to bardzo jestem zadowolony (z paroma wyjątkami) z wysiewu meksykańczyków: Ortegocactus, Escobaria, Coryphantha i Turbinicarpusy - wysiane 9 marca. 7 i 9 kwietnia wysiałem natomiast 16 porcji słońcolubnych Echinomastusów, również z trzech różnych źródeł. Bardzo ładnie powschodziły, powyżej przewidzianej średniej :wink:. Dobrze poradziły sobie również Frailee (wysiane 4 III) i Bloosfeldia (11 III).

I druga sprawa - do wysiewów niemal nie daję chemii, czyli Previcuru ani zapraw (tych nigdy nie używam). Od dwóch lat Previcur daję tylko do pierwszego podlania (do nasion) i do trzeciego (do siewek - tu połowę dawki), ani razu nie miałem kłopotu z grzybami. Ich sprawę rozwiązuje u mnie dodatek do podłoża węgla drzewnego i keramzytu (siarka), w razie potrzeby można stosować nocne wietrzenie siewek (pomysł od p. Hinza). Podłoża nie prażę, nie smażę, nie gotuję, nie wysiewam do słoików. Ziemię daję żyzną: 30-40 procent czarnego + kwarc (jeśli siewki mają spędzić w kuwecie jeden sezon) lub (jeśli w kuwecie na 2-3 lata) takie jak dla dorosłych (minerały inne niż kwarc), tylko z większym dodatkiem żyznego i w mniejszej frakcji. Ale z brakiem grzyba to może tylko przypadek, bo to dopiero dwuletnie doświadczenie, zobaczymy, co przyszłe lata przyniosą.
Awatar użytkownika
PiotrAPD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 28 kwie 2015, o 01:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dublin - IRL

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

tom_ek pisze:... Piotrek, Ty wysiewasz pod lampami, czy ja źle pamiętam?
aga_zgaga pisze:Piotr bo czy w tej Twojej Irlandii pochmurnej, to nie trzeba tak czy siak doświetlać ? Wtedy termin mniej ważny.
Ja siałam koniec marca i było za zimno, notki nie kielkowały, inne nie rosły, namartwiłam się co nie miara. A pamiętam co napisał ktoś tu na forum, że miesiąc później są lepsze warunki, a różnica we wzroście niewielka.
Jakiej tam mojej :) Klimat się zmienia i to lato było bardzo pogodne i zarazem suche.
Tak. Wysiewam pod lampami. Wspomagam ich rozwój przez cały czas od momentu wysiewu aż do wylądowania na balkonie. Codziennie po 12 godzin. Mimo, że są pod lampami i przy oknie to i tak lekko się wyciągają ale później dochodzą do siebie.
O ciepło też się nie martwię bo mam elektryczny propagator i ustawiam odpowiednią temperaturę.
Poniżej przedstawiam zdjęcie poglądowe. Na dole wysiewam. Tam trzymam elektryczny propagator i przy niskich temperaturach nakładam jeszcze przeźroczystą pokrywkę. A na górze przepikowane maluszki. A jak troszkę podrosną to idą na balkon :D

Obrazek
Pozdrawiam
Piotr
Mój wątek
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

Bardzo schludnie i porządnie to wygląda ;:215
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

Robi wrażenie, Piotr sam to zmajstrowałeś? Czym tam świecisz? To jest otwarte na pokój? Bo się nie mogę dopatrzeć.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

PiotrAPD pisze:Codziennie po 12 godzin. Mimo, że są pod lampami i przy oknie to i tak lekko się wyciągają ale później dochodzą do siebie.
- jakich źródeł światła - lamp używasz do doświetlania siewek, sadzonek ? Może masz możliwość obniżenia źródła światła, nad młodymi roślinkami, może to w pewnym stopniu zahamuje "wyciąganie" się młodych roślinek.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
PiotrAPD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 28 kwie 2015, o 01:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dublin - IRL

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

Musiało wyglądać schludnie abym mógł trzymać coś takiego przez cały rok w pokoju (Rozporządzenie żony he he :lol:)
Tak Aga stoi w pokoju przy oknie. Ten regał i lampy kupiłem w ikei. Według producenta to są lampy led do roślin. Nie będę tam nic zmieniał. Teoretycznie jest możliwość dać siewki na podwyższenie i wtedy będą bliżej lamp ale z podlewaniem będzie gorzej. Z resztą po przeniesieniu na lepsze warunki problem znika.
Główne informacje
Temperatura barwowa: 4200 Kelwin
Strumień światła: 550 lm
Długość: 31.5 cm
Wysokość: 2 cm
Długość kabla: 2 m
Moc: 10 Wat
Pozdrawiam
Piotr
Mój wątek
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

Dziękuję wszystkim zaglądającym i dzielącym się swoim doświadczeniem, wielce to dla mnie pożyteczne, zapraszam serdecznie :D

Żniwa w sadach i w..... kaktusach ;:oj
Zawiązał owoc Hamatocactus setispinus oraz Gymnocalycium mihanovichii
Obrazek

Gymno ponoć nie są samopylne. Obok kwitło G.baldianum. Czy mogło dojść do romansu (może nawet w trójkącie z trzmielem, których dużo kręci się na pobliskich rozchodnikach)?

Z kolei staruszce M.rekoi ssp leptacantha na początku sezonu oberwałam wszystkie odrosty, licząc, że zdecyduje się zakwitnąć. Nic z tego - kwiaów nie było ale podwoiła produkcję i dziś jest oblepiona potomstwem. Wygląda jak stara czarownica, która nie goli nóg :D

Obrazek
doniczka 9cm, kaktus wysokość 11cm.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

Skąd przyszło Ci do głowy porównywanie kaktusa do czarownicy, która nie goli nóg :;230 (pomijając fakt, że teraz jest moda na natur - pur :lol: ).
Może przekarmiłaś tę swoją czarownicę :wink: ?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

"Natur-pur" .. człowiek się całe życie uczy :D
Czarownice mają takie włochate purchle, to chyba stąd skojarzenie :)

Dzisiaj zbiorówki, jak to u detalistki - niedużo i nieduże :D
1.Paragwaj, Urugwaj, Brazylia (thelocactus i oroyka trzymają miejsce dla brassilicactusa :D )
Obrazek

2.szeroko rozumiany Meksyk :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

Ładne, zadbane, widać, że dobrze im u Ciebie ;:333 .
Detaliści (-stki) mają indywidualne podejście do każdej rośliny, i każda jest bardziej kochana, niż u "hurtowników".
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20305
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

Detalistka... No, póki co może i tak - z każdym miesiącem i rokiem jednak rośliny są większe i jest ich więcej więc pewnie już niedaleko do hurtu... ;:204

Doskonałe ujęcia roślin. ;:333
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

Aga, mogłabyś wrzucić zbliżenie tych notków:
Obrazek

Tego z górnego lewego rogu gratuluję, bo wbrew pozorom buiningii nie jest to łatwy w uprawie.
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga

Post »

i doniczki jak u mnie każda z innej parafii :D , w kwadratach tak to wszystko ładnie i uporządkowanie wygląda ech
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”