Mój ogród wśród łąk część 7

[Maska]

Małgosiu czuję jak pachnie latem w ogrodzie wśród łąk Jak pachnie suszący się zatrwian, ja swój zostawiłam za długo i chyba będzie na nasiona Maleństwo przypomina mi moje z siewu i tez świeci z daleka jak żaróweczka...nie zrób mu krzywdy

[PEPSI]

Czas się przypomnieć

Aniu Anabuko - Posiałam po raz pierwszy zatrwian w zeszłym roku i bardzo mi się spodobał. Powstają piękne bukiety na smutne,jesienne dni. I z powodzeniem zdobiłam kwiatami zatrwianu wiązanki na groby moich bliskich. Utrwalone lakierem dawały radę na długo.
Z tym porządkiem to trudno, przyznam się, że na zdjęciach za dużo na szczęście nie widać, ale i tak dążę do urządzania takich rabat, żeby tej pracy z odchwaszczaniem było jak najmniej. Ba....ale jak to zrobić

Martuś Koziorożcu - Oj, chyba tak samo się nie uporządkuje. Ale wiem, co masz na myśli. Póki co, lato trwa, lubię tą część dojrzałego lata, bo wszystko takie dojrzałe, wszystkiego dużo i kolorowo wszędzie.

Marysiu - Maleństwo dostało znacznik Masz rację, kilka sztuk zatrwianu zostawię na siew. Przyda się za rok.

Kolejne bukiety się suszą w mojej nadwornej suszalni ziół i kwiatów.



Widoczek



Znowu ostróżki kwitną. Dostałam kiedyś radę, żeby ciąć nisko ostróżki po pierwszym kwitnieniu i pięknie się wszystkie odpłaciły za to radykalne cięcie.



W warzywniku zostało już niewiele, bo selery, pory, marchew i niedobitki pomidorów oraz...cynie



Koszyczki przynoszę i przynoszę i działam słoikowo. I w tym miejscu pozdrawiam wszystkich słoikowców.



Róże przeżywają renesans. Podziwiam teraz, bo w czerwcowo - lipcowym skwarze afrykańskich temperatur nie dawały rady. Teraz im służy pogoda i niech kwitną mi pięknie do zimy.



I inne widoczki z ogrodu









Hosta pięknie zakwitła. Podziwiam ten kwiat, który jeszcze w bonusie ma cudny zapach.





Pozdrawiam

[Madziagos]

Hej Małgosiu,
właśnie dziś zastanawiałam się, gdzie przepadłaś.
Najwyraźniej niższe temperatury sprzyjają nie tylko naszym ogrodom, ale i naszej aktywności na FO

[cyma2704]

Małgosiu papryka w towarzystwie dojrzałych winogron, apetycznie. Przetwory w tym roku, chyba w każdym domu zapełniaja spiżarnie pod sufit. U mnie gryzonie dobierają się do jarzyn, więc buraczki i częśc marchwi już wykopałam.
Zakątek z klonem palmowym piękny, zazdroszczę, bo moje trzy kolejne klony jakoś nie chciały zagościć w ogrodzie.
Myślę, że marcinki to dobry wybór, jako kolor do traw. Jeżówki coraz mnie kwitną, a wtedy astry będą cieszyć kolorem.
Ciepłych dni na kolejne dni ogródkowania.

[Maska]

Małgosiu a moje ostróżki nie kwitną za to ta hosta tak....i tak cudnie pachnie
Koszyczek mi się podoba....bardzo!
Widoczek i te suszki takie klimatyczne

[anabuko1]

widoczki z ogrodu Piękne.
Ale i bogactwo różnorakich roślin i kwitnień też widać.Dużo pracy to musiało i musi cię kosztować.Ale pięknie wygląda.
Biała jeżówka, cudo .Co to za odmiana ??
Horka, hosty, widoki z radością, które się ogląda i nigdy nie nudzą .
Pozdrawiam

[koziorozec]

Witaj Gosiu,super wyglądają takie suszone bukiety ,jakoś tak jak u babci było i to drzewo też było przed spichlerzem w którym wszystkie zboża i mąki wsypane w specjalne komory ,taki sielski obraz przyszedł mi do głowy ,bo jakoś nasz to samo ,uwielbiam takie widoki,ogród piękny nie bardzo widać jesień ,pozdrawiam

[PEPSI]

No to mamy wrzesień Zleciało to lato za szybko, oj za szybko.


Madzia - Tegoroczne lato mnie wykończyło. Naprawdę Upały i susza nie dodawały mi energii do działania, a do tego mnóstwo kłopotów... oj za dużo na jednego człowieka. Jak się spotkamy to poplotkujemy sobie

Soniu - Masz rację, przetwory zapełniają spiżarnię i robi się już naprawdę ciasno. Doszło do tego, że musiałam kupować słoiki, bo nie starczyło. I koleżanki się solidarnie podzieliły też. A myślałam, że mam ich dużo. Słoików, nie koleżanek. Na szczęście zostały już tylko śliwki na dżem, dynia i brzoskwinie. I fajrant
U mnie gryzonie zostają przyłapane na gorącym uczynku, bo koty codziennie mi przynoszą swoje zdobycze. Musisz koniecznie zaopatrzyć się w kota. To najlepsza metoda na walkę z gryzoniami.
Klony uwielbiam wszystkie jakie są, mam ich kilka, a ten palmowy o dziwo pomimo przesadzania ma się wyjątkowo dobrze.
Kupiłam go kiedyś dla Zuzi, bo miała takie życzenie i ile ja się nalatałam za nim. A on się odwdzięcza. Lubię go najbardziej na wiosnę, jak ma świeże przyrosty. Dissectum chyba się nazywa

Marysiu - Ostróżki będą kwitły jak je nisko obetniesz po pierwszym kwitnieniu.
Koszyczek służy do przynoszenia warzyw z warzywniaczka, a ja lubię ten czas, kiedy mogę go zapełnić po brzegi. Dzisiaj przyniosłam pełen fasolki, to już ostatni zbiór

Aniu - Ogród to miejsce, które sama stworzyłam i tworzę. I końca nie widać Praca w nim należy do przyjemności, chociaż różnie bywa...sama wiesz, jak jest
Jeżówki kupiłam od Alani z FO i oczywiście nie wiem jak się nazywają Monika dała znaczniki, ale nie wiem gdzie są

Martuś - Cieszę się, że wywołałam wspomnienia

------------------------------------------------------------------------------------------------------
W ogrodzie tak obecnie się dzieje





















Nad wszystkim czuwa kochana Pepsiunia



Razem z Miką, która pomimo wieku daje radę, a ja się cieszę, bo było kruchutko już Na szczęście geriavit dla piesków i mnóstwo miłości wróciły siły witalne. I nawet odbyła się wizyta fryzjerki. Mikusia wygląda teraz jak milion dolarów



A w domu działa szkodnik....Ja się nigdy nie doczekam pięknych kwiatów doniczkowych

[Maska]

Małgosiu a ja myślałam, że szkodnik to te ptaszki a tu kicia zrobiła sobie polowanie na wróbelki
My też podpieramy w starości naszą Lolę, bo chciałoby się jak najdłużej
Ogród wygląda bosko! tak świeżo i kolorowo, a przy tym zadbany Ściskam

[Iwonka1]

To moje różyczki jednak wolały czerwcową pogodę. Wtedy kwitły pięknie, a teraz tylko pojedynczymi kwiatami. Są żelazne damy, ale większość niestety jest marna. Ostróżki, owszem chciały zakwitnąć, ale złapały maczniaka i wszystko ścięłam
Ognik cudnie obsypany koralikami Właściwie, tylko one rzucaja się w oczy.
Pozdrawiam

[maniolek]

Małgosiu przepięknie u Ciebie w ogrodzie u mnie to już prawdziwa jesień, praktycznie wszystko zakończyło kwitnienie, a susza doskwiera tak strasznie, że nic nie chce rosnąć No ale przynajmniej u Ciebie można oko nacieszyć

[anabuko1]

Malgoś!
Te pierwsze fotki ogrodowe bardzo ładne.Widać jak dużo masz tam rośli jak pięknie się prezentują.
ładnie ci ponownie ostróżki kwitną
A i róże, hortensje wszystko piękne.
A piesie też pierwsza klasa.
A z kotkiem co to są zapaszki ??

[PEPSI]

U mnie susza, deszcz nie pamiętam kiedy porządnie padał. Dzisiaj w nocy trochę zmyło kurz, ale nie zmoczyło za mocno roślin. Mamy piękną, słoneczną pogodę. Cóż, w końcu lato trwa nadal. Susza też


Marysiu - Kiciunia psoci, a ja ją uwielbiam. A ona mnie. To mój pupilek. Nawet teraz siedzi mi na kolanie, i spogląda co piszę, a przy okazji próbuje łapką łapać literki.
Miło mi zawsze, jak czytam komplementy, więc duża buźka za miłe słowa

Iwonko - Ogniki w tej chwili to najmocniejsze akcenty kolorystyczne w ogrodzie. A róże w czerwcu mdlały od upałów, teraz pomimo słońca w dzień, pomagają im poranne i wieczorne chłody. Naprawdę cudownie kwitną.

Mariusz - U mnie też susza, straszna A jesień powoli wkrada się do ogrodu, i chyba dzięki suszy będzie to w trybie przyśpieszonym się działo.

Aniu - Ptaszki to sztuczne ozdoby, ale kota nie interesowały. Ziemia w doniczce i liście beniaminka są o wiele bardziej interesujące dla tej małej diablicy. Ale nie potrafię się na nią gniewać, jest za słodka.


---------------------------------------------------------------------------


I najnowsze wieści ogrodowe donoszę

Róże nadal zachwycają.

Pomponella



Aspiryn Rose ( żelazna róża )



Bardzo ładnie pachnie, ale nie pamiętam jak się panienka nazywa. W dodatku powojnik też nie powiedział ostatniego słowa i kwitnie sobie bez przerwy.



Alionushka



Dalie dopiero teraz złapały oddech, nie zachwycają, bo miały cały sezon pod górkę, ale ostatnio trochę pokazały swoich wdzięków. Za rok zatroszczę się o nie bardziej. To piękne kwiaty.





Kłosowiec raczył w końcu zamieszkać u mnie, a zapach ma bajeczny



Odętka niezmordowana od lat w tym samym miejscu, ustawicznie wypielana na wiosnę, odrasta i kwitnie



Ogólny widoczek , gdzie lato jeszcze trwa, ale akcenty jesieni już coraz bardziej widoczne. Palmy sąsiadowe też się załapały na drugi plan



I zapowiedź jesiennych kwiatów, astry na start

[Maska]

Małgosiu czy Ty coś robisz po pierwszym kwitnieniu powojników (przycinasz?)> Moje nie kwitną albo na samym czubku parę kwiatuszków Róże kwitną Ci jak w czerwcu ...pięknie! Na koniec kłosowce...moje ściemniały a Twoje jakby zaczynały kwitnąć Miłej niedzieli Małgosiu pełnej samych dobrych wydarzeń

[anabuko1]

Małgoś
Dalie śliczne. Róże jeszcze bardziej. Obficie kwitną i widać zdrowe. Nie to co moje.
Ładny ten niebieski powojnik. Takiego niebieskiego nie mam.