Familokowego ciąg dalszy
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, piękne zdjęcia w kroplach. Przygoda z motylem wspaniała i w dodatku przyleciał kolega, coś je do Ciebie przyciąga
. U mnie motyli bardzo mało w tym roku. Właściwie prawie wcale a na lawendzie uwijały się trzmiele a nie motyle. Masz śliczne floksy, tyle kolorów, i widzę nawet jeden niebieski, fiu, fiu
. Bardzo piękne kępy floksowe Ci porosły. Dziękuję za propozycję z aksamitkami
. W tej chwili nie wymyślę już dla nich miejsca ale jeżeli do wiosny coś bym wymyśliła, to dam znać.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
Przymusowe niedzielne siedzenie przed kompem, bo za oknem trwa podlewanie z nieba .Jednak powoli znów zaczyna zaglądać zza chmur słońce może jednak wyjdę zrobić kropelkowa sesję i uda mi się zrobić na prawdę przyzwoitą fotkę zarejestrowana w kropli deszczu
Teraz świeci słonko ,więc wyruszam na łowy fotograficzne i ślimacze
KASIU tego floksa dostałam od byłej forumowej koleżanki Izki to stara odmiana i fajnie sie krzewi .Jednak muszę mu zmienić miejsce bo zabiera pokarm Eyes for you a są tam 2 wielkie kepy niebieski i bordo .Tego bordo zostawię, bo bardziej pasuje kolorystycznie do Eyes for you. Nawet w myślach nie myślałam ,ze spotka mnie taka radość miec na ręce takie cudo Pazia królowej a czekałam na niego calutkie lato .Raz był tylko przelotem i zanim pobiegłam po aparat juz go nie było.Teraz jednak mogłam mu zrobić calutka sesję zdjęciową.Nasionka aksamitek zbiorę to gdyś sie namyśliła to wal śmiało
Teraz zanim zerwę pietruszkę czy koper to zaglądam czy nie ma tam przypadkiem gąsienicy czy jajeczek .Muszę specjalnie dla niego wysiać marchewkę ,żeby miał gdzie złożyć jajeczka


IWONKO
jaka ze mnie królowa do takich ujęć jak Ty robisz to chyba nie dorównam miszczyni
Jednak wciąż ćwiczę i nie zniechęcają mnie niepowodzenia .Wciąż czytam i próbuję nie tylko na jednej opcji .No cóż trening czyni mistrza ,więc trenuję i szukam obiektów godnych fotografowania .Zaraz idę walczyć z kropelkami i oślizłymi gośćmi


BEATKO no cóż próbuję dosięgnąć nieba
czyli wyżyn fotografii, jednak to trudna sprawa dla samouka.Może jak wnusio przyjedzie podpowie mi cosik ciekawego, bo jak pisał jest ciekawy tego aparatu Gdyby w tym roku tak cudnie nie zakwitły jeżówki to nie kupiłabym już żadnej ale tak mnie podkusiło
Aloha cudna jednak te nieodmianowe tez są śliczne oby fajnie mi rosły Ślimakom nawet opuncja nie przeszkadza chodzą po niej, a przecież ma tyle kolców ,a co dopiero floks szydlasty to dla nich pestka

śniadanko mam zapewnione mniam mniam


ANIU no cóż ślimaki to tez stworzonka Boże
,chociaż ich nie lubimy to samo z chwastami .Wszystko jest potrzebne, a że niszczą nam rośliny dlatego ich nie lubimy, ale lubią je jeże i inne, nawet ropuszki wiec wypada je też polubić
Ten floks powoli kończy swoje kwitnienie i muszę go ciutek przesunąć w inne miejsce .U mnie jeszcze sporo pomidorów na krzaczkach ,chociaż parę już wczoraj wykopałam bo zaczynała brać je zaraza



KASIU tego floksa dostałam od byłej forumowej koleżanki Izki to stara odmiana i fajnie sie krzewi .Jednak muszę mu zmienić miejsce bo zabiera pokarm Eyes for you a są tam 2 wielkie kepy niebieski i bordo .Tego bordo zostawię, bo bardziej pasuje kolorystycznie do Eyes for you. Nawet w myślach nie myślałam ,ze spotka mnie taka radość miec na ręce takie cudo Pazia królowej a czekałam na niego calutkie lato .Raz był tylko przelotem i zanim pobiegłam po aparat juz go nie było.Teraz jednak mogłam mu zrobić calutka sesję zdjęciową.Nasionka aksamitek zbiorę to gdyś sie namyśliła to wal śmiało


IWONKO


BEATKO no cóż próbuję dosięgnąć nieba

śniadanko mam zapewnione mniam mniam


ANIU no cóż ślimaki to tez stworzonka Boże



- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu wszystko piękne ale powiedz mi czy zamawiasz deszczyk o poranku ?

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1430
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Familokowego ciąg dalszy
Piękna ta druga roślinka. Możesz napisać jak się nazywa?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
DzonaK
Re: Familokowego ciąg dalszy
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
JOASIU
uwielbiam deszczowe fotki. Na razie o przyszłym sezonie nie myślę ,bo jeszcze jeden sie nie zakończył.Trzeba najpierw przygotować stanowiska na przyszłoroczne ogórkowo pomidorowe rabaty


MAĆKU ten kwiatek to Cleome ciernista śliczne ma kwiaty w każdej fazie to jednak jednoroczna no chyba ,ze zdąży sie wysiać, ale przy porze deszczowej kto wie .Tak wygląda w pełnej krasie i uwieczniona kropelka deszczu




MAĆKU ten kwiatek to Cleome ciernista śliczne ma kwiaty w każdej fazie to jednak jednoroczna no chyba ,ze zdąży sie wysiać, ale przy porze deszczowej kto wie .Tak wygląda w pełnej krasie i uwieczniona kropelka deszczu


- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Niestety mimo bębnów i porykiwań nic nie kapnęło
Obślizłych u mnie i bez kropelek z góry pod dostatkiem
Obślizłych u mnie i bez kropelek z góry pod dostatkiem
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Oj Jadziu ale śliczna kropelkowa sesja
Jeszcze tyle u Ciebie kwitnie, jeszcze tyle kolorów
Ślimorów i u mnie dostatek, szczególnie tych nagusów
U mnie też pada, ale nie tak mocno, wczoraj przed południem burza a dzisiaj po południu się rozpadało ale tak z umiarem.
Życzę spokojnego tygodnia i pozdrawiam serdecznie
Jeszcze tyle u Ciebie kwitnie, jeszcze tyle kolorów
Ślimorów i u mnie dostatek, szczególnie tych nagusów
U mnie też pada, ale nie tak mocno, wczoraj przed południem burza a dzisiaj po południu się rozpadało ale tak z umiarem.
Życzę spokojnego tygodnia i pozdrawiam serdecznie
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu ile kwitnień jeszcze u Ciebie i na dodatek czytam, że jeszcze warzywka w najlepsze rosną
u mnie to już praktycznie wszystko jest wspomnieniem... Miło tak popatrzeć na Twoje piękne zdjęcia kwiatów i nie tylko bo owady też przepiękne 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
MARIUSZU warzywka rosną, a raczej kończą dojrzewanie za chwilkę ich też nie będzie .Jednak kwiaty jeszcze trochę będą radować, bo zakwitną astry jesienne , a dalie też jeszcze czarują swoimi cudnymi kwiatami i niektóre róże

widok jakby zza krat

BEATKO uwielbiam robić te kropelkowe sesje próbuję wydobyć z nich całe piękno jednak nie zawsze mi się udaje zobaczyć odbicie kwiatów czy liści czy jeszcze czegoś innego. Jestem chyba trochę niecierpliwa w robieniu fotek
Podlało więc odpada aerobik trzeba było się inaczej gimnastykować podczas obcinania różanych wielkoludów odbywał się taniec na stole
Kurcze trochę miałam stracha ,żeby nie wywinąć salta podczas schodzenia


MARYSIU a to ci pech, a u mnie tak fajnie podlało przez 2 dni nawet trochę wody udało mi się zebrać do beczki.Pohukiwania też słyszałam z oddali .Moje oślizłe lądują za siatką bez prawa powrotu
To Stella od Ciebie jaka piękna w kropelkach

mrs Lincoln temu to dopiero fajnie w kropelkach

Fruczak znów mnie odwiedził


widok jakby zza krat

BEATKO uwielbiam robić te kropelkowe sesje próbuję wydobyć z nich całe piękno jednak nie zawsze mi się udaje zobaczyć odbicie kwiatów czy liści czy jeszcze czegoś innego. Jestem chyba trochę niecierpliwa w robieniu fotek


MARYSIU a to ci pech, a u mnie tak fajnie podlało przez 2 dni nawet trochę wody udało mi się zebrać do beczki.Pohukiwania też słyszałam z oddali .Moje oślizłe lądują za siatką bez prawa powrotu
To Stella od Ciebie jaka piękna w kropelkach

mrs Lincoln temu to dopiero fajnie w kropelkach

Fruczak znów mnie odwiedził

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17437
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Dalie, dalie,, piękniusie
Róze, twoje śliczne i zdrowe.
A ta z kropelkami rosy wygląda tak dostojnie, tak książęco
I acch ten Fruczak.Normalnie ci go zazdraszczam
Róze, twoje śliczne i zdrowe.
A ta z kropelkami rosy wygląda tak dostojnie, tak książęco
I acch ten Fruczak.Normalnie ci go zazdraszczam
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Świetne zdjęcia z kropelkami!
Mnie w tym roku fruczak nie odwiedza a może go przegapiłam?
Mnie w tym roku fruczak nie odwiedza a może go przegapiłam?
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Familokowego ciąg dalszy
Wszyscy mają fruczaki, tylko nie ja
. Kropelkowe sesje świetne, perliste. Już zapomniałam jak wygląda prawdziwy deszcz. Czerwona róża w kroplach najpiękniejsza
.



