Miło mi, że zaglądacie Moje róże w tym roku były tylko naturalnie zasilane... do podlewania czosnek, drożdże i skórki z bananów ( na przemiennie) no i gnojówka z pokrzyw chyba 3 razy w sezonie, opryski tez były naturalne... I co dało takie kwitnienie... wydaje mi się że sposób usuwania przekwitłych kwiatów... obcinałam wraz z gałązką do drugiego listka pięciopłatkowego pod przekwitłym kwiatkiem...
tak cięte szybciej mają nowe przyrosty z pączkami .... sprawdzone

Niektóre do tej pory mają pączki , ale chyba już nie zdążą zakwitnąć
Właśnie wczoraj zaczęłam od tego zabiegu czyszczenie róż po mojej nieobecności w ogrodzie ależ on zaniedbany
Marysiu ta róża to Hot Chokolade... mam ją drugi rok, rośnie w pełnym słońcu, ładnie przyrasta, zdrowa i kwitnie niemalże bez przerwy, zapach wyczuwalny, ale niezbyt mocny ... kolor niespotykany
Pozdrawiam
