Co zjada moje roślinki ?

[Osmunda]

Myślałam , że ślimaki ale nie widać ich w doniczkach ani ich śladów .Rośliny wiszą w doniczkach i mają coraz więcej dziur.Jak z tym walczyć ?

[selli7]

Mogą to być skorki.Jeśli uszkodzonych liści dużo to opryskaj czymś na szkodniki (może też być muchozol, albo preparat na pająki, czy owady latające), choć ich nie widać, to liście może przestaną im smakować.Staraj się omijać kwiaty, bo niektóre preparaty je mogą zniszczyć.

[Narine]

Takie dziury w liściach to może być też robota zmiennika lucernowca. Długo nie mogłam dojść, co pożera moje koleusy i ipomee. Aż w końcu przez przypadek, przy powiększaniu zdjęcia koleusa , namierzyłam gagatka...

[Osmunda]

Poczytałam trochę o tym lucernowcu.Nie widziałam nigdzie u siebie podobnego osobnika.Te dziury w liściach u mnie dotyczą ozdobnych roślin a on lubi warzywa podobno.Ale nie wykluczam.A czy można w sposób ewidentny odróżnić dziury wykonane przez ślimaki o uszkodzeń innych szkodników ?

[Narine]

U mnie też dotyczy to roślin ozdobnych. Nie znam się na rodzajach zmieników. Być może nie akurat lucernowiec, ale jakiś inny.
Możliwe, że jeszcze jakiś inny szkodnik lub kilka na raz.
Tak czy inaczej, jak widać, żerują nie tylko na warzywach.
Trudno je zobaczyć na liściach, bo są małe i bardzo szybko odlatują. Ponoć najłatwiej je dostrzec nad ranem i przy temp. poniżej 15 stopni. Ja spotykam je codziennie wieczorem w kwiatach dalii. Łatwiej je widać na kontrastowym kolorze. Siedzą wewnątrz kwiatów - tak jak skorki. ( Z reszta razem z nimi)

Tu na liściu koleusa. Wygląda na to, że to młody osobnik. Starsze są brązowe. Łatwo je rozpoznać po tym jasnym trójkąciku.



Co do ślimaków - w miejscach żerowania lub na glebie pozostawiają ślady zaschniętego śluzu.
Możesz zastawić wieczorem pułapkę na ślimaki - np piwo. Okaże czy to one grasują.

[Osmunda]

Narine , dzięki za podpowiedzi. Ścieżki ślimaków znam dobrze.Nie było ich. Wieczorno-nocne polowania z latarką nie przyniosły żadnych rezultatów.A taki sposób uważam za najskuteczniejszy jeśli chodzi o ślimaki.Piwo ,według moich dotychczasowych doświadczeń , nie jest najlepszym pomysłem.
Teraz temperatura spadła więc może znajdę lucernowce.Najchętniej objadły cynie.
Poukładałam też kupki liści kapuścianych w pobliżu- to też wabi ślimaki.