Nowe życie w starej chatce cz.III
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1050
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kwiaty masz piękne, gratuluję talentu. Widzę że i u Ciebie praca przy przetworach wre. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Przecudne róże, moje powtarzają ale nie tak bogato! Kasiu festiwal słoików trwa...właściwie to jest dopiero w połowie
a potem trzeba będzie zerwać resztę i przechować ile się da 
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Aniu pierwsza róża to Angelica, jestem z niej bardzo zadowolona ! 
Potrawy na grilla były proste, bo goście tradycjonalni (karkóweczka na pikantno, kurczaczek, kaszanka, kiszka, do tego sałatka ziemniaczana i różne surówki ze świeżych warzyw, do kawki szarlotka z bitą śmietaną i lodami).
Aguś z Pashminy też jestem zadowolona. Lilii nie mam za dużo, bo to dopiero początek jak zaczęłam je kupować.
Oczywiście są i pomyłki z kolorami, a drzewiaste nie są drzewiastymi, więc już na pewno nie kupię cebul na targach, zamówiłam sobie ze Świa.. kwia.. bo jeszcze nie trafiła mi się pomyłka.
Sałatkę z cukinii otworzyłam na grilla, bardzo dobra
Iwonka zrób sałatkę, bo bardzo smaczna
Coś czuję, że jak Filip zacznie chodzić, to nie będę miała żadnych kwiatów, bo wszystko pozrywa
Rozplenicę mam zamiar schować na zimę.
Ewelinko nawet nie chodzi o wysokość, ale o kwiaty, jakieś takie niekształtne, a główki Coral Dawn smutno spuszczone w dół, no zobaczymy, dam im szanse
Ja nie okrywam, co ma wypaść to wypadnie, na razie tylko jedna NN za 4 zł z przodu domu, gdzie najcieplej, więc jest ok
Za duży obszar, żeby okrywać roślinki, muszą sobie dawać radę same.
Lucynko różyczki nie wszystkie zdrowe, ale nie jest źle.
Najpiekniejszy kwiatuszek jeszcze nie chodzi, ale już niedługo
a jeść lubi, wszystko co mu się da
Ed witaj
Ogród można powiedzieć dopiero powstaje, a przetwory robić bardzo lubię 
Marysiu oj tak, w kolejce czekają śliwki, aronia, dereń, czarny bez, jabłka, ech...
Jak to mówią, kto rano wstaje... obudziłam się dzisiaj o 5
, gdzie normalnie byłabym nie do życia, próbowałam zasnąć, ale nic z tego.
Poszłam więc do ogrodu. Magicznie jest o tej porze, aż buzia sama się śmiała, że życie jest takie piękne. Koty wesoło hasały w mokrej trawie, a ja robiłam zdjęcia. Co prawda telefonem, ale coś tam widać
Zapraszam na porcję świeżutkich zdjęć, a ja zmykam do musów jabłkowych. Miłego dnia Kochani










Angelica


Maria Teresa


Jubilee Celebration

NN, pięknie pachnie

New dawn

Pashmina








Potrawy na grilla były proste, bo goście tradycjonalni (karkóweczka na pikantno, kurczaczek, kaszanka, kiszka, do tego sałatka ziemniaczana i różne surówki ze świeżych warzyw, do kawki szarlotka z bitą śmietaną i lodami).
Aguś z Pashminy też jestem zadowolona. Lilii nie mam za dużo, bo to dopiero początek jak zaczęłam je kupować.
Oczywiście są i pomyłki z kolorami, a drzewiaste nie są drzewiastymi, więc już na pewno nie kupię cebul na targach, zamówiłam sobie ze Świa.. kwia.. bo jeszcze nie trafiła mi się pomyłka.
Sałatkę z cukinii otworzyłam na grilla, bardzo dobra
Iwonka zrób sałatkę, bo bardzo smaczna
Coś czuję, że jak Filip zacznie chodzić, to nie będę miała żadnych kwiatów, bo wszystko pozrywa
Rozplenicę mam zamiar schować na zimę.
Ewelinko nawet nie chodzi o wysokość, ale o kwiaty, jakieś takie niekształtne, a główki Coral Dawn smutno spuszczone w dół, no zobaczymy, dam im szanse
Ja nie okrywam, co ma wypaść to wypadnie, na razie tylko jedna NN za 4 zł z przodu domu, gdzie najcieplej, więc jest ok
Za duży obszar, żeby okrywać roślinki, muszą sobie dawać radę same.
Lucynko różyczki nie wszystkie zdrowe, ale nie jest źle.
Najpiekniejszy kwiatuszek jeszcze nie chodzi, ale już niedługo
Ed witaj
Marysiu oj tak, w kolejce czekają śliwki, aronia, dereń, czarny bez, jabłka, ech...
Jak to mówią, kto rano wstaje... obudziłam się dzisiaj o 5
Poszłam więc do ogrodu. Magicznie jest o tej porze, aż buzia sama się śmiała, że życie jest takie piękne. Koty wesoło hasały w mokrej trawie, a ja robiłam zdjęcia. Co prawda telefonem, ale coś tam widać
Zapraszam na porcję świeżutkich zdjęć, a ja zmykam do musów jabłkowych. Miłego dnia Kochani










Angelica


Maria Teresa


Jubilee Celebration

NN, pięknie pachnie

New dawn

Pashmina








- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj
. A więc to o główki kwiatów chodzi
. Ja na razie odpuszczam i może wiosną zamówię. Zastanawiam się nad Uetersen Klosterrose
. Właściwie ja też nie okrywam roślin. Robię tylko kopczyki na powojnikach, różach i tych bardziej wrażliwych. Jednak po ostatniej zimie dochodzę do wniosku, że przynajmniej kilka pnących mogłabym okryć. Jednak taka fatyga się opłaca. Wiatry robią swoje a u mnie wygwizdowie . Poza tym jednak na Podkarpaciu zimy bywają różne. skoro pnące mają być pnące to mus się trochę pomęczyć przy okrywaniu
. Piękne zdjęcia zostawiłaś a te z pajęczynami jakoś strasznie jesienią mi zaleciał
. Róże cudne, pozdrawiam
.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj Kasiu,ogród masz kwitnący różą ,hortensją i jeżówką ,pięknie to wygląda,przetwory robisz w ilości dużej ,jak ja ,ależ się wyżywamy ze słoiczkami ,ja tylko latam do sklepu dokupić ,chociaż dużo ich miałam ,ale pewnie robię jeszcze więcej
i aż mi niektórych pojemności brakuje ,Filipek jest taki rozkoszny ,że można na niego godzinami patrzeć ,musisz być z niego bardzo dumna ,pozdrawiam i miłego dnia 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu znam świat i ogród o tej porze, bo wstaję otworzyć kurnik, czasem zostaję i fotografie w świetle wschodzącego słońca są najładniejsze, a czasem wracam do łóżka jak pogoda nie sprzyja na spacery!
Na wiosnę najpiękniej rano śpiewają ptaszki, a wszystko inne jeszcze śpi
Na wiosnę najpiękniej rano śpiewają ptaszki, a wszystko inne jeszcze śpi
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2549
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj Kasiu. Pięknie u Ciebie, a te zdjęcia powalają nawet pajęczyna i drabina ma swój urok. Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Babim latem zapachniało na początku
Niby pięknie, ale jak na razie wolę te późniejsze widoczki. Róże obsypane kwiatami, hortensje, jeżówki- jesz jeszcze na co popatrzeć. To zdjęcie drzewa z drabiną-cudne 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
A różyczki coraz piękniejsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu piękny ogród o piątej rano.
Mgły nad łąkami świetnie sfotografowałaś.
Podziwiam, że lubisz przetwory,
ja po ciężkich latach, gdy nic nie było w sklapach i przetwory były koniecznością, jakoś mam coraz mniej chęci na słoiki. 
Filipa nauczysz, że nie wszystko można zrywać.
Karol ma pozwolenie na smagliczkę i kwiaty żurawek, reszta kwiatów dostępna tylko na specjalne okazje.
Miłych chwil w ogrodzie.
Podziwiam, że lubisz przetwory,
Filipa nauczysz, że nie wszystko można zrywać.
Miłych chwil w ogrodzie.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Pewnie już za późno za zrobienie sosu z tamtych cukinii
, ale może się przyda do następnych...
3 kg cukinii, po 1 kg papryki i cebuli. Kroimy wszystko w dużą kostkę, mieszamy, zasypujemy 3 łyżkami soli i zostawiamy na ok. 12 godz.
Gotujemy pół litra octu z 1 kg cukru, wrzucamy do tego odcedzone z wody warzywa, gotujemy 20 min. Dodajemy przyprawy: 2 łyżki soli, 2 łyżeczki chili, 1 łyżeczkę słodkiej papryki, słoiczek koncentratu pomidorowego. Gotujemy 10 minut, wkkadamy do słoików, odwracamy d góry nogami i to wszystko.
Piękne szczegóły natury uchwyciłaś
3 kg cukinii, po 1 kg papryki i cebuli. Kroimy wszystko w dużą kostkę, mieszamy, zasypujemy 3 łyżkami soli i zostawiamy na ok. 12 godz.
Gotujemy pół litra octu z 1 kg cukru, wrzucamy do tego odcedzone z wody warzywa, gotujemy 20 min. Dodajemy przyprawy: 2 łyżki soli, 2 łyżeczki chili, 1 łyżeczkę słodkiej papryki, słoiczek koncentratu pomidorowego. Gotujemy 10 minut, wkkadamy do słoików, odwracamy d góry nogami i to wszystko.
Piękne szczegóły natury uchwyciłaś
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Dziękuję Małgosiu za przepis na ten sos z cukinii i ja skorzystam 
Kasiu
Pashmina prześliczna, nawet przekwitająca.
Bardzo podobają mi się te twoje kompozycje.
Coleuski śliczne.A to z nim, co to jest za patyczkowate ??
Kasiu
Pashmina prześliczna, nawet przekwitająca.
Bardzo podobają mi się te twoje kompozycje.
Coleuski śliczne.A to z nim, co to jest za patyczkowate ??
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Ewelinko ja nic nie okrywam od zeszłego roku i jest ok. Może u mnie cieplej. Jesień już czuć w powietrzu, ale to też fajna pora roku
Martuś przetwory cały czas na tapecie. Musy z jabłek zapełniają kolejne półki w spiżarni, a jeszcze multum na drzewach. W sobotę dojdzie papryka z giełdy i dynie.
Marysiu mi to się nigdy nie zdarzało, dla mnie to środek nocy
a wtedy jakoś tak wyszło, ale pięknie było
Zdjęcia robisz piękne.
Alu lubię starocie, w domu i ogrodzie.
Iwonko jesień widać i czuć w powietrzu. Trzeba po wrzosy jechać na okienne dekoracje.
Lucynko ta drabina to już tylko do ozdoby
Na codzień brzydka metalowa.
Soniu jak na razie Filip nie słucha naszego ,,nie wolno". Wszystko pakuje do buzi.
Małgosiu dziękuję za przepis. Cukinie jeszcze mam.
Aniu to prawda, Pashmina nawet przekwitnięta ładna. Te patyczkowate to jednoroczne, ale nazwy nie pamiętam.
Wczoraj skosiłam pole, a dzisiaj wypieliłam przed domem. Ostatnie kwiaty kwitną, jesień nadchodzi.

















Dobrej nocy
Martuś przetwory cały czas na tapecie. Musy z jabłek zapełniają kolejne półki w spiżarni, a jeszcze multum na drzewach. W sobotę dojdzie papryka z giełdy i dynie.
Marysiu mi to się nigdy nie zdarzało, dla mnie to środek nocy
Zdjęcia robisz piękne.
Alu lubię starocie, w domu i ogrodzie.
Iwonko jesień widać i czuć w powietrzu. Trzeba po wrzosy jechać na okienne dekoracje.
Lucynko ta drabina to już tylko do ozdoby
Soniu jak na razie Filip nie słucha naszego ,,nie wolno". Wszystko pakuje do buzi.
Małgosiu dziękuję za przepis. Cukinie jeszcze mam.
Aniu to prawda, Pashmina nawet przekwitnięta ładna. Te patyczkowate to jednoroczne, ale nazwy nie pamiętam.
Wczoraj skosiłam pole, a dzisiaj wypieliłam przed domem. Ostatnie kwiaty kwitną, jesień nadchodzi.

















Dobrej nocy
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu na ostatniej fotce to aronia,czy czarny bez? 
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie


