Mój ogródek z oczkiem cz.4
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Mój ogródek z oczkiem cz.4
No i gdzieś nam Kasia zaginęła
. Pewnie zaplątała się w gąszczu na rabatkach pod Toruniem
.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Mój ogródek z oczkiem cz.4
Kasiu, czy jeszcze zdążę się "załapać" na zdjęcia kwitnących jaśminowców? Podziel się tym widokiem, bo takie masz piękne te krzewy 
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogródek z oczkiem cz.4
No i Kaśka odkopała mój ogródek
Witaj Kasieńko , niestety jaśminowce już przekwitły , w tym roku wszystko kwitnie wcześniej , przez upały
Kwitły przepięknie a zapach unosił się w całym ogrodzie , im było upalniej tym bardziej pachnąco
Może znajdę jakąś fotkę
Katalpa przerosła już jaśminowce - przywieziona z Wrocławia jako 40 cm patyk w 2011 roku



Witaj Kasieńko , niestety jaśminowce już przekwitły , w tym roku wszystko kwitnie wcześniej , przez upały
Kwitły przepięknie a zapach unosił się w całym ogrodzie , im było upalniej tym bardziej pachnąco
Może znajdę jakąś fotkę
Katalpa przerosła już jaśminowce - przywieziona z Wrocławia jako 40 cm patyk w 2011 roku



- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Mój ogródek z oczkiem cz.4
Oooo, jak dobrze, że wyszłaś z norki, Kasiu!
. Jaśminowce masz wspaniałe! Mój oszust kwitł słabo i co gorsze, nie pachniał. Ale już zaopatrzyłam się w dwie sadzonki Snow Bells i upajałam się tym zapachem. Stary jaśminowiec zostanie wycięty bo nie spełnia swojego zadania. Widzę, że ogród masz czyściutki, obfity, dojrzały. Jednak drzewa i krzewy "robią" ogród. Jak już tak dajesz się namówić na zdjęcia, to poproszę jeszcze Bonicę, bo pamiętam, że w Twoim ogrodzie to był prawdziwy okaz! Kasiu, mój Westerland dostał mocno po nosie tej zimy. To jest jednak bardzo wrażliwa róża i choćbym nie wiem jak się starała, to przemarznie mniej lub bardziej, ale raczej bardziej. Ech, chyba mi się przyśnią te Twoje jaśminowce
.
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogródek z oczkiem cz.4
Wyciągnęłaś mnie za uszy
Super , że masz teraz pachnące jaśminowce , i takie piękne , grubiutkie kwiatki mają
Niech pięknie rosną i czarują zapachem
Osobiście bardzo lubię jaśminowce, ich zapach , bezproblemowość , odporność na suszę
Rzeczywiście w ogrodzie sporo wszystko urosło , ale susza jest przeokrutna , co przedstawia ruda trawa na zdjęciach
Róża Bonica ma się dobrze , ale właśnie jest po kwitnieniu, obcięta , całkiem bez kwiatów , kwitła bardzo obficie
Pokaże inną róże , też pięknie kwitła i bardzo ją lubię , czy poznajesz ?


Super , że masz teraz pachnące jaśminowce , i takie piękne , grubiutkie kwiatki mają
Osobiście bardzo lubię jaśminowce, ich zapach , bezproblemowość , odporność na suszę
Rzeczywiście w ogrodzie sporo wszystko urosło , ale susza jest przeokrutna , co przedstawia ruda trawa na zdjęciach
Róża Bonica ma się dobrze , ale właśnie jest po kwitnieniu, obcięta , całkiem bez kwiatów , kwitła bardzo obficie
Pokaże inną róże , też pięknie kwitła i bardzo ją lubię , czy poznajesz ?


- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Mój ogródek z oczkiem cz.4
Poznaję, poznaję!!!
.
Kasiu, Twój trawnik jest oazą zieleni w porównaniu ze ścierniskiem na moim osiedlu
. Nie jest tak źle, a zresztą trawa się odrodzi po pierwszym deszczu. Wyleczyłaś się z róż ale masz Bonicę i Heidetraum
. Czy to ostatnie przedstawicielki róż u Ciebie?
Przez Twoje wpisy przemawia mądrość doświadczonego ogrodnika, żeby się nie szarpać , tylko dopasować rośliny do siedliska. W ten sposób na pewno masz teraz bujny ogród, który przynosi satysfakcję. Ja też pozbyłam się wielu róż, które oprócz zajęcia niewiele dawały a wczoraj wycięłam trzy krzewy róży Compassion, bo stwierdziłam, że kwiaty nie są wystarczająco efektowne w porównaniu z ilością pracy, jaką wymaga róża.
Jestem ciekawa na jakie rośliny postawiłaś w ogrodzie. Czy całkiem pozbyłaś się bylin? Jak się miewa Twoje oczko wodne?
Kasiu, Twój trawnik jest oazą zieleni w porównaniu ze ścierniskiem na moim osiedlu
Przez Twoje wpisy przemawia mądrość doświadczonego ogrodnika, żeby się nie szarpać , tylko dopasować rośliny do siedliska. W ten sposób na pewno masz teraz bujny ogród, który przynosi satysfakcję. Ja też pozbyłam się wielu róż, które oprócz zajęcia niewiele dawały a wczoraj wycięłam trzy krzewy róży Compassion, bo stwierdziłam, że kwiaty nie są wystarczająco efektowne w porównaniu z ilością pracy, jaką wymaga róża.
Jestem ciekawa na jakie rośliny postawiłaś w ogrodzie. Czy całkiem pozbyłaś się bylin? Jak się miewa Twoje oczko wodne?
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogródek z oczkiem cz.4
Na szczęście zostało mi kilka krzaków , Bonica i Heidetraum nie są osamotnione
, policzyłam , mam 17 krzewów , z regóły miałam koło 30-tu , ale jedne wypadały . zastępowały je kolejne , także te 30 to pewnie trzeba liczyć kilka razy
A , był jeszcze Chippek - według mnie jedna z najlepszych i najpiękniejszych róż - dałam ją wiosną Mamie .
Po kolei - Cardinal Hume , Schloss Euntin , New Dawn , Flora Romantica , Bonica , Loiuse Odier , Flamanz , Maria Theresia , Lavender Lasie , The Fairy , Heidertaum , Sophia Renesanse , Goldelse , Handestand Rostock + 3 nn
Niestety niektóre róże nie spełniaja naszych oczekiwań , nie ma co ich trzymać , chociaż Compassion na zdjęciach wygląda pięknie
U mnie zostały same twardzielki
Przemawia przeze mnie i doświadczenie i zniechęcenie do uprawiania ogrodu na pustyni
Ale i tak nie jest źle , najlepiej sprawdzają się iglaki , krzewy - pęcherznice, berberysy, tawuły , perukowce , hortensje , lawenda, liliowce, hosty , rozchodniki ....
A , był jeszcze Chippek - według mnie jedna z najlepszych i najpiękniejszych róż - dałam ją wiosną Mamie .
Po kolei - Cardinal Hume , Schloss Euntin , New Dawn , Flora Romantica , Bonica , Loiuse Odier , Flamanz , Maria Theresia , Lavender Lasie , The Fairy , Heidertaum , Sophia Renesanse , Goldelse , Handestand Rostock + 3 nn
Niestety niektóre róże nie spełniaja naszych oczekiwań , nie ma co ich trzymać , chociaż Compassion na zdjęciach wygląda pięknie
U mnie zostały same twardzielki
Przemawia przeze mnie i doświadczenie i zniechęcenie do uprawiania ogrodu na pustyni
Ale i tak nie jest źle , najlepiej sprawdzają się iglaki , krzewy - pęcherznice, berberysy, tawuły , perukowce , hortensje , lawenda, liliowce, hosty , rozchodniki ....
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Mój ogródek z oczkiem cz.4
Kasiu, obawiam się, że choroba różana weszła u Ciebie w stan przewlekły i dlatego ignorujesz objawy
. Siedemnaście krzewów to nie jest ilość, która świadczy o całkowitym wyleczeniu
. W dodatku są to krzewy a nie jakieś tam pici - mici badylki
. Jesteś okrutna, że ich tu nie pokazujesz
.
Popadało nam nieco, prawda?
Popadało nam nieco, prawda?
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Mój ogródek z oczkiem cz.4
Kasiu witaj dawno nie byłam na forum a tu niespodzianka ,Twój ogród pewnie piękny ,rozrół się ,ja powiekszyłam ogród ale się nie mogę wyrobić ,muszę cos sobie ulepszyc ,teraz pada więc wszystko ukradkiem sie robi i jak nadrabiam kwiatowy to warzywniak zarasta,ach coś za coś,pozdrawiam.


