Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
- 
				bociankrasna
 - 200p

 - Posty: 354
 - Od: 25 mar 2013, o 14:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Elbląg
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Mam pytanie do kolegów i koleżanek na temat szczepienia letniego. Mianowicie czy o tej porze to tylko oczkowanie zostało czy jest opcja zaszczepić przez stosowanie? Chodzi o to że na działce wiosną wyciełem starą wiśnie. Z pnia wybiły młode i chciałbym je zaszczepić. I tu nie jestem pewien czy te jednoroczne odrosty można zaszczepić teraz przez stosowanie bądź oczkowanie czy poczekać do wiosny.
To samo dotyczy młodej śliwy.
			
			
									
						
										
						To samo dotyczy młodej śliwy.
- jarson64
 - 500p

 - Posty: 552
 - Od: 27 cze 2011, o 17:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Do szczepienia zrazy muszą być uśpione. Teraz to tylko okulizacja.
			
			
									
						
										
						- NOWY 83
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1220
 - Od: 11 lis 2014, o 20:23
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: kuj.-pom.
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Jest jeszcze opcja szczepienia w lato zrazem w namiocie foliowym .
			
			
									
						
										
						- Ohajo
 - 500p

 - Posty: 658
 - Od: 19 paź 2009, o 00:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kielce
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
U mnie też w tym roku sukces, cztery zrazy nieznanej (ale smacznej) odmiany ze starego sadu zaszczepione na Florinie (kożuchówka) mają się dobrze. A zeszłoroczny zraz Close zaszczepiony przez stosowanie dał w tym roku jedno jabłuszko (na zdjęciu u góry) 

			
			
									
						
							
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
			
						- 
				bociankrasna
 - 200p

 - Posty: 354
 - Od: 25 mar 2013, o 14:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Elbląg
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
jarson64 z tym to akurat nie do końca prawda. Ja ścinam zrazy i szczepie tego samego dnia. Czasem zrazy pobieram 2 tygodnie przed planowanym szczepieniem. Mniej problemów z przechowywaniem, a wplywu na przyjęcia nie zauważyłem mimo, ze jestem początkujący. Gdzieś w książce wyczytałem że w lato możliwe jest szczepienie przez stosowanie i dlatego pytam kolegów.
NOWY 83 rozwiń temat.
			
			
									
						
										
						NOWY 83 rozwiń temat.
- 
				kaLo
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11334
 - Od: 17 kwie 2013, o 12:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pionki pow.radomski
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
W lecie dużo zależy od przebiegu pogody. Szczepiłem wiśnie na antypce pod koniec lipca przez stosowanie i było OK. Co za różnica czy przeszczepiamy samo oczko czy na kawałku patyka?
			
			
									
						
										
						- NOWY 83
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1220
 - Od: 11 lis 2014, o 20:23
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: kuj.-pom.
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Bociankrasna,  viewtopic.php?f=34&t=84089&start=84   Tutaj pochwalił się Seedkris  swoimi sztuczkami  
   zapytaj Seedkrisa o szczepienie w namiociku to może  opowie , ciekawe czy urosło coś z tego szczepienia 
 .
			
			
									
						
										
						- jarson64
 - 500p

 - Posty: 552
 - Od: 27 cze 2011, o 17:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wielkopolska
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Nie zrozumiałeś mnie, nigdzie nie napisałem że nie można pobierać zrazów bezpośrednio przed szczepieniem. O ile to możliwe to sam pobieram zrazy na przedwiośniu. Tylko nie mów mi, że szczepisz zrazami, które są w pełni rozwoju z takim samym skutkiem jak uśpionymi.bociankrasna pisze:jarson64 z tym to akurat nie do końca prawda. Ja ścinam zrazy i szczepie tego samego dnia. Czasem zrazy pobieram 2 tygodnie przed planowanym szczepieniem. Mniej problemów z przechowywaniem, a wplywu na przyjęcia nie zauważyłem mimo, ze jestem początkujący.
- 
				bociankrasna
 - 200p

 - Posty: 354
 - Od: 25 mar 2013, o 14:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Elbląg
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
jarson64 ja miałem skuteczność 85% wiec nie narzekam. Nie mówię że to najlepsza metoda ale na pewno najprostsza.
kaLo chodzi tylko o to że jeszcze nie oczkowałem i nie wiem jak mi to pójdzie. Nic poza tym.
NOWY 83 dzięki za info.
			
			
									
						
										
						kaLo chodzi tylko o to że jeszcze nie oczkowałem i nie wiem jak mi to pójdzie. Nic poza tym.
NOWY 83 dzięki za info.
- 
				kaLo
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11334
 - Od: 17 kwie 2013, o 12:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pionki pow.radomski
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Mnie okulizacja idzie b. marnie może z 50% w porywach.  Przez stosowanie mam 9/10.
			
			
									
						
										
						- ania1590
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 762
 - Od: 3 kwie 2009, o 08:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kołobrzeg
 - Kontakt:
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Witaj, bardzo się cieszę, że udały Ci się szczepienia. Gratuluję, trafiłeś w dobry termin, bo efekt znakomity. Pozdrawiam ania1590lgrom pisze:Jak obiecałem oto efekty szczepienia. Podziękowania dla użytkowników forum garom i ania1590, MIVIBE
ania1590
			
						- 
				lgrom
 - 200p

 - Posty: 349
 - Od: 18 gru 2016, o 14:35
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: KNS
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Termin terminem najważniejsze im wcześniej tym lepiej i zrazy nie ruszyły. Jeszcze raz ślicznie dziękuję 
			
			
									
						
										
						- mathun
 - 200p

 - Posty: 214
 - Od: 6 maja 2016, o 08:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Pruszcz Gdański
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Zrazy na ~17cm konarze jabłoni padają. Co robię nie tak? Dodam że przypadek ten sam na dwóch różnych jabłonkach.
Obcinam konar pod koniec zimy. Przed szczepieniem odcinam jeszcze kawałek. Szczepie za korę i na początku daje kilka zrazów, żeby konar żył na całości. Założenie było takie żeby z czasem pozbywać się zbędnych szczepień. Niestety same się wyłamują bez mojej pomocy. Wygląda to tak jakby kora uciskała zraz za mocno. Zrazy pięknie rosną ale w miejscu szczepienia są cieniutkie.
Na pierwszym zdjęciu zraz tegoroczny, na pozostałych dwóch zeszłoroczne w chwili obecnej :/



			
			
									
						
							Obcinam konar pod koniec zimy. Przed szczepieniem odcinam jeszcze kawałek. Szczepie za korę i na początku daje kilka zrazów, żeby konar żył na całości. Założenie było takie żeby z czasem pozbywać się zbędnych szczepień. Niestety same się wyłamują bez mojej pomocy. Wygląda to tak jakby kora uciskała zraz za mocno. Zrazy pięknie rosną ale w miejscu szczepienia są cieniutkie.
Na pierwszym zdjęciu zraz tegoroczny, na pozostałych dwóch zeszłoroczne w chwili obecnej :/



Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
			
						"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
- 
				kaLo
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11334
 - Od: 17 kwie 2013, o 12:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pionki pow.radomski
 
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Kora nie uciska tylko zastosowana  maść powoduje zamieranie pędu. Na 2 fotce wyraźnie widać martwicę.
			
			
									
						
										
						
 
		
