Dzisiejszy dzień zapowiada się upalny. Mam w planach odchwaścić trochę rabaty, skosić trawnik i zrobić słoiki z brzoskwiń i moreli. Wczoraj przywiozłam sobie od rodziców po skrzynce tych owoców i muszę się śpieszyć z przerobem, bo zbyt długo nie poleżą niestety.
Irenko, nie podejmuj pochopnie decyzji o pozbyciu się róży. Daj jej szansę. Może akurat u Ciebie jej spasuje.
Powojniki włoskie najpiękniej u mnie rosną i zawsze oczekuję po nich burzy kwiatów.
Jeżówek mam kilka odmian i jeszcze planuję coś teraz dokupić. Jest teraz tyle fajnych nowości, że ciężko się powstrzymać
Hortensja to Anabelka
Dorotko, mi też kilka razy zdarzyło się ze podczas wysyłania przepadł mi długi post. Ależ się wtedy denerwowałam.
Odpisałam solidnie każdemu, powstawiałam zdjęcia a tu sekunda i nie ma
Z daliami zaczynam, zobaczymy czy mi nie braknie zapału. Jak na razie jestem nimi oczarowana.
Aniu, już jesteś drugą osobą po Ali alana, która pisze, że kupiła niskie ostróżki.
Bardzo jestem ciekawa, czy za rok też takie będą. Jeżeli to faktycznie taka niższa odmiana, to było by super. Nie było by problemu z ich pokładaniem się, czy łamaniem.
Dalii też nie przewiduję jakiś wielkich ilości. Mam w sumie chyba z 15 karp i sporo z siewu. W przyszłym roku zakupię może jeszcze z 5 sztuk, ale już nie będę siała.
Mariusz, dziękuję
Alu, napatrzyłam się na piękne dalie na forum i w końcu mnie dopadło. A tak dzielnie trzymałam się wiele lat. Ten ro przeznaczyłam na obserwację, testowanie itd. Po pierwszych kwiatach widzę, że mnie zauroczyły.
Rudbekie, to ja mam takie bezodmianowe. Same się krzyżują i rozsiewają. Jak chcesz to przyślę ci kilka sadzonek.
Iwonko, z daliami dopiero rozpoczęłam przygodę i już mi się podobają. Pewnie w przyszłym roku dokupię kilka odmian.
Ile lat ma twoja Lady of S ? Może musisz dać jej trochę czasu. Angielki potrafią zachwycić dopiero po trzech a czasami czterech latach.
Moje zwykłe jeżówki ładnie się rozsiewają i póki co przesadzam je w jakieś dziury na rabatach.Też ich nie wyrzucam.
I do tego róże,jesteś szczęściarą 
. Szał powojników najbardziej mi się spodobał a do tego mnogość jeżówek na które ostatnio choruję . Masz cudne odmiany 
. Masz sporo pięknych dalii a u mnie tego roku coś marnie , tylko białe ładnie rosną a reszta jakoś się ociąga 
. Pozdrawiam i udanej niedzieli życzę 
W większości jest pochmurnie, wietrznie lub deszczowo. Nie ma jak rozłożyć basenu, czy wyjechać w weekend nad wodę 
Przepięknie u Ciebie kwitną. Ja mam problem z zamieraniem pąków. Podobno to jakaś muchówka 
i trzeba robić oprysk.
A na samej działce to już totalna rozkosz, chodzę i napawam zapachem i widokiem się jak głupek jakiś (wnoszę ochy i achy na cały głos, ale chyba już mnie znają sąsiedzi z tej strony 
).
