W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Nic się nie zmienia,susza nadal nas nawiedza,deszczu praktycznie zero no może z jednym wyjątkiem. ;:222 Piasek i zbita ziemia,lejemy wodę,kiedy tylko pozwala czas to jedziemy i na dwa węże plus konewki ;:303 Mimo to,chwasty rosną na potęgę. Trawa skoszona to i przyjemniej. Róże szybko przekwitły,tak naprawdę mało się nimi nacieszyłam. Jedynie z wiosennego sadzenia zakwitły później i chociaż te popodziwiałam.
Pomidory ładnie się spisują,nie ma zarazy,jest z nimi troszkę pracy,trzeba prześwietlać krzaki i usuwać dziczki. Liście ogórków żółkną,mama jest niezbyt zadowolona.
Wycięłam przekwitnięte ostróżki,przetaczniki i szałwie. Od razu lepiej to wszystko wygląda.

Beatko wypoczęłam,ale bardzo aktywnie,ja nie potrafię leżeć na plaży przepełnionej ludźmi całymi godzinami. Dużo spacerowaliśmy z M pomiędzy wąskimi uliczkami,gdzie każda z nich jest inna,magiczna,wciągająca. Aparat był gorący,wszędzie ze sobą zabieram sprzęcik.
Jak ogarnę zdjęcia to na pewno pokażę ten wspaniały,cudny klimat choć w pigułce :uszy
Robaków unikam ...tzn nie przeszkadzają mi,ale na fotografiach wolę kwiaty i piękne widoki.
Oczywiście,że nie przeszkadzają mi robaczki w Twoich wpisach.

Ostróżka już przekwitła,blue kolor

Obrazek

Irenko oczywiście,że zaszła pomyłka w podpisie :oops: To znamienny Marc Chagall,zaraz zmienię napis.
Hot Chocolate dorasta do 0,60 m.Ja na wiosnę tnę ją przy samej ziemi,bo to róża wielkokwiatowa.
Teraz ma znów masę przyrostów,bardzo ją lubię.

Lavender Ice ma jednego kwiatka...oj ten kolor czaruje

Obrazek

Kasiu biegłam na moją działkę tak jak zawsze po dłuższej nieobecności ;:65 Już przez płot zaglądałam,
ale niestety róże przekwitły,jedynie liliowce cieszą teraz swoimi kwiatami. Szkoda,że jest tak gorąco, bo nie nadążam się nimi nacieszyć. Wszystko wysuszone ech...Dziś chyba znów na wieczór pojadę wstawić wodę. A tu czeka prasowanie w koszu,sterta ubrań,jak tu wybrać?


Doczekałam się pierwszego kwiatu u Charlesa Darwina

Obrazek

Soniu ta szałwia niska pięknie się trzyma w pionie,teraz ją przycięłam,by znów ładnie odbiła ;:224

Cynie białe sama wysiałam,ale dwie się tylko uchowały ;:224

Obrazek


Ewa a dziękuję :)

Obrazek

Krysiu masz rację,Princesse Anna przekwitła i po przycięciu ładnie znów przyrasta,lubię takie aktywne róże ;:215

Dalia pierwsza jak zwykle

Obrazek

Basiu Anahe to wymarzona róża,na początku obdarzyła mnie trzema ogromnymi kwiatami,stałam zauroczona i cmokałam z godzinę. W drugim roku skromnie kwitnie,raptem dwa kwiaty,myślałam,że bardziej się rozrośnie. Zimą ją solidnie okryłam kopczykiem,na szczęście nie zmarzła. Liście ma zdrowe.

Liliowce

Obrazek

Alicjo deszczu Ci zazdroszczę ,ale nie gradobicia.I jak tu wszystkim dogodzić?

Lilia jako jedna z nielicznych

Obrazek

Iwonko miała być Grecja samolotem,a wyszło jak zwykle. Telepanie się autem kilkanaście godzin nie należy do łatwych zadań,ale gdy jest się na miejscu to całe zmęczenie uchodzi,a na twarzy jest szczęście. Czemu dopiero za kilka lat możesz spotkać się z Croatią?
Pomyłkę zaraz naprawię,wkradł się błąd,dziękuję za poprawkę. Marc i 6 kwiatów to ładny wynik.
Mareczek u mnie chyba znów się nie wysili,zauważyłam dwa przyrosty,to będą dwa kwiatki,jeśli mszyca nie zaatakuje.
A co do Anahe kwiaty miała dwa,to trochę za mało. Sam krzaczek skromny,ale jak wypuści na świat kwiat to można się zakochać ;:167

Pashmina z sałatą to tylko u mnie ;:306

Obrazek

Małgosiu na pewno kawałek Chorwacji pokażę,bo niezmiennie zachwycam się pomysłami Chorwatów,stare przedmioty przemalowane,z małego drewienka można wyczarować wspaniały obrazek,a na murze w konobie ktoś namalował pejzaż tak oddający klimat tego pięknego kawałka ziemi ech...znów się rozmarzyłam. Gosiu wiesz ile nerwów miałam przed tym wyjazdem? Do końca nie mieliśmy miejscówki wybranej. Meile pisane do właścicieli i czekanie na odpowiedź.
Wszystko mają w czerwcu pozajmowane. Ludzie już w grudniu rezerwują co lepsze lokale.
Na szczęście znalazłam u przemiłej pani Chorwatki spanie na 4 noce w małej mieścince. Takiego spokoju jeszcze nigdy nie znalazłam w Cro. Cisza,spokój,zero aut,szczekających psów,po prostu mega wyciszenie. Człowiek potrzebuje się wyciszyć,bynajmniej ja,zresetować myśli ;:170

Winter Lodge w objęciach przetacznika

Obrazek

Alu Princesse Anne to u mnie nowość,zachwyciła,ciekawe jak za rok się spisze? Angielek mam coraz więcej,chętnie je dokupuję.
Z chęcią powspominam chwile,które w tym roku dały mi nowe światło i spojrzenie.

Krasnaja Zwiezda nie próżnuje

Obrazek

Anetko kilka fotek roślinnych wstawię z wyprawy,ale relacji pisać nie będę. Jeszcze nie wróciłam do siebie,żyję wspomnieniami i tamtymi zapachami,klimatem i takim spokojem w ludziach ;:170
Życzliwość,uśmiech,brak pogoni za czymś nieokreślonym.
Chorwacja jest bogata w naturę,piękno,słońce ;:167 . To inny świat. Dobrze,że jest taki skrawek ziemi.
Wyspa Mainau no zobacz,nigdy nie spotkałam się z tą wyspą. Na pewno przeczytam Twoją relację,wiem,że sprawia Ci wiele radości podzielenie się wspomnieniami z innymi ludźmi:)
Po powrocie zrobiliśmy na działce grilla,ziemniaczki młode,mizeria i byłam w raju.
Nam osobiście kuchnia śródziemnomorska nie smakuje. Tęskniłam za polskimi obiadami.
Jednak najlepsza kuchnia to polska:)

Obrazek

Aniu Princesse Anne dość długo kwitła przy takich suszach i gorącym powietrzu ;:333
Szałwie przycięłam i czekam na ponowne kwitnienie.

Jedyny goździk

Obrazek

Szałwia trio robi wrażenie ;:167

Obrazek

Liliowiec

Obrazek

Mikołajek się rozpanoszył

Obrazek

Długo oczekiwana Batsheba,piękny ma kwiat,wypełniony płatkami tak jak lubię ;:167

Obrazek

Leonardo zdrowy i pięknie kwitnie bukiecikami,zero deszczu to i plamek w to lato mało

Obrazek

W niedzielę na giełdzie kupiłam dwie niskie szałwie i dosadziłam z przodu na rabatce różanej

Obrazek

Stolik z tacą przemaluję na biało i pobawię się z decoupage ;:303 Ostatni mój zakup z giełdy,no musiał być mój :tan

Obrazek

Pierwszy zbiór fasolki

Obrazek

Pomidory nawet dobrze sobie radzą w tej suchocie

Obrazek

Hortensje ogrodowe piękne przebarwienia

Obrazek

Lewkonie własne z floksem Drummonda

Obrazek

Powojnik Rhapsody zrobił mi niespodziankę,ładnie zakwitł na tyłach domku wraz z jakąś byliną w kolorze żółtym,może ktoś z Was zna nazwę?

Obrazek

Buziaki i miłego dnia :wit
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2549
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Witaj Aniu pięknie u Ciebie ;:oj u mnie w końcu pogoda rośliny w końcu nadrabiają.Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17435
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu u ciebie nie tylko ładnie kolorowo pachnaco.
Piękne liluowce. Róże to wiadomo, że masz piękne.
Szalwie i ja przycielam trochę podzieliłam.
Takie jeszcze apetyczne dania.
I fasolka własna . I ja już mam fasolkę. To jedno Z moich ulubionych warzywek :)
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Ależ ten floks Drummonda ma piękne kwiatuszki ;:173 szkoda, że on jednoroczny...
Róże jak zwykle dają u ciebie popis ;:215 Czy masz również róże pnące? Poszukuję jakiejś mało wymagającej na większą pergolę, najlepiej w kolorze białym lub jasnoróżowym...
Ta żółta bylina z powojnikiem to słoneczniczek :)
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, susza i u mnie koszmarna. Ostatnie deszcze tylko spłukały kurz.
U mnie zapadła decyzja o zakupie linii kroplującej. Stanie z wężem to straszna strata czasu.
Pięknie Ci kwitły róże, szkoda tylko, że tak krótko.
Jak tniesz ostróżki, na jakiej wysokości :?:
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu kochana. Wreszcie dotarłam do Twojego wątku.
Super wakacje miałaś i wcale się nie dziwię że znowu Chorwacja wygrała. Zdradzisz gdzie konkretnie byłaś ?
Ogród mimo Twojej nieobecności świetnie sobie poradził. Na zdjęciach wcale nie widać skutków suszy.
Fajny ten porcelankowy floks Ci się trafił. :D U siebie takiego koloru nie zauważyłam, choć wysiałam całą paczuszkę nasion.
Charles Darwin i Batsheba piękne. Nie mam ich, więc tym bardziej podziwiam i marzę, że może kiedyś jak jakieś miejsce się zwolni.
Póki co wykarczowałam pęcherznicę, żeby zrobić miejsce na dwie róże, które od wiosny rosną w donicach :lol:
Stoliczek z giełdy bardzo fajny. Z pewnością po Twoim 'liftingu' będzie z niego cudeńko :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu ta bylinka to słoneczniczek szorstki. Tez go mam i z roku na rok ma coraz większą kępę.
Super , że odpoczęłaś. ;:108 Ja też jak gdzieś jadę to staram się jak najwiecej zwiedzić i zobaczyć. Ogarniaj foty i pokaż nam. Ja za tydzień nad nasze morze jadę, to chociaż sobie na zdjęciach pooglądam chorwackie klimaty.
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu no ten Rhapsody z żółtym słonecznikiem fantastyczny miks ;:215 pozostałę też ślicznuchy.

U mnie susza okropna, a do tego znowu zrobiło się gorąco. Już to podlewanie mi bokiem wychodzi.

Ostatnio mam taki niedoczas, że coś okropnego. A do tego muszę jeszcze walczyć z jabłkami, których w tym roku mam zatrzęsienie (i jak tu człowiekowi dogodzić - mało jabłek - źle, dużo jabłek - też narzeka ;:306 )

U Ciebie widzę dorodne pomidorki i jędrną fasolkę - bardzo lubię jedno i drugie - pychotka.

Udanej niedzieli Aniu ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Stoliczek bardzo fajny będzie pompomalowaniu i ozdobieniu. Już teraz jest też ładny.
Ogród wygląda jakby suszy nie było, kwitnąco i kolorowo. Pomidorki mają zdrowe liście. A fasolka chyba też ładnie rośnie skoro masz zbiory :D
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Albo ja się starzeję albo ?no nie wyrabiam ostatnio na zakrętach. ;:303 Dysk zewnętrzny ma jakiś błąd,nie mogę skopiować fotek,a mam ich trochę. Nie nadążam z wątkiem,na dodatek wstyd mi,że te osoby miłe,które odwiedzają mój wątek nie doczekają się wpisu mojego.
Czasem zastanawiam się jak to robią inni. Mam taki głód tworzenia,odkrywania. Życia mi na to nie starczy. A gdzie czas na książkę? Stoją na półce i się kurzą ;:218
Dziś pojechałam na giełdę,nie miałam zamiaru kupować żadnych roślin,ale jedna pani miała niskie odmiany ostróżek. Kupiłam po jednej z każdego koloru. Oznaczę je i zobaczę po zimie,czy faktycznie będą niskie. Jutro chciałabym zaprawić też maliny na zimę do słoiczków,ale muszę dokupić w Brico. Stolik czeka do przemalowania,ale farby białej mi zabrakło. Trzeba do miasta do specjalnego sklepu pojechać. Fasetki lawendowe też miałabym ochotę zrobić,ale ja mam jakąś niską tą lawendę ;:124
Alicjo u mnie tez pogoda,a deszczu jak nie ma tak nie ma,jeżdżę podlewać i roślinki nie mają wyjścia muszą rosnąć:)

Aniu-anabuko liliowce cieszą mnie teraz,przyglądam się im z miłą chęcią,róże odpoczywają i zbierają siły do ponownego kwitnienia już niedługo. Kilka lilii też pokaże kwiaty.
Fasolka zebrana teraz już w podwójnej ilości dla mnie i rodziców. Uwielbiam fasolkę,chyba sobie zamrożę ;:108

Batsheba

Obrazek

Gosiu Drummonda jednoroczny,ale jak wysiejesz nasiona wiosną to potem kwitnie aż do jesieni ;:333
Z pnących róż mam Veichenkę we fiolecie i Ghislaine de Feligonde. Z bladawców New Dawn,niestraszna jej zima. Miałam kiedyś chęć na Lagunę,ale jakoś nie mogę się na nią zdecydować. Gosiu słoneczniczek powiadasz? Mam nadzieję,że nie jest ekspansywny?

Lions Rose

Obrazek

Aniu nadal u mnie susza,ja nie pamiętam,kiedy nie musiałam podlewać. Dobrze,że nie mam ogrodu przydomowego,bo za wodę sporo pewnie trzeba zapłacić w tak bezdeszczowe lato:(
Linia kroplująca to bardzo dobre rozwiązanie. Ciekawe jakby u nas się to sprawdziło?
Ostróżki tnę do samej ziemi,wypuszczają zielone z gruntu.

Bella Lugosi

Obrazek

Wiolu byliśmy na wyspie Korcula. Bardzo lubimy wyspy,gdzie nie ma tyle ludzi i można znaleźć ustronne zatoczki i plaże. Pod naszą nieobecność działką zajmowali się moi rodzice,mama ją uwielbia i bardzo mi pomaga. Czasami muszę ją temperować,bo wszystko chciałaby robić sama.
Tez wysiewałaś Drummonda z nasionek sklepu L? Robiłaś im zdjęcia z bliska,czy coś przeoczyłam?
Wczoraj wsadziłam nos w kwiat Darwina,piękny ma kolor i zapach. Batsheba słabo pachnie,nie pamiętam. Ma bardzo pełne kwiaty,napakowane do granic możliwości.
Stoliczek czeka w kolejce,ale nie wiem kiedy się za niego zabiorę. Oj ten czas ucieka przez palce.
Wiolu mam pytanko odnośnie fasetek lawendowych. Gdzie kupiłaś te wstążki?Ile potrzeba na jedną fasetkę?

Lilia zwykła gratisowa,inne te ładniejsze nie powychodziły:(

Obrazek

Olu oby za mocno ten słoneczniczek się nie rozrósł. Już i tak mam problem z miskantem Giganteus.
Bardzo lubię nasze polskie morze,ale przeraża mnie tak zanieczyszczony Bałtyk. Jedynie spacery są na plus,iść brzegiem przed siebie,wspaniałe chwile. Potem rybka smażona i gofry.
Może w sierpniu uda nam się pojechać choć na weekend?Ciekawa jestem gdzie będziesz stacjonować?

dalie w pąkach ;:65

Obrazek

Beatko ten miks sam się udał,ja go nie planowałam. Pewnego dnia zaszłam za domek,a tu taka niespodzianka ;:oj
Podlewanie wciąż,bez końca. Ja już sobie wmówiłam,że tak musi być i jak tylko wchodzę na działkę uruchamiam dwa węże plus konewki. Wczoraj pomidory dostały oprysk roztworem z drożdży przeciwko grzybowi. Na razie im to służy.
U mnie też jabłek dostatek,tarte jabłka do naleśników zrobimy. Dziś kupiłam maliny,tylko słoiczków mi zabrakło i jutro muszę dokupić w Brico.
Fasolka obrodziła bardzo konkretnie,uwielbiamy ją wszyscy,ale kto jej nie lubi?
Dziś będzie na obiad:)

Moja ulubiona rabatka z różami,lawendą,szałwiami niskimi i zwykłym koprem,a do tego czarnuszka pomiędzy różami ;:333

Obrazek


Iza stolik już został ochrzczony,pierwsza kawka wypita,a na dodatek bardzo stabilny. Nareszcie kawy nie stawiam na trawę.
Ogród jakoś się trzyma,ponieważ nie odpuszczamy z podlewaniem. Ogórki będą późno,bo pierwsza partia w ogóle nie wykiełkowała ;:222

Obrazek

Na stacji jednej z wielu po drodze można spotkać takie oto wyrośnięte lawendy

Obrazek

Bardzo często można spotkać hortensje hodowane w donicach ;:167

Obrazek

To zdjęcie jest dla mnie szczególne,pochodzi z opuszczonej wioski Cara,gdzie przed laty uprawiało się wszelkiej maści wina w beczkach,a opuszczone winiarnie i domy robią wrażenie...

Obrazek

Można tu kupić oliwę z oliwek własnej produkcji

Obrazek

Obrazek

Przerośnięta bazylia ;:oj

Obrazek

Uliczka hortensjowa

Obrazek

Każda z uliczek opowiada jakąś historię,to jest magiczne

Obrazek

I te krzesła no boskie ;:167

Obrazek

Tego właśnie szukam w Chorwacji,spokoju,ciszy,wytchnienia,po prostu usiąść na pustej plaży i chłonąć cud ;:167

Obrazek

Ulubiony przysmak burek z serkiem

Obrazek

Niezamieszkana wysepka ,na którą można się dostać tylko drogą morską

Obrazek

Obrazek

Już tęsknię ;:167

Obrazek

Podświetlona lawenda

Obrazek

Tylko lemoniada mi pomoże się ochłodzić ;:306

Obrazek

U nas w Polsce piękna pogoda,nie trzeba jeździć za granicę,ale taki klimat jaki panuje w Croatii ech ...no zamilczę ;:303

Miłej niedzieli ;:3
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu mam podobnie jak Ty :) też się zastanawiam jak niektórzy znajdują czas na wszystko :) u mnie go wiecznie brak ;:224 piękne widoczki na zdjęciach i takie klimatyczne :)
Ogród jak zawsze piękny, masa kwitnień ;:63
Awatar użytkownika
wiewioreczka
500p
500p
Posty: 903
Od: 11 maja 2012, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu bardzo bardzo dziękuje za zdjęcia Cro ;:oj ;:oj Już tęsknie :roll: U mnie susza też panuje ale piątkowa burza na chwilkę napoiła roślinki tylko towarzyszył jej grad wielkości grochu na szczęście roślinki całe. Fajnie że mamcia lubi działkę. Moja ostatnio woli ze mną jeździć niż działkę. We wrześniu ruszamy w babską podróż Serbia, Bułgaria, Turcja i Rumunia ;:167 Stoliczek rewelacja ;:138 A burek mniam do dziś pamiętam ten smak ;:oj Lemoniada oj tak a my jutro grill :heja Dziś nie bo rano na badania okresowe :lol:

Miłego tygodnia ;:196
Awatar użytkownika
szyszunia
1000p
1000p
Posty: 1971
Od: 4 lis 2009, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Wspaniała wycieczka. W takiej tropikalnej roślinności można się zakochać a widoczki zapierają dech w piersiach. Cudowna fotorelacja
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2908
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Piękne zdjęcia!
My tez jeżdzimy na odpoczynek do Chorwacji, juz od lat 80-tych tamtego wieku... Tam na dziko nam się najlepiej odpoczywa, mamy już swoje znajomości.... I talia mnie strasznie męczy ciągłą obawą o bezpieczeństwo (uchodżcy) i nie ma tam relaksu... najwyżej zwiedzanie tylko i z powrotem do... Chorwacji...
U mnie dziś podlało.. cudownie, że ja już nie muszę. Czego i tobie życzę i dmucham mocno chmury w twoją stronę!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 611
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu,

dawno nie gościłam w twoim wątku. Zajrzałam wreszcie, a tu prześliczne zdjęcia. Oglądam róże, być może skuszę się jesienią na zakup. Chciałoby się wiele, ale niestety już nie ma miejsca. Powoli pozostanie likwidacja części warzywnika.
Czy Lavender Ice jest dość odporna na choroby?
Lilie nawet te zwykłe wyglądają ładnie. Przekonałam się o tym ostatnio, jak zakwitły mi kupione w Biedronce. Fakt faktem, okazało się, że są innego koloru, ale są nawet ładniejsze niż miały być.
A przy okazji, wcale nie dziwię się, że chcesz podzielić się z nami fotkami z wakacji. Wiele lat temu też byłam na tej wysepce. Może kiedyś wrócę do Chorwacji. Piekna ta rośliność ... i nie tylko. To był wyjazd przez biuro, czy zorganizowany samemu?
:wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”