Doniczkowce KaRo cz.2
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Krysieńko podziwiam twoje cudowne pelargonie ja nie mam ręki do ich przechowania przez zimę.
- pitertom
- 500p
- Posty: 670
- Od: 17 lut 2011, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Krysiu czekamy na kolejną odsłonę Twoich piękności
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21871
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
No dobrze,dobrze przepraszam,że mnie tu nie ma zbyt często.
Pelargonie są ,mają się całkiem całkiem.
Dużo już ich nacięłam i ukorzeniam.
Planowałam powstrzymać się od ich kolekcjonowania
ale to bardzo trudne,wręcz niemożliwe.
Ktokolwiek cokolwiek ma do zaoferowania ja przygarniam wszystko
Maniactwo jednym słowem nie odpuszcza mi...
i
Pelargonie są ,mają się całkiem całkiem.
Dużo już ich nacięłam i ukorzeniam.
Planowałam powstrzymać się od ich kolekcjonowania
ale to bardzo trudne,wręcz niemożliwe.
Ktokolwiek cokolwiek ma do zaoferowania ja przygarniam wszystko
Maniactwo jednym słowem nie odpuszcza mi...
i
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20166
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
O! Jak ładnie u Ciebie.
Jeśli to maniactwo to nie jesteś w tym osamotniona - doskonale Cię rozumiem...
Jeśli to maniactwo to nie jesteś w tym osamotniona - doskonale Cię rozumiem...
- pitertom
- 500p
- Posty: 670
- Od: 17 lut 2011, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Krysiu a co to za odmiana o pstrych liściach bodajże na 7 zdjęciu?
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Jakie piękności!
A ta ostatnia, ona taka zwisajaca?? Myślałam że to jakiś bluszczyk, ale po bliższym przyjrzeniu to pelargonia! Jak jej na imię?
A ta ostatnia, ona taka zwisajaca?? Myślałam że to jakiś bluszczyk, ale po bliższym przyjrzeniu to pelargonia! Jak jej na imię?
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10748
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Kochana super pelaśki, wiesz że mam do nich ogromną słabość
Ja w tym roku zaczynałam z połową kolekcji i już nadrobiłam zaległości ale wiesz jak to jest - gapię sie na fotki i chcę więcej, nie ważne że już trzeba piętrowo ustawiać
Zwisająca cudna, mi padła zimą
Ja w tym roku zaczynałam z połową kolekcji i już nadrobiłam zaległości ale wiesz jak to jest - gapię sie na fotki i chcę więcej, nie ważne że już trzeba piętrowo ustawiać
Zwisająca cudna, mi padła zimą
Pozdrawiam, Monika
Zielony świat Moniki cz. 9
Zielony świat Moniki cz. 9
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21871
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Oj oj oj.... dziękuję Wam
Wczoraj lało, dziś jest już ciepło i słonecznie.
Ta pelargonia
to Charmay Snow Flurry
Ta zwisająca to Elegans,
ładnie przezimowała ,urosła ale dręczą ją jakieś robaczki przypominające mszyce zielone, ale nie chcą zniknąć
mimo dwukrotnego już oprysku.
Dręczą i męczą ją i nie może rozkwitnąć w pełni.
Dzisiaj zaaplikuję jej mocną chemię,nie ma rady.
Atakują moje kwiatki jakieś podle gady w tym sezonie.
Patricia Andrea ledwo zipie.
Moniko zazdroszczę,że udało Ci się odbudować kolekcję.
Moja niestety jest mała,niepełna i biedna w tym sezonie.
Wczoraj lało, dziś jest już ciepło i słonecznie.
Ta pelargonia
to Charmay Snow Flurry
Ta zwisająca to Elegans,
ładnie przezimowała ,urosła ale dręczą ją jakieś robaczki przypominające mszyce zielone, ale nie chcą zniknąć
mimo dwukrotnego już oprysku.
Dręczą i męczą ją i nie może rozkwitnąć w pełni.
Dzisiaj zaaplikuję jej mocną chemię,nie ma rady.
Atakują moje kwiatki jakieś podle gady w tym sezonie.
Patricia Andrea ledwo zipie.
Moniko zazdroszczę,że udało Ci się odbudować kolekcję.
Moja niestety jest mała,niepełna i biedna w tym sezonie.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20166
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Co za skromność... Jestem innego zdania - wg. mnie rośliny są ładne oraz bardzo ładne i duuuuużo ich. Ale nich Ci tam będzie...
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21871
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Dawno mnie tu nie było
Kilkudniowe ulewy zniszczyły większość kwiatów ale powolutku pelargonie dochodzą do siebie.
Uprawiam je na otwartym balkonie,
nie było szans na sklecenie jakiegoś zadaszenia,
Ulewy wpłynęły bardzo niekorzystnie nie tylko na kwiaty pelargonii ale również całe rośliny.
Usunęłam zgniłe kwiatostany,pożółkłe liście .
Prysnęłam je Topsinem i ewentualnie powtórzę oprysk po kolejnych deszczach,
które w prognozach zapowiadane są w moim regionie od dzisiaj do poniedziałku włącznie.
Kilkudniowe ulewy zniszczyły większość kwiatów ale powolutku pelargonie dochodzą do siebie.
Uprawiam je na otwartym balkonie,
nie było szans na sklecenie jakiegoś zadaszenia,
Ulewy wpłynęły bardzo niekorzystnie nie tylko na kwiaty pelargonii ale również całe rośliny.
Usunęłam zgniłe kwiatostany,pożółkłe liście .
Prysnęłam je Topsinem i ewentualnie powtórzę oprysk po kolejnych deszczach,
które w prognozach zapowiadane są w moim regionie od dzisiaj do poniedziałku włącznie.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20166
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Być może mogło by być lepiej ale na kompozycjach które pokazujesz ubytków nie widać.
Jak dla mnie który przecież hoduje pelargonie - oczywiście nie takie! - od lat to całość wygląda doskonale!
Jak dla mnie który przecież hoduje pelargonie - oczywiście nie takie! - od lat to całość wygląda doskonale!
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21871
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
Henryku pozdrawiam
Właśnie rozpoczęła się wielka ulewa.
Cała moja robota z czyszczeniem na nic.
Trudno.... ale poniekąd to dobrze bo oddychać nie było już czym,
a lato pewnie kiedyś znowu wróci.
Właśnie rozpoczęła się wielka ulewa.
Cała moja robota z czyszczeniem na nic.
Trudno.... ale poniekąd to dobrze bo oddychać nie było już czym,
a lato pewnie kiedyś znowu wróci.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20166
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowce KaRo cz.2
No cóż, na pogodę wpływu nie mamy.
Tutaj nie pada właściwie wcale, w nocy był maleńki przelotny deszczyk i to wszystko. Za to jest gorąco i duszno.
U mnie balkon typu loggia czyli od góry przykryty, jeśli nie zacina to pelargonie które wiszą za barierką mają się nieźle. Ogólnie jakoś dają sobie radę - w tym te bardziej rarytaśne czyli otrzymane od Ciebie. Straciłem bodaj jeden gatunek, reszta jest ok.
Mam nadzieję - i trzymam kciuki za to - aby i Twoje przetrwały dobrze ten trudny czas.
Tutaj nie pada właściwie wcale, w nocy był maleńki przelotny deszczyk i to wszystko. Za to jest gorąco i duszno.
U mnie balkon typu loggia czyli od góry przykryty, jeśli nie zacina to pelargonie które wiszą za barierką mają się nieźle. Ogólnie jakoś dają sobie radę - w tym te bardziej rarytaśne czyli otrzymane od Ciebie. Straciłem bodaj jeden gatunek, reszta jest ok.
Mam nadzieję - i trzymam kciuki za to - aby i Twoje przetrwały dobrze ten trudny czas.