Ogród mojej małej Wiki
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród mojej małej Wiki
Ale cudne liliowce
Tych też wciąż mi mało
Ja dzisiaj dostałam cukinie od brata, więc już wiem co będzie jutro na obiad, mniam 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2549
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród mojej małej Wiki
Witaj ależ mnie dawno nie było u Ciebie bo tak jestem zagoniona przez to wesele córki. Miło popatrzeć na Twoje śliczne roślinki pięknie Ci zakwitły liliowce, róże mnie dopiero zaczynają pokazywać się pierwsze kwiaty. Źrebaczek przecudny
Pozdrawiam 
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu zaglądam do Ciebie zawsze jak wpadam na forum aby byc na bieżąco.
Cos się działo z siecią bo po tym jak pokazałaś "piegowate żrebiatko" napisałam post i pod koniec wcięło ..
Straciłam chęć i wenę
Dopiero dziś przypomniało mi się więc jestem. Piwonie dla mnie wszystkie piękne ale ich "5 minut" trwa wyjątkowo krótko. Tym bardziej w takie upały jakie obecnie mamy. Całe szczęście, że na nowej są 3 odmiany chińskiej i tak sadzone aby rozkwitały stopniowo. Pierwsza 'Edulis Superba' , potem 'Louis van Houtte' a na końcu 'Madame de Vatry'.
Jeśli którejś nie masz chętnie odkopie bo kępy spore. Ja nadal meczę się z karczowaniem kolejnych m kw. aby wreszcie wysadzić z doniczek resztę roślin bo w te upały już kilka straciłam ( za suche lub zalane ...).
Na podlewanie poświęcam za dużo czasu, w tym czasie mogłabym zrobić inne pilne roboty.
Szukam pomysłu na rośliny ( wieloletnie) nadające się na niskie obrzeża rabat- stanowisko słoneczne - gleba przeciętna - ostatnimi czasy sucha
Masz pomysł ?
Pozdrawiam
Cos się działo z siecią bo po tym jak pokazałaś "piegowate żrebiatko" napisałam post i pod koniec wcięło ..
Straciłam chęć i wenę
Dopiero dziś przypomniało mi się więc jestem. Piwonie dla mnie wszystkie piękne ale ich "5 minut" trwa wyjątkowo krótko. Tym bardziej w takie upały jakie obecnie mamy. Całe szczęście, że na nowej są 3 odmiany chińskiej i tak sadzone aby rozkwitały stopniowo. Pierwsza 'Edulis Superba' , potem 'Louis van Houtte' a na końcu 'Madame de Vatry'.
Jeśli którejś nie masz chętnie odkopie bo kępy spore. Ja nadal meczę się z karczowaniem kolejnych m kw. aby wreszcie wysadzić z doniczek resztę roślin bo w te upały już kilka straciłam ( za suche lub zalane ...).
Na podlewanie poświęcam za dużo czasu, w tym czasie mogłabym zrobić inne pilne roboty.
Szukam pomysłu na rośliny ( wieloletnie) nadające się na niskie obrzeża rabat- stanowisko słoneczne - gleba przeciętna - ostatnimi czasy sucha
Pozdrawiam
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu ja też jestem zszokowany jak wszystko pędzi i szybko rośnie, albo zima przyjdzie wcześniej, albo nie wiem... liliowce pięknie kwitną 
- TROJA
- 500p

- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród mojej małej Wiki
Zuziu w tym roku wszystko pędzi niesamowicie do przodu, u mnie już chryzantemy (dwie odmiany) mają pąki a rosną w miejscu gdzie nie są cały czas na słońcu. Niestety deszcz skutecznie nas omija u nas kropi a obok ulewa.
Aguś wszystko za szybko rośnie, cukinii i kabaczków nie nadążamy jeść tak szybko rosną, zaczęły się już ogórki, dwa pierwsze słoiki małosolnych zjedzone, następne dwa się robią i trochę zwolniło bo chłodno jest. A źrebaczki bardzo szybko rosną, codziennie głaskane
Małgosiu liliowce dopiero się zaczynają, jeszcze sporo ma pąki i czekam na kwiaty, które niestety nie zawsze do końca się otwierają bo za zimno im jest. A z cukinii można bardzo dużo potraw wyczarować
Alu niestety tego czasu wszyscy mamy za mało
Róże skończyły już kwitnienie - te marketowe w tym roku kupowane, teraz dopiero będę je sadzić bo wiem jak kwitną i niestety niektóre okazały się pnące, a dla takich miejsca nie mam i muszę kombinować.
Krysiu czasami też tak mam, że piszę i nagle wylogowuje mnie i post wcina, dlatego pisząc dłuższy używam worda
Co do piwonii to mam do nich sentyment i nawet jak krótko kwitną to i tak je uwielbiam, mam sporo odmian kupionych i jeszcze sama nie wiem co mam, bo jak wiadomo nie zawsze wszystko się zgadza więc dopiero jak wszystko zakwitnie to będę mieś pełną listę posiadanych.
Kochanie na słoneczne obrzeża rabat najlepsze rozchodniki, im nie przeszkadza brak wody i ładnie zarastają, w niektórych miejscach mam też niskie iryski bo one też mogą mieć sucho a jakby trochę więcej wody było to można by dać na przemian miniaturowe astry. Pomysłów jest wiele i na każdą rabatę można co innego posadzić wszystko zależy od posiadanych roślin.
Mariusz sama się zastanawiam co będzie kwitło jesienią bo tak szybko pędzą te rośliny, że albo będzie szybsza zima (oby nie!) albo będziemy się cieszyć z pojedynczych kwiatów w ogrodach.
Kolejne liliowce kwitną:
Cosmopolitan

Ten bez tabliczki, choć identyczny jak Little Business, muszę posadzić je obok bo teraz jest różnica w wielkości kwiatu, która może być spowodowana jedzeniem w ziemi

Antiqua

A ten jest cudowny, niestety pomyłka i nazwy nie znam, ale zdjęcie nie oddaje całego uroku jaki jest w rzeczywistości

Ten kolejny z moich starych NN

Nile crane

Kolejny NN, czasami bywa pełny


Aguś wszystko za szybko rośnie, cukinii i kabaczków nie nadążamy jeść tak szybko rosną, zaczęły się już ogórki, dwa pierwsze słoiki małosolnych zjedzone, następne dwa się robią i trochę zwolniło bo chłodno jest. A źrebaczki bardzo szybko rosną, codziennie głaskane
Małgosiu liliowce dopiero się zaczynają, jeszcze sporo ma pąki i czekam na kwiaty, które niestety nie zawsze do końca się otwierają bo za zimno im jest. A z cukinii można bardzo dużo potraw wyczarować
Alu niestety tego czasu wszyscy mamy za mało
Krysiu czasami też tak mam, że piszę i nagle wylogowuje mnie i post wcina, dlatego pisząc dłuższy używam worda
Kochanie na słoneczne obrzeża rabat najlepsze rozchodniki, im nie przeszkadza brak wody i ładnie zarastają, w niektórych miejscach mam też niskie iryski bo one też mogą mieć sucho a jakby trochę więcej wody było to można by dać na przemian miniaturowe astry. Pomysłów jest wiele i na każdą rabatę można co innego posadzić wszystko zależy od posiadanych roślin.
Mariusz sama się zastanawiam co będzie kwitło jesienią bo tak szybko pędzą te rośliny, że albo będzie szybsza zima (oby nie!) albo będziemy się cieszyć z pojedynczych kwiatów w ogrodach.
Kolejne liliowce kwitną:
Cosmopolitan

Ten bez tabliczki, choć identyczny jak Little Business, muszę posadzić je obok bo teraz jest różnica w wielkości kwiatu, która może być spowodowana jedzeniem w ziemi

Antiqua

A ten jest cudowny, niestety pomyłka i nazwy nie znam, ale zdjęcie nie oddaje całego uroku jaki jest w rzeczywistości

Ten kolejny z moich starych NN

Nile crane

Kolejny NN, czasami bywa pełny


Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu...podziwiam twoje liliowce bo są piękne a że niektóre NN nieważne, byle pięknie kwitły
. U mnie także się rozkręcają, lubię ten czas kwitnienia liliowców
..niestety zimno wygoniło mnie z działeczki. Te pogody
..albo upał albo zimno..czy nie mogło by być umiarkowanie 
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu nie ma to jak zobaczyć liliowce na żywo, mimo że na zdjęciach wyglądają pięknie, to jednak w rzeczywistości są piękniejsze
Co nie ?
Teraz przez tą jesienną pogodę możemy cieszyć się dłuższym kwitnieniem na rabatach, chociaż przez chwilę
Z oprysków dla pomidorów kup sobie Mildex i Infinito na wszelki wypadek
Co nie ?
Teraz przez tą jesienną pogodę możemy cieszyć się dłuższym kwitnieniem na rabatach, chociaż przez chwilę
Z oprysków dla pomidorów kup sobie Mildex i Infinito na wszelki wypadek
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2644
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Ogród mojej małej Wiki
Wspaniałe czerwone liliowce - u mnie większość żółta
ale też ładne 
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu super pokaz liliowców i jeszcze nazwy praktycznie wszystkich znasz

-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród mojej małej Wiki
No piękne
Ja mam kilka nowych, więc wiadomo, że na kwiaty czeka się wtedy z podwójną niecierpliwością, a tu jeden był taki chamski, że zakwitł gdy nie widziałam
Obraziłam się za to na niego 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- TROJA
- 500p

- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród mojej małej Wiki
Zuziu ja wiem, że wszystkie liliowce piękne, ale fajnie znać ich nazwy, większość tych moich bezimiennych kiedyś była kupowana z nazwami ale nie przywiązywałam do tego takiej uwagi więc teraz mam bezimienne, jedynie dla kilku odnalazłam nazwy w starych zapiskach i na zdjęciach. Zaczyna się znowu robić ciepło więc pewnie już jesteś na działeczce
Edwardzie liliowce są moim oczkiem w głowie, uwielbiam ten czas kiedy kwitną i codziennie rano robię obchód ogrodu i patrzę które odmiany się otworzyły
Seba w raju liliowcowym będę w poniedziałek, jak coś chcesz to daj znać
Aż sama się tego boję i dobrze, że mam ograniczenie i mogę tylko bagażnik zapakować. Przez ten chłodek nie wszystkie liliowce się otwierają i brzydko wyglądają. Z pomidorami (odpukać w niemalowane
) na razie wszystko dobrze, teraz znowu robi się cieplej więc jest nadzieja, że nie będą chorować. Te na polu lepiej zawiązują niż te foliowe choć owadów dużo fruwa w obu miejscach.
Aniu u mnie liliowców też najwięcej jest żółtych, dlatego ostatnio starałam się dokupywać w innych kolorach by tego żółtego nie było aż tak dużo.
Mariusz tak jak już pisałam nazw większość znam, a niektóre z początków moich zakupów są już nie do odzyskania bo za dużo jest podobnych odmian by je dopasować. Jeszcze będę pokazywać bo dużo ich mam i jeszcze sporo nie zakwitło.
Małgosiu dlatego jak kupuję kwitnące rośliny to od razu widzę jak kwitną i nie muszę niecierpliwie czekać do przyszłego roku. A niestety kwitną tylko jeden dzień i co tu zrobić jak się cały kwiat złamie przy pieleniu (tam mi się zdarzyło) też muszę czekać do przyszłego roku a jestem ciekawa bo kupiony z woreczka.
Przyznam się, że nie wiem w co ręce włożyć po tym jak popadało, wszędzie zielsko rośnie jak szalone do tego maliny, czereśnie, porzeczki, ogórki trzeba zrywać i coś z nich robić w słoiki. Lada moment zaczną się czerwienić pomidory, których cała rodzinka nie może się doczekać. A najważniejsza sprawa to walka z nornicami, przeryły mi wszystkie rabaty hostowe wokół domu, większość musiałam na nowo sadzić (miałam okazje by skubnąć niektóre z nich) żurawki również jak już miałam wykopane to podzieliłam, żeby nie musieć robić tego w przyszłym roku i teraz całe towarzystwo rośnie sobie w doniczkach pod orzechem.
Dzisiaj dla odmiany trochę floksów:
Pink Lady

Jeff`s Pink

Lizzy

Blue Paradise

Pink Star

Edwardzie liliowce są moim oczkiem w głowie, uwielbiam ten czas kiedy kwitną i codziennie rano robię obchód ogrodu i patrzę które odmiany się otworzyły
Seba w raju liliowcowym będę w poniedziałek, jak coś chcesz to daj znać
Aniu u mnie liliowców też najwięcej jest żółtych, dlatego ostatnio starałam się dokupywać w innych kolorach by tego żółtego nie było aż tak dużo.
Mariusz tak jak już pisałam nazw większość znam, a niektóre z początków moich zakupów są już nie do odzyskania bo za dużo jest podobnych odmian by je dopasować. Jeszcze będę pokazywać bo dużo ich mam i jeszcze sporo nie zakwitło.
Małgosiu dlatego jak kupuję kwitnące rośliny to od razu widzę jak kwitną i nie muszę niecierpliwie czekać do przyszłego roku. A niestety kwitną tylko jeden dzień i co tu zrobić jak się cały kwiat złamie przy pieleniu (tam mi się zdarzyło) też muszę czekać do przyszłego roku a jestem ciekawa bo kupiony z woreczka.
Przyznam się, że nie wiem w co ręce włożyć po tym jak popadało, wszędzie zielsko rośnie jak szalone do tego maliny, czereśnie, porzeczki, ogórki trzeba zrywać i coś z nich robić w słoiki. Lada moment zaczną się czerwienić pomidory, których cała rodzinka nie może się doczekać. A najważniejsza sprawa to walka z nornicami, przeryły mi wszystkie rabaty hostowe wokół domu, większość musiałam na nowo sadzić (miałam okazje by skubnąć niektóre z nich) żurawki również jak już miałam wykopane to podzieliłam, żeby nie musieć robić tego w przyszłym roku i teraz całe towarzystwo rośnie sobie w doniczkach pod orzechem.
Dzisiaj dla odmiany trochę floksów:
Pink Lady

Jeff`s Pink

Lizzy

Blue Paradise

Pink Star

Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród mojej małej Wiki
Aniu
Widzę, że trafiłam na pokaz pięknych liliowcow, które i ja tak bardzo lubię.
I floksy masz śliczne. I dużo kolorów już co kwitnie.
I mnie dopiero jeden.
Widzę, że trafiłam na pokaz pięknych liliowcow, które i ja tak bardzo lubię.
I floksy masz śliczne. I dużo kolorów już co kwitnie.
I mnie dopiero jeden.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2644
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Ogród mojej małej Wiki
Wszystko pięknie rośnie - floksy też pięknie się prezentują
Re: Ogród mojej małej Wiki
Ależ Ty masz tych liliowców mnóstwo, napatrzeć się nie można na te kolorowe kwiaty. Od zeszłego roku mam kilka , ale to co u Ciebie to liliowcowe królestwo.
Floksy też niczego sobie. Widzę,że posadziłaś arbuzika. na razie mała kuleczka, ale rośnie. Też pierwszy raz wsadziłam i czekam co z niego urośnie. Jak się uda, to w przyszłym roku też posadzę.
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny


