Na forum są wątki jak w warunkach domowych wywołać kwitnienie, w skrócie potrzeba do tego światła i wahań temperatury. Na wiosnę bym się z tym bawiła, do tego czasu on odpocznie, a Ty opanujesz opiekę nad delikwentem
Ocena stanu
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Kluczowy jest wygląd i stan trzonu, a tego przez samo wyjęcie nie zobaczymy, bo trzon siedzi w środku. Rozgarnij lekko korę od góry, twardy i suchy trzon to dobra wiadomość.
Na forum są wątki jak w warunkach domowych wywołać kwitnienie, w skrócie potrzeba do tego światła i wahań temperatury. Na wiosnę bym się z tym bawiła, do tego czasu on odpocznie, a Ty opanujesz opiekę nad delikwentem
Na forum są wątki jak w warunkach domowych wywołać kwitnienie, w skrócie potrzeba do tego światła i wahań temperatury. Na wiosnę bym się z tym bawiła, do tego czasu on odpocznie, a Ty opanujesz opiekę nad delikwentem
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Może Ci się "osypać" z podłoża i włożenie go w takim stanie będzie trudne. Spróbuj przez doniczke zobaczymy co zobaczymy.
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Zatem jutro zrobię zdjęcia doniczki ze wszystkich stron i spróbuję sprawdzić stan trzonu.
Skoro na kwitnienie po przesadzeniu będę musiała poczekać, być może do wiosny,
to skąd będę wiedziała, że przesadzenie się udało?
Ponadto boję się jak mój storczyk przeżyje zimę, bo będzie mi trudno zagwarantować
mu dobre warunki. Kaloryfery i często suche powietrze będzie dla niego trudne.
Niską temperaturę mogłabym mu ewentualnie zapewnić w schowku na półpiętrze,
ale z otworami na zewnątrz budynku i brakiem w ogóle ogrzewania, więc mógłby zamarznąć.
Pozdrawiam
Skoro na kwitnienie po przesadzeniu będę musiała poczekać, być może do wiosny,
to skąd będę wiedziała, że przesadzenie się udało?
Ponadto boję się jak mój storczyk przeżyje zimę, bo będzie mi trudno zagwarantować
mu dobre warunki. Kaloryfery i często suche powietrze będzie dla niego trudne.
Niską temperaturę mogłabym mu ewentualnie zapewnić w schowku na półpiętrze,
ale z otworami na zewnątrz budynku i brakiem w ogóle ogrzewania, więc mógłby zamarznąć.
Pozdrawiam
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Oj, nie, nie, nie! Żadnego schowka, żadnych niskich temperatur. Wschodni parapet i będzie dobrze. Phalenopsisy za niską uważają temperaturę 18 stopni, jak będzie bardzo sucho, to będziesz częściej namaczać, albo ustawisz koło niego pojemnik z woda do odparowania (albo taki nawilżacz na kaloryfer tuż pod nim, zimą takie coś to i ludziom dobrze robi).
Przesadzenie będziesz mogła uważać za udane, jak storczyk utrzyma swój stan obecny (minus kwiaty), może mu też zacząć rosnąć liść, albo wypuści dodatkowe korzenie powietrzne.
Przesadzenie będziesz mogła uważać za udane, jak storczyk utrzyma swój stan obecny (minus kwiaty), może mu też zacząć rosnąć liść, albo wypuści dodatkowe korzenie powietrzne.
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Zasada najważniejsza - kwitnienie nie zawsze jest oznaką, że roślinie jest dobrze. Czasem kwitnie, żeby przedłużyć gatunek ostatnim tchnienie. Czy przesadzenie się udało poznasz po dobrej kondycji liści (twardych pełnych turgoru) i nowych korzeniach bądź rosnących starych.
Wilgotność możesz podnieść ustawiając na tacy z wodą i keranzytem tak żeby doniczka nie dotykała wody. Nigdzie do zimna i chłodu nie dawaj, bo tego nie potrzebuje.
Wilgotność możesz podnieść ustawiając na tacy z wodą i keranzytem tak żeby doniczka nie dotykała wody. Nigdzie do zimna i chłodu nie dawaj, bo tego nie potrzebuje.
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Dzięki za te rady. OK. Żadnego schowka.
Liście mogę obserwować, ale z zauważeniem nowych korzeni może nie być łatwo.
Spróbuję często robić zdjęcia doniczki.
Dzięki nowej osłonce z wypukłym dnem mogę tak zrobić, że na dnie osłonki będzie
woda, ale nie będzie dotykała do doniczki. Czy trzymać tak wodę cały czas już teraz,
czy dopiero gdy będą grzały kaloryfery?
Pozdrawiam
Liście mogę obserwować, ale z zauważeniem nowych korzeni może nie być łatwo.
Spróbuję często robić zdjęcia doniczki.
Dzięki nowej osłonce z wypukłym dnem mogę tak zrobić, że na dnie osłonki będzie
woda, ale nie będzie dotykała do doniczki. Czy trzymać tak wodę cały czas już teraz,
czy dopiero gdy będą grzały kaloryfery?
Pozdrawiam
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Ja mam kilka doniczek w jednej misce, i na dnie misy mam prawie zawsze wodę, ale jej poziom nie sięga dna doniczek. Storczyki ja "czują" i wypuściły korzenie w dół przez otwory doniczki, zapewniając sobie tym samym stały dostęp do wody. To + ustawienie ich w pustym pokoju, gdzie okno od mają cały czas było uchylone i niczym nie zasłonięte sprawiło, że 4 na raz zaczęły kwitnąć, po długiej przerwie.
Korzenie powietrze łatwo wypatrzysz, jak się pojawią
Najpierw jest taki pypeć, i nigdy nie wiadomo, czy to korzeń, czy gałązka rośnie, ale jak ma 1cm to wprawne oko zaczyna widzieć różnicę.
Korzenie powietrze łatwo wypatrzysz, jak się pojawią
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Będę więc odtąd trzymała wodę na dnie osłonki, poniżej doniczki.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Ez88 z tą wodą na dnie to mega ostrożnie. To już trzeba mieć doświadczenie i wyczucie, żebyś nie przelała. Nie żebym Ci czegoś umiejszała, ale można różne rzeczy robić, ale trzeba "to czuć". Ja np. robię wiele rzeczy, które odbiegają od typowej uprawy, ale wymagało to czasu...
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
To trudne, bo jest tam bardzo ciasno. Na pewno nie jest sucho, ale to może być efektem wcześniejszychaberracje pisze:Kluczowy jest wygląd i stan trzonu, a tego przez samo wyjęcie nie zobaczymy, bo trzon siedzi w środku. Rozgarnij lekko korę od góry, twardy i suchy trzon to dobra wiadomość.
podlewań i spryskiwań z góry. Natomiast czy głębiej jest twardo - nie wiem.
Co do zdjęć, najpierw zrobiłam w kolejności 4 zdjęcia, każde z innej strony. Potem obróciłam doniczkę
o 1/8 i znowu zrobiłam 4 zdjęcia, każde z innej strony.
Od wczoraj wieczora martwią mnie także liście. Te 2 największe zrobiły się jakby cięższe i bardziej
zwisają. Ponadto wszystkie liście coraz bardziej mają brązowy kolor na brzegach.
Czekam na Waszą diagnozę czy dzisiaj przesadzać, czy czekać na koniec kwitnienia i z góry dziękuję.
Pozdrawiam

-- 24 cze 2018, o 09:36 --

-- 24 cze 2018, o 09:36 --

-- 24 cze 2018, o 09:37 --

-- 24 cze 2018, o 09:37 --

-- 24 cze 2018, o 09:38 --

-- 24 cze 2018, o 09:39 --

-- 24 cze 2018, o 09:40 --

- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Drugie zdjęcie z 9.37 taki korzeń prawie poziomy - tak wygląda zgnity korzeń. Na tym samym zdjęciu widać liście od spodu - coś jest z nimi nie tak. Nie podoba mi się to. Wytnij te liście. Miejsce cięcia zabezpiecz cynamonem lub węglem lekarskim.
Jeśli chodzi o korzenie na dole to widać, że nie wyglądają najlepiej. One jeszcze nie zgniły do końca, ale są na dobrej drodze do tego. W żadnym wypadku na dnie osłonki nie trzymaj wody jak są takie korzenie. Zrób otwory w doniczce w miejscach gdzie nie ma korzeni, pomoże to im oddychać i przesychac, bo niestety typ podłoża jest bardzo hydro chłonnych. To Twoją misja na dziś
Przesadzać teraz nie musisz, ale po kwtnieniu obowiązkowo
Odnośnie tych liści co Cię martwią, może być to efekt niskiej wilgotności powietrza.
Jeśli chodzi o korzenie na dole to widać, że nie wyglądają najlepiej. One jeszcze nie zgniły do końca, ale są na dobrej drodze do tego. W żadnym wypadku na dnie osłonki nie trzymaj wody jak są takie korzenie. Zrób otwory w doniczce w miejscach gdzie nie ma korzeni, pomoże to im oddychać i przesychac, bo niestety typ podłoża jest bardzo hydro chłonnych. To Twoją misja na dziś
Przesadzać teraz nie musisz, ale po kwtnieniu obowiązkowo
Odnośnie tych liści co Cię martwią, może być to efekt niskiej wilgotności powietrza.
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Bardzo Ci dziękuję za szczegółową opinię.
1. Jak mam teraz (bez przesadzania) wyciąć liście widziane w środku doniczki?
2. Zastosuję mielony cynamon, bo wydaje mi się bardziej "jednoznaczny". Natomiast co do węgla, to mam już 3 nazwy: węgiel drzewny, węgiel aktywowany i teraz węgiel lekarski. Nawet farmaceutka w aptece nie wiedziała, czy węgiel aktywowany to to samo co węgiel drzewny.
3. Już wiem, że wody na dnie osłonki nie powinnam trzymać i nie będę. Tutaj przypomina mi się myśl, która już parę razy się przewijała. Czy w ogóle osłonka to dobry pomysł, szczególnie w moim przypadku?. Z tym, że ta wypukłość na dnie osłonki powoduje, że dziurki w dnie doniczki dają dostęp powietrza. Gdybym zastosowała podstawkę to tak by nie było.
4. Czy możliwość przeschnięcia korzeni może oznaczać ich "wyleczenie" czy tylko zahamuje przechodzenie gnicia na inne korzenie, dotąd w lepszym stanie?
Zakładam, że jeśli to mi się nie uda i zniszczę doniczkę, to taką samą będę mogła kupić. Wczoraj w markecie doniczek w ogóle nie było.
5. Już po napisaniu poprzedniego postu chciałam uściślić moje określenie "koniec kwitnienia", ale okazało się, że edytować mojego postu już nie mogę (czy jest na to jakiś czas po wysłaniu postu?). Rozumiem, że chodzi o moment gdy wszystkie kwiatki opadną, czy tak?
6. Mam świadomość, że z wilgotnoscią w moim mieszkaniu nie jest dobrze. Muszę coś z tym zrobić.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
1. Jak mam teraz (bez przesadzania) wyciąć liście widziane w środku doniczki?
2. Zastosuję mielony cynamon, bo wydaje mi się bardziej "jednoznaczny". Natomiast co do węgla, to mam już 3 nazwy: węgiel drzewny, węgiel aktywowany i teraz węgiel lekarski. Nawet farmaceutka w aptece nie wiedziała, czy węgiel aktywowany to to samo co węgiel drzewny.
3. Już wiem, że wody na dnie osłonki nie powinnam trzymać i nie będę. Tutaj przypomina mi się myśl, która już parę razy się przewijała. Czy w ogóle osłonka to dobry pomysł, szczególnie w moim przypadku?. Z tym, że ta wypukłość na dnie osłonki powoduje, że dziurki w dnie doniczki dają dostęp powietrza. Gdybym zastosowała podstawkę to tak by nie było.
4. Czy możliwość przeschnięcia korzeni może oznaczać ich "wyleczenie" czy tylko zahamuje przechodzenie gnicia na inne korzenie, dotąd w lepszym stanie?
Zakładam, że jeśli to mi się nie uda i zniszczę doniczkę, to taką samą będę mogła kupić. Wczoraj w markecie doniczek w ogóle nie było.
5. Już po napisaniu poprzedniego postu chciałam uściślić moje określenie "koniec kwitnienia", ale okazało się, że edytować mojego postu już nie mogę (czy jest na to jakiś czas po wysłaniu postu?). Rozumiem, że chodzi o moment gdy wszystkie kwiatki opadną, czy tak?
6. Mam świadomość, że z wilgotnoscią w moim mieszkaniu nie jest dobrze. Muszę coś z tym zrobić.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19434
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
1. Moja rada jest taka, wyciągnij z doniczki, przesadź do nowego podłoża robiąc jednocześnie porządek z korzeniami i tymi liśćmi. Możesz użyć jeszcze raz tej samej doniczki tylko ją dokładnie umyj, jeśli nie jesteś w stanie dostać nowej.
2. Każdy węgiel jaki użyjesz będzie dobry. Cynamon też, chociaż trzeba go używać z wyczuciem.
3. Zapomnij całkowicie o osłonce, postaw doniczkę na podstawku.
4. Nie do końca Ciebie rozumiem, ale jeśli korzenie były dotychczas cały czas wilgotne to po przesadzeniu powinny przeschnąć. I tak trzeba będzie robić od teraz w Twojej uprawie.
5. Edycja działa do 1 godz. Nie patrz na kwitnienie, jeśli zrzuci kwiaty to trudno, ważniejszy jest stan samej rośliny. Jeśli będzie w porządku to zakwitnie jeszcze raz.
6. Jeśli masz jednego storczyka postaw go na tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem, zimą ogranicz grzanie.
PS. Kolejny raz zwracam Tobie uwagę - nie cytuj każdego postu.
2. Każdy węgiel jaki użyjesz będzie dobry. Cynamon też, chociaż trzeba go używać z wyczuciem.
3. Zapomnij całkowicie o osłonce, postaw doniczkę na podstawku.
4. Nie do końca Ciebie rozumiem, ale jeśli korzenie były dotychczas cały czas wilgotne to po przesadzeniu powinny przeschnąć. I tak trzeba będzie robić od teraz w Twojej uprawie.
5. Edycja działa do 1 godz. Nie patrz na kwitnienie, jeśli zrzuci kwiaty to trudno, ważniejszy jest stan samej rośliny. Jeśli będzie w porządku to zakwitnie jeszcze raz.
6. Jeśli masz jednego storczyka postaw go na tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem, zimą ogranicz grzanie.
PS. Kolejny raz zwracam Tobie uwagę - nie cytuj każdego postu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
1. Nożyczkami delikatnie nic innego nie uszkadzając
2 każdy węgiel ma takie same właściwości antyseptyczne
3. Osłonka w Twoi przypadku jest zbędna albo wręcz niewymagana. Już nie chciałam być taka rygorystyczna
najlepiej podstawka i mimo wszystko dziurki w doniczce znów rozgrzanym drutem, gwoździemwtedy jej nie zniszczysz
4 zatrzymasz procesy gnilne
5 koniec kwitnienia, ostatni kwiatek padł
2 każdy węgiel ma takie same właściwości antyseptyczne
3. Osłonka w Twoi przypadku jest zbędna albo wręcz niewymagana. Już nie chciałam być taka rygorystyczna
4 zatrzymasz procesy gnilne
5 koniec kwitnienia, ostatni kwiatek padł
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Na razie wyjęłam doniczkę z osłonki i postawiłam na czymś w rodzaju sitka, które miałam w garnku do gotowania na parze. Sitko jest płaskie i stoi na nóżkach wysokości ok. 2,5 cm na blacie przy oknie. W ten sposób jest lepszy dopływ powietrza do korzeni przez spód doniczki, w którym jest dużo dziurek, jak to można zobaczyć na jednym z moich wcześniejszych zdjęć. Tyle na początek.
Pozdrawiam
Pozdrawiam



