Lilie piekne, a Hansestadt Rostock
Familokowego ciąg dalszy
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Familokowego ciąg dalszy
Kwieciak w tym roku szaleje, ja też parę razy go spotkałam
zgniatałam dziada, szkoda może drugie kwitnienie Jacqueline de Pru bedzie ladniejsze.
Lilie piekne, a Hansestadt Rostock

Lilie piekne, a Hansestadt Rostock
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, taki sposób na ukorzenienie dalii doradzono mi tu na forum. W necie jeszcze doczytałam, żeby uciąć z piętką, ale mi w pospiechu ta sztuka się nie udała
Następnie zanurzyłam w ukorzeniaczu i wsadziłam do ziemi. Wygląda, że obie się przyjęły
Mam nadzieję, że Silesia pojmie o co chodzi z tym ukorzenianiem i nie będzie się ociągać. Już ustawiam się w kolejce po patyczek
Z tej też jest niezła ślicznotka https://images82.fotosik.pl/1095/ff6a1c7c30ecca59.jpg
Rano też troszkę u mnie popadało. Zawsze to chociaż chwilowa ulga dla roślin.
Chciałabym chociaż telefonem złapać Fruczaka. Brawo
Mam nadzieję, że Silesia pojmie o co chodzi z tym ukorzenianiem i nie będzie się ociągać. Już ustawiam się w kolejce po patyczek
Z tej też jest niezła ślicznotka https://images82.fotosik.pl/1095/ff6a1c7c30ecca59.jpg
Rano też troszkę u mnie popadało. Zawsze to chociaż chwilowa ulga dla roślin.
Chciałabym chociaż telefonem złapać Fruczaka. Brawo
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
Dzisiaj dzień domowych zajęć ,bo i pogoda ku temu stosowna,więc nie było czasu ,żeby polować na Fruczaka .Jednak zeszłam o 16,30 do ogródka ,bo właśnie o tej porze był wczoraj .Niestety nie miałam zbyt dużo czasu ,żeby poświęcić na polowanie z aparatem ,ale widocznie przy takiej pogodzie nie chciało mu się zbytnio latać
.Jednak jutro znów na niego zapoluję między 16 a 17 .On przeważnie przylatuje o tej samej porze czasem szybciej czasem później .Ma chyba zegarek w głowie
Oblatuje swoje rewiry z tego co zauważyłam 3 X dziennie, bo potem późno wieczorem koło 21 też go widziałam nie raz w ubiegłym roku .Nie wiem czy to ten sam ,albo inny bo w ubiegłym roku przylatywało ich więcej ,bo jeden był bardzo rozpoznawalny miał skrzydełko lekko uszkodzone



IWONKO one przeważnie przyfruwają o tej samej porze każdego dnia a Twoja bytność na ogródku jest w różnych porach Tobie nawet telefonem wychodzą super fotki mój nie jest aż tak doskonały ,a i kolory robi nieprawdziwe szczególnie czerwienie .Ta róża to Aphrodite i nawet w kropelkach jej do twarzy jak przystało na boginię
.Wydaje mi się ,ze powinno dać się ją lekko ukorzenić, jednak na razie tylko raz próbowałam bez sukcesu .Jednak będę mieć to na uwadze


KRYSIU specjalnie dla Ciebie dzisiaj zrobiłam fotkę kwiatom Jacqueline .Sama zobacz jakie są brzydkie aż płakać się chce
, a w ubiegłym roku były przecudowne .Kwieciak zrobił mi w tym roku okropne spustoszenie nawet w truskawkach ,ze na krzewie mam po dwie trzy truskawki, nie wspomnę o Theresie Bugnet ile tam pościnał pąków
Prawie na każdym różanym krzewie sie wyzywał ten drań .Hansestadt Rostock warta posiadania bo zdrowiutka z ADR-em i długo kwitnie


ANIU Elżbietka to moje cudo na wysokościach i nie żałuje ,że ją kupiłam ,a wtedy to była nowość na forum .Uwielbiam przetaczniki one są bezproblemowe wiec mogę je sadzić u siebie .Tylko jeden mi marudził, więc jesienią wsadziłam go w doniczkę i widzę ,że się opamiętał .2 albo 3 lata temu rozsadzałam wielka kępkę przetacznika a teraz znów jest wielka kępka dopiero zacznie kwitnąć


ELUSIA a wiesz ,że fajnie juz kwitnie Pięknotka ,bo w ubiegłym roku zastrajkowała .Jakoś jeszcze nie zrobiłam jej fotki .Będzie miała multum kuleczek.Duże Hanusie niestety mi nie przeżyły mam tylko maluszki,więc na kwiaty trochę sobie poczekam .Jednak już ich nie zostawię w ogródku na zimę
.U Ciebie chyba nie ma aż tak mokro zimą, a w tę było wyjątkowo mokro bo i calutką jesień padało dosyć obficie. Elżbietka to moja duma na wysokościach







IWONKO one przeważnie przyfruwają o tej samej porze każdego dnia a Twoja bytność na ogródku jest w różnych porach Tobie nawet telefonem wychodzą super fotki mój nie jest aż tak doskonały ,a i kolory robi nieprawdziwe szczególnie czerwienie .Ta róża to Aphrodite i nawet w kropelkach jej do twarzy jak przystało na boginię


KRYSIU specjalnie dla Ciebie dzisiaj zrobiłam fotkę kwiatom Jacqueline .Sama zobacz jakie są brzydkie aż płakać się chce


ANIU Elżbietka to moje cudo na wysokościach i nie żałuje ,że ją kupiłam ,a wtedy to była nowość na forum .Uwielbiam przetaczniki one są bezproblemowe wiec mogę je sadzić u siebie .Tylko jeden mi marudził, więc jesienią wsadziłam go w doniczkę i widzę ,że się opamiętał .2 albo 3 lata temu rozsadzałam wielka kępkę przetacznika a teraz znów jest wielka kępka dopiero zacznie kwitnąć


ELUSIA a wiesz ,że fajnie juz kwitnie Pięknotka ,bo w ubiegłym roku zastrajkowała .Jakoś jeszcze nie zrobiłam jej fotki .Będzie miała multum kuleczek.Duże Hanusie niestety mi nie przeżyły mam tylko maluszki,więc na kwiaty trochę sobie poczekam .Jednak już ich nie zostawię w ogródku na zimę




-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, będę Ci mówić Mistrzu
Po prostu mistrzostwo. Jestem pod wrażeniem widocznych szczegółów
https://images82.fotosik.pl/1095/c9cd94d02720d70b.jpg
https://images82.fotosik.pl/1095/c9cd94d02720d70b.jpg
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadzinko na szczęście moje jak byłam w Twoim cudnym ogrodzie to Silesia już kwitła, co nie zmienia faktu, a wręcz przeciwnie - bardziej go uwydatnia, mojego zachwytu nad tą pięknością
Zresztą cały ogród mnie oczarował
Dobrze, że trochę popadało, mogłoby jeszcze , bo pod dużymi krzewami czy drzewami dalej sucho.
Roślinki od Ciebie posadzone wygląda na to, że są w niezłej kondycji. Będę musiała im pocykać fotki.
Spokojnej nocy i wszystkiego dobrego
Zresztą cały ogród mnie oczarował
Dobrze, że trochę popadało, mogłoby jeszcze , bo pod dużymi krzewami czy drzewami dalej sucho.
Roślinki od Ciebie posadzone wygląda na to, że są w niezłej kondycji. Będę musiała im pocykać fotki.
Spokojnej nocy i wszystkiego dobrego
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Familokowego ciąg dalszy
Serduszka 'Valentine' wytwarza Tobie strąki? U siebie nigdy strąków na serduszkach z rodzaju Lamprocanos nie widziałem choć znalazłem jedną siewkę
I jakoś tak późno Tobie kwitnie
Gdzie Ty te róże wszystkie zmieściłaś?
Gdzie Ty te róże wszystkie zmieściłaś?
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
Podziwiam Cię , że rozpoznajesz owady , niesamowite
Ale jak się kocha przyrodę to wszystko jest możliwe. Mój tato jak żył to rozpoznawał przez wiele lat parę sroczek, jak umarł sroczek nie ma .
A ja bym mogła rozpoznawać jeże , są od zawsze
Pięknie u Ciebie, masa roż a jaka rutewka
Też mam , ale malutkie
że też na takim małym ogródku tyle się mieści i taka pergola z "moją" ławeczką 
A ja bym mogła rozpoznawać jeże , są od zawsze
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
KAROLCIA nie zawsze udaje mi się rozpoznać owada ,jednak staram się i w szukanie nie przestaje aż sie dowiem co to za jegomość.Dzisiaj znów polowałam na Fruczaka fotki marne wyszły, niestety przez niego muszę kupić nowy aparat ,żeby szybciej robił fotki, bo nie nadążam za nim
Wyślę Ci moje sroki a jest ich aż nadto i skrzeczą jak najęte



KAROLU miło Cię powitać w moim ogrodowym królestwie .No cóż umiejętne gospodarowanie terenem powinieneś wiedzieć
Jeśli chodzi o Valentine to wiosną jakby wymarzła i już lamentowałam ,że zniknęła .Jednak ta w połowie mają pojawiła sie w tym samym miejscu gdzie rosła no i już zakwitła.Chyba wiedziała ,że mi jej brakowało .Strąki były i w ubiegłym roku jednak żadnych siewek nie zauważyłam .Teraz znów sa pełne te strąki to ciekawe jak będzie w przyszłym roku


BEATKO
miło czyta sie takie słowa o moim buszu ,bo brat wciąż powtarza ,ze mam napaćkane a ja uwielbiam kolorowy ogródek .Tam czuje się jak w raju.Roślinki niech rosną zdrowo i się rozrastają ,wtedy dopiero będzie efekt


IWONKO toż to z Twoich ust usłyszeć taki kompliment to zaszczyt
.Nie chwale się ,ale fota rzeczywiście mi się udała. Jestem z niej zadowolona i to bardzo . Dzisiaj Fruczak był o 16,15 i tylko kątem oka go zauważyłam, wiec szybko po aparat .Jednak zanim migawka się zamknęła i go uwieczniła on już był na innym kwiatku .Jegomość jest szybszy od migawki nie pomagało nawet przełączenie na seryjne fotki daremne .No i trochę się podenerwowałam jednak nie odpuszczę mu
No i popatrz co oślizłe jegomoście zrobiły z dalii .Obraz nędzy i rozpaczy







KAROLU miło Cię powitać w moim ogrodowym królestwie .No cóż umiejętne gospodarowanie terenem powinieneś wiedzieć


BEATKO


IWONKO toż to z Twoich ust usłyszeć taki kompliment to zaszczyt




- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Widzę, że Novalis rozgościł się na całego
. Podoba Ci się ? Super, że się cieszysz 
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadzieńko fantastycznie fotografujesz te owadziki
ten na Jażmiance-CUDO
Faktycznie J de P nie wygląda ładnie, w tamtym roku błyszczała, za to inne królewny urokliwe
Novalis z patyczka
piękny
chyba i ja pokuszę się na patyczkowanie, tylko czy znajdę czas...
Ach te ślimaki szkoda Dalii, nawet niebieskie granuli nie działają już tak na nie jak na początku, chyba wyczuły truciznę
Pozdrawiam 
Faktycznie J de P nie wygląda ładnie, w tamtym roku błyszczała, za to inne królewny urokliwe
Ach te ślimaki szkoda Dalii, nawet niebieskie granuli nie działają już tak na nie jak na początku, chyba wyczuły truciznę
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2757
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Familokowego ciąg dalszy
Mi też po raz pierwszy w nowym ogrodzie udało się wypatrzeć fruczaka. I chyba jest ich w tym roku dużo, bo 2h wcześniej zobaczyłem go w ogrodzie cioci
Dalia anemonowa o bordowych liściach to może być 'Sunshine'.
Dalia anemonowa o bordowych liściach to może być 'Sunshine'.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Róże piękne. Gebruder Grimm bardzo ciekawa. I ten żywy kolor.
Jesteś cierpliwa z tym polowaniem na Furczaka.Uśmiałam się czytając, że on taki punktualny.
Owadzie fantastycznie co Jadziu wyszły.
Liliiowce zaczynają. Lato w pełni.
Wszystko chyba wcześniej z tymi kwitnieniami ;)
Jesteś cierpliwa z tym polowaniem na Furczaka.Uśmiałam się czytając, że on taki punktualny.
Owadzie fantastycznie co Jadziu wyszły.
Liliiowce zaczynają. Lato w pełni.
Wszystko chyba wcześniej z tymi kwitnieniami ;)
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Familokowego ciąg dalszy
Rose der Hoff... nie jestem w stanie zapamiętać tej nazwy ale Ty wiesz o którą chodzi. Jest przepiękna! Zrobiłaś jej takie zdjęcie, że widać każde przejście kolorów. Śliczna! Jadziu, piękne masz róże i piękny ogród.
Gebruder Grimm bardzo mi się podoba już od kilku sezonów, robi duże wrażenie.
Gebruder Grimm bardzo mi się podoba już od kilku sezonów, robi duże wrażenie.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
KASIU witam Cię serdecznie w moim familokowym .Dziękuję też za pochwały
Róża nadziei to Rose der Hoffnung nie wiem dlaczego nadziei czy na lepsze jutro
Gebruder Grimm rośnie w nieciekawym miejscu ma mało słonka do 14 , ale tylko tam mogłam posadzić większą różę, bo gdy zobaczyłam jej krzew u forumków to zaraz musiałam zmienić jej miejsce .Jednak w tym miejscu też rosną róże i nie narzekają .No może bardziej zadzierają głowy do słonka i mają dłuższe łodygi ,ale kwiatów mają moc .Ona dopiero drugi rok siedzi w tym miejscu, więc na pełne kwitnienie poczekam i na wysokość też. Podobną do niego mam też Warszawę to też wielkolud wyrośnie, ale ona jest z patyczka to trochę dłużej trwa. Masz w swoim ogrodzie cudne wielkie kępy kwiatów to robi dodatkowy efekt .Na wielkie kępy mnie nie stać jak chce się mieć tyle roślin w ogrodzie ,więc te większe wiążę w pasie i te przekwitłe również ,żeby następne rozkwitające miały więcej miejsca:;230


ANIU niektóre owady maja swoje określone pory na zbieranie pokarmu, więc i Fruczak też .Pamiętam jak kiedyś było mniej Bujanek to i one też przylatywały o określonych porach ,bo wtedy też na nie polowałam z aparatem.W ubiegłym roku odwiedził mnie Paź królowej i w następnym dniu też przyfrunął o tej samej porze.Coś w tym jest jednak aż tak mądra nie jestem to tylko kwestia obserwacji .Wszystkie rośliny co najmniej o miesiąc przyspieszyły


FLORIANIE czyli mogłabym tę dalię podpisać Sunshine śliczne imię czyli słoneczna dalia nawet pasowałoby do niej .Rób fotki Fruczakowi masz fajny aparat to i Fruczakowie zrobisz odpowiednia fotkę .Widziałeś jak ślimory załatwiły mi tę słoneczna dalię


KRYSIU podczas ścinania róż patyczki włóż do ziemi i finito .Potem tylko czekać na efekt ja nakrywam im głowy ,żeby miały mikroklimat i ciepełko.Nie chcę rozsypywać granulek ,bo pojawiły się jeże, a szkoda ,gdyby się zatruły. W jednym miejscu rozsypałam trochę talku i jakoś nie widzę tam ślimaków, a mam posadzone ogórki


DAYSY czytałam ,ze Novalis Ci nie bardzo leży na sercu ja natomiast jestem już w niej zakochana po tych paru kwiatach i werwie z jaką rośnie;:196
Kwiaty filiżankowate chociaż nie bardzo mnie takie bawią, ale jemu do twarzy właśnie w takich kwiatach



a to moja mała chora pomocnica Agatka



ANIU niektóre owady maja swoje określone pory na zbieranie pokarmu, więc i Fruczak też .Pamiętam jak kiedyś było mniej Bujanek to i one też przylatywały o określonych porach ,bo wtedy też na nie polowałam z aparatem.W ubiegłym roku odwiedził mnie Paź królowej i w następnym dniu też przyfrunął o tej samej porze.Coś w tym jest jednak aż tak mądra nie jestem to tylko kwestia obserwacji .Wszystkie rośliny co najmniej o miesiąc przyspieszyły


FLORIANIE czyli mogłabym tę dalię podpisać Sunshine śliczne imię czyli słoneczna dalia nawet pasowałoby do niej .Rób fotki Fruczakowi masz fajny aparat to i Fruczakowie zrobisz odpowiednia fotkę .Widziałeś jak ślimory załatwiły mi tę słoneczna dalię


KRYSIU podczas ścinania róż patyczki włóż do ziemi i finito .Potem tylko czekać na efekt ja nakrywam im głowy ,żeby miały mikroklimat i ciepełko.Nie chcę rozsypywać granulek ,bo pojawiły się jeże, a szkoda ,gdyby się zatruły. W jednym miejscu rozsypałam trochę talku i jakoś nie widzę tam ślimaków, a mam posadzone ogórki


DAYSY czytałam ,ze Novalis Ci nie bardzo leży na sercu ja natomiast jestem już w niej zakochana po tych paru kwiatach i werwie z jaką rośnie;:196



a to moja mała chora pomocnica Agatka

- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1430
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna

