Różyczki u Ewki cz. IV

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16979
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewcia zradz co ty robisz ze swoimi różami, że są takie pięknie ukwiecone; takie duże krzaczory,takie bujne;takie wysokie, takie okazałe, takie,że oczy trudno oderwać od nich ?? :D
Twoja Edenka jest taka śliczna, taka jaka powinna b ;:192 yć.
A moja taka mała, rachityczna ,takie nie wiadomo co. ;:304
BeataBW
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 2 sie 2017, o 08:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewuniu dziękuję za piękną różyczkę. Lubię takie kolory. Na ciągłym kwitnieniu mi nie zależy. Bardziej na widoku pasącym oczy jak już zakwitnie. Zazdroszczę Ci, och nawet nie wiesz jak bardzo wizyty w Rosa Ćwik. Oglądałam na wiosnę filmiki Pana Macieja odnośnie przycinania a w szczególności nawożenia róż. Zrobiłam dokładnie tak jak on. No powiem, że nie spodziewałam się takich efektów. One powariowały. Tylko zamiast takiego nawozu azotowego jak on, dałam Hyrdokomplek, a z drugiej strony dałam mieszkankę nawozu fosforowego i potasowo-siarkowego. Takich kwiatów jak w tym roku jeszcze nie miałam. Mistrzem on Ci jest i basta.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewuniu fajna wyprawa, ale jednak nie pochwaliłaś sie co wybrałaś w tej szkółce jakie róży zawładneły Twoim sercem .Też mam Novalisa z patyczka ukorzenionego przez Daysy i jestem z niej zadowolona i to bardzo .Ma ona w sobie wielki potencjał i już to pokazuje .Kwiat też bardzo mi się podoba kolorystycznie i nie tylko ,szkoda ,ze tego pierwszego który sie rozwinął trochę mu końcówki płatków przypaliło słonko, ale widocznie miał za mało wody w korzeniach tak jak pisze Daysy zresztą też doszłam do tego wniosku.Różyczki cudnie kwitna, a po dzisiejszym deszczu sporo trzeba ścinać
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

ewka36jj pisze:... Odporny okazał się Novalis. Jak to się dzieje, że tak brzydka róża jest tak fotogieniczna? Choć, M. mówi,że ona wcale nie jest aż tak brzydka w tym roku. No i co ja mam poradzić, skoro się nią nie zachwycam. A ona na przekór kwitnie niezwykle obficie, fajnie się rozkrzewia, cudnie pachnie, no i na zdjęciach wygląda nieziemsko. Jak się okazuje deszcze są jej zupełnie niestraszne....
;:7 , bardzo podoba mi się opis Novalisa, toż to wspaniała odmiana... ;:306 , tylko nie podoba Ci się.
Daysy też nie jest jej fanką, a mimo to w zeszłym roku ta odmiana była u niej miss obiektywu... ;:108 .
Na szczęście każdemu podoba się coś innego.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Aniu - mówisz, że mam duże, ukwiecone krzaczory :;230 No to Ci pokażę, jak zdjęcia potrafią przekłamać. Oto moja Sahara, zawsze pięknie i bujnie kwitła, a w tym roku jak wariatka oszczędziłam ją przy cięciu. Efektem są dwa długaśne pędy zakończone kilkoma kwiatkami. Na pierwszych dwóch zdjęciach wygląda nieźle, prawda? Ale sójrz na zdjęcie trzecie ;:202 . Zdecydowanie skrócę cały mizerny krzew. Po co mi 2 ogigole na wysokości 1,5 m.?
Aniu , dlatego właśnie często staram się pokazywaćzdjęcia całych krzewów, żeby uniknąć takich przekłamań. Czasem jednak człowiek nie ma siły na pokazywanie "brzydactw". Z Edenką było podobnie. Na początku mała, niepozorna, bez burzy kwiatów. Musiałam ją przesadzić i wtedy ruszyła. Dziś rzeczywiście jest fantastyczna, ale musiało minąć kilka lat, żeby zdecydowała się zabłysnąć.

Sahara
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Beatko - mądrość ojca przeszła na mądrość syna . Spółka rodzinna RosaĆwik jest naprawdę dobrą szkółką! Kupuję u nich od lat i jestem z ich usług zadowolona. Dzisiaj opowiadał pan Maciej o tym, jak ciąć, jak wybierać dobre sadzonki, jaka jest różnica między czarną plamistością, a poparzeniem spowodowanym opryskami p-grzybowymi. Naprawdę dużą frajdę sprawiłymi dzisiejsze zakupy . Widziałam u nich Roter Korsar, mam ją od roku i choć jeszcze mała, jeszcze nie tak kwitnie jak powinna, to jednak już ogromnie ją lubię. Duże pojedyncze kwiaty w ciekawej czerwieni przyciągają wzrok już z daleka. Jestem pewna, że gdy krzaczeksię rozrośnie, będzie fantastyczna.

Roter Korsar ( drugie zdjęcie jest po ulewnym deszczu, straciła większość kwiaów)

Obrazek

Obrazek

cd. za chwilę
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16979
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Aha,,, to ja właśnie Edence mówię,że szykuje się do przesadzenia, bo,, marna i marnie kwitnie.
ale czy się przestraszy ?
Fakt inne może mniej okazałe te krzaczki.Ale większość masz przecudnych.
a u nie i większość nie bardzo.
Oj i na 3 pędy Sahary to każdy pęd, ma po kilka kwiatów.Ona tak zawsze ??
Awatar użytkownika
krystyna2201
500p
500p
Posty: 546
Od: 9 lut 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wschową a Głogowem

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewuś nie wiem czy mnie jeszcze pamiętasz,bo ładną chwilę nie było mnie na forum. Jestem juz po ślubie drugiego syna a za rok następny się żeni ;:306 Miałam bardo mało czasu na forum ale myślę że teraz jakoś się ogarnę i nadrobię zaległości ;:167
O różach nie będę się rozpisywać bo mi szczęka opada ;:196
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Jak to dobrze, że fotosik się odblokował, uwielbiam twoje róże i to, że zawsze przedstawiasz je z opisem ;:108
Sorki, ale ja też nie rozumiem twojej niechęci do Novalis... Na zdjęciach jest zachwycająca ;:173
Widzę, że byłaś w różanym raju ;:oj Jak stamtąd wyjść bez tych wszystkich piękności? :wink:
No i po pokazałaś Mini Eden Rose? Spać nie będę mogła dopóki nie kupię :lol:
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewo a ja Cię doskonale rozumiem, bo ja mam takie same odczucia co do Novalis, wszystko rzecz gustu, mnie ona podoba się tylko ze zdjęć. Alexia ma rację, tak było i myślę, że w tym roku też tak będzie ;:306 , bo na zdjęciach mnie uwiodła i dlatego kupiłam 4 sztuki :;230 ;:124
Żeby nie było, że mam coś do fioletów, mam Dioressence, Terra Limburgia i Wonder Blue, ale one mają zupełnie inny odcień.
Odcień Novlis zupełnie mi nie odpowiada, poza tym życzyłabym wszystkim różom takiej zdrowotności i żywotności.
Mam wrażenie, że o wielkości i zdrowotności roślin w głównej mierze decyduje zasobność ziemi w jakiej są posadzone. Tam, gdzie mam "wypoczętą" ziemię róże rosną jak szalone, nawet bez specjalnej troski i zasilania. Na pewno to nie jedyne kryterium, ale tu już niech lepiej wypowiedzą się fachowcy.
Róż w donicach nie mam i mieć raczej nie będę chyba, że się klimat zmieni, na co nie liczę. Nawet gdybym je miała, na pewno bym na zimę je dołowała, co by im raczej na zdrowie nie wyszło. Z tego co wiem one raczej mają głęboki system korzeniowy / ostatnie przesadzenia/, niech raczej sobie spokojnie rosną w ziemi. U Ciebie co innego, troszkę jednak masz cieplej.
Ja od 2-ch lat wybieram się do szkółek i jakoś dotrzeć nie mogę, fajną wycieczkę miałaś, trudno byłoby mi wyjść z takiego miejsca.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Najpierw odpowiem na zaległe wpisy. Miałam dokończyć wczoraj, ale tak jakoś nie dałam rady.Dziś też oczy już mi się kleją, rada pedagogiczna nie jest najprzyjemniejszą formą spędzania czasu w pracy. A szczególnie ta, gdy przychodzi czas na podsumowanie roku szkolnego. Najbardziej się cieszę,że wszyscy moi uczniowie uzyskali promocję i nie muszę robić egzaminów poprawkowych. Niech dzieciaki szczęśliwie idąw świat.

Jadziu - jak wspomniałam wcześniej, pojechałam po Alaskę. Zamiast niej przytargałam pnącą Antike 89. Oprócz niej przywiozłam Traumfrau, Goldspatz, Landlust, Kupferkonigin i English Elegance . Oprócz tej ostatniej, o żadnej z nich wcześniej nie słyszałam,albo słyszałam,ale nie pamiętałam. Kupowałam "oczyma" - jeśli podobał mi się kwiat, to donica trafiała do kosza. Nie mam pojęcia, kiedy je wsadzę do ziemi, w najbliższych dniach na pewno nie.
Goldspatz - zobacz jaki piękny pojedynczy ma układ płatków.Nie mogłam odniej odejść. Delikatna żółć na obrzeżach jasniejsza, wewnątrz ciemniejsza nadaje lekkości całej róży. Mam nadzieję, że będzie zdrowa, bo we wszystkich donicach były równie zdrowe krzewy. Niestety wiele róż tak pięknie nie wyglądało. Jeśli widziałam,że jakieś róże miały plamy, omijałam je szerokim łukiem.

Goldspatz

Obrazek

Obrazek

Alexio - zawsze powtarzam,że jednemu podoba się synowa a drugiemu teściowa. I tak to jest z Novalisem. A że on Miss Obiektywu, to ja nie mam najmniejszych wątpliwości. Żebym to jak tak wychodziła na zdjęciu jak on, to sama sobie bym się podobała :;230 Nie przepadam też za Indian Ruffles i podobnie jak przy Novalisie nie mogę jej niczego zarzucić. Zdrowiuśka, kwitnąca, ciekawe i wyjątkowe pofałdowane płatki ... a jednak. Jak to jest, że rsą óże jak Mareczek, które mi się ogromnie podobają, ale nie rosną w przeciwieństwie do tych mniej urodziwych, a zdrowych i fantastycznie się rozrastających?

Indiana Ruffles

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aniu - Edenka naprawdę ruszyła dopiero, gdy została przesadzona. Wcześniej nie chciała nawet drgnąć. Przez dwa czy trzy lata dziwiłam się, wyrażając swoje powątpiewanie o jej urodzie, że tyle ciepłych słów kierowanych jest pod jej adresem na forum. Teraz wiem,że słowa te były całkowicie zasadne. Co się tyczy Sahary, to ona do tej pory naprawdę kaitalnie kwitła. Burza pomarańczowo- zółtych kwiatów w zależności od momentu kwitnienia. Zdjęcia nie są z tego roku, a marzyłam cały sezon o takim właśnie widoku jak rok i dwa lata temu

Sahara

Obrazek

Obrazek

Krysiu - oczywiście, że Cię pamiętam, no co TY! ;:162 Synów żenimy w tym samym mniej więcej czasie. Mój Michał niedawno obchodził 1 rocznicę ślubu. Teraz czekam na dzieciątko, ale ten szczęśliwy czas ma nastąpić dopiero w grudniu. Skoro do następnego ślubu masz jeszcze rok, możesz trochę odpocząć, a gdzie lepiej można to zrobić niż w ogródku?
Pamiętasz moją Brovn Velvet? Jeśli nie, to nie przejmuj się,rzadko kiedy ją pokazywałam. Od kilku lat jest mała. To pewnie jest jej ostatnie kwitnienie, bo zakwitła na mocno czarnym pędzie i tak naprawdę sama nie wiem, jak to się dzieje, że kwitnie. Ma niezwykły i niespotykany kolor kwiatów, ciekawy układ płatków. Gdyby tylko zechciała być zdrowa.

Brovn Velvet

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12953
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewcia muszę zmienić okulary przeczytałam: "pojechałam na Alaskę" , wcześniej widziałam fotki ze szkółki różanej, co jest grane - dopiero olśnienie :;230
Wydawało mi się, że byłam dobrą uczennicą , umiem czytać ach!
U mnie susza, dziś postraszyło deszczem ale tylko postraszyło - ręce opadają.
Mam prośbę czy możesz wstawić fotki z tegorocznego kwitnienia Candelight, okazuje się, że mam dwie i nowy nabytek chyba nią nie jest. Postaram się zaprosić Ciebie do mojego ogródka jak wstawię fotki to podpowiesz.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Małgosiu - okazało się, że fotosik szwankował, a ja myslałam, że to coś u mnie i pisałam, pisałam, pisałam do nich. Eden Rose polecam całym sercem. Trzeba tylko dać jej czas. Zupełnie inaczej jest z Piano. To jedna z moich ulubionych róż. Podoba mi się chyba bardziej niż Wedding Piano. Ta czerwona właściwie rozpoczyna dopiero kwitnienie, zawsze kwitnie później niż inne. Ona już tak ma. To jeden z szerszych krzewów u mnie, zawsze fantastycznie kwitnie. Długo trzyma kwiaty i nie straszne jej są zmienne warunki atmosferyczne. Kolor ciemnej krwi, taki szlachetny i głęboki budzi mój spokój. Naprawdę. Zdjęcie całego krzewu to początek kwitnienia, na pewno pokażęją jeszcze wiele razy. Nie wiem czy lubisz pompony kwiatów, a ona takie właśnie ma. Dopiero w pełnym rozkwicie zamieniają się jej kwiaty w przedwojenne kieliszki z winem.

Piano

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Daysy - w łódzkim chyba masz sporo szkółek! Kiedyś patrzyłam na jakąś mapę i wypatrzyłam kilka. Do Ćwika trafiłam drugi czy trzeci raz, na szczęście samochodem to tylko 40 min. drogi. Bardziej niż zakupy cenię wizytę w szkółkach ze względu namożliwość porozmawiania z fachowcami. Pamiętam, jak byłam zadowolona z wizyty w Rosarium na różanych dniach. Swoje róże nawoże 3 razy w roku, choć pewnie i bez nawozów dawałyby radę. A jak dziewczyny piszą o końskim złotku, to myślę, że nawozy naturalne są najlepsze.
Fioletowe róże i ja lubię, dlatego mam ich kilka. Żadna z nich nie ma jednak koloru Novalisa. :;230 Chyba najbardzie jpodoba mi się Rhapsody. Ale ona ma konkretny kolor, intensywny i wyraźny. Fiolet z żółtym oczkiem kapitalnie koresponduje. Żałuję tylko, że jest aż o tyle niższa niż w ubiegłym roku. Mam nadzieję, że teraz, gdy już przekwitła, nabierze wigoru i wypuści dłuższe,nowe pędy. O zapachu nie wspomnę!

Rhapsody in blue

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aniu- Taro - na Alaskę chętnie bym pojechała :heja , oj bardzo chętnie. Mój patriotyzm ostatnio nieco osłabł i gdyby Alaska była choć trochę cieplejsza, a ja trochę młodsza, pewnie z przyjemnością bym tam zamieszkała. Ale czy tam można hodować różę? Pewnie nie, no to zostaję ;:304
Jeśli ciągle nie padało u Ciebie, to Ci współczuję. Patrzę każdego dnia na Wartę i widzę, jak wody wniej ubywa. Tam, dzie zazwyczaj płynie woda, tam teraz są piaski. Ale do rzeczy.
Candelight w tym roku jest prawdziwą gwiazdą, królową normalnie! Ma jak zawsze silny zapach, a do tego ogronme, większe niż zazwyczaj kwiaty, ok 12 -14 cm. Mówię o tych w rozkwicie. Trzyma prosto główki i zupełnie obojętne im było palące słońce. Po deszczu oczywiście pojawiły się na płatkach czerwone piegi. Ponieważ kwitnie już od II połowy maja,własnie zaczęła przekwitać. Żadna z róż w tym roku tak długo nie kwitnie. Ostatnie zdjęcie to tej, która przekwita.

Candelight


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
BeataBW
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 2 sie 2017, o 08:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewunia czy Ty do nas piszesz w suahili? Słyszałam może o jednej. Koniecznie zdjęcia pokaż żebyśmy wiedziały co zacz. Ale ja z pytaniem czy oglądałaś może u Ćwików Kiss me Kate? Tak się nad nią zastanawiałam i w końcu nie zamówiłam. Tak troszkę miałam obawy co do koloru. Na zdjęciach to ona taka bardziej "majtkowa" a jak w rzeczywistości to nie wiem. Tak sobie myślałam, że głupio mieć taką majtkowa różę. Dzięki, że pokazałaś Saharę. Tym sposobem zidentyfikowałam swoją Rumbę którą moja różyczka miała być. Rosła w ziemi, ale jako, że u mnie przebudowa działki to dostała donicę pokaźnych rozmiarów. Hmm tylko, że to, jak widać u Ciebie pokaźny krzew
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”