Nowe życie w starej chatce cz.III
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu u mnie dzisiaj trochę podlało, ale co to jest kropelka w morzu potrzeb. Jedyne to to że wieczorem nie będę podlewać. W dzień jest tak upalnie, że zwiewam do domu bo szkoda zdrowia. A weekend ma być jeszcze bardziej upalny. Chyba trzeba będzie jak niegdyś latem wstawać o 5 żeby coś zrobić
Miłego świętowania 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Codziennie tańczę z wężem i codziennie roślinki mdleją, mnie zresztą też niewiele brakuje, dla mnie upały są zabójcze.
Niech Cię woda z nieba uszczęśliwi.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witajcie po dłuższej przerwie
Byliśmy na wakacjach
Było cudownie
Bratki zdechły bez podlewania i niektóre jednoroczne klapnęły, ale za to róże
Szał
Jutro pokażę. Piękne są, ale zaraza na każdej, jak nie mszyce, to jakieś gąsienice
Iwonko na razie nie wiem co to uwiąd, bo żadnego mojego powojnika to nie spotkało...
Z tymi bocianami, gdybym była młodsza, to kto wie.. Już Filipek jest na stare lata, więc koniec.
Alu upał podobno był, dzisiaj przywitało nas 14 stopni, brrr.
Aniu u mnie też już przekwita. Tak, to Jan Paweł II, ale już po nim, teraz inne cieszą oko, jutro pokażę.
Róże rozkwitły pod naszą nieobecność, jak je zobaczyłam to aż się uśmiechnęłam
Marysiu mnie nikt z łóżka nie wygoni o 5 rano, o nie, jestem tak niewyspana, że jutro śpię do bólu
Lucynko człowiekowi nie dogodzi, za zimno, za gorąco
Popadać by mogło, bo trawa to już raczej sianko.
Dobranoc
Byliśmy na wakacjach
Bratki zdechły bez podlewania i niektóre jednoroczne klapnęły, ale za to róże
Szał
Iwonko na razie nie wiem co to uwiąd, bo żadnego mojego powojnika to nie spotkało...
Z tymi bocianami, gdybym była młodsza, to kto wie.. Już Filipek jest na stare lata, więc koniec.
Alu upał podobno był, dzisiaj przywitało nas 14 stopni, brrr.
Aniu u mnie też już przekwita. Tak, to Jan Paweł II, ale już po nim, teraz inne cieszą oko, jutro pokażę.
Róże rozkwitły pod naszą nieobecność, jak je zobaczyłam to aż się uśmiechnęłam
Marysiu mnie nikt z łóżka nie wygoni o 5 rano, o nie, jestem tak niewyspana, że jutro śpię do bólu
Lucynko człowiekowi nie dogodzi, za zimno, za gorąco
Dobranoc
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Piękne powojniki Kasiu
Ja ze swoich zrezygnowałem, bo ... miejsce na róże pnące było potrzebne
Tylko jeden rośnie tam gdzie był posadzony (Ernest Markham) ale dosadziłem mu część Muli Blue - tego z kolei posadziłem w całkiem innym miejscu razem z JP II a dookoła ławki gdzie tylko powojniki królowały został Hagley Hybrid i Błękitny Anioł i teraz mam tam dosadzone trzy pnące róże.
Nie mam tyle miejsca jak u ciebie i nie tylko na 30 brzóz dla saren, ale na kilka powojników rosnących osobno nie mogę sobie pozwolić
Ja ze swoich zrezygnowałem, bo ... miejsce na róże pnące było potrzebne
Tylko jeden rośnie tam gdzie był posadzony (Ernest Markham) ale dosadziłem mu część Muli Blue - tego z kolei posadziłem w całkiem innym miejscu razem z JP II a dookoła ławki gdzie tylko powojniki królowały został Hagley Hybrid i Błękitny Anioł i teraz mam tam dosadzone trzy pnące róże.
Nie mam tyle miejsca jak u ciebie i nie tylko na 30 brzóz dla saren, ale na kilka powojników rosnących osobno nie mogę sobie pozwolić
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu świetnie, że wypoczęłaś, a róże tak pieknie Cię powitały.
Betty Corning cudna, co za kolor.
Miłego ogródkowania.
Miłego ogródkowania.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu śliczne róże i faktycznie ładnie wygląda przekwitnięty Kaiser
Niektórym roślinom pogoda sprzyja
Niektórym roślinom pogoda sprzyja
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Andrzeju niestety coś za coś.
Ja na razie skłaniam się ku powojnikom, bo każda róża choruje, a one bezproblemowe, choć róż mam więcej
Miejsca u mnie sporo, tylko worek pieniędzy by się przydał, żeby to wszystko obsadzić.
Dla Ciebie powojniki.
Błękitny anioł :

Betty Corning :

Piilu:

Soniu Betty Corning jest śliczny, ale z daleka nie widać tych małych dzwoneczków, co prawda jest młodziutki, może kiedyś będzie miał ich więcej:

Marysiu róże śliczne, ale szkodników na nich pełno, a ja nie lubię chemii
Dla Was różyczki.
Mariatheresia :



Angelica, piękny krzak zbudowała przez rok, więc kiedyś dokupie kilka :


Coral dawn i New dawn nie zachwyca w tym roku, ta pierwsza ma mało kwiatów, a druga gubi szybko płatki i jest prawie biała




Jubilee Celebration:

James Galway :

NN

Lawenda

Hosty


Maciejka o jednym z najcudowniejszych zapachów

Fairy

Jan Paweł II

Błękitny anioł

Czereśnia obrodziła

Ja na razie skłaniam się ku powojnikom, bo każda róża choruje, a one bezproblemowe, choć róż mam więcej
Miejsca u mnie sporo, tylko worek pieniędzy by się przydał, żeby to wszystko obsadzić.
Dla Ciebie powojniki.
Błękitny anioł :

Betty Corning :

Piilu:

Soniu Betty Corning jest śliczny, ale z daleka nie widać tych małych dzwoneczków, co prawda jest młodziutki, może kiedyś będzie miał ich więcej:

Marysiu róże śliczne, ale szkodników na nich pełno, a ja nie lubię chemii
Dla Was różyczki.
Mariatheresia :



Angelica, piękny krzak zbudowała przez rok, więc kiedyś dokupie kilka :


Coral dawn i New dawn nie zachwyca w tym roku, ta pierwsza ma mało kwiatów, a druga gubi szybko płatki i jest prawie biała




Jubilee Celebration:

James Galway :

NN

Lawenda

Hosty


Maciejka o jednym z najcudowniejszych zapachów

Fairy

Jan Paweł II

Błękitny anioł

Czereśnia obrodziła

-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu róże masz zjawiskowe
co to za jedna? Piękna


Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj Kasiu,Błękitny Anioł na tle domku tak pięknie wygląda ,to jest jednak cudowna całość ,jak w piosence "Dom .który mam" Zdzisławy Sośnickiej ,w której były malwy ,a u Ciebie są powojniki
,pozdrawiam 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Fajnie że czereśnia tak obrodzila.
Jest co po jeść dobrego.
Róże piękne. Wszystkie.
Ta Angelica faktycznie na ładny spory krzaczek. A kwiaty długo utrzymuje ??
powojniki piękne. Ja tez jestem bardzo zadowolona z Błękitnego Anioła. Jeszcze mój młody. Ale nawet fajnie wygląda. .Jan Paweł u mnie jeszcze nie kwitnie. Nie wiem czemu Ale zawsze mi kwitnie później.
Jest co po jeść dobrego.
Róże piękne. Wszystkie.
Ta Angelica faktycznie na ładny spory krzaczek. A kwiaty długo utrzymuje ??
powojniki piękne. Ja tez jestem bardzo zadowolona z Błękitnego Anioła. Jeszcze mój młody. Ale nawet fajnie wygląda. .Jan Paweł u mnie jeszcze nie kwitnie. Nie wiem czemu Ale zawsze mi kwitnie później.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu, znowu dorwałaś coś ślicznego
To coś z pszczółką (karmnik? latarenka?) jest cudne. Masz nosa do wyszukiwania takich śliczności 
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Małgosiu dziękuję
To James Galway 
Martusiu dziękuję
Malwy kiedyś też będę miała
Cała południowo-zachodnia ściana domu czeka na przekopanie i wtedy mogę sadzić kwiaty, coś takiego bym chciała:


Aniu dziękuję
Czereśnie co dzień zjadamy i pijemy kompociki, dodatkowo z rabarbarem
Angelica ma tyle pąków, że jedne przekwitają a kolejne już zakwitają, więc kwitnie długo, jestem z niej naprawdę zadowolona
U mnie Jan Paweł kwitnie dwa razy
Iwonko dziękuję
Latarenka (z targów staroci) bez dna, dlatego za 3 zł, ale ja jej dno dorobię, spokojna głowa
Dzisiaj przyjechała glebogryzarka. Za rok będziecie podziwiać mój warzywnik
Dla próby eM zrył kawałek pola.
Przed (ziemia twarda i sucha, bałam się, że noże się połamią, ale dała radę):

Pierwszy raz:

Drugi:

Trzeci:

Ja się tego sprzętu nie tykam, stałam z daleka, z obawy o życie, ryje jak dzik i ciągnie jak koń, dziękuję
Lecę do Was, nadrabiać zaległości.
Martusiu dziękuję


Aniu dziękuję
Angelica ma tyle pąków, że jedne przekwitają a kolejne już zakwitają, więc kwitnie długo, jestem z niej naprawdę zadowolona
U mnie Jan Paweł kwitnie dwa razy
Iwonko dziękuję
Dzisiaj przyjechała glebogryzarka. Za rok będziecie podziwiać mój warzywnik
Dla próby eM zrył kawałek pola.
Przed (ziemia twarda i sucha, bałam się, że noże się połamią, ale dała radę):

Pierwszy raz:

Drugi:

Trzeci:

Ja się tego sprzętu nie tykam, stałam z daleka, z obawy o życie, ryje jak dzik i ciągnie jak koń, dziękuję
Lecę do Was, nadrabiać zaległości.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Za 3 złote, to jak za darmo
Widać, że glebogryzarka w połączeniu z eMem, stanowią siłę nie do pokonania
Widać, że glebogryzarka w połączeniu z eMem, stanowią siłę nie do pokonania
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Jakież cudne masz różyczki i powojniki!
A i malwy już kwitną
Pięknie u Ciebie.















