Dzień dobry. Nadszedł czas na opisanie zmian, które nastąpiły w przeciągu ostatniego miesiąca. Wszystkim roślinom wymieniłem podłoże na świeże. Obecnie nawożone są dolistnie roztworem 50-100 ppm nawozu do roślin zielonych. Co miesiąc otrzymują pożywkę z Ca2+, Mg2+ i K+ o stężeniu maks. 150 ppm. Dodatkowo dogrzewane są od spodu matą. Wprowadzam również numerację roślin, ponieważ trochę ich się zebrało
#1 Sansewieria
Roślina prowadzona od samego początku w keramzycie. Od razu dobrze zareagowała na to podłoże. Obecnie puszcza całe mnóstwo korzeni. Prawdopodobnie za 2 lub 3 lata będzie można ją rozdzielić lub przesadzić do większej doniczki.
#2 Phalaenopsis Art Hall Hackneau (?)
Zakupiona w maju. Charakteryzuje się bardzo dużymi, białymi kwiatami z żółtą warżką. Jest dość problematyczna - z powodu dużych liści pojawiły się poparzenia słoneczne i od maty. Nie są one jednak duże. 10 lipca została umieszczona w keramzycie. Wczoraj zajrzałem do korzeni i usunąłem zgniłe oraz wygotowałem keramzyt. Obecnie puszcza parę korzeni. W tym miejscu wspomnę również, że testuję dna butelek jako doniczki. W każdym z nich znajdują się 2 lub 3 wypalone otwory tworzące rezerwę wody.
#3 i #4 Phal. Cradle Song x Phal. aphrodite (?)
Ten kwiat został rozdzielony. Dwa lata temu ze stożka wzrostu wyrosła jednocześnie para liści, następnie obie rośliny rozwijały się jakoby osobno. Oddzieliłem je od siebie przecinając trzon. Czekam na rezultaty. Nie chciały zbytnio współpracować z keramzytem. Okazało się, że przyczyną może być zbyt płytkie posadzenie.
#5 Phal. no ID
Mała roślinka, która również miała problemy po przesadzeniu do keramzytu. Obecnie puszcza 3 nowe korzenie i nowy liść. Kwiaty tej rośliny mają białe płatki oraz fuksjową warżkę. Obecnie nic nie gnije ani nie ma grzyba.
#6 Phal. no ID
Phalaenopsis całkiem sporych rozmiarów, który zaadaptował się do keramzytu i puszcza liczne korzenie. Pojawiło się trochę zgniłych, usunąłem również resztki uschniętych liści. Płatki są woskowe, natomiast warżka różowawa.
#7 Phalaenopsis nieoznaczony
Roślina, którą prowadziłem w sposób podsiąkowy. Wadą tej metody jest fakt, że doprowadza ona do szybkiego gnicia podłoża i blokowania dopływu powietrza do korzeni. Przesadzona do keramzytu 10 lipca, straciła wszystkie korzenie. Obecnie wypuszcza trzy nowe. Kwiaty są fioletowe.
#8 Dendrobium nobile
Rozdzielone na dwie części w lipcu. Dobrze sobie radzi w keramzycie. Prawdopodobnie wystąpił niedobór Mg2+, rezultatem tego było prawdopodobnie czernienie końcówek liści. Wszystkie rośliny w kolekcji dostają koktajl jonowy, aby uzupełnił ewentualne niedobory. Dendrobium ma biało-fioletowe, pachnące kwiaty.
Część druga jutro.
Kolor zielony jest zarezerwowany wyłącznie dla administracji - regulamin, drugi raz poprawiam. Mod.