Ogród 100 róż cz. IV

[maniolek]

Aniu piękne widoczki no i pierwsze róże już kwitną będzie pięknie jak większość zakwitnie

[AnaAn]

Monia, dzięki Edged Bond istotnie mnie zachwycił, tym bardziej, że zakwitł jako jeden z pierwszych

Alexia, a ja jakoś mało zdjęć robię tym swoim rh. W tym sezonie faworyzuję trochę inne rośliny

Monika, miło mi, że fotki się spodobały Podejrzewam, że czosnki zostały ?załatwione? przez marcowe mrozy. Były już dość ?zaawansowane?, a wiosną wróciła zima...
Rób zdjęcia, bo masz co pokazywać

Ewlina, jakie miłe komplementy Dziękuję

Gosia, mnie się też w pewnym momencie wydawało, że chyba już nie powinnam zamawiać irysów, bo wprowadzę zbyt wiele odmian, ale w kolejnym momencie stwierdziłam, że po to jest ogród, żeby mnie cieszył, a w nim cieszą mnie przecież iryski Zaszalałam więc i zamówiłam nawet 3 cudeńka TB ze Stanów
Gosia, nic nie mów o czosnkach . Jestem wściekła na te marcowe mrozy. Po wszystkich czosnkach Nigrum i Atropurureum zostały tylko żółte liście. Zakwitły tylko te silniejsze - Purple Sensation, Mount Everest czy Gladiator. No, i jak żyć bez ukochanych czosnków w czerwcowym ogrodzie???
Będziesz wykopywać? Ja ich nie ruszam. Mam nadzieję, że w normalnych wiosennych warunkach zakwitną na drugi rok.

Ela, rzeczywiście nie ma co narzekać. Tyle roślin kwitnie w naszych ogrodach, że nie zabraknie obiektów do podziwiania, nawet jeśli trochę krócej będziemy im się przyglądać w tym sezonie
Ja też jeszcze się przymierzam do irysków

Dzięki Mariuszu Zaczął się najfajniejszy okres w ogrodzie. Z każdym dniem pojawia się coraz więcej róż


Z różanym pozdrowieniem;

[JAKUCH]

Aniu, która to taka wyrywna ma cudny kolor .Iryski również masz śliczne u mnie tylko takie najstarsze odmiany rosną, a czosnków u Ciebie dostatek moje wypuściły wielkie liściory ,a czosnków tylko szt 1 .Szkoda ,ze nie mogę ich wykopać bo wrosły w różany krzew

[AnaAn]

Jadziu, to Hippolyte. Teraz ma już bardziej fioletowy kolor Niektóre róże wyglądają jednak trochę inaczej niż zwykle, na co wpływ mają niewątpliwie wysokie temperatury.
Te stare irysy też lubię i zawsze miałam je w ogrodzie. Lubię nawet ich szablaste liście; też zdobią rabatę
Swoje żale na temat czosnków przekazałam już Gosi - Margo Te wrażliwsze zakwitły tylko po parę sztuk na rabatce, no ale żeby 1 szt. jak u Ciebie - to już jest jakiś skandal


Na dzisiaj przygotowałam większą porcję fotek z ostatnich dni maja

Przez te upały wszystko kwitnie wcześniej, ale i krócej. Czekam jeszcze na 2 odmiany irysów; może jutro zobaczę ich kwiaty. Tymczasem szybki przegląd tego co już zakwitło


Atramentowy Suky fajnie się wpasował w otoczenie;




Elegancki Queen's Circle




Po prawej Blue Persuasion w pożądanym fiolecie




Różyczek też już nie brakuje. Najwięcej kwitnie oczywiście historycznych, które zaczynają fajnie przyrastać. Poniżej cudna Hippolyte (Souvenir de Kean). Wśród róż fioletowy to chyba też kolor nr 1




Absolutnie zabójczy irys Berry Scary




Wintry Sky i Seakist




Blue Persuasion




Gilt-Edged Bond i Mesmerizer




Wytworny Bewitchment i delikatny Fogbound




I kolejna odmiana irysa w czaderskich brudnych beżo-fioletach - Stop Flirting






Jestem zachwycona wysoką kocimiętką - superstołówa dla bzyków Po prawej - Stop Flirting




Allys o cudownych, trwałych falbanach i Chinook Winds ze śliczną lawendową brodą




Leda; cieszę się, że ją mam




Widoczki tzw. ogólne;






Po prawej Adoregon, też bardzo przyjemny




I to by było na tyle

[inka52]

Aniu piękna kolekcja irysów , też je lubię mam kilka , ale jednak nie mogę się przyzwyczaić ,że to Twój ogród , tyle zmian , a może trza zmian w ogrodzie , ale ja jeszcze do tego nie dorosłam pozdrawiam

[JAKUCH]

Cudne iryski Aniu szczególnie Queen's Circle .Ogólne widoczki również wszystko zgrane i dopasowane kolorystycznie .Kiedyś też zamawiałam Ledę jednak brakło jej wtedy bo też ją zamawiałam w czeskiej szkółce jednak to już historia .Widzę jednak ,że róże z tej szkółki nie są wytrzymałe słabe okazy, bo prawie każda mi padła, a ostatniej zimy Doktorek .Jedna z nich Champagne przez tyle lat wciąż wytwarza tylko jednego kwiatka beznadzieja i chyba to już ostatni dzwonek na pożegnanie się z nią definitywnie .Nie pomagały groźby i prośby . U mnie róże szaleją tylko parę jeszcze nie otworzyło pąków

[Pashmina]

Aniu, ależ piękne iryski. Trudno zdecydować się, który najpiękniejszy. Róże też cudne. Nastał piękny czas.

[AnaAn]

Zdjęć nie widać, pewnie Fotosik zastrajkował, ale przynajmniej odpowiem miłym gościom

Tereniu, mój ogród praktycznie co roku przechodzi mniejszą lub większą metamorfozę. Za to też go uwielbiam, że mogę się w nim tak ?twórczo? wyżyć
Tereniu, a może po prostu Twój ogród na tyle Cię satysfakcjonuje, że nie musisz robić żadnych zmian

Jadziu, iryski są super. Szkoda tylko, że w tym upale tak szybko przekwitają...
Jeśli chodzi o kolorystykę, to rzeczywiście staram się trzymać dyscyplinę
Nie ma co się męczyć ze słabą różą; zawsze można ją zastąpić czymś solidniejszym, ale szkoda Ledy. Ja jestem z niej bardzo zadowolona i fajnie się komponuje z purpurowymi.
U mnie też róże szaleją. Nie przepadam jednak za robieniem zdjęć rano, a wieczorem większość z nich wygląda na strasznie umęczone, więc nie fotografuję.

Ewa, ja mam wrażenie, że aż za dużo kwitnie i są momenty, że mam ochotę zrezygnować z tych wszystkich kolorów

[ewelkacha88]

Witaj . Ależ piękne te iryski i nie mogę doczeka się aż zobaczę je na żywo u siebie za jakieś dwa lata . No chyba, że za rok mi zakwitną . Kolorystyka przepiękna . Berry Scary rzeczywiście zabójczy . Mnie okropnie podobają się wszelakie niebieskości w typie Wintry Sky z resztą nie da się wybrać najpiękniejszego irysa . Pozostałe roślinne różności również ładne . U mnie zdjęcia już widać . Pozdrawiam .

[pela11]

Aniu , normalnie Jesteś kusicielką irysów , no i jak tu można być zdrowym kiedy gdzie człowiek nie zajrzy , tam wszędzie przepiękne irysy , już nawet róż nie zauważam i to mnie bardzo niepokoi . Jutro przed pracą zahaczę o ogrodniczy , może coś trafię .Fajnie i chyba ciekawiej wygląda teraz Twój ogród , byliny dodają uroku i lekkości .Bardzo mi się to podoba .

[inka52]

Aniu bardzo mi się podoba Twój ogród po przebudowie , ja również swój zmieniałam już kilka razy , lecz to z przyzwyczajenia , a irysy też kupiłam na jesieni kilka nie wszystkie kwitły , ale Twoje piękne odmiany

[majka411]

Cześć Aniu wow robi wrażenie ogród w tych tonacjach kolorystycznych. Bardzo ładne zestawienia roślin i kolorów.
Hipolytte wygląda uroczo, no i ta kolekcja irysów idealnie kolory, bardzo przemyślane
Co zakwitnie na rabatach jak przekwitną irysy, czosnki i inne fioletowe kwiatuszki?

[nena08]

Aniu, cudowne widoki
Tak się zastanawiam, czy nie wymienić Ombre Parfaite na Hippolyta
Piękną masz Ledę. Moją czeka przeprowadzka na jesieni. Posadziłam ją w za dużym cieni i ledwo zipie, a kwiaty tak małe aż szkoda fotografować.

[Margo2]

Ale mnie dawno nie było
Nadrabiam forumowe zaległości, ale to strasznie powoli idzie, bo nadal mam tylko wieczory i to nie wszystkie.
Przecudowne miałaś iryski
Wszystkie w takich kolorach jak lubię
Muszę powymieniać na te bladawce.
Zamilkłaś, mam nadzieję, że wszystko w porządku i ogród jakoś się trzyma mimo tej suszy
Słyszałam, że u Was deszczu prawie w ogóle nie było

[JAKUCH]

Aniu za nic nie zrezygnowałabym z tych kolorów, a rankiem kiedy wszystko się budzi, lekka mgiełka panuje w ogródku, to ogród wygląda z lekka tajemniczo, a roślinki z kroplami rosy cuda