Pod puszczą cz.2
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod puszczą cz.2
Eluś...warzywniak, rodki i azalie
,do tych ostatnich widać masz odpowiednią ziemię.
Azalia ostała mi się jedna, a RH cztery..jak te wypadną już nie kupię.
Dołki zawsze przed wsadzeniem odpowiednią ziemią przygotowane, nawożone i zakwaszane a jednak po trzech, czterech latach padają. U mnie także deszczyk pada z tego też powodu wróciłam z działeczki. 
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Pod puszczą cz.2
To twój kielichowiec musiał być innej odmiany, bo mój pachniał truskawkami, a kwiatki miał drobne. Ale w jego miejsce już posadziłam lilaka Krasawica Moskwy.
Sałaty już masz prawie do schrupania
Miłego dzionka
Sałaty już masz prawie do schrupania
Miłego dzionka
Re: Pod puszczą cz.2
Oj, joj, joj, jaki wzorowy warzywnik. Malinki sadzone jakby pod linijkę. Ja w tym roku założyłam malinowy chruśniak, ale taki mini
Moje maliny rosną w dużych donicach, maja takie więzienie, żeby się nie rozrastały. Pomysł z kwitnącymi krzewami moim zdaniem bardzo pasuje do otoczenia Twojego ogrodu. Ela, jeżeli chodzi o różę to ja bym tak zrobiła. Zostawiłabym jeden pąk kwiatowy, żeby zobaczyć jakie to cudo, a resztę bym oberwała. Moja Jubilee Celebration tak miała i w tamtym roku nie pozwoliłam jej kwitnąć. Dzięki temu zbudowała ładny krzaczek. Warto było poświęcić tamten rok. Zresztą ja tak zawsze robię jak roślina jest słabsza lub chudsza. W tym roku zrobię tak z różą Evelinką.
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod puszczą cz.2
Zuziu , rodki są wrażliwe na suszę , podlewam je raz w tygodniu , ale obficie bo one mają mały system korzeniowy i rosną na dodatek w torfie , więc trudno utrzymać im odpowiednią wilgotność .U mnie gleba piaszczysta i cały dzień słońce , więc warunki mają kiepskie , ale dają sobie radę .Ogród nareszcie dobrze podlany ,sadzę ostatnie rośliny z zapasów i w przyszłym tygodniu biorę się za rozkopany trawnik .Początek czerwca to ostatni termin na jego zrobienie , chcę mieć go już z głowy .Znowu było bardzo ciepło a tego nie lubi moja delikatna cera bo mimo kapelusza znowu mam przypaloną buzię , zawsze zapominam się posmarować filtrem i muszę chyba robić to raniutko przed wyjściem do ogrodu bo potem podczas pracy zapominam .
Iwonko , sałatka jak sałatka , ale rzodkieweczka smaczna , no i świeżo posadzone pomidorki deszczyk podlał obficie , więc może będzie i plon .Kielichowce są w różnych odmianach , ale Krasawica to piękny lilak , więc dobrze zrobiłaś .
Ewuniu , no i skleroza nie boli , miałam oberwać pączki i zapomniałam , a ma ich bez liku
Martwię się jedną Boscobel bo nic nie wypuszcza chociaż jest zielona .

[/URL
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/2b688059e6134166]




Iwonko , sałatka jak sałatka , ale rzodkieweczka smaczna , no i świeżo posadzone pomidorki deszczyk podlał obficie , więc może będzie i plon .Kielichowce są w różnych odmianach , ale Krasawica to piękny lilak , więc dobrze zrobiłaś .
Ewuniu , no i skleroza nie boli , miałam oberwać pączki i zapomniałam , a ma ich bez liku

[/URL [url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/2b688059e6134166]





Re: Pod puszczą cz.2
Ela, jak patrzę na Twoją wypielęgnowaną działkę to bardzo mi wstyd za moje dziadostwo. Ja moją Ewelinkę dzisiaj zasiliłam. Jutro chyba ją przytnę bo mi jej żal.
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod puszczą cz.2
Ewuniu , co Ty takie niepoważne rzeczy opowiadasz , przecież ogród nie powstaje przez jeden sezon , no chyba , że zlecisz to firmie , zapłacisz krocie i palcem nie kiwniesz , ale wtedy to nie będzie Twój ogród , tylko na pokaz , dla innych .Swój będziesz robiła przez lata , bo zawsze coś trzeba w nim zmienić , bo i nasze gusta i potrzeby podlegają zmianom , więc się nie denerwuj , spokojnie , posadź każdą roślinkę z miłością , ciesz się jej rozwojem i kwitnieniem , głaszcz po liściach , martw się jak coś jest nie tak bo to jest przecież Twój ogród ,kochasz ten zielony kawałek i każdą w nim roślinę z osobna i tak ma być . Mój ogród jak każdy inny , też podlega ciągłym zmianom i tworzę go od kilku lat sama kawałek po kawałku często zmęczona pytam sama siebie po co mi to ? , ale wiem że to dzięki niemu mam dużo ruchu , utrzymuję dobrą kondycję i robię to co lubię bo to jest mój ogród .
Pozdrawiam 






-
Babciabenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Pod puszczą cz.2
Jaak pięknie!

-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Pod puszczą cz.2
Witaj Eluś ale ty masz kawał ogrodu i taki już pięknie rozbudowany ,widać ,ze wkładasz w niego tyle serca ,tyle pracy bo tak się odwdzięczył pięknymi kwitnieniami,no i porządeczek uroczy w nim panuje ,pozdrawiam 
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod puszczą cz.2
Bardzo ładne pierwsze zdjęcie, widać choć część bardzo ładnie zagospodarowanego ogrodu , lubię takie zdjęcia.
. No i ta różyczka
, moje pączki mają ale w całej okazałości nie spieszą się pokazać.
. Po pąkach przypuszczam że pierwsza będzie edenka. 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Pod puszczą cz.2
Elu jestem po wrażeniem piękny przestrzenny dopracowany W każdym calu ogród.
Ta piwonia różowa to drzewiasta?
Liliowiec żółty bogato ukwiecony.
Tak dużo masz dyptamow ? czy tak się rozrosl?
Podpory do roślin prześliczne? Kupowane ?
Ta piwonia różowa to drzewiasta?
Liliowiec żółty bogato ukwiecony.
Tak dużo masz dyptamow ? czy tak się rozrosl?
Podpory do roślin prześliczne? Kupowane ?
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Pod puszczą cz.2
Elu pięknie się zazieleniło no i te różane pączki
będzie się działo 
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pod puszczą cz.2
Elu, to jak piszesz o swoim ogrodzie, to jakbyś wyjęła mi z ust
To my same tworzymy te nasze małe kawałki raju. I to nic, że czasami kręgosłup nam pęka z bólu, pogoda nie sprzyja, albo szkodniki niszczą to, o co tak dbamy. Czasami sił brakuje i chęci, ale po kilku dniach wszystko mija i dla widoku pięknie rosnących roślin, wielu kolorów zapominamy o małych klęskach i jesteśmy dumne, że własnymi rękami tworzymy nasze ukochane zakątki. Gdy patrzę na róże, które zachwycają całą gamą barw, zapachów i kształtów, to wiem, że praca, którą wkładam, nie idzie na marne. I znów biegam z rozwianym włosem z wiadrami gnojówki i podlewam te swoje królewny, żeby miały to co lubią 
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod puszczą cz.2
Witajcie , całą sobotę z nieba lało i lało za co roślinki na pewno są wdzięczne a ja przy okazji też bo miałam przymusowy odpoczynek
.Za to w niedzielę wstałam skoro świt i dobrze bo zrobiło się dla odmiany upalnie , więc po obiedzie zrobiłam powrót do miasta .Za kilka dni znowu będzie trochę wolnego , więc będzie czas żeby nadrobić prace w ogrodzie .
Bożenko , dzięki
Martuniu , ogród mały nie jest , a na tylko dwie ręce to często wręcz za duży .Teraz właśnie mam ciężkie roboty na tyle ogrodu i mam nadzieję wkrótce je zakończyć bo nie mogę już patrzyć na trwające od jesieni rozkopy , więc się zawzięłam i chcę już to zakończyć , może się nareszcie uda .
Zuzieńko , właśnie zastałam pierwsze różane krzaczki w kwiatach i nawet całodzienna ulewa im nie zaszkodziła
Na ten widok człowiek czeka cały rok
Aniu , dzięki , staram się . Dyptam to jeden krzew a piwonia to zwykła , drzewiastą mam żółtą , ale jesienią ją złamałam , więc rośnie od zera
. Podpory częściowo kupiłam gotowe a częściowo zamawiałam u ślusarza .
Mariuszu , no nareszcie zaczęło się coś dziać , przecież idzie lato .
Ewuniu , też naszykowałam w tym sezonie petardę gnojówki , więc będę rozpieszczała swoje królewny ,pomidorki dostały jednak jako pierwsze















Bożenko , dzięki
Martuniu , ogród mały nie jest , a na tylko dwie ręce to często wręcz za duży .Teraz właśnie mam ciężkie roboty na tyle ogrodu i mam nadzieję wkrótce je zakończyć bo nie mogę już patrzyć na trwające od jesieni rozkopy , więc się zawzięłam i chcę już to zakończyć , może się nareszcie uda .
Zuzieńko , właśnie zastałam pierwsze różane krzaczki w kwiatach i nawet całodzienna ulewa im nie zaszkodziła
Aniu , dzięki , staram się . Dyptam to jeden krzew a piwonia to zwykła , drzewiastą mam żółtą , ale jesienią ją złamałam , więc rośnie od zera
Mariuszu , no nareszcie zaczęło się coś dziać , przecież idzie lato .
Ewuniu , też naszykowałam w tym sezonie petardę gnojówki , więc będę rozpieszczała swoje królewny ,pomidorki dostały jednak jako pierwsze















- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod puszczą cz.2
Elu..piękne różyczki, w tym obelisku nadzwyczaj im do twarzy .
. Ja w swój obelisk wcisnęłam powojnika, coś mi się wydaje że to był zły pomysł.
Pewnie na jesień będzie zamiana
. Parzydło masz spore, takie już rozrośnięte..także je zaprosiłam na swoją działeczkę i właśnie kwitnie tylko zapomniałam je sfocić. Nieprzewidzianie jestem w domku a jutro z powrotem na działkę, po dzisiejszym 30 st upale czy jeszcze kwiatki będą ładne. Szkoda że to wszystko tak szybko przekwita. 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Pod puszczą cz.2
Piękne róże kwitną. Białe kontrastujace podpory ładnie wyglądają
Pewnie takie zamawiane to drogie ??
Te niebiesko kwitnące to szalwie? ?
Pewnie takie zamawiane to drogie ??
Te niebiesko kwitnące to szalwie? ?


