A Brazilicactus haselbergii to kolejny medalista ale w utrzymywaniu kwiatu. Ten to chyba przez tydzień będzie otwarty
A jednak kaktusy - barbra13
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Dla mnie mistrz pokazu to Thelocactus hexaedrophorus CH 420
Przepiękny
A Brazilicactus haselbergii to kolejny medalista ale w utrzymywaniu kwiatu. Ten to chyba przez tydzień będzie otwarty
A Brazilicactus haselbergii to kolejny medalista ale w utrzymywaniu kwiatu. Ten to chyba przez tydzień będzie otwarty
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Thelocactusy bombowe 
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Świetne rośliny, kwiaty oraz ich obrazki - szkoda jedynie że nie wszystkie się otwierają...
Te które widzę - doskonałe!
Te które widzę - doskonałe!
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Heniu, których nie widać? Może w tinypic awaria, u mnie wszystkie widoczne.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20344
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Teraz widzę - nie było 2,3,4. Te akurat jak patrzę najładniejsze - szczególnie żółto kwintnąca rebucja (var. marsoneri?). 
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Uff.
Raczej tak, var. marsoneri, tu nie byłam pewna, rebucjowate u mnie od niedawna i nie bardzo się na nich znam.
Raczej tak, var. marsoneri, tu nie byłam pewna, rebucjowate u mnie od niedawna i nie bardzo się na nich znam.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Kwiaty oczywiście, że ładne, ale mi uwagę zwracają rośliny w doskonałej kondycji, ładne zielone korpusy - okazy zdrowia 
- Pio1986
- 500p

- Posty: 747
- Od: 21 lut 2015, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Urszulin/Lublin
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Thelocacactusy na medal!!! Ale jaki wspaniały kolor na tym silnie ocierionym
Czy to v.wagnerianum? Mam identycznego. Ale niestety mocno go przypaliłem na słońcu. Stało się tak, bo został wystawiony na bezpośrednie słońce bez podlania. Te, co dostały wodę parę dni wcześniej dały radę.
Kolor niesamowity.A i bukiet na drugim thelocactusie robi wrażenie:)
Kolor niesamowity.A i bukiet na drugim thelocactusie robi wrażenie:)
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Tak, to wagnerianum, było podpisane
. Musiałeś mieć pecha z tym słońcem, wydawałoby się, że tak gęste ciernie ochronią roślinę.
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Oba telokaktusy są wspaniałe! Tym razem najbardziej zachwycił mnie ten fioletowy kwiat, coś wspaniałego.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2888
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Coś pięknego!barbra13 pisze: A.coahuilense MT 07-279
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Dziękuję wszystkim
.
Lobiwie wreszcie kwitną
, ale dzisiaj wydarzyło się coś, na co czekałam cztery lata, więc o tym. Otóż po raz pierwszy zakwitło adenium, wysiane przeze mnie w 2014r. Na niespodziankę kolorystyczną nie liczyłam, ale jakieś tam emocje były
. Kwiat jest tylko jeden, wygląda na to, że inne zaschły w bardzo początkowej fazie. Po horrorze opadania pąków u Akwelana, bałam się nawet ruszyć doniczką i rano robiłam zdjęcie pąka jedynego, nie dotykając niczego
. Później już tak się nie certoliłam
.
Widok z góry, stałam na stołeczku


Przód i tył, albo odwrotnie


I cała roślina

I drugie wydarzenie dnia - zaczęło kiełkować nasionko mojej własnej produkcji, a już myślałam, że nic z tego nie będzie, bo wysiew był 15 maja.
Początek maja


I dzisiaj

A to tegoroczne maluchy wysiewane z nasion kupionych

Ogólnie, jeżeli chodzi o uprawę adenium, to bardziej jestem na minusie, niż na plusie
.
Lobiwie wreszcie kwitną
Widok z góry, stałam na stołeczku


Przód i tył, albo odwrotnie


I cała roślina

I drugie wydarzenie dnia - zaczęło kiełkować nasionko mojej własnej produkcji, a już myślałam, że nic z tego nie będzie, bo wysiew był 15 maja.
Początek maja


I dzisiaj

A to tegoroczne maluchy wysiewane z nasion kupionych

Ogólnie, jeżeli chodzi o uprawę adenium, to bardziej jestem na minusie, niż na plusie
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2888
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: A jednak kaktusy - barbra13
Co za wspaniałe wieści i widoki 
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: A jednak kaktusy - barbra13
A to miła wiadomość! "Własne" kwiaty cieszą chyba najbardziej.
No i sama roślinka wygląda przepięknie.
Maluchy urocze. Jakimś cudem zachowałam resztki rozsądku i nic nie wysiałam w tym roku.
Dlaczego na minusie?
Maluchy urocze. Jakimś cudem zachowałam resztki rozsądku i nic nie wysiałam w tym roku.
Dlaczego na minusie?



