To trochę mnie zdziwiło - skoro czytałeś to zdjęcia też oglądałeś . W białej plamistości liści są , jak nazwa wskazuje, plamki na liściach - u Ciebie niczego takiego nie widać https://www.google.pl/search?q=bia%C5%8 ... 80&bih=659PiotrP86 pisze: Po lekturze artykułów w sieci nie mogę określić czy to biała plamistość liści, czy też zaraza grzybem Phomopsis obscurans
Truskawki choroby i szkodniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2447
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Truskawki - choroby,szkodniki
Re: Truskawki - choroby,szkodniki
Nie jestem specjalistą od upraw, ja w tym przypadku nie widzę niczego niepokojącego, ale mogą brązowieć od słońca i wysokiej temperatury.Teraz nie jest okres sprzyjający wegetacji truskawki, po zbiorach to raczej okres pewnego rodzaju spoczynku.Jak zrobi się chłodniej i bardziej i wilgotno w we wrześniu to znów ruszą ze wzrostem.
Re: Truskawki - choroby,szkodniki
Dziękuję za odpowiedzi. Może rzeczywiście niepotrzebnie panikuję, ale też nie mam dużej wiedzy więc wolę się upewnić.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4265
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Truskawki - choroby,szkodniki
Ten mniejszy, to zwyczajny stary liść.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Truskawki - niezidentyfikowane plamy
Witam wszystkim.
Jestem nowa na forum i to mój pierwszy wpis, więc z góry przepraszam, jeśli coś źle podepnę lub napiszę w złym miejscu. Szukałam na truskawkowych wątkach czegoś podobnego, ale niestety nie znalazłam.
Po raz pierwszy wzięłam się za uprawę czegokolwiek na balkonie (i w ogóle w życiu). I mam problem z truskawkami.
Kupiłam na allegro sadzonki frigo Albion (pewnie mój błąd, że nie z licencjonowanej szkółki) i posadziłam w rurach pcv na balkonie. Mam 40 sadzonek. Przyjęły się praktycznie wszystkie i teraz ładnie kwitną. Niestety na 6 sadzonkach pojawiły się plamki na liściach, których nie umiem przypisać do żadnej choroby przeczesując internet. Nie wygląda mi to ani na białą plamistość, ani na jakiegoś pasożyta...
Plamki na liściach są bardzo jasne, praktycznie przezroczyste (pod słońce widać światło), a na dwóch bodajże liściach porobiły się w tych miejscach dziury. 2 z tych 6 sadzonek są praktycznie całe zainfekowane (wszystkie liście i listki przy kwiatkach), a w reszcie pojedyncze liście. Liście na razie się nie zwijają, kwiatki też nie więdną. Nie są te chore sadzonki koło siebie, są rozmieszczone losowo w czterech rurach pcv. Podlewam je raz na tydzień biohumusem, docelowo chciałam podlewać gnojówką z pokrzywy, która się robi. Balkon jest od strony południowo-zachodniej, więc słońca truskawki mają w bród.
Co mogę zrobić? Urywać te liście? Całe sadzonki wywalić? Ktoś mądrzejszy pomoże?
Z góry dziękuję.
Jestem nowa na forum i to mój pierwszy wpis, więc z góry przepraszam, jeśli coś źle podepnę lub napiszę w złym miejscu. Szukałam na truskawkowych wątkach czegoś podobnego, ale niestety nie znalazłam.
Po raz pierwszy wzięłam się za uprawę czegokolwiek na balkonie (i w ogóle w życiu). I mam problem z truskawkami.
Kupiłam na allegro sadzonki frigo Albion (pewnie mój błąd, że nie z licencjonowanej szkółki) i posadziłam w rurach pcv na balkonie. Mam 40 sadzonek. Przyjęły się praktycznie wszystkie i teraz ładnie kwitną. Niestety na 6 sadzonkach pojawiły się plamki na liściach, których nie umiem przypisać do żadnej choroby przeczesując internet. Nie wygląda mi to ani na białą plamistość, ani na jakiegoś pasożyta...
Plamki na liściach są bardzo jasne, praktycznie przezroczyste (pod słońce widać światło), a na dwóch bodajże liściach porobiły się w tych miejscach dziury. 2 z tych 6 sadzonek są praktycznie całe zainfekowane (wszystkie liście i listki przy kwiatkach), a w reszcie pojedyncze liście. Liście na razie się nie zwijają, kwiatki też nie więdną. Nie są te chore sadzonki koło siebie, są rozmieszczone losowo w czterech rurach pcv. Podlewam je raz na tydzień biohumusem, docelowo chciałam podlewać gnojówką z pokrzywy, która się robi. Balkon jest od strony południowo-zachodniej, więc słońca truskawki mają w bród.
Co mogę zrobić? Urywać te liście? Całe sadzonki wywalić? Ktoś mądrzejszy pomoże?
Z góry dziękuję.
Re: Truskawki - niezidentyfikowane plamy
Ja bym na razie nic nie robił. A na pewno nic z chemią. Dobrze odżywiana i podlewana roślina sama się powinna wybronić. Może są to jakieś niegroźne zmiany fizjologiczne, reakcja na oprysk producenta..
Weź mocną lupę x5 i zobacz czy nie są to miniarki i czy po podłożu nie skaczą pchełki ziemne.
Jak będzie ostre słońce w południe na liściu umieść kilka kropel wody o różnej średnicy i zobacz czy słońce wypali dziurki w liściu.
Jeden z krzaków bez plamek szczelnie zawiń w sterylną torebkę na produkty spożywcze.
Napisz list do dostawcy z reklamacją. Jak to od niego to będzie wiedział jak postąpić.
Powodzeni!
Weź mocną lupę x5 i zobacz czy nie są to miniarki i czy po podłożu nie skaczą pchełki ziemne.
Jak będzie ostre słońce w południe na liściu umieść kilka kropel wody o różnej średnicy i zobacz czy słońce wypali dziurki w liściu.
Jeden z krzaków bez plamek szczelnie zawiń w sterylną torebkę na produkty spożywcze.
Napisz list do dostawcy z reklamacją. Jak to od niego to będzie wiedział jak postąpić.
Powodzeni!
Re: Truskawki - choroby,szkodniki
No niestety dzisiaj rano wylazły na liściach larwy. Wygląda mi to na jakieś zwójki, ale nie znam się totalnie na tym, więc znowu proszę o radę. Wygląda to na zwójki, czy to jeszcze coś innego? Skąd się to dziadostwo mogło wziąć w rurach pcv? Nie ma to przecież kontaktu z glebą, a mieszkam na piątym piętrze. Z ziemi, czy z felernych sadzonek truskawek?
Na obrazku rozmyte, bo małe to to i aparat mi nie chciał tego ująć.
Gdzieś wyczytyałam, że można to spryskać wywarem z zielonych liści pomidora z szarym mydłem. Tylko skąd ja wezmę zielone części pomidora o tej porze roku? Poszłam na okrętkę i dzisiaj w Lidlu naskubałam gałązek z pomidorów sprzedawanych luzem (pani kasjerka patrzyła się na mnie przynajmniej jak na żula ) i zrobiłam z tego wywar. Do części dodałam szergo mydła i polałam te najbardziej zainfekowane liście, bo niewiele tego wywaru, a jutro rano z czystego wywaru z pomidorów zrobię truskawkom mycie liści.
Myślicie, że w dobrym kierunku idę? Wszelkie porady mile widziane...
Na obrazku rozmyte, bo małe to to i aparat mi nie chciał tego ująć.
Gdzieś wyczytyałam, że można to spryskać wywarem z zielonych liści pomidora z szarym mydłem. Tylko skąd ja wezmę zielone części pomidora o tej porze roku? Poszłam na okrętkę i dzisiaj w Lidlu naskubałam gałązek z pomidorów sprzedawanych luzem (pani kasjerka patrzyła się na mnie przynajmniej jak na żula ) i zrobiłam z tego wywar. Do części dodałam szergo mydła i polałam te najbardziej zainfekowane liście, bo niewiele tego wywaru, a jutro rano z czystego wywaru z pomidorów zrobię truskawkom mycie liści.
Myślicie, że w dobrym kierunku idę? Wszelkie porady mile widziane...
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4265
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Truskawki - choroby,szkodniki
Od razu pomyślałem o jakichś śluzownicach. Przyda sie raczej preparat układowy. Od Mospilanu nie umrzesz...
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 15 maja 2018, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Choroba liści truskawki
Zalanie podłoża + słońce.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 15 maja 2018, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Choroba liści truskawki
Jak można zapobiec dalszemu rozwojowi?
Re: Truskawki - choroby,szkodniki
Są otwory, odprowadzenie wody?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 15 maja 2018, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Truskawki - choroby,szkodniki
Tak 7 otworów na 14 metrowej rynnie