Widzę, że F.edulis w mocno jałowym podłożu rośnie. Jak ją nawozisz? Jak zimowała?
Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Moja elephantipes już kompletnie śpi
Widzę, że F.edulis w mocno jałowym podłożu rośnie. Jak ją nawozisz? Jak zimowała?
Widzę, że F.edulis w mocno jałowym podłożu rośnie. Jak ją nawozisz? Jak zimowała?
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Poza Adenium niemało Ci się uzbierało innych kaudeksów , kolekcji kaudeksów za dużo tu na forum nie ma 
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Biały storczyk klasycznie uroczy, a kaudeksy u Ciebie jak zwykle kusząco piękne, zadbane, co tylko świadczy o tym, że to podkreślenie na początku Twojego postu jest wyłącznie wyrazem Twojej skromności i "pokory " wobec roślin.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Kaudeksy pierwsza klasa
, kwiatki b. ładne, podoba się ta żółć na białym tle. Moja D. elephantipes w podobny stanie, choć w roku ubiegłym zaczęła zrzucać liście dwa miesiące później.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Dziękuję za odwiedziny w wątku.

- Henryku, przepraszam, mała awaria techniczna, udało się szybko usunąć.hen_s pisze:Niestety nie widzę fotek.![]()
- zgadzam się, masz rację. Mam już te rośliny jakiś czas, ale nadal nie wiem czy zdołałem poznać ich podstawowe wymagania i "zachowanie". Przechodzą w stan spoczynku czy wybudzają się z niego w różnym czasie, tz. nie ma określonej ilości miesięcy, określonej pory roku w naszym klimacie, co by określało, że po takim, a takim czasie następuje wybudzenie lub udawanie się na spoczynek.Aileen pisze:Takie rodzaje jak Fockea czy Dioscorea też nie należą do łatwych, / ... /
- w zasadzie wszystkie pokazane rośliny rosną w bardzo mineralnym podłożu, a to tylko dlatego, że obawiam się "zalania" ich brył korzeniowych, chociaż podlewanie stosuję w tym samym czasie co i moje Adenium. Wszystkie pokazane rośliny (w ostatnim moim wpisie), podlewam od "spodu" - wlewam wodę z odżywką na podstawkę - uważam, że jest to bardziej bezpieczne dla korzeni i podstawy kaudexu. Odnośnie zasilania nawozami, stosuję różne w zależności jaki w danej chwili mam - w zasadzie stosuję nawozy takie same jak dla Adenium, jedynie w mniejszych dawkach, zasilam co 2 - 3 podlewanie [Kristalon pomarańczowy (6:12:36), Substral "balkon, dom (6:3:6), Rhizotonic stymuluje system korzeniowy, Astvit (3:9:2)]. Wymieniłem kilka, ale nie mam jakieś ustalonej zasady, że ten czy ten nawóz będę stosował. Podlewając Adenium odżywką stymulującą kwitnienie, również i tym nalewam do podstawek (Hesi boost, Hesi bloom complex, Hesi root complex - stymulator wzrostu korzeni). Wymieniłem kilka nazw pożywek, co nie oznacza, że stosuję je przy każdym podlewaniu i tylko te. Tak jak napisałem wyżej, stosuję takie, do których w danym czasie mam dostęp. Często rośliny dostają samą czystą, przegotowaną, odstałą wodę. Dla wszystkich moich roślin, stosuję wodę, która jest przegotowana i odstała. Odnośnie zimowania - Fockea edulis, roślina stała wśród Adenium na parapecie południowego okna, nie miała "wyraźnego" spoczynku, nieznacznie wstrzymała wzrost.onectica pisze:Widzę, że F.edulis w mocno jałowym podłożu rośnie. Jak ją nawozisz? Jak zimowała?
- tak, to bardzo "nieprzestrzegająca" - terminowego - cyklicznego zachowania roślina. Mój "żółwik" rozpoczął wegetację:tom_ek pisze: Moja D. elephantipes w podobny stanie, choć w roku ubiegłym zaczęła zrzucać liście dwa miesiące później.

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- gracesz
- 500p

- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Jakie pięknie odchowane "żółwiki"
widać, że masz do nich rękę

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Już widać, że w przypadku rozkwitnięcia pąka na Adenium obesum Sawan7, następny rosnący pąk kwiatowy, nie będzie w pełni wykształcony:

Adenium obesum Dangchoklarp, to właśnie jedna z roślin, która przyprawia mnie o palpitacje serca. Pąki kwiatowe bardzo wyrośnięte, gotowe do rozłożenia płatków i ... nic. W międzyczasie zrzuciła cztery pąki kwiatowe w tym ten największy najbardziej wyrośnięty:


- drugą, "kapryśną" rośliną jest Adenium obesum Snow White, może tym razem już wszystko "pójdzie tak, jak powinno i nie będzie już problemów z rozkwitnięciem pąków w tych bukiecikach:

- na rozkwitnięcie tych pąków kwiatowych, również bardzo czekam, mają być o ładnej strukturze i kolorze:

- te pąki kwiatowe, mają zgodnie z nazwą mieć kolo zbliżony do koloru kwiatów bzu, może uda się sprawdzić:

- jedno z moich Adenium obesum z mojego wysiewu nasion, "zawstydzone" postępami "zagraniczniaków", ma zamiar pokazać, że też potrafi wyprodukować, gotowe do rozkwitnięcia pąki kwiatowe:

- na innych Adenium z mojego wysiewu, również pokazują się pąki kwiatowe, ale są jeszcze na tyle małe, że trudno je "uchwycić na ostro" i utrwalić na fotce.
Z rozkwitnięciem pąka kwiatowego na Adenium obesum Sawan7, jak do dzisiaj (15.05.18 14:40) wszystko "idzie" w bardzo dobrym kierunku i mam nadzieję, że zła passa w rozkwitaniu pąków kwiatowych, na moich Adenium zakończyła się, ale z ostatecznym stwierdzeniem tego faktu wstrzymuję się do jutra.
Adenium obesum Dangchoklarp - zrzuciło kolejne dwa pąki kwiatowe - jaka przyczyna - niestety w dalszym ciągu nie wiem. Stoi obok tego Adenium, którego pąk kwiatowy rozkwita. Bardzo po cichu liczę, że może chociaż jeden z rosnących pąków rozkwitnie i zobaczę jakie będą w przyszłości kwiaty.

Adenium obesum Dangchoklarp, to właśnie jedna z roślin, która przyprawia mnie o palpitacje serca. Pąki kwiatowe bardzo wyrośnięte, gotowe do rozłożenia płatków i ... nic. W międzyczasie zrzuciła cztery pąki kwiatowe w tym ten największy najbardziej wyrośnięty:


- drugą, "kapryśną" rośliną jest Adenium obesum Snow White, może tym razem już wszystko "pójdzie tak, jak powinno i nie będzie już problemów z rozkwitnięciem pąków w tych bukiecikach:

- na rozkwitnięcie tych pąków kwiatowych, również bardzo czekam, mają być o ładnej strukturze i kolorze:

- te pąki kwiatowe, mają zgodnie z nazwą mieć kolo zbliżony do koloru kwiatów bzu, może uda się sprawdzić:

- jedno z moich Adenium obesum z mojego wysiewu nasion, "zawstydzone" postępami "zagraniczniaków", ma zamiar pokazać, że też potrafi wyprodukować, gotowe do rozkwitnięcia pąki kwiatowe:

- na innych Adenium z mojego wysiewu, również pokazują się pąki kwiatowe, ale są jeszcze na tyle małe, że trudno je "uchwycić na ostro" i utrwalić na fotce.
Z rozkwitnięciem pąka kwiatowego na Adenium obesum Sawan7, jak do dzisiaj (15.05.18 14:40) wszystko "idzie" w bardzo dobrym kierunku i mam nadzieję, że zła passa w rozkwitaniu pąków kwiatowych, na moich Adenium zakończyła się, ale z ostatecznym stwierdzeniem tego faktu wstrzymuję się do jutra.
Adenium obesum Dangchoklarp - zrzuciło kolejne dwa pąki kwiatowe - jaka przyczyna - niestety w dalszym ciągu nie wiem. Stoi obok tego Adenium, którego pąk kwiatowy rozkwita. Bardzo po cichu liczę, że może chociaż jeden z rosnących pąków rozkwitnie i zobaczę jakie będą w przyszłości kwiaty.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20346
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Wydaje mi się, że u kaktusów szybciej przebiega proces dojrzewania od pąka do kwiatów. Musisz wciąż być cierpliwy - a my z Tobą. 
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Henryku, zapewne masz dużo racji z drugiej strony kaktusy dłużej u nas już są uprawiane, zdążyły zaaklimatyzować się i poznaliście dokładnie cykl ich rozwoju na przestrzeni 12 miesięcy, natomiast Adenium to jeszcze "nowy temat", zbyt krótko zgłębiany i nie wszystko o tych roślinach jeszcze wiemy.
Żeby skrócić sobie czas oczekiwania na 100% rozkwitnięcie pąków kwiatowych na Adenium obesum, postanowiłem dokonać ingerencji i może pobudzić do bardziej równego i intensywniejszego krzewienia się moich dwóch Adenium arabicum z mojego wysiewu nasion w 2012 roku. Bardzo nietypowo krzewiły, a w zasadzie nie krzewiły się wcale, po wcześniejszym przycięciu:
- przed przycięciem:

- po przycięciu:

- przed przycięciem:

- po przycięciu:

- nie krzewiły się, ale ładnie przyrosły im na objętości "brzuszki". Chciałbym, żeby ich brzuszki rozrastały się (spłaszczały) w szerz i wyrastały z tych spłaszczonych brzuszków, krótkie gałązki. Do zasilania Adenium arabicum, używam pożywek o minimalnej zawartości azotu z podwyższonym poziomem potasu i fosforu. Trzecie moje Adenium arabicum, najdorodniejsze, ma jeszcze "powiązane" i odchylone do poziomu gałązki. Jak już ustabilizuje na stałe położenie swoich gałązek, będę dopiero decydował jak postępować z rośliną w celu uzyskania najładniejszej (moim zdaniem) bryły - formy rośliny (może się uda).
Żeby skrócić sobie czas oczekiwania na 100% rozkwitnięcie pąków kwiatowych na Adenium obesum, postanowiłem dokonać ingerencji i może pobudzić do bardziej równego i intensywniejszego krzewienia się moich dwóch Adenium arabicum z mojego wysiewu nasion w 2012 roku. Bardzo nietypowo krzewiły, a w zasadzie nie krzewiły się wcale, po wcześniejszym przycięciu:
- przed przycięciem:

- po przycięciu:

- przed przycięciem:

- po przycięciu:

- nie krzewiły się, ale ładnie przyrosły im na objętości "brzuszki". Chciałbym, żeby ich brzuszki rozrastały się (spłaszczały) w szerz i wyrastały z tych spłaszczonych brzuszków, krótkie gałązki. Do zasilania Adenium arabicum, używam pożywek o minimalnej zawartości azotu z podwyższonym poziomem potasu i fosforu. Trzecie moje Adenium arabicum, najdorodniejsze, ma jeszcze "powiązane" i odchylone do poziomu gałązki. Jak już ustabilizuje na stałe położenie swoich gałązek, będę dopiero decydował jak postępować z rośliną w celu uzyskania najładniejszej (moim zdaniem) bryły - formy rośliny (może się uda).
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Myślałam, że mam "trochę zaległości" a tu u Ciebie tyle różności!
Żółwiki niesamowite, zawsze z wielką przyjemnością oglądam u Ciebie te wyjątkowe roślinki.
A pąków na Adenium to masz ilości wielkie.
Oby szybko zakwitły. I brzuszki też niczego sobie.
Żółwiki niesamowite, zawsze z wielką przyjemnością oglądam u Ciebie te wyjątkowe roślinki.
A pąków na Adenium to masz ilości wielkie.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Moja cierpliwość w oczekiwaniu na kwiaty na moich "podopiecznych" częściowo wynagrodzona. Rozkwitł, długo oczekiwany kwiat na Adenium obesum Sawan7:










- na zakończenie, tak prezentuje się cała roślina wraz z kwiatem, na tle Adenium obesum z mojego wysiewu nasion w 2010 r:

- niestety, nie wszystko układa się z rozkwitaniem pąków kwiatowych tak, jakbym sobie tego życzył, chociaż rośliny stoją tuż obok siebie i mają identyczne warunki, zarówno "klimatyczne" jak i "żywieniowe", ale to już w następnym moim wpisie.










- na zakończenie, tak prezentuje się cała roślina wraz z kwiatem, na tle Adenium obesum z mojego wysiewu nasion w 2010 r:

- niestety, nie wszystko układa się z rozkwitaniem pąków kwiatowych tak, jakbym sobie tego życzył, chociaż rośliny stoją tuż obok siebie i mają identyczne warunki, zarówno "klimatyczne" jak i "żywieniowe", ale to już w następnym moim wpisie.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20346
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Adenium obesum Sawan7 spełnił oczekiwania!!
Barwa kwiatu, jego kształt i układ robi wrażenie, bardzo mi się podoba.
Barwa kwiatu, jego kształt i układ robi wrażenie, bardzo mi się podoba.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Przepiękny kwiat!
Choć sama roślinka na tle tych, które wysiewałeś sam nie wygląda imponująco.
Choć sama roślinka na tle tych, które wysiewałeś sam nie wygląda imponująco.
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Fantastyczny kolor kwiatka u A. obesum Sawan7
, zresztą cały fajnie wygląda 
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Joanno, Henryku - dziękuję.
Joanno, faktycznie roślina nie jest zbyt okazała, nawet jak ją otrzymałem, byłem bardzo zawiedziony, tak niewielkimi rozmiarami tej rośliny.
Tak jak napisałem w poprzednim wpisie, kwiat na tym Adenium jest w pewnym stopniu "nagrodą" za "zrzucanie" przez Adenium obesum Dangchoklarp, pąków kwiatowych, które już dawno powinny rozkwitnąć. Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj odpadnie kolejne dwa pąki. Już to "czuję", mają zwiędłe podstawy szypułek i nie trzymają pozycji takiej, jak kilka, kilkanaście godzin wcześniej. Podstawy szypułek zmieniają wygląd, robią się jakby szkliste. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja nie mogę dociec z czego to się bierze. To Adenium stoi w odległości 10 - 12 cm od Adenium, którego kwiat pokazałem w poprzednim wpisie. Ma takie samo podłoże, takie samo nasłonecznienie, tak samo podlewane, dokarmiane i ... nie wiem co się dzieje:

Na fotkach wstawionych niżej, pokazuję pąki kwiatowe (zaznaczone strzałkami), które w najbliższych godzinach odpadną. Organoleptycznie cały pąk kwiatowy wygląda na zdrowy okaz, jedynie tak jak napisałem wcześniej, zmiany i proces opadania pąków rozpoczyna się na szypułce w miejscu wyrastania. Po odpadnięciu pąka kwiatowego, "rana" szybko zabliźnia się, nie widać żadnych negatywnych zmian, wyróżniające bliznę i jej okolice, od wyglądu całej rośliny:


- na pierwszej fotce wyraźnie widać, jak pąk kwiatowy zmienił pozycję, chyląc się ku podłożu. Na drugiej, ten zaznaczony strzałką, już opiera się na swoim "współtowarzyszu". W sumie było (jeżeli dobrze pamiętam) dwanaście pąków kwiatowych, pozostanie za moment tylko dwa
.
Joanno, faktycznie roślina nie jest zbyt okazała, nawet jak ją otrzymałem, byłem bardzo zawiedziony, tak niewielkimi rozmiarami tej rośliny.
Tak jak napisałem w poprzednim wpisie, kwiat na tym Adenium jest w pewnym stopniu "nagrodą" za "zrzucanie" przez Adenium obesum Dangchoklarp, pąków kwiatowych, które już dawno powinny rozkwitnąć. Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj odpadnie kolejne dwa pąki. Już to "czuję", mają zwiędłe podstawy szypułek i nie trzymają pozycji takiej, jak kilka, kilkanaście godzin wcześniej. Podstawy szypułek zmieniają wygląd, robią się jakby szkliste. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja nie mogę dociec z czego to się bierze. To Adenium stoi w odległości 10 - 12 cm od Adenium, którego kwiat pokazałem w poprzednim wpisie. Ma takie samo podłoże, takie samo nasłonecznienie, tak samo podlewane, dokarmiane i ... nie wiem co się dzieje:

Na fotkach wstawionych niżej, pokazuję pąki kwiatowe (zaznaczone strzałkami), które w najbliższych godzinach odpadną. Organoleptycznie cały pąk kwiatowy wygląda na zdrowy okaz, jedynie tak jak napisałem wcześniej, zmiany i proces opadania pąków rozpoczyna się na szypułce w miejscu wyrastania. Po odpadnięciu pąka kwiatowego, "rana" szybko zabliźnia się, nie widać żadnych negatywnych zmian, wyróżniające bliznę i jej okolice, od wyglądu całej rośliny:


- na pierwszej fotce wyraźnie widać, jak pąk kwiatowy zmienił pozycję, chyląc się ku podłożu. Na drugiej, ten zaznaczony strzałką, już opiera się na swoim "współtowarzyszu". W sumie było (jeżeli dobrze pamiętam) dwanaście pąków kwiatowych, pozostanie za moment tylko dwa
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V


