Szachownica perska(Fritillaria persica)
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Szachownica perska
Giecikowa - Jeżeli ją posadziłaś w marcu tego roku, to wyrośnie na wiosnę w przyszłym. Szachownice potrzebują przechłodzenia, dlatego sadzi się je jesienią w okolicach września.
bizon - Moja też drugi rok nie raczyła objawić kwiatka, wydłubie ją i jakoś rozsadzę (bo się rozmnożyła) może jej to coś pomoże
zdjęcie z kwietnia:
bizon - Moja też drugi rok nie raczyła objawić kwiatka, wydłubie ją i jakoś rozsadzę (bo się rozmnożyła) może jej to coś pomoże
zdjęcie z kwietnia:
- Giecikowa
- 200p
- Posty: 355
- Od: 13 lut 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Szachownica perska
O to chociaż jakaś nadzieja pozostaje Niech jej będzie poczekam do przyszłego roku
Pozdrawiam Dorota
-
- 100p
- Posty: 124
- Od: 14 kwie 2011, o 22:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis
Szukałem informacji o szachownicach perskich ale to chyba jedyny więc pozwolę sobie tu zapytać.
Moja szachownica Perska po około 30 kwiatach zawiązała nasiona i chyba zbliża się czas kiedy osiągną dojrzałość. Jak mam je wysiać i dalej hodować bez szklarni? Mam świadomość, że pierwsze zdolne do kwitnienia sadzonki uzyskam za 3 lub więcej lat no ale jak już postanowiła mieć dzieci to jej nie zabraniałem . Nie zauważyłem jak na innych roślinach zgubnego wpływu dojrzewających nasion na roślinę mateczną wszystkie liście są piękne lśniące a szachownice które nie zawiązały nasion już są w stanie uśpienia.
Moja szachownica Perska po około 30 kwiatach zawiązała nasiona i chyba zbliża się czas kiedy osiągną dojrzałość. Jak mam je wysiać i dalej hodować bez szklarni? Mam świadomość, że pierwsze zdolne do kwitnienia sadzonki uzyskam za 3 lub więcej lat no ale jak już postanowiła mieć dzieci to jej nie zabraniałem . Nie zauważyłem jak na innych roślinach zgubnego wpływu dojrzewających nasion na roślinę mateczną wszystkie liście są piękne lśniące a szachownice które nie zawiązały nasion już są w stanie uśpienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Szachownica perska(Fritillaria persica)
Odświeżam wątek
Czy komukolwiek z Was coś kiedyś zjadło szachownicę perską (część nadziemną)? Moje właśnie zaliczyły smutny koniec w ogniu. Nie miałam pod ręką aparatu, więc zdjęcia niet, ale zjadały jej liście małe gąsienice, brązowe z czarnym łbem, długości ok. 1cm, grubości ok. 1,5-2mm, zostawiały po sobie olbrzymie w porównaniu do nich odchody. Liście zjedzone doszczętnie, ściółka wokół roślin ufajdana, zaatakowane wszystkie cztery posadzone w zeszłym roku jesienią. Dodam, że żadna nie zakwitła, wyglądały dokładnie tak, jak ta z postu ewkapaw.
Rośliny i ściółka spod nich już spalone, do cebul jeszcze nie zaglądałam. Co radzicie?
Czy komukolwiek z Was coś kiedyś zjadło szachownicę perską (część nadziemną)? Moje właśnie zaliczyły smutny koniec w ogniu. Nie miałam pod ręką aparatu, więc zdjęcia niet, ale zjadały jej liście małe gąsienice, brązowe z czarnym łbem, długości ok. 1cm, grubości ok. 1,5-2mm, zostawiały po sobie olbrzymie w porównaniu do nich odchody. Liście zjedzone doszczętnie, ściółka wokół roślin ufajdana, zaatakowane wszystkie cztery posadzone w zeszłym roku jesienią. Dodam, że żadna nie zakwitła, wyglądały dokładnie tak, jak ta z postu ewkapaw.
Rośliny i ściółka spod nich już spalone, do cebul jeszcze nie zaglądałam. Co radzicie?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 13 maja 2018, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wlkp/Polska NRW/Niemcy
Re: Szachownica perska(Fritillaria persica)
Na 100% do dewastacji Twojej Szachownicy perskiej przyczyniła się Poskrzypka liliowa.Moją Cesarską koronę zaatakowały po przekwitnięciu.
Nie rób nic na przyszły rok wyrośnie z cebulki nowy kwiat tylko wtedy musisz zwalczyć szkodnika.
Nie rób nic na przyszły rok wyrośnie z cebulki nowy kwiat tylko wtedy musisz zwalczyć szkodnika.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Szachownica perska(Fritillaria persica)
kakadu13, dziękuję, faktycznie sporo tych chrząszczy się pojawiło w tym roku na liliach, ale nie skojarzyłam ich z larwami, a tym bardziej z ich obecnością na szachownicach. Na szachownicy cesarskiej zauważyłam to paskudztwo dzisiaj, też chyba łodygi spalę, bo większość liści już zjedzona.
Czytałam, że trudno tego szkodnika zwalczać, czy to prawda? Może macie jakieś sprawdzone sposoby?
Czytałam, że trudno tego szkodnika zwalczać, czy to prawda? Może macie jakieś sprawdzone sposoby?
-
- 1000p
- Posty: 6118
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Szachownica perska(Fritillaria persica)
Na moich poskrzypka też się stołowała, ale żadnej nie zjadły do końca. Nie miały szans. Szachownice zakwitły obficie, jedna była trochę zmutowana;
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 8 wrz 2018, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska
Re: Szachownica perska(Fritillaria persica)
Moja w tym roku wypuściła 2 pędy i nie zakwitła, czy powinienem je wykopać i rozdzielić oraz posadzić w sierpniu czy zostawić tak jak jest? Z góry dziękuję za odpowiedzi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Szachownica perska(Fritillaria persica)
Moja drugi sezon też nie wypuściła kwiatów, same łodygi, na dodatek już pozasychały. Chyba wykopię ją i posadzę w lżejszej ziemi na cieplejszym stanowisku. Widzę, że tam gdzie rośnie nie jest jej dobrze.