Ogród zielonej
- silversnow
- 500p

- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu przetestuje za rok sposób z włóknina na truskawkach.Nasze takie zaschnięte, biedne w tym roku..a Twoje.. ,,...Ech..jak malowane
I Iryski takie urocze, czosnki, orliki, żurawki..Tyle u Ciebie kolorków. U mnie była ulewa, która uświadomiła mi ze nowa ziemia nawieziona do nowego ogródka to ..piach., okrywający około 20 cm warstwą starą żyzna glebę . Na drugi dzień w południe była biała. A ja wsadziłam w to moje wyniuniane sadzonki jednorocznych.( szałwie błyszczące, gazanie, dalie niskie, astry, lewkonie, cynie ) Chyba z pięknych sadzonek będą bardzo mizerne roślinki. W ten sposób życie weryfikuje marzenia o kolorkach przy drodze
Soniu życzę Ci dużo deszczu, zdrowia, i kolejnych kolorowych kwitnień . I oczywiście tego, aby nicienie wytępiły jak największą ilość pędraków z trawnika 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12200
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Basiu na początku Red Baron puszcza pojedyncze źdźbła. Dopiero w kolejnym roku się zagęszcza, ale nigdy nie jest, jak inne trawy gęsty po całości.
Na zdjęciu dwuletni, ale rośnie w skrzynce balkonowej, kępa się nie rozszerza. Jeśli nie ma ogranicznika, to potrzebuje więcej czasu na stworzenie porządnej kępy.

Olu szkoda, że nie przekopałaś gleby po nawiezieniu. U mnie stale widły amerykańskie w użytku, każde nowe podłoże przekopuję (kompost, glinę). Rośliny z głębokim systemem korzeniowym dostaną się do spodniej warstwy i na pewno będą ładne. Pozostałym trochę nawozu zaaplikujesz i dadzą radę, nie stresuj się.
Truskawki co roku przykrywam, bez żadnych nawozów i oprysków świetnie plonują. Na pewno Twoim by włóknina zatrzymała wilgoć i byłyby w lepszej kondycji.
Dziękuję za życzenia,
niech się spełnią jak najszybciej. 
Na zdjęciu dwuletni, ale rośnie w skrzynce balkonowej, kępa się nie rozszerza. Jeśli nie ma ogranicznika, to potrzebuje więcej czasu na stworzenie porządnej kępy.

Olu szkoda, że nie przekopałaś gleby po nawiezieniu. U mnie stale widły amerykańskie w użytku, każde nowe podłoże przekopuję (kompost, glinę). Rośliny z głębokim systemem korzeniowym dostaną się do spodniej warstwy i na pewno będą ładne. Pozostałym trochę nawozu zaaplikujesz i dadzą radę, nie stresuj się.
Truskawki co roku przykrywam, bez żadnych nawozów i oprysków świetnie plonują. Na pewno Twoim by włóknina zatrzymała wilgoć i byłyby w lepszej kondycji.
Dziękuję za życzenia,
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej
Już masz truskawki?
U mnie jeszcze zielone
Ja też uważam nawadnianie kroplujące za cud, i w nosie mam czy to ładne czy brzydkie
Czy ja u ciebie widzę dalię??? Ja swoje dopiero w sobotę posadziłam
Nie obawiasz się trochę tych nicieni?
Ja też uważam nawadnianie kroplujące za cud, i w nosie mam czy to ładne czy brzydkie
Czy ja u ciebie widzę dalię??? Ja swoje dopiero w sobotę posadziłam
Nie obawiasz się trochę tych nicieni?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zielonej
Śliczne masz orliki, Soniu!
Ja w tym roku szczególną uwagę zwracam na orliki właśnie. Może dlatego że moje odmianowe w większości wyginęły...
Oczywiście nie tylko one przyciągają wzrok. Widzę też inne ślicznotki, w tym kwitnącą różyczkę i coś do schrupania.
Pragniesz deszczu? Niech pada.

Ja w tym roku szczególną uwagę zwracam na orliki właśnie. Może dlatego że moje odmianowe w większości wyginęły...
Oczywiście nie tylko one przyciągają wzrok. Widzę też inne ślicznotki, w tym kwitnącą różyczkę i coś do schrupania.
Pragniesz deszczu? Niech pada.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu
. Chwilkę u Ciebie nie byłam a tu takie szaleństwo kwitnień
. Ten miniaturowy lilak pachnie obłędnie. Mam go u siebie w formie krzewiastej i czuć go z daleko
. Red Baron pięknie Ci rośnie a moje sadzone jesienią marne i nie wiem czy coś z tego będzie
. Nad liniami nawadniającymi to i ja się zastanawiam ale póki co to nie jest inwestycja na już . Niestety są inne, ważniejsze
. Moja Rose de Rescht jeszcze w pąkach a pozostałe też nie gorzej
. Zaraz zacznie się szaleństwo róż, powojników, ostróżek itd
. U mnie wczoraj trochę popadało ale nadal sucho
. Pozdrawiam i udanego dnia życzę
.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Rośliny rosną u ciebie Soniu jak na drożdżach.
Widać dobrą rękę Pani ,które o nie BARDZO dba.
Orliki I zawilce masz śliczne.
Pozdrawiam; )
Widać dobrą rękę Pani ,które o nie BARDZO dba.
Orliki I zawilce masz śliczne.
Pozdrawiam; )
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród zielonej
Soniu w przyszłym roku muszę koniecznie posiać rzodkiewki.
W tym sobie odpuściłam i teraz żałuję a zwłaszcza, kiedy widzę je u Ciebie.
Dalie piękne wypatrzyłaś i przynajmniej już masz ozdobę w ogrodzie a nasze posadzone podobnie...moje też ledwo wychodzą z ziemi.
Jednak damy im trochę czasu żeby się rozkręciły i pokazały na co je stać.
Irys biały przecudny i taki świeży tak samo surfinie...cudne.
W tym sobie odpuściłam i teraz żałuję a zwłaszcza, kiedy widzę je u Ciebie.
Dalie piękne wypatrzyłaś i przynajmniej już masz ozdobę w ogrodzie a nasze posadzone podobnie...moje też ledwo wychodzą z ziemi.
Jednak damy im trochę czasu żeby się rozkręciły i pokazały na co je stać.
Irys biały przecudny i taki świeży tak samo surfinie...cudne.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12200
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Ogród w ciągu dwu dni zmienił wygląd na cudnie zielony. Jestem szczęśliwa, bo nawet podjedzone przez ślimaki cynie wystrzeliły w górę i nie będą już tak atakowane.
Sąsiadka przyniosła pudełko astrów,
więc między opadami szybko posadziłam.
Małgosiu truskawek już dziś uzbierałam ze dwa litry. Niestety najbardziej czerwone smakują też kosom lub szpakom.
Dalia pędzona w szklarni, kupiłam kwitnącą.
Jakbyś zobaczyła zdjętą darń, gdzie kłębią się dzisiątki pędraków, też byś się nie bała nicieni. To są niby nicienie mięsożerne,
atakują głównie żyjątka. Poczytałam trochę i doszłam do wniosku, że to lepsze, niż Dursban, okropna trucizna, która latami będzie zalegać w glebie.
Na ręczne kopanie darni, nie mam siły, a wynajęcie kogoś do pracy u nas graniczy z cudem.
Lucynko moje orliki odmianowe chorują i pewnie też je stracę. Taki los ogrodnika.
Posadziłam własne siewki, ale już mrówki dwie wykończyły, zanim się spostrzegłam.
Dziękuję,
Twoje życzenia deszczu się spełniły, mam porządnie podlany ogród.
Ewelinko lilak Meyera, może nie ma spektakularnie pięknych kwiatów, ale zapach niesamowity. Dla tego zapachu go kupiłam.
Na okazałe kępy Red Barona trzeba poczekać ze dwa, trzy lata.
Ja swój porozsadzałam w kilka miejsc, ale zrobiłam ograniczniki. Od razu wydają się być bardziej okazałe.
Tylko trochę słońca i będzie znowu kolorowo na rabatach.
Prawie nic nie robię w ogrodzie. Ostatnio deszcz, ale też wczoraj dwu wnukom poświęcałam czas. Miesięczny na rękach, a dwulatek leżał na przewijaku i kazał się gładzić po plecach, bo widział, że tak Antosia uspokajałam.
Aniu dopiero po aktualnych deszczach widać, jak roślinom była potrzebna woda. Dosłownie w ciągu dwóch dni wszystko wystrzeliło w górę.
Chwasty też.
Pisałaś u siebie o przyglądniu się roślinom, właśnie dopiero na fotografii dostrzegłam, że róża Louis Odier zaatakowana przez skoczka.
Elu sieję niewiele nowalijek, bo warzywnik po rewolucjach zmalał, ale tylko ze szpinaku zrezygnowałam w tym roku, inne choć po trochu siałam.Teraz sałaty nie możemy przejeść, bo po deszczu rośnie jak szalona.
Biały irys w tym roku zakwitł ładnie, bo w ubiegłym strajkował.
Deszcz pada trzeci dzień, więc fotografie zrobione na szybko.




Sąsiadka przyniosła pudełko astrów,
Małgosiu truskawek już dziś uzbierałam ze dwa litry. Niestety najbardziej czerwone smakują też kosom lub szpakom.
Dalia pędzona w szklarni, kupiłam kwitnącą.
Jakbyś zobaczyła zdjętą darń, gdzie kłębią się dzisiątki pędraków, też byś się nie bała nicieni. To są niby nicienie mięsożerne,
Lucynko moje orliki odmianowe chorują i pewnie też je stracę. Taki los ogrodnika.
Dziękuję,
Ewelinko lilak Meyera, może nie ma spektakularnie pięknych kwiatów, ale zapach niesamowity. Dla tego zapachu go kupiłam.
Na okazałe kępy Red Barona trzeba poczekać ze dwa, trzy lata.
Tylko trochę słońca i będzie znowu kolorowo na rabatach.
Prawie nic nie robię w ogrodzie. Ostatnio deszcz, ale też wczoraj dwu wnukom poświęcałam czas. Miesięczny na rękach, a dwulatek leżał na przewijaku i kazał się gładzić po plecach, bo widział, że tak Antosia uspokajałam.
Aniu dopiero po aktualnych deszczach widać, jak roślinom była potrzebna woda. Dosłownie w ciągu dwóch dni wszystko wystrzeliło w górę.
Pisałaś u siebie o przyglądniu się roślinom, właśnie dopiero na fotografii dostrzegłam, że róża Louis Odier zaatakowana przez skoczka.
Elu sieję niewiele nowalijek, bo warzywnik po rewolucjach zmalał, ale tylko ze szpinaku zrezygnowałam w tym roku, inne choć po trochu siałam.Teraz sałaty nie możemy przejeść, bo po deszczu rośnie jak szalona.
Biały irys w tym roku zakwitł ładnie, bo w ubiegłym strajkował.
Deszcz pada trzeci dzień, więc fotografie zrobione na szybko.




Re: Ogród zielonej
cyma2704 pisze: Sałaty i petunie dla Dominiki Amanity.![]()
Soniu! Dziękuję Ci za to zdjęcie!
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12200
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dominiko sałaty tylko trochę kompostu dostały i rosną po deszczach pięknie. Codziennie je jemy. 
Kilka petunii podarowałam mamie i też wspaniale u niej kwitną. Pozbieram nasiona, może powtórzą cechy, innych nie mam, nie pokrzyżują się.
Aminek i inne siewki też ładnie rosną, choć małe, bo później wysiałam.
Serdecznie dziękuję, jeszcze raz.
Kilka petunii podarowałam mamie i też wspaniale u niej kwitną. Pozbieram nasiona, może powtórzą cechy, innych nie mam, nie pokrzyżują się.
Aminek i inne siewki też ładnie rosną, choć małe, bo później wysiałam.
Serdecznie dziękuję, jeszcze raz.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród zielonej
Soniu jak zwykle nacieszyłam oczy widokami u Ciebie. Iryski jakie masz śliczne. No i ten ład i porządek na rabatach. Super!
Kochana czy chwaliłaś się może już zdjęciem drugiego wnusia? Chętnie zobaczyłabym maleństwo.
Truskaweczki uwielbiam i nie mogę się już doczekać.
Kochana czy chwaliłaś się może już zdjęciem drugiego wnusia? Chętnie zobaczyłabym maleństwo.
Truskaweczki uwielbiam i nie mogę się już doczekać.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj
. Jasne , rośliny potrzebują czasu a ja chciałam efekt natychmiastowy
. Muszę poczekać i nie ma innego wyjścia . Mój brat dwa dni temu doczekał się drugiego synka i tez będą mieli takie zamieszanie jak u Ciebie bo ten pierwszy jest dwulatkiem jak u Was
. Oj będzie się teraz działo w ogrodzie. Po tych deszczach rośliny znowu ruszą do boju
. Pozdrawiam
.
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród zielonej
Wyhodować tak piękne petunie z nasion to wyższa szkoła jazdy
Sałaty też bardzo apetyczne.Mam nadzieję,że kolejne rachunki za wodę nie będą rujnujące,bo popadało chyba wszędzie. Dalia urocza,do jesieni zdąży się wykwitnąć,bo u mnie czasami nabiorą rozpędu,a tu mróz w jedną noc kasuje wszystkie
Długo masz już czosnki? Rozrastają się?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Dziękuję Soniu, za info o Red Baron. Już myślałam, że u mnie coś nie teges z nim, że taki rozlazły
Różyczki widzę i u Ciebie zaczęły!
Różyczki widzę i u Ciebie zaczęły!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród zielonej
Deszczem niestety nierówno obdzieliło. U mnie tylko jednego dnia, dwa razy po godzinie podlało. to tyle , co nic
Forum kształci
Od lat miałam lilaka NN. dzięki forum dowiedziałam się, że mam Lilaka Meyera. Potem zaczęłam podejrzewać, że to może jednak Palibin
A teraz dowiaduję się, że mam dwa w jednym
Ciekawa jestem jakie będą efekty po działalności nicieni?
Pełny bodziszek śliczny, jak maleńka różyczka
Kwitnąca róża, to już tegoroczna? Szybko wystartowała panienka, to jej się chwali
Pogodnego weekendu
Forum kształci
Ciekawa jestem jakie będą efekty po działalności nicieni?
Pełny bodziszek śliczny, jak maleńka różyczka
Pogodnego weekendu



