Marysiu
Cudowny powiew wiosny! cz.38
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu, jak ja dawno nie widziałam takich ślicznych pisklątek
a co to za śliwa, jestem ciekawska 
Marysiu
pada deszczyk 
Marysiu
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu
Czytam,że ciebie mocno dużo dzieje.
Wykluwanie,kurczatka, praca i nasadzenia w tunelu.
Przesyłki, nowe obrzeża.
Dorodne śliwka obrodzila wdzięczna; że dałaś jej szansę życia I bycia w twoim ogrodzie.
Orliki piękne.
Pierwiosnki ciekawe. Moje juz przewitly.
Pozdrowki zostawiam. ;)
Czytam,że ciebie mocno dużo dzieje.
Wykluwanie,kurczatka, praca i nasadzenia w tunelu.
Przesyłki, nowe obrzeża.
Dorodne śliwka obrodzila wdzięczna; że dałaś jej szansę życia I bycia w twoim ogrodzie.
Orliki piękne.
Pierwiosnki ciekawe. Moje juz przewitly.
Pozdrowki zostawiam. ;)
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7976
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu u Ciebie urodzaj kwitnień
Moje kiwi ma milion pąków kwiatowych ,oj będą w tym roku piękne zbiory we wszystkich ogrodach
Pozdrawiam

Moje kiwi ma milion pąków kwiatowych ,oj będą w tym roku piękne zbiory we wszystkich ogrodach
Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Maryś kłokoczka zakwitła
..ależ ona cudna.
Moje nasionka nadal siedzą w kofliczkach i cisza. Może spróbuję pogrzebać w nich
Cieszę się, że pięknotka żyje...jeszcze musimy jej towarzyszkę dołożyć.
Co do śliwy to ja też jestem ostatnia żeby wycinać....takie podcięcie widać dobrze jej zrobiło i na pewno wynagrodzi Cię pysznymi śliweczkami.
Ciekawe co to za śliwa bo widać, że ma dosyć duże owoce to raczej mirabelka nie będzie ale kolce ma mirabelka i tarnina (z tego co już wiem
).
Ciploczki i kaczusie słodkie niech się dobrze chowają.
Moje nasionka nadal siedzą w kofliczkach i cisza. Może spróbuję pogrzebać w nich
Cieszę się, że pięknotka żyje...jeszcze musimy jej towarzyszkę dołożyć.
Co do śliwy to ja też jestem ostatnia żeby wycinać....takie podcięcie widać dobrze jej zrobiło i na pewno wynagrodzi Cię pysznymi śliweczkami.
Ciekawe co to za śliwa bo widać, że ma dosyć duże owoce to raczej mirabelka nie będzie ale kolce ma mirabelka i tarnina (z tego co już wiem
Ciploczki i kaczusie słodkie niech się dobrze chowają.
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu rośliny pięknie kwitną, żółty szafirek ciekawy, ładna kępa dąbrówki, która u mnie rośnie w trawniku i mój M notorycznie ją skraca o głowę
no i jestem ciekawa tej śliwy
Ale serce tym razem skradły mi pisklaczki - jakież one urocze
a do tego przypominają mi dzieciństwo, jak zbierałam krwawnik i siekałam z jajkiem dla tych maleństw - bo tak mi mama kazała.
Masz rację, szkoda, że tylko 3 się wykluły, bo praca o niewiele mniejsza niż przy 30-u.
Pozdrawiam serdecznie i ślę
Ale serce tym razem skradły mi pisklaczki - jakież one urocze
Masz rację, szkoda, że tylko 3 się wykluły, bo praca o niewiele mniejsza niż przy 30-u.
Pozdrawiam serdecznie i ślę
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
O jeju, jakie słodkie kurczaczki
Przegapiłam przez ten mój ogród ich klucie
Spóźniłam się z kwiatkami dla szczęśliwej Mamusi
Piękności się wykluły, gratuluję serdecznie, bo przecież każdy jeden ptaszorek cieszy, nawet jak ich dużo nie ma! Niech zdrowo rosną! Szkoda, że ich więcej nie ma, ale za rok na pewno będzie lepiej
Oby te trzy maluszki były kurkami
A czy to jeszcze jest dobry czas, by nastawić kolejne jajka? Będziesz próbowała ponownie, bo nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, czy raczej nie, czy tylko robisz przerwę klujnikowi? Może to jajka były niedobre, z innego źródła ładniej by się kluły?
Śliwa pięknie się odwdzięcza, czasem takie oszczędzona i uratowane roślinki odpłacają za dobre serce
Śliwa pięknie się odwdzięcza, czasem takie oszczędzona i uratowane roślinki odpłacają za dobre serce
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu podziwiam ja bym nie umiała takim maleństwem się opiekować, śliczne są z ciekawości sprawdziłam w necie jak będą wyglądały w dorosłości
Śliwka faktycznie zaskoczyła, a ja byłam jedną z tych co namawiały do wycięcia kolczastej gałęzi.
Śliwka faktycznie zaskoczyła, a ja byłam jedną z tych co namawiały do wycięcia kolczastej gałęzi.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu jednak nie nadążam za Tobą...masz tempo zarąbiaste ale mimo wszystko wiem co się dzieje.
Podziawiam Ciebie za ten przychówek i doskonałość w chowie tych pierzastych

Podziawiam Ciebie za ten przychówek i doskonałość w chowie tych pierzastych
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Witam serdecznie!
W nocy ładnie podlało mi ogród i napełniło beczki wodą, od rana świeci słońce i dobrze, bo dzisiaj mam gości ogrodowych.
Wczoraj przed burzą były chyba huśtawki ciśnieniowe, bo niemoc nie pozwoliła mi na jakiekolwiek działanie, a miałam takie plany. Po powrocie z miasta nie miałam chęci na nic
Usypiałam w takt najsympatyczniejsze muzyki czyli padającego deszczu.
Marysiu dzisiaj już sytuacja się zmieniła i deszcz ożywił rośliny
Dasz radę, ja rok temu musiałam trzy tygodnie odrobić. Jak podleje ogród to będzie się łatwo plewiło.
Z kurczaczkami się pogodziłam, ale muszę coś dokupić albo dosiedzieć
Mirko ja też lubię moją parkę i często ja obserwuję i ciekawe jest życie w grupie z kurami
Śliwka to taka https://www.starkl.pl/liwa-wi-niowa-164230/ i do tej pory raz miała pojedyncze owoce, które nie powaliły mnie smakiem
Nie drwij sobie ze mnie bo od razu przeszła mi chęć do pracy
Uwielbiam, czereśnie, śliwki, poziomi i truskawki....jak można nie lubić smaku i zapachu poziomek
Ewelinko można było nie zauważyć skoro miało być 10 razy tyle piskląt
Śliwka dostała szansę, bo ściąć będzie zawsze czas. Pewnie i tej nocy Ci podlało? Pozdrawiam
Julciu no trudno, sadzimy czasem rośliny i też nic z tego nie ma
to samo z kurczaczkami.
Dąbrówka idzie do Ciebie, ale wsadź je może do doniczek i pozwól się rozrosnąć bo nie wysłałam dużo mając na uwadze, że w czasie kwitnienia może się nie przyjąć, to będziemy próbować do skutku
Julciu wszyscy mamy mniej czasu, bo dni dłuższe i wiadomo jak je spędzamy, ale miło że jesteś
Zuziu zobaczymy co rok nam da, bo do plonów potrzebna jest cała gama warunków. Nie będę narzekać na klęskę urodzaju bo nie pamiętam kiedy ją ostatnio miałam
Na zawiązanie owoców potrzebny jest kwiatek, zapylacz i zapylający, sam kwiatek nie wystarczy
Dąbrówki mam chyba trzy, czwartą białą kupuję już kolejny raz, a parę innych odmian mimo sadzenia też nie mam
Zuziu jedni maja papużki czy kanarki ja mam trzy kurczaczki z pokoju
Pozdrawiam 
Wandeczko podlało najpierw ciut, ale w nocy nam podlało solidnie! Śliwa to https://www.starkl.pl/liwa-wi-niowa-164230/ Kurczątka to jeden australorp i dwa maransy
Aniu oj dzieje się dzieje, bo sama napędzam te działanie! zamiast usiąść na ławeczce i kawką i cieszyć się kilkoma kwiatkami to sadzę, przesadzam, potem plewię na okrągło. O żywym inwentarzu nie wspomnę
Mam takie pierwiosnki co teraz dopiero zaczynają kwitnąć a te co kupowałam w sklepach wczesną wiosną powtarzają kwitnienie. Wzajemnie serdecznie pozdrawiam
Alu jak wczoraj przeczytałam co piszesz, to natychmiast zaczęłam szukać po szkółkach roślin atkinidii ale szybko wróciłam na ziemię i dałam sobie spokój. Tym bardziej że jakieś dwie sieroty bez chłopa u mnie wegetują do dzisiaj
Pozdrawiam
Elżbietko Kłokoczka to magiczny krzew i cieszę się że go mam, to pamiątka z mojej pracy. Z moich nasion tez nic nie wyszło ale nie wiadomo...nie należy tracić nadziei
Pięknotka teraz po deszczu może nawet przyrośnie bo podlewana jedynie trwała.
To jest śliwa https://www.starkl.pl/liwa-wi-niowa-164230/ a szansę dostała do tego sezonu w zależności jak smakują śliwki. Boję się jej, bo rośnie bardzo silnie a i te kolce utrudnią na pewno wycięcie w przyszłości.
Dziękuję
mam zabawę z kurcackami 
Beatko dziękuję! dąbrówka to Chocolate Chips i nie idzie za bardzo w trawę jest taka bardziej kompaktowa. Natomiast ta zwykła w wielu miejscach mi rośnie w trawie, ale ja je lubię!
Krwawnik może też im pokroję ale kiedyś kroiłam pokrzywę i żółtko gotowane to wyjadały żółtko, a pokrzywy zostawiły
Troszkę mam problem, bo chciałam nowe nioski a mam chyba jedną nioskę a 2 maransy to chyba kogutki. Pozdrawiam i ściskam
Agnieszko
no widzisz jaka klapa z wylęgiem, tyle przygotowań, wydatków i 3 bidy! ale jestem bogatsza o doświadczenia
Słodkie są nie da się ukryć! Z mojej wiedzy opartej na internecie to niestety jedna nioska i 2 kogutki i to nie ma parki w ramach jednej rasy
Pytasz o dobry czas a kwoki siadają o tej porze to chyba dobry? rok temu tak miałam na 7 czerwca był 1 pisklak. Czy jajka były dobre czy nie to nie potrafię ocenić bo czynników może być wiele, a błędem było nie prześwietlenie jaj przeze mnie.
Śliwka dostała szansę
Dorotko gałęzi śliwce wycięłam kilka i spaliłam, bo kolce były koszmarne i kilka cm. Niestety w górę rośnie i tam są owoce.
Nie wierzę, że nie umiałabyś opiekować się małymi ptaszkami, bo każdy potrafi a instynkt podpowiada jak. Miało być piękne stado czarnych kurek
Krysiu zawsze mi to powtarzasz, ale wpadasz i to mnie bardzo cieszy
Krysiu jaka doskonałość? to są pierwsze kroki i właściwie klęska
Pozdrawiam serdecznie!
Parę zdjęć wczorajszym i dzisiejszych po deszczu!

nowy bodziszek himalajski pełny






Krzewuszka Black and White nie mogła się pogodzić z przeprowadzką, ale jak zakwitła to znaczy że już jest ok!


Uciekła mi wczoraj jedna kura do sąsiada, ale są takie chaszcze i pokrzywy że nie mam jej jak złapać.
Noc tak spędziła!

pola o świcie




pierwszy pączek liliowca!


Figowiec niestety oblegany przez ślimaki!


Bukszpan variegata ma ładne przyrosty!

Dziękuję za odwiedziny! Życzę miłego dnia!
W nocy ładnie podlało mi ogród i napełniło beczki wodą, od rana świeci słońce i dobrze, bo dzisiaj mam gości ogrodowych.
Wczoraj przed burzą były chyba huśtawki ciśnieniowe, bo niemoc nie pozwoliła mi na jakiekolwiek działanie, a miałam takie plany. Po powrocie z miasta nie miałam chęci na nic
Marysiu dzisiaj już sytuacja się zmieniła i deszcz ożywił rośliny
Dasz radę, ja rok temu musiałam trzy tygodnie odrobić. Jak podleje ogród to będzie się łatwo plewiło.Z kurczaczkami się pogodziłam, ale muszę coś dokupić albo dosiedzieć
Mirko ja też lubię moją parkę i często ja obserwuję i ciekawe jest życie w grupie z kurami

Śliwka to taka https://www.starkl.pl/liwa-wi-niowa-164230/ i do tej pory raz miała pojedyncze owoce, które nie powaliły mnie smakiem
Nie drwij sobie ze mnie bo od razu przeszła mi chęć do pracy
Uwielbiam, czereśnie, śliwki, poziomi i truskawki....jak można nie lubić smaku i zapachu poziomek Ewelinko można było nie zauważyć skoro miało być 10 razy tyle piskląt
Śliwka dostała szansę, bo ściąć będzie zawsze czas. Pewnie i tej nocy Ci podlało? Pozdrawiam Julciu no trudno, sadzimy czasem rośliny i też nic z tego nie ma
Dąbrówka idzie do Ciebie, ale wsadź je może do doniczek i pozwól się rozrosnąć bo nie wysłałam dużo mając na uwadze, że w czasie kwitnienia może się nie przyjąć, to będziemy próbować do skutku

Julciu wszyscy mamy mniej czasu, bo dni dłuższe i wiadomo jak je spędzamy, ale miło że jesteś
Zuziu zobaczymy co rok nam da, bo do plonów potrzebna jest cała gama warunków. Nie będę narzekać na klęskę urodzaju bo nie pamiętam kiedy ją ostatnio miałam
Na zawiązanie owoców potrzebny jest kwiatek, zapylacz i zapylający, sam kwiatek nie wystarczy
Pozdrawiam 
Wandeczko podlało najpierw ciut, ale w nocy nam podlało solidnie! Śliwa to https://www.starkl.pl/liwa-wi-niowa-164230/ Kurczątka to jeden australorp i dwa maransy

Aniu oj dzieje się dzieje, bo sama napędzam te działanie! zamiast usiąść na ławeczce i kawką i cieszyć się kilkoma kwiatkami to sadzę, przesadzam, potem plewię na okrągło. O żywym inwentarzu nie wspomnę
Mam takie pierwiosnki co teraz dopiero zaczynają kwitnąć a te co kupowałam w sklepach wczesną wiosną powtarzają kwitnienie. Wzajemnie serdecznie pozdrawiam
Alu jak wczoraj przeczytałam co piszesz, to natychmiast zaczęłam szukać po szkółkach roślin atkinidii ale szybko wróciłam na ziemię i dałam sobie spokój. Tym bardziej że jakieś dwie sieroty bez chłopa u mnie wegetują do dzisiaj
Elżbietko Kłokoczka to magiczny krzew i cieszę się że go mam, to pamiątka z mojej pracy. Z moich nasion tez nic nie wyszło ale nie wiadomo...nie należy tracić nadziei
Pięknotka teraz po deszczu może nawet przyrośnie bo podlewana jedynie trwała.
To jest śliwa https://www.starkl.pl/liwa-wi-niowa-164230/ a szansę dostała do tego sezonu w zależności jak smakują śliwki. Boję się jej, bo rośnie bardzo silnie a i te kolce utrudnią na pewno wycięcie w przyszłości.
Dziękuję

Beatko dziękuję! dąbrówka to Chocolate Chips i nie idzie za bardzo w trawę jest taka bardziej kompaktowa. Natomiast ta zwykła w wielu miejscach mi rośnie w trawie, ale ja je lubię!
Krwawnik może też im pokroję ale kiedyś kroiłam pokrzywę i żółtko gotowane to wyjadały żółtko, a pokrzywy zostawiły
Troszkę mam problem, bo chciałam nowe nioski a mam chyba jedną nioskę a 2 maransy to chyba kogutki. Pozdrawiam i ściskam Agnieszko
no widzisz jaka klapa z wylęgiem, tyle przygotowań, wydatków i 3 bidy! ale jestem bogatsza o doświadczenia Śliwka dostała szansę
Dorotko gałęzi śliwce wycięłam kilka i spaliłam, bo kolce były koszmarne i kilka cm. Niestety w górę rośnie i tam są owoce.
Nie wierzę, że nie umiałabyś opiekować się małymi ptaszkami, bo każdy potrafi a instynkt podpowiada jak. Miało być piękne stado czarnych kurek
Krysiu zawsze mi to powtarzasz, ale wpadasz i to mnie bardzo cieszy

Krysiu jaka doskonałość? to są pierwsze kroki i właściwie klęska
Parę zdjęć wczorajszym i dzisiejszych po deszczu!

nowy bodziszek himalajski pełny






Krzewuszka Black and White nie mogła się pogodzić z przeprowadzką, ale jak zakwitła to znaczy że już jest ok!


Uciekła mi wczoraj jedna kura do sąsiada, ale są takie chaszcze i pokrzywy że nie mam jej jak złapać.
Noc tak spędziła!

pola o świcie




pierwszy pączek liliowca!


Figowiec niestety oblegany przez ślimaki!


Bukszpan variegata ma ładne przyrosty!

Dziękuję za odwiedziny! Życzę miłego dnia!
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiujestem, jestem czytam z doskoku tylko skupić się nad odpowiedziami jakoś nie potrafiłam ostatnimi dniami
Deszczu zazdroszczę niby zapowiadają na dzisiejsze popołudnie , ale wiadomo mnie może tradycyjnie ominąć.
Podlewam z węza bo susza już straszna. U siebie bukszpany już cięłam formując . Twoje sa cudne oby je ćma omijała, swoje już pokropiłam mopsilanem ale bardziej przeciw miodówce.
Za to orliki prima sort
Deszczu zazdroszczę niby zapowiadają na dzisiejsze popołudnie , ale wiadomo mnie może tradycyjnie ominąć.
Podlewam z węza bo susza już straszna. U siebie bukszpany już cięłam formując . Twoje sa cudne oby je ćma omijała, swoje już pokropiłam mopsilanem ale bardziej przeciw miodówce.
Za to orliki prima sort
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7976
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu znalazłam nazwę mojego kiwi baby to zielone kiwi Genewa ,ale nie wiem ,który z trzech krzaków jest chłop bo były trzy baby i jeden chłop .Zostały dwie baby .Porobiłam odkłady zimne i nic ,a ono łatwo sie ukorzenia .
Nasze kiwi rośnie na płocie samopas nie przycinane praktycznie w cale .
A jak będą na nich kwiaty to zrobię foto i wstawie na wyspie to mi pomożecie rozszyfrować co jest co
Kwiaty i pejzaże masz piękne

Pozdrawiam
Nasze kiwi rośnie na płocie samopas nie przycinane praktycznie w cale .
A jak będą na nich kwiaty to zrobię foto i wstawie na wyspie to mi pomożecie rozszyfrować co jest co
Kwiaty i pejzaże masz piękne
Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
-
MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Przepiękne Twoje orliki nie mam żadnego, zawsze się bałam ,że mi się za bardzo rozsieją ale coraz bardziej się nad nimi zastanawiam, bo jak się na nie napatrzę ....
Cudowne są te rzepakowe pola nawet gdy jest dzień pochmurny to się wydaje jakby świeciło słońce.
Nie kura na drzewie (gałęzi) a się uśmiałam jak komicznie wygląda no prawie jak na grzędzie , zlazła już pewnie bo głodna.
Nie śmiałabym z Ciebie drwić, to jest Podziw przez duże P
Poziomki no cóż taki ze mnie dziwoląg a truskawki też lubię
Cudowne są te rzepakowe pola nawet gdy jest dzień pochmurny to się wydaje jakby świeciło słońce.
Nie kura na drzewie (gałęzi) a się uśmiałam jak komicznie wygląda no prawie jak na grzędzie , zlazła już pewnie bo głodna.
Nie śmiałabym z Ciebie drwić, to jest Podziw przez duże P
Poziomki no cóż taki ze mnie dziwoląg a truskawki też lubię
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Masz wspaniałą kolekcję orlików
moje to maluszki, przesadzałam rok temu maleńkie roślinki aby je uchronić przed zniszczeniem podczas wycinki drzew. O dziwo, wszystkie przeżyły, jeden ma nawet pąki 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysia...te drzewa posadzone to Twoje....mam wrażenie że to winnica.
Ja też czekam na deszcz dzisiaj upalnie i sucho, na razie legnęłam i skrobię do Ciebie ale chyba pójdę wlać rododendronom bo coś słabo się rozwijają.
Maryś zajrzyj na priv
Ja też czekam na deszcz dzisiaj upalnie i sucho, na razie legnęłam i skrobię do Ciebie ale chyba pójdę wlać rododendronom bo coś słabo się rozwijają.
Maryś zajrzyj na priv
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna

