Czy Pink Fairy to to sama róża co The Fairy? Mam chyba tą drugą. U mnie na razie do tej chwili bez deszczu.
Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Co to za towarzyszka Flammentanz na zdjęciu, taka pomarańczowo- morelowa?
Czy Pink Fairy to to sama róża co The Fairy? Mam chyba tą drugą. U mnie na razie do tej chwili bez deszczu.
. Dookoła niby idą burze, a mnie jakoś wszystko omija. 
Czy Pink Fairy to to sama róża co The Fairy? Mam chyba tą drugą. U mnie na razie do tej chwili bez deszczu.
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Irenko, ta róża o odcieniu brzoskwiniowym to Alchymist, niestety tej róży już nie mam uschła. Alchymist nie powtarza
kwitnienia. Zle znosi nasze zimy.


Róża okrywowa w słońcu niemal biała z odcieniem lekkiego różu The Fairy

Róża okrywowa Pink Fairy kolor w słońcu nie blednie, u mnie od godziny 11 rośnie w samym słońcu, terminatorka.

Okrywowa RED FAIRY po każdej zimie muszę ciąć niemal do kopczykwnie a. Kolor ma intensywny czerwony.


Róża okrywowa Lovely Fairy kolor na słońcu nie blednie, bardzo podobna do Pink Fairy, ale ma dłuższe przyrosty pędów .

kwitnienia. Zle znosi nasze zimy.


Róża okrywowa w słońcu niemal biała z odcieniem lekkiego różu The Fairy

Róża okrywowa Pink Fairy kolor w słońcu nie blednie, u mnie od godziny 11 rośnie w samym słońcu, terminatorka.

Okrywowa RED FAIRY po każdej zimie muszę ciąć niemal do kopczykwnie a. Kolor ma intensywny czerwony.


Róża okrywowa Lovely Fairy kolor na słońcu nie blednie, bardzo podobna do Pink Fairy, ale ma dłuższe przyrosty pędów .

- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu..piękne różyczki, bardzo ładnie prezentuje się ta na balkoniku.
. Odgapiła bym i ..posadziła w donicy na tarasie, tylko to szybsze wysychanie w donicy niż w gruncie
. Co gdy nie ma mnie kilka dni na działce..
. Niemniej pięknie wygląda. 
-
x-ja-a
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Kapitalne zestawienie zdjęć z tego i zeszłego roku. No i cudowne te róże masz
Szczególnie łapczywie oglądam Grahama Thomas'a, bo to mój świeży, jesienny nabytek i jestem go ogromnie ciekawa. Twój okaz piękny, już widzę, że podpory konieczne. No i ta pnąca N/N - śliczna! Mam nadzieję, że ten rok będzie dla nas wszystkich różano udany.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Zuziu, ja na balkonie miałam, róże i clematisy ale wszystko wysadziłam do ogrodu, zostawiłam tylko róże Red Fairy.
W upalne dni, mimo intensywnego podlewania, u schyłku dnia roślinki padały, teraz rosną sobie w ogrodzie tam będzie im
lepiej
Jagna, witam w moim wątku
Róze Grahama Thomas;a mam dwa krzaczki, ładnie kwitną ale raczej należy je zabezpieczyć przed
mrozami. Też mam nadzieję,że sezon różany będzie udany.
maj 2018r.

lato 2017r.


Róze Polki maj 2018r

lato 2017r

W upalne dni, mimo intensywnego podlewania, u schyłku dnia roślinki padały, teraz rosną sobie w ogrodzie tam będzie im
lepiej
Jagna, witam w moim wątku
mrozami. Też mam nadzieję,że sezon różany będzie udany.
maj 2018r.

lato 2017r.


Róze Polki maj 2018r

lato 2017r

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Już zgłupiałam! Wandziu czy już teraz któraś róża kwitnie? Chyba nie
bo pączki mają, ale do pełnego kwitnienia jeszcze trochę
Miłego wekendowego wypoczynku 
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Marysiu, miłego,słonecznego a w nocy deszczowego, weekendu życzę
u mnie róże jeszcze nie kwitną choć mają duuuużo pączusiów
. Prezentuję zdjęcie poszczególnej róży z wiosny 2018r a pod spodem
ta sama róża jak kwitła latem 2017r. Wczoraj ugotowałam zupkę cebulową na mszyce i nią opyliłam różyczki , mam nadzieję,
że zupka była smaczna
Wzięłam 100 g cebuli +kilka ząbków czosnku + 10 l wody zagotowałam 30 min ale wywar ma tylko
pulsować a nie wrzeć ,po wystudzeniu zupka gotowa . Ponoć zupka cebulowa chroni przed chorobami grzybowymi, odstrasza
mszyce i przędziorki
Różyczka Lavaglut maj 2018r

różyczka kwitnąca latem 2017r Lavaglut.

Maj 2018r. Krzaczki róż Garden of Roses i róży Kosmos.

lato 2017r. Gardenka i Ksmos, pierwszy sezon w mym ogrodzie, ale na nich się nie zawiodłam śliczne róże

Róża Kosmos.

maj 2018r Róża rabatowa GEBRUDER GRIMM

Lato 2017r.kwitnąca Róża rabatowa GEBRUDER GRIMM .


u mnie róże jeszcze nie kwitną choć mają duuuużo pączusiów
ta sama róża jak kwitła latem 2017r. Wczoraj ugotowałam zupkę cebulową na mszyce i nią opyliłam różyczki , mam nadzieję,
że zupka była smaczna
pulsować a nie wrzeć ,po wystudzeniu zupka gotowa . Ponoć zupka cebulowa chroni przed chorobami grzybowymi, odstrasza
mszyce i przędziorki
Różyczka Lavaglut maj 2018r

różyczka kwitnąca latem 2017r Lavaglut.

Maj 2018r. Krzaczki róż Garden of Roses i róży Kosmos.

lato 2017r. Gardenka i Ksmos, pierwszy sezon w mym ogrodzie, ale na nich się nie zawiodłam śliczne róże

Róża Kosmos.

maj 2018r Róża rabatowa GEBRUDER GRIMM

Lato 2017r.kwitnąca Róża rabatowa GEBRUDER GRIMM .


- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu Polką jestem oczarowana, mam ją od zeszłego roku. Kwiat ma przecudny, przezimowała bardzo ładnie, jestem ciekawa jak w tym roku będzie kwitła. Twoje okrywówki już pięknie rozrośnięte
to chyba kilkuletnie krzaczki
Dzięki za przepis na "zupkę cebulową"
Dzięki za przepis na "zupkę cebulową"
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Mnie też Polka zachwyca, niestety jedną wywaliłam... trochę w afekcie może, ale... zmarznięta była do ziemi, a mnie po prosty zatrzęsło
Trochę żałuję, bo może by odbiła, ale cóż. Mam jeszcze jedną, którą znowu źle cięłam. Też była przymarznięta, ale do połowy...
Wandziu, jak długo masz Rosarium? Kolos z niej taki... i zgrabna, moja coś udaje okrywową
Wandziu, jak długo masz Rosarium? Kolos z niej taki... i zgrabna, moja coś udaje okrywową
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Dzięki za życzenia...oby się spełniły i za przepis na zupkę cebulową, bardzo lubię takie sposoby!
Podziwiam Twoje cudne róże, może napiszesz czym je nawozisz?
Pozdrawiam serdecznie i miłego końca długaśnego weekendu!
Podziwiam Twoje cudne róże, może napiszesz czym je nawozisz?
Pozdrawiam serdecznie i miłego końca długaśnego weekendu!
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Dziękuję za prezentację fairek. Czyli moja to The Fairy. Świetne to zestawienie wg lat. Cieszę się że pokazałaś też Kosmosy. Moje na razie rosną w donicach, ale mają już pączusie.
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Daysy, mam trzy róże Polki, zakupiłam je wiosną 2016r . Jedna rosła praktycznie w cieniu to jest dużo mniejsza
i słabo kwitła , teraz ją przesadziłam , może ruszy . Ja na zimę je tylko kopczykuje , końce pędów trochę przemarzają
ale jeszcze ich nie musiałam ciąć do kopczyka.Zimę znoszą średnio 4 z minusem. Okrywówki są u mnie od 2013 r.
jestem z nich zadowolona, jest z nimi najmniej pracy, w tej wiosny nawet ich nie nawoziłam, zrobiły to za mnie dzikie gołebie
które zimowały na świerku.



Basiu, jak tak mogłaś, dokonałaś zbrodni w afekcie na róży
Róże Rosarium mam od 2014r. Już były przesadzane
bo poprzednie miejsce żle wybrałam dla nich a zeszłej zimy musiałam obydwie i Sympatię , ciąc do kopczyka, ale jak widzisz
ostatniego lata pięknie odbiły , to są roczne przyrosty. Na tą zimę miały kopczyk i kamizelki z podwójnej agrowłókniny.
Ponoć Rosarium lubi być bardzo chimeryczna i czasem robi za krzaczastą a nie pnącą.



Marysiu, ja też lubię ekologiczne sposoby , ale na gnojówkę z pokrzyw , czarnego bzu czy chrzanu się nie pokuszę , ten zapaszek
Róże na zimę obkładam kompostem a wiosną podsypałam granulatem z końskiego obornika i po łyżce mączki rogowej , jak zaczną
kwitnąc podsypię Azofoską.





i słabo kwitła , teraz ją przesadziłam , może ruszy . Ja na zimę je tylko kopczykuje , końce pędów trochę przemarzają
ale jeszcze ich nie musiałam ciąć do kopczyka.Zimę znoszą średnio 4 z minusem. Okrywówki są u mnie od 2013 r.
jestem z nich zadowolona, jest z nimi najmniej pracy, w tej wiosny nawet ich nie nawoziłam, zrobiły to za mnie dzikie gołebie
które zimowały na świerku.



Basiu, jak tak mogłaś, dokonałaś zbrodni w afekcie na róży
bo poprzednie miejsce żle wybrałam dla nich a zeszłej zimy musiałam obydwie i Sympatię , ciąc do kopczyka, ale jak widzisz
ostatniego lata pięknie odbiły , to są roczne przyrosty. Na tą zimę miały kopczyk i kamizelki z podwójnej agrowłókniny.
Ponoć Rosarium lubi być bardzo chimeryczna i czasem robi za krzaczastą a nie pnącą.



Marysiu, ja też lubię ekologiczne sposoby , ale na gnojówkę z pokrzyw , czarnego bzu czy chrzanu się nie pokuszę , ten zapaszek
Róże na zimę obkładam kompostem a wiosną podsypałam granulatem z końskiego obornika i po łyżce mączki rogowej , jak zaczną
kwitnąc podsypię Azofoską.





- Igala
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2905
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu; dzięki za te cudne zdjęcia! Serce rośnie jak się je ogląda!
Czy ty masz może JPII bo ja a posadziłam ubiegłej jesienii a teraz z kolei dzikie tj aptekarską, canina i rugoza bo mnie naszło na robienie własnych kosmetyków i konfitur. Czy może próbowalaś równez tej sztuki???
Czy ty masz może JPII bo ja a posadziłam ubiegłej jesienii a teraz z kolei dzikie tj aptekarską, canina i rugoza bo mnie naszło na robienie własnych kosmetyków i konfitur. Czy może próbowalaś równez tej sztuki???
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu ach te róże.
Za niedługo zacznie się szaleństwo....czekamy na pączusie.
Odpocznij też choć na chwilkę bo to maj i trzeba się nim nacieszyć.
Za niedługo zacznie się szaleństwo....czekamy na pączusie.
Odpocznij też choć na chwilkę bo to maj i trzeba się nim nacieszyć.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Nie wiem Wanda ile ma krzewów, ale wiem ,że masę
Staram się mieć różnorodne gatunki. Na szczęście u mnie klimat sprzyja temu. Lubię tak dobierasz żeby kwitło od prawie zimy do późnej jesieni lub zimy
To moje hobby na emeryturze
Paulownia nie zawsze tak pięknie kwitnie, kwiatki lubią przemarzać , ale w tym roku wyjątkowo kwitnie:) Glicynie kwitną i rosną bez problemu. Zobaczysz jak zakwitną róże



