Miłego majowania
Mój ogród wśród łąk część 7
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu ja też miałam ogromna ochotę posadzić pomidory do gruntu, ale coś nie wierzę że już tak będzie do końca wiosny. Moje dalie i mieczyki musiały poczekać, bo inne czynności wykonywałam ale od jutra ruszam z kopyta
Masz jeszcze śliczne tulipanki
Jakieś inne zdjęcia zrobiłaś, masz nowy aparat?
Miłego majowania
Miłego majowania
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Witaj
. Drzewa i krzewy mają teraz swój czas, jak nie kwitną to czarują młodymi listeczkami
. Jest przepięknie
. Każdy robi teraz syrop z mniszka a mi się nie chce
. Nigdy tego nie robiłam ale może za rok
. Widzę, że nie odpoczywasz tylko ciągle pracujesz a my zrobiliśmy sobie rodzinny odpoczynek i nie robiłam przez ostatnie dni prawie nic
. W przyszłym tygodniu nadrobię i liczę na porządny deszcz w najbliższym czasie bo sucho jest
. Pozdrawiam i udanego weekendu życzę
.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Zapowiadają przymrozki, na szczęście w moich okolicach nie odnotowałam takich prognoz, ale chucham na zimne, zwłaszcza, że zimnem powiało. Pomidorki pownosiłam do domu, a foliaczka na tarasie okryłam kocykiem.
Po powrocie z pracy zrobiłam szybki obchód ogrodu i uciekłam do domu. Zdecydowanie wolę kocyk i ksiązkę na dzisiejsze popołudnie i wieczór.
Aniu - Ja słoiczki zapełniam gorącym syropem i odwracam do góry dnem i już. Nie pasteryzuję. Miodzik z mniszka nie jest materiałem do dłuższego przechowywania i należy go wykorzystać w ciągu około 6-8 m cy.
Ja już zrobiłam trzecią rundkę z mleczami, i chyba na ten sezon mi wystarczy
Martuś - Chłonę widoki wiosennego ogrodu ile tylko mogę. Jadę do domu i mijam pola zażółcone od rzepaku, ogrody umajone, pełne kwitnących lilaków. Och, to jest to co lubię.
Marysiu - Aparat ten sam, widocznie fotograf
Oj korciło mnie wysadzać, ale posłuchałam głosu rozsądku. Maj bywa taki nieprzewidywalny w swoich temperaturach. A dzisiaj tak zimno, że może się coś wydarzyć nad ranem niedobrego. Moje mieczyki już powystawiały noski. Mam nadzieję, że sobie ich nie odmrożą. Dalie przykryłam doniczkami, bo już się pośpieszyły. A reszta musi sobie poradzić
Ewelinko - U mnie na szczęście co jakiś czas pojawia się deszcz, więc jest dobrze. Mam nadzieję, że sezon nie będzie suchy
Ja odpoczywać nie lubię, a raczej można powiedzieć, że nie potrafię. Zawsze jest coś do zrobienia w domu, w pracy tym bardziej ale...przychodzi i na mnie taki czas, że zaszywam się w kąt i muszę się zregenerować.
Niech kwitną jak najdłużej

Dalie już wyszły. Na dzisiejszą noc dostały ochronę z doniczek.

Złotlin kiedyś został posadzony na słonecznym stanowisku, po latach okoliczne roślinki się rozrosły i teraz ma tam więcej cienia, ale nie zaszkodziło mu to w kwitnieniu. Rozrósł się niemożliwie, ale ja go uwielbiam. W ciemniejszym rogu ogrodu świeci na żółto taka gwiazda.

Orliczki zaraz zaczną spektakl. Nasiało mi się ich tyle, że zaczynam je powoli traktować jak chwasty.

Rzeka kocimiętki

Kalinka moja maleńka taka była a proszę jaka dzielna. Pięknie zakwitła.

Kosmosy to już mnie nigdy nie opuszczą. Co roku znajduję takie łany na rabatach. Trochę zostawiam, ale reszta musi sobie znaleźć miejsce na kompoście.

Kiedyś myślałam, że to chwast

Do popisania
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgoś, piszesz, ze u Ciebie zimno i spodziewasz się przymrozków
Mam nadzieję że u nas nie zawitają, bo nie dość że susza daje się we znaki, to przymrozek już by do reszty dokończył dzieła.
Kosmosy i u mnie się wysiewają, ale nie w takich ilościach. Za to aminka to mam chyba miliony
Obrodził w tym roku, nie ma co 
Mam nadzieję że u nas nie zawitają, bo nie dość że susza daje się we znaki, to przymrozek już by do reszty dokończył dzieła.
Kosmosy i u mnie się wysiewają, ale nie w takich ilościach. Za to aminka to mam chyba miliony
- TROJA
- 500p

- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu to co myślałaś, że jest chwastem mam w wersji ze srebrnymi przebarwieniami na liściach, nie pamiętam jak to się nazywa ale u mnie się rozrasta, jak chcesz możesz dostać 
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu owocowe prześlicznie kwitną, a jabłoń ozdobna w różu, cudna.
M urlop wykorzystał na zaległe prace, a Ty tylko doglądasz.
Nawet nic nie pisz o przymrozkach,
jutro pomidory sadzę, a siewki prawie wszystkie w gruncie. 
Dziś Karol podlał połowę rabatek.
Deszczu Ci wyjątkowo zazdroszczę.
Miłego, ciepłego weekendu.
Dziś Karol podlał połowę rabatek.
Miłego, ciepłego weekendu.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Gosia u Ciebie zapowiadali przymrozki?
A to mnie nastraszyłaś.Mam już wiele siewek w ziemi.Oby do nas nie przyszedł.
Pomidory jeszcze czekają na wysadzenie na balkonie.Spore masz już dalie.Dziś stwierdziłam,że dokupiłabym jeszcze ze dwie dalie.
Jedną w Brico ostatnio dorwałam,ale czemu tylko jedną? Wtedy miałam wybór.Dziś zajechałam do LM i co zastałam? Same suche i przebrane kłącza w workach
A Ty Gosia gdzie swoje kupujesz? Kosmosy masz rozsiane po ogrodzie,a ja nie mam ani jednego.Kiedyś miałam u siebie,ale ledwo co od ziemi odrosły ech
Jakie masz roślinki co kiedyś wysiałaś i już zostały na stałe? Wciąż szukam takich ancymonków 
Pomidory jeszcze czekają na wysadzenie na balkonie.Spore masz już dalie.Dziś stwierdziłam,że dokupiłabym jeszcze ze dwie dalie.
Jedną w Brico ostatnio dorwałam,ale czemu tylko jedną? Wtedy miałam wybór.Dziś zajechałam do LM i co zastałam? Same suche i przebrane kłącza w workach
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu, co to za przymrozki u Ciebie ? nie strasz mnie, bo do mnie przyjdzie. Ja już sporo w gruncie posadzonych. Dalie jeszcze w donicach, w szklarni. Znasz herbatkę z bzu- lilaka ? ponoć pyszna, będę robiła na próbę 
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Bałam się przymrozków, ale na szczęście temperatura była w okolicach 1 stopnia. I dzień był słoneczny, ale chłodny wiatr studził upały.
Violka Tulipankowa - Aminek? To anyż? Bo ja posiałam anyż, ale na razie nie widzę, żeby chciał u mnie zagościć
Przeglądam codziennie stronę z meteogramami i wolę się przygotować.
Kosmosy to mnie kiedyś zarosną.
Aniu - No obie jesteśmy niezłe z tymi nazwami bylin
Soniu - Karol podlewa Ci rabatki, a mój Kubuś zrywa kwiatki dla swojej mamusi
Sporo ludzi już sadzi w gruncie pomidorki, ale ja jeszcze poczekam. U nas, na północy trochę jednak zimniej bywa. Wolę być ostrożna. Te dwa tygodnie poczekam cierpliwie.
Aniu 77 - Dalie mam z różnych źródeł. Kilka mam takich, co przeżyły nawet eksmisję na kompostownik, kilka od koleżanki z FO, a w tym roku trochę zakupiłam tutaj, na FO od Floriana
Jak się Aniu rozrosną, to chętnie się podzielę.
U mnie kosmosy wysiewają się łanami. Zawsze mnie to dziwi, bo przeżywają zimę i ....moje haczkowanie. Poza nimi corocznie goszczą u mnie : nasturcja, nagietek, wszelkie szałwie, werbena patagońska, koperek, aksamitki, bratki, wilec. U mnie to żelazne roślinki.
Przymrozki śledzę codziennie w necie, bo boję się o moje dalie. Dzisiejsza noc będzie ciut cieplejsza, więc mogę spać spokojnie. Pomidorki jeszcze niech czekają.
Violka - Nie znam tej herbatki. Poproszę o szersze informacje
Nie straszę, ja tylko śledzę prognozy i jestem czujna
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
U mnie kosmosy też się rozsiewają i zostawiam je,Nie wszystkie,Ale trochę ich jest.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu u mnie też się ochłodziło szczególnie wieczory i ranki ale dzień słoneczny i ciepły, a w prognozach przymrozków nie widzę. Ze zdjęciami tak bywa czasem może jak światło albo coś innego nie takie to nic nie wybiorę, a czasem się uda
Ja dopiero posadziłam dalie i mieczyki ...cóż będą późno kwitnąć 
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2751
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Widzę Małgosiu, że dalie u Ciebie ładnie wschodzą
Moje spowolnione przez suszę ale w końcu też nabrały wigoru po czwartkowej ulewie i teraz też pada, z czego się ogromnie cieszę, bo temperatury mamy wciąż wysokie.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Czas letnich upałów trwa nadal. Ja się cieszę, ale ....oczekuję na deszcz, a on mnie omija.
Aniu Anabuko - Kosmosy uwielbiam i cieszę się, że tak się rozsiewają. Dzisiaj poszły do dobrych ludzi , mam nadzieję, że zostaną też u nich na długie lata.
Marysiu - Dalie i mieczyki szybko rosną, u Ciebie cieplej to i tak szybciej ode mnie będziesz się nimi cieszyć
Florian - Deszczu zazdroszczę
Nowy nabytek do ogródka ziołowego.
Buki moje kochane w promieniach zachodzącego słońca


Syrop sosnowy powstaje na zimowe spadki odporności
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu buki cudne, jak witraż wyglądają.
Syropu sosnowego zazdroszczę, chętnie bym piła, ale nie mogę z cukrem.
Swoich kosmosów mam pełno, a jeszcze wysiałam inne od miłej forumki.
Może jakiś ciekawy się trafi.
Podmucham trochę chmury do Ciebie, u mnie nareszcie podlane.
Też mam w sąsiedztwie chłopca, który z nianią przychodzi do mnie pobawić się z Karolem i zawsze prosi o kwiaty dla mamy.
Swoich kosmosów mam pełno, a jeszcze wysiałam inne od miłej forumki.
Podmucham trochę chmury do Ciebie, u mnie nareszcie podlane.
Też mam w sąsiedztwie chłopca, który z nianią przychodzi do mnie pobawić się z Karolem i zawsze prosi o kwiaty dla mamy.
-
MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Pięknie wyglądają te czerwone buki na tle zieleni.
Słoje słuszne a syropu ile z tej ilości uzyskasz ?
Słoje słuszne a syropu ile z tej ilości uzyskasz ?
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki

