Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Drzewa owocowe
Zablokowany
kacona
200p
200p
Posty: 373
Od: 4 maja 2016, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

maryann, pomyliło mi się, fusilade już zastosowałam na perz. A co jest na dwuliścienny?
Pozdrawiam Ekaterina
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4780
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Malina jest dwuliscienna.wiec nie opryskasz liści maliny i chwastyu dwulisciennego, żeby malinie nie zaszkodzić. Pozostają środki doglebowe, czyli chyba tylko Kerb.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8130
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

czorny27 pisze:To ja zapytam o takie coś.
Czy jest możliwe żeby sadzonaka goły korzeń maliny nie dała oznak życia wsadzona w grunt ba koniec marca??
Bo zastanawiam się już nad szpadlem i zakupem drugich.. ;:174
Nie śpiesz się, dwa lata temu moje maliny z gołym korzeniem sadzone pod koniec marca wyszły dopiero w połowie maja.
Pozdrawiam! Gienia.
czorny27
50p
50p
Posty: 52
Od: 28 mar 2018, o 05:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

gienia1230 pisze:
czorny27 pisze:To ja zapytam o takie coś.
Czy jest możliwe żeby sadzonaka goły korzeń maliny nie dała oznak życia wsadzona w grunt ba koniec marca??
Bo zastanawiam się już nad szpadlem i zakupem drugich.. ;:174
Nie śpiesz się, dwa lata temu moje maliny z gołym korzeniem sadzone pod koniec marca wyszły dopiero w połowie maja.
Ogólnie zakupiłem 4 polany i 10 radziejowej.
Polany niby wyszły Ale mikroskopijne te odrosty sa i stoją jak zaklęte.
Radziejowej tylko 2 bujneły się w trybie blyskawicznym.
Odrosty ładne grube już ok 7 cm na ziemia.
Reszta 8 szt radziejki zero jak wsadzilem tak są.
Wszystko obciolem przy ziemi .
Wysciolkowalem sobie trawą.
No to zobaczymy może jeszcze wzejdą.
Armo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 8 maja 2018, o 19:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

witam potrzebuję pomocy zakupiłem sadzonki malin 6 szt. Polka, 6 szt Laszka i 2 szt żóltej. Posadziłem około 10 kwietnia, podlałem, dobrze ubilem ziemię i przyciskiem na wysokość 2-3cm nad ziemię i powiem szczerze, że jak na razie tylko z połowy wyszło coś z ziemi, a reszta cisza. Zrobiłem coś źle czy to za wcześnie na wyciąganie jakichkolwiek wniosków?
Pride
50p
50p
Posty: 60
Od: 7 lut 2018, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Specjalistą nie jestem ale napiszę to co mnie spotkało w minionym sezonie. Posadziłem na próbę jedną sadzonkę maliny czerwonej na wiosnę tak jak Ty. Niestety w połowie sezonu została złamana zaraz przy ziemi i cisza, nie wykazywała żadnych oznak życia. W tym roku wybiła w postaci 3 pędów
mistrzpawel
100p
100p
Posty: 126
Od: 20 sie 2017, o 10:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Armo pisze:witam potrzebuję pomocy zakupiłem sadzonki malin 6 szt. Polka, 6 szt Laszka i 2 szt żóltej. Posadziłem około 10 kwietnia, podlałem, dobrze ubilem ziemię i przyciskiem na wysokość 2-3cm nad ziemię i powiem szczerze, że jak na razie tylko z połowy wyszło coś z ziemi, a reszta cisza. Zrobiłem coś źle czy to za wcześnie na wyciąganie jakichkolwiek wniosków?
Za wcześnie na wyciąganie wniosków. Najważniejsze aby korzeń w ziemi był. Ja co roku ścinam wszystkie swoje maliny przy ziemi i co roku mi odrastają.
kalina__
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 28 mar 2017, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Mam malinę Polkę, drugi rok. I dziś właśnie zauważyłam na niej pomarańczowe plamki. Już wiem, że to rdza :( :( Podobno ciężko to zwalczyć, dodatkowo wolałabym unikać chemii. Czy są jakieś szanse, że będą owoce? Czy usuwanie porażonych pędów coś da? Czy ten grzyb może zagrażać jakimś warzywom? Co później, czy trzeba usunąć porażone krzewy, czy lepiej zrobić to teraz? Poradźcie proszę.
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

A takie zjawisko na niektórych liściach? Poza kilkoma takimi liśćmi krzaki wyglądają normalnie.

Obrazek
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Kiedy należy "prześwietlić" maliny i czy trzeba to robić. Jak wybrać te najsilniejsze i mniej więcej jakie odległości między nimi zostawić. Z tego co czytałam na to zapobiegać chorobom grzybowym.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8130
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

uliak, każdego roku mam takie objawy na kilku malinach ale tak gdzieś w czerwcu . Też wrzuciłam fotkę na forum, nikt nie zdiagnozował. Doszłam do wniosku, że to jakaš choroba grzybowa, prysnęłam topsinem. Może przez 3 tyg. te plamy się nie pojawiały a potem apiać od nowa. Nie było to jakieś masowe ale jednak brzydko wyglada.
Wiridiana, nie wiem jak inni ale ja już robię przeglad, najsłabsze wyrywam, jeśli mam kępę łodyg np 5 sztuk to robię odstęp od następnej około pół metra, jeśli rosna luźno to pilnuję by były co około 10 cm. Trzymam rzad w ryzach, na rozrastanie się na boki maja około pół metra, ścieżki po obydwóch stronach rzędu wyłożone pasami grubej włókniny nie puszczaja chwastów ani odrostów malin.
Najbardziej zagęszczona robi się u mnie Polka, niby dołem jest dobrze prześwietlona a górna część łodygi wypuszcza boczne gałazki, bardzo się rozkrzewia. Za owocami trzeba nurkować w tym gaszczu. Muszę chyba jeszcze bardziej prześwietlić Polkę.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1678
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Dziwne, że to występuje po obu stronach oceanu, a nikt nic nie wie. Zdjęć w necie też jak na razie nie znalazłam podobnych.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
lgrom
200p
200p
Posty: 349
Od: 18 gru 2016, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: KNS

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Ja bym je oberwał i spalił.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1645
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

ullak pisze:A takie zjawisko na niektórych liściach? Poza kilkoma takimi liśćmi krzaki wyglądają normalnie.

Obrazek
Poparzenia słoneczne?
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
kacona
200p
200p
Posty: 373
Od: 4 maja 2016, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3

Post »

Ullak, popatrz tu - ttps://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=24332&start=70
Pozdrawiam Ekaterina
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”