Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

A czym pryskacie na mszyce, żeby mrówki tam nie łaziły? U mnie też już siedzą...
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2018
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

Spójrzcie na 5 stronę tego wątku.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

roots23 nie umiem stwierdzić czy to problem :roll: Wg mnie to są jeszcze młode liście i one tak reagują na różne warunki klimatyczne nim się w pełni rozwiną. Jedynie zastanowiła bym się nad pierwszym zdjęcie czy piwonia nie głoduję bo jakieś jaśniutkie te pędy lub to taki urok zdjęcia.
Jeśli chodzi o mrówki to można pryskać chemią lub wyciągiem z czosnku, cebuli połączony z płynem do naczyń i obficie spłukać pąk i łodyżkę aby zmyć zapach ścieżek. Zauważyłam też że jak się pryśnie ziemię ,,niechcianym"perfume to też przez jakiś czas nie włażą na piwonie. Ja w tym roku wyciągam chemię. U mnie jest inwazja mrówek leśnych jak by je kto z worka wysypał. W zimie wzdłuż płota podcinałam wszystkie czarne bzy bo mrówki przy pracach w zeszłym roku spadały z nich na głowę pilnując mszyc. Chwilami nie da się robić wśród roślin. Prawie jak w horrorze o mrówkach ;:oj
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 798
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

A czym podsypujecie piwonie? Czy sama azofoska wystarczy czy trzeba coś innego?
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

Przeczytaj poprzednią stronę :wink:
halina522
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 18 lis 2009, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

Piwoniom jak najmniej azotu,najlepiej rozcieńczone gnojówki.
Halina
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

Halinko czy masz w tym doswiadczenie, tzn. czy rozcieńczone gnojówki u Ciebie sprawdzają się przy piwoniach bo przecież w nich jest głównie azot.
U mnie większość młodych będzie kwitnąć, niestety te starsze nie wszystkie, takie wielkie kępy a od jakiegoś czasu jak zaczarowane. Niby dobrze posadzone, opryskałam też topsinem i nic.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
halina522
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 18 lis 2009, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

Mam na myśli przede wszystkim przefermentowaną gnojówkę bydlęcą.Przetestowałam odżywianie piwonii w tamtym roku rozpoczynając podlanie taką śmierdzącą gnojówką gdzieś około maja.Na jesieni dałam nawóz fosforowo-potasowy,ale teraz na wiosnę zastosowałam azotan potasowy,wcześniej podlewając gnojówką po zimie,którą trzymałam od jesieni-naturalnie ją rozcieńczyłam.Myślę,że związków azotowych tam już nie było,bo mróz zrobił swoje,ale pozostały inne pierwiastki potrzebne do kwitnienia.To tak jak ktoś obkłada na zimę przerobionym obornikiem-do ziemi spływają cenne dla rosliny składniki pokarmowe.
Późną jesienią gdy musiałam przesadzić dwie starsze piwonie,to zobaczyłam co dało takie dokarmianie-piękne kły,a teraz super kondycja tych piwonii.A to moja wskazówka do nawozenia ze szkółki ,w której w tym roku kupuję po raz trzeci.
Nawożenie
.
Piwonie są bardzo żarłocznymi roślinami . Żeby obficie kwitły trzeba je odpowiednio dokarmiać . Nawożenie mineralne stosuje się na wiosnę przed rozpoczęciem wegetacji . Można je nawozić wieloskładnikowymi nawozami mineralnymi których stosunek NPK wynosi 1:2:2 , 1:1:2 lub 1:1:1 w ilości 40-60 gram na roślinę . Do końca czerwca rośliny można nawozić kilkakrotnie wieloskładnikowymi nawozami płynnymi . Nawozy rozsypuje się dookoła rośliny i lekko zagrabia z podłoża . Można stosować kompost lub dobrze rozłożony obornik w dawce ok . 150 gram na 1 metr kwadratowy . Rośliny dobrze reagują na nawozy , które wolno działają . Wolno rosnące piwonie jest o wiele łatwiej przenawozić niż zagłodzić . Aby zwiększyć zawartość próchnicy w podłożu warto zastosować więcej nawozu organicznego przed sadzeniem . Zbyt obfite nawożenie azotowe powoduje nadmierny wzrost łodyg , które przewracają się . Zwiększa się także wrażliwość roślin na choroby grzybowe . Aby uniknąć przenawożenia roślin azotem można je zasilać wiosną fosforem i potasem . Składniki te zapobiegają wyleganiu łodyg i sprzyjają kwitnieniu . Jeśli zachodzi potrzeba można stosować nawozy azotowe w małych dawkach nie później niż na początku lata , aby pędy zdążyły wejść w spoczynek przed zimą .
Halina
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

Dziękuję za cenne wskazówki. Ja daję nawozy mineralne ale teraz będę wiedziała co kiedy i ile. Niestety od kilku lat już nie posiadam obornika bydlęcego ale za to mam kurzy. Zawsze zostaje jeszcze możliwość dokupienia obornika granulowanego.
Zamierzam w tym roku stosowac również humus, dotej pory podlewałam nim ogród warzywny. Myślę, że to też przyniesie efekt.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

Biorąc to pod uwagę mączka kostna byłaby chyba dobrym nawozem na wiosnę?
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 798
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

A co, jeśli już podsypałam azofoską? :( Da się to jakoś uratować? Mam jeszcze granulowany obornik bydlęcy. Poratujecie?
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
halina522
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 18 lis 2009, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

Bez przesady-podlejesz gnojówką jeszcze pod koniec maja,czy na początku czerwca. Jak pisze w notce o nawożeniu-gorzej jest przenawozić.Niech teraz spokojnie rosną.W kurzym nawozie jest dużo azotu i chyba jest bardzo dobry pod warzywa.
Halina
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12111
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3

Post »

Jolek pisze:No i trza czymś prysnąć po pąkach aby mrówkom nie smakowało :roll:
Czemu? Co Ci te mrówki przeszkadzają? De facto są pożyteczne ? same są zwabione słodką wydzieliną miodników pozakwiatowych na brzegach okryw kwiatów, a raz zwabione chronią pąki przed atakiem innych owadów, które mogłyby być zainteresowane nie słodką wydzieliną, ale smakowitą zieleniną... Piękny przykład symbiozy: piwonia płaci mrówkom nektarem za ochronę pąków kwiatowych.

Pozdrawiam!
LOKI
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”