Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Tak tylko że tej suchej aury u mnie w sezonie nie było.Raczej aura typu tropic. Czyli nie siać zaraz po nawożeniu? Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Korzenie zaczęły zagniwać z zbyt dużej wilgoci i dodatkowo mogły dostać zgorzeli szyjki korzeniowej. Przy bardzo wilgotnej i chłodnej aurze zaczynają bardziej atakować choroby grzybowe w glebie, a nadmiar obornika jeszcze bardziej je wzmaga. Jeśli krzak ogórka więdnie, warto także sprawdzić, czy przypadkiem nie ma przy korzeniach inwazji drutowców, bo też one mogą znaczną ilość roślin zniszczyć.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
A czym te drutowce zwalczyć? Decis?
-
- 50p
- Posty: 71
- Od: 3 cze 2014, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Decis nie da rady drutowcom, tu trzeba coś gazowego. Środki o działaniu kontaktowym, żołądkowym, a przede wszystkim gazowym np. Dursban może i skuteczne na pędraki czy drutowce są, ale ubiją wszystko co żyje w ziemi. A najlepiej jak mała powierzchnia to dobrze przekopać i powybierać gąsienice.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1310
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Dursban chyba nie pod warzywa
. To paskudztwo zabronione jest już nawet w lesie!

Pozdrawiam. Sławka
-
- 50p
- Posty: 71
- Od: 3 cze 2014, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Dlatego piszę, że łopatka i wybieranie dżdżownic z ziemi, bo żadne środki nie zadziałają na szkodniki zamieszkałe w glebie, pryskając przeciw szkodnikom żerującym na częściach nadziemnych. Jestem przeciwnikiem takich środków jak Dursban itp. ale zapewniam Cię,że środki te nadal są stosowane na szeroką skalę w warzywnictwie.
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Czy siał ktoś może odmianę Ogórka Boztom z EJA ?
-
- 50p
- Posty: 53
- Od: 8 maja 2014, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Ogórki w tym sezonie wysiewacie od razu do gruntu w maju czy może najpierw do doniczek?
Nie mam doświadczenia w uprawie w gruncie, do tej pory głównie balkon, a w gruncie sałaty, cukinie, truskawki i inne prostsze warzywka.
Chciałabym przyspieszyć trochę owocowanie, więc tak zastanawiam się czy to dobry pomysł. Podpowiecie?
Nie mam doświadczenia w uprawie w gruncie, do tej pory głównie balkon, a w gruncie sałaty, cukinie, truskawki i inne prostsze warzywka.
Chciałabym przyspieszyć trochę owocowanie, więc tak zastanawiam się czy to dobry pomysł. Podpowiecie?

-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Ja zawsze wysiewam ogórki do gruntu w wigilie Stanisława przeważnie.Wedle kalendarza gleba odpowiednio nagrzana 14 maja więc i wtedy posieje. Sieję sprawdzone i odporne odmiany Krak i Octopus.Nawoże rzędowo przerobionym obornikiem i dokarmiam herbatką kompostową bądź gnojówką z pokrzyw.
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Witajcie,
W tym roku pierwszy raz zabieram się za ogórki.
Co polecacie do tzw grządek podwyższonych?
Będę miał na ogórki 2 skrzynie po 2x1m każda + pewnie dojdzie konstrukcja, aby ogórki mogły się piąć w górę
W tym roku pierwszy raz zabieram się za ogórki.
Co polecacie do tzw grządek podwyższonych?
Będę miał na ogórki 2 skrzynie po 2x1m każda + pewnie dojdzie konstrukcja, aby ogórki mogły się piąć w górę

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Witajcie
Zasiałam dziś mały rządek ogórków gruntowyc.
Myślicie, ze dadzą radę?
Zasiałam dziś mały rządek ogórków gruntowyc.
Myślicie, ze dadzą radę?
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Jak mały rządek to nie będzie szkoda gdy po wzejściu przyjdzie przymrozek i to zależy jeszcze jaki.
Swoje będę siał samym końcem kwietnia i okrywał agrowókniną.

Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2552
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
A ja zrobiłam rozsadę i właśnie wschodzi - 4 odmiany Julian, Krak, Octopus,Śremski .
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
U mnie rozsada w podobnym składzie, Julian F1, Krak F1, Śremski F1, do tunelu Bravo F1 ( sprawdzony w ubiegłym sezonie) i Marketmore 76.
Już drugi sezon próbuję znaleść Soplicę, ale chyba nie ma go w amatorskich opakowaniach??
Do Octopusa nie mam przekonania, jakoś słabo u mnie plonuje.
Pozdrawiam Irena
Już drugi sezon próbuję znaleść Soplicę, ale chyba nie ma go w amatorskich opakowaniach??
Do Octopusa nie mam przekonania, jakoś słabo u mnie plonuje.
Pozdrawiam Irena
- Halski
- 200p
- Posty: 274
- Od: 26 maja 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Puław
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Soplica w małych opakowaniach jest z Plantico i jest ogólnie dostępna. Sadzę go od kilku lat i jest moim faworytem.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad