Jesteś tego pewien? To zostaw doniczki na dworze na noc w okolicach "Zimnej Zośki" i porównaj potem z tymi co są wtedy w gruncie.tomekb1 pisze:...I nie ważne jakie wtedy będą warunki pogodowe, bo w doniczkach zawsze ziemia będzie cieplejsza niż grunt...
Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
-
sajko71
- 100p

- Posty: 135
- Od: 15 wrz 2013, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Pozdrawiam wszystkich. - Sławek
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 923
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Wiesz dobrze, że na zimną Zośkę doniczki raczej się chowa, albo przykrywa. Nie widzę problemu dla kilku sadzonek.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
No i proste pytanie
Czy tak rozwinięty kalus jest podstawą do przeniesienia sadzonki do doniczki i dalszego postawienia jej na parapecie ? sztobr był ukorzeniany w wodzie 










- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 923
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Oczywiście , że tak. Choć ja na przykład przesadzam jak mam korzonki.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
A lepiej wsadzić ją w większą np 2-3 l doniczkę czy taką mniejszą np, 05, litra ? Obydwie mam w wariantach wąskich a wysokich tzn. 2-3 litry to ok. 25 cm a 0,5 litra może 13 cm.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 923
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
To zależy. Jeśli chcesz sadzić do gruntu w maju to możesz posadzić w mniejsze.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Dzięko za info. W maju jadą do gruntu
dokładnie w drugiej połowie. Podlewać ziemię zaraz po przesadzeniu sztobra ?
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
No i tak wyglądają moje sadzoneczki w dniu dzisiejszym
1.

po wyjęciu z kubka

2.

po wyjęciu z kubka

3.

po wyjęciu z kubka

4.

po wyjęciu z kubka

wszystkie poszły do wyższych i szerszych doniczek. W maju jadą na miejsce docelowe
Na 4 zdjęciu ruszyło z zapasowego pąka
. Czy obcinać sztobra powyżej nowej latorośli ?
1.

po wyjęciu z kubka

2.

po wyjęciu z kubka

3.

po wyjęciu z kubka

4.

po wyjęciu z kubka

wszystkie poszły do wyższych i szerszych doniczek. W maju jadą na miejsce docelowe
Na 4 zdjęciu ruszyło z zapasowego pąka
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 923
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Możesz ten odcinek sztobra potraktować jako podpórkę dla latorośli. Obetniesz jak latorośl urośnie na tyle, że będziesz mógł przywiązać ją do jakiegoś palika.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Wcześniej traktowałem go jako magazyn jedzenia. Teraz jak ma już korzonki, to jej nie chcę okaleczać i osłabiać. Może najlepiej to uciąć na wiosnę 2019?
- mathun
- 200p

- Posty: 214
- Od: 6 maja 2016, o 08:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Temat po części powiązany więc stwierdziłem że zapytam w tym wątku.
Otóż pobierałem sztobry z moich jednorocznych sadzonek, starając się pozostawić po dwa oczka na winoroślach.
Z czterech dwie sadzonki zaczęły żyć, a pozostałe dwie nie.
Te co pąki w nich nie ruszyły, płaczą. Domyślam się że źle oceniłem pąki w chwili przycinania i że już one nie wystartują.
Co można z tym zrobić? Próbować coś zaszczepić? Rośliny same coś z tym zrobią? Czy może jak nie ma żywych pąków to i rośliny są na straconej pozycji?
Pozdrawiam
Otóż pobierałem sztobry z moich jednorocznych sadzonek, starając się pozostawić po dwa oczka na winoroślach.
Z czterech dwie sadzonki zaczęły żyć, a pozostałe dwie nie.
Te co pąki w nich nie ruszyły, płaczą. Domyślam się że źle oceniłem pąki w chwili przycinania i że już one nie wystartują.
Co można z tym zrobić? Próbować coś zaszczepić? Rośliny same coś z tym zrobią? Czy może jak nie ma żywych pąków to i rośliny są na straconej pozycji?
Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Jeżeli nie ma pąków a rośliny żyją, to spokojnie poradzą sobie. Zawsze coś wypuszczą tylko później. Nie powineś się tym martwić. Bardziej ciekawi mnie rozmiar sztobrów z jednorocznego krzaka chyba są cieniutkie.
- mathun
- 200p

- Posty: 214
- Od: 6 maja 2016, o 08:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Część jest dość cienka. To co wybrałem jest w przedziale 5-7mm. W środę będzie już 4 tygodnie jak są w ukorzeniarce i większości pąki już ruszyły. Myśle że będzie dobrzejabu pisze: Bardziej ciekawi mnie rozmiar sztobrów z jednorocznego krzaka chyba są cieniutkie.
Dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze." Sokrates
-
kurakao
- 200p

- Posty: 288
- Od: 13 maja 2015, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Kolego, a po trzymasz tyle czasu w ukorzeniarce?
Jak Ty to później przesadzasz bez wyłamywania korzeni?
Jak Ty to później przesadzasz bez wyłamywania korzeni?


