Ogród i róże Ireny
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród i róże Ireny
Irenko tyle
w twoich różach, panny Lady sa troszkę do siebie podobne... Pomidorki to ty już lada chwila będziesz jadła ze smakiem, a wiosenne kwiatuszki cieszą zwłaszcza po tych pogodowych zawirowaniach ...
i od czasu do czasu kilku kropli deszczu zeby nie trzeba było podlewać 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród i róże Ireny
Irenko - jak przeczytałam,że Hammilton Ci się niespecjalnie podobała, to pomyslałam, że post napisałaś 1 kwietnia ( Prima Aprilis), ale to było zanim doczytałam końca. Zawsze marzą nam się piękne,duże,świetnie kwitnące krzewy już w pierwszym roku, prawda? A one każą na siebie czekać! Ale warto było na obie Lady poczekać! Przypatruję się Twojej Munstead Wood - jest cudowna. Moja jest bardzo mizerna, po zimie postał 1 cienki pęd. Chyba nie ma sensu, żeby zajmowała miejsce. Wysadzę ją, przeniosę do donicy i poczekam, czy się wzmocni. Zastanawiałam się, czy się z nią nie pożegnać, ale kiedy patrzę na Twoje okazy, to serducho szybciej zaczyna mi bić. Od jak dawna masz Munstead?
Re: Ogród i róże Ireny
Jadziu nie wiem dlaczego słabo Ci się krzewią angielki. Może jeszcze są młode. Słyszałam ,że trzeba dać im trochę czasu, że dopiero po 3, 4 latach pokazują swoje piękno. Jedne wcześniej a drugie trochę później. Moja babcia zawsze mówiła,że z roślinami trzeba rozmawiać, to wtedy lepiej rosną. Ja ze swoimi rozmawiam, jak idę do ogrodu i je doglądam czy też coś przy nich robię.
Dla Ciebie mały ciemiernik, przesadzony w zeszłym roku, jak rozsadzałam duży. Może Twoje się obudzą jak jest ciepło.

Ewuś- ewarost deszczyk by się przydał, bo wszędzie jest sucho. zabrałam się dzisiaj rano za podlewanie. Mój M się śmieje,że u nas nic nie uschnie tylko raczej padnie z przelania. Muszę powiedzieć że moje pomidorki przesadzone już do docelowych wiaderek mają się dobrze, a na jednym zauważyłam nawet kwiatka. To znaczy, że za około 6 tygoni będzie pierwszy pomidor do zjedzenia.

Dla Ciebie wiosenne kwiatki - hiacynty

Ewuś - ewka 36jj muszę powiedzieć, że MW zawładnął moim sercem już od pierwszego sezonu. Mam 3 krzaczki, jeden wystrzelił grubymi pędami, a teraz po przycięciu ma 80 cm, a dwa pozostałe są trochę niższe. Wszystkie rosną od wiosny 2016. Ale już w zeszłym roku były piękne. Kwiaty są takie jakby aksamitne i nesamowity kolor. Tak wyglądają teraz po przycięciu. Ten najwyższy jest na końcu, trochę go ścięło.

Dla porównania przycięta Pat Austin. W zasadzie jeden grubszy pęd i jeden cienki.

Teraz przy tych ładnych dniach to wszyscy spędzają czas na pracy w ogrodzie. Ja ostatnio tworzę nową rabatę różaną. wsadzam rózę rosnące w donicach na swoje docelowe miejsce.
Tutaj z tyłu 3 Abrahamy. Mam nadzieję,że im nie będzie ciasno. Rosną 80 cm od siebie.

A tu kilka widoków wiosennych





POsadzone 2 lata temu sadzonki bukszpanu

A w szklarni czekają rośliny na wystawienie na zewnątrz a ich miejsce zajmą pomidory i papryka


na posadzenie czeka też rozsada lobelii i begoni

A teraz Queen of Sweden



St. Cecile



Summer song - strzeliste smukłe krzewy i ten niesamowity kolor







Dla Ciebie mały ciemiernik, przesadzony w zeszłym roku, jak rozsadzałam duży. Może Twoje się obudzą jak jest ciepło.

Ewuś- ewarost deszczyk by się przydał, bo wszędzie jest sucho. zabrałam się dzisiaj rano za podlewanie. Mój M się śmieje,że u nas nic nie uschnie tylko raczej padnie z przelania. Muszę powiedzieć że moje pomidorki przesadzone już do docelowych wiaderek mają się dobrze, a na jednym zauważyłam nawet kwiatka. To znaczy, że za około 6 tygoni będzie pierwszy pomidor do zjedzenia.

Dla Ciebie wiosenne kwiatki - hiacynty

Ewuś - ewka 36jj muszę powiedzieć, że MW zawładnął moim sercem już od pierwszego sezonu. Mam 3 krzaczki, jeden wystrzelił grubymi pędami, a teraz po przycięciu ma 80 cm, a dwa pozostałe są trochę niższe. Wszystkie rosną od wiosny 2016. Ale już w zeszłym roku były piękne. Kwiaty są takie jakby aksamitne i nesamowity kolor. Tak wyglądają teraz po przycięciu. Ten najwyższy jest na końcu, trochę go ścięło.

Dla porównania przycięta Pat Austin. W zasadzie jeden grubszy pęd i jeden cienki.

Teraz przy tych ładnych dniach to wszyscy spędzają czas na pracy w ogrodzie. Ja ostatnio tworzę nową rabatę różaną. wsadzam rózę rosnące w donicach na swoje docelowe miejsce.
Tutaj z tyłu 3 Abrahamy. Mam nadzieję,że im nie będzie ciasno. Rosną 80 cm od siebie.

A tu kilka widoków wiosennych





POsadzone 2 lata temu sadzonki bukszpanu

A w szklarni czekają rośliny na wystawienie na zewnątrz a ich miejsce zajmą pomidory i papryka


na posadzenie czeka też rozsada lobelii i begoni

A teraz Queen of Sweden



St. Cecile



Summer song - strzeliste smukłe krzewy i ten niesamowity kolor







Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród i róże Ireny
Achhhh co za kolor tej Summer song
cudna kwiatki na pomidorkach,sadzonki ogórków już sporych rozmiarów .Irenko moje angielki maja już 3 a nawet The Prince 4 lata i dalej są marne .Głaskanie mówienie ciepłych słów nic nie pomaga
Jednak daję im jeszcze czas nie pozbywam się ich bo żal by było .Widzę ,ze The Price bardziej wziął się do roboty ,chociaż ma tylko jeden rozgałęziony pęd .Będę musiała dawać im specjalne dawki wody, bo moja gleba zbyt przepuszczalna. Widzę ,ze masz sporo miejsca dla róż miedzy bukszpanami u mnie tak dobrze nie ma i krzewy rosną dużo bliżej obwódek.Swoje kępy bukszpanowo trzmielinowe też ostatnio cięłam na kulki i jako tako mi to wyszło
niedzieli
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród i róże Ireny
Summer song zachwycający... powiedz mi Irenko, czy one jest bardziej pod róż, czy bardziej pod czerwień?
3 Abrahamy?!
Będzie ślicznie!!! Niestety mojemu po zimie został jeden pęd, nie wiem co z nim będzie, bo też zbyt dobrze nie wygląda....
3 Abrahamy?!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Ogród i róże Ireny
Irenko czy pryskałaś już róże na wiosnę i czy ogólnie pryskasz je w czasie sezonu pozdrawiam 
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród i róże Ireny
Irenko, ależ się u ciebie dzieje. Piękne rozsady, nowa rabata różana.
Trzy Abrahamy, to z pewnością będzie nieziemski widok
Cudowna Summer Song
Trzy Abrahamy, to z pewnością będzie nieziemski widok
Cudowna Summer Song
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród i róże Ireny
Irenko mam Summer Song,kolor ma obłędny.U mnie słabo rośnie,ale tez ma miejscówkę nie za ciekawą.
Pomidory mają już kwiaty,czekam aż moje utworzą
Mam nadzieję,że moja pierwsza przygoda z pomidorowym towarzystwem uda się
Piękne kule na rabatach
Pomidory mają już kwiaty,czekam aż moje utworzą
Piękne kule na rabatach
Re: Ogród i róże Ireny
Jadziu, Basiu Summer Song ma kolor niesamowity. Taki miedziany pomarańcz. Nie rośnie bardzo szeroko. Jest wąskim,smukłym krzewem. Na wysokość owszem wyrosły mi (3 szt.) na ok.1,30 m.
Jadziu moje pomidorki już rosną w wiaderkach.
Jestem ciekawa , czy moja nieznajoma róża, która przybyła do mnie zamiast The Pilgrim jest też The Princem? Możesz pokazać zdjęcie swojej?
Basiu na pewno Ci odbije , trzeba mu dać czasu. Ja wykopałam ostatnio Chopina, bo myślałam, że już po nim. Na szczęście wsadziłam go do donicy, tak na wszelki wypadek. A tu po kilku dniach pokazały się 3 noski. Chyba go obudziłam, bo smacznie spał
Tereniu opryskałam w marcu Miedzianem, a dzisiaj Mopsilanem, bo już znalazłam małe gąsienniczki wcinające liście.
Więc zabrałam się do roboty
W zeszłym roku podlewałam gnojówką z pokrzyw i skrzypu. Kiedyś walczyłam z pokrzywami, a teraz są na wagę złota.
Wiolu dziękuję za słowa pochwały,ale gdzie mi tam do takich wspaniałych róż jak u Ciebie.
Aniu przygoda z pomidorami na pewno się opłaci. Nie ma to jak swoje własne pomidory.




Teraz wiosną musiałam wyrzucić 5 koszyczków z cebulami tulipanów. Chyba przemarzły. Był mróz, lecz bez sniegu.
Ostatnio skończyłam (prawie) 2 nowe rabaty różane. Na jednej rosną 3 Abrahamy Darby, a przed nimi Ascot, The Prince (chyba???) , nowa marketowa, różowa róża pachnąca frnacuska( NN) i od pergoli Jalitah.

Po drugiej stronie pergoli 3 szt. James Galaway a z przodu Princess Anna i Jubilee Celebration. Rabata jeszcze nie w pełni skończona, ale róże już rosną na docelowym miejscu.

Tam gdzie rosły do tej pory pozostała CPM w otoczeniu lawendy i bukszpanów

Dzisiaj dostałam wiadomość, że jedzie do mnie reklamowana The Pilgrim. Miejsce już ma przyszykowane. Ale się cieszę.
Z innych wiosennych prac - posadziłam w szklarni paprykę i ogórki szklarniowe oraz na próbę 2 arbuzy. Ciekawe co z nich wyrośnie??
Oprócz róż mamy w ogrodzie borówki amerykańskie i winorośl, nad którymi pieczę spawuje mój M.

Piwonie już też zbierają się do kwitnienia. Pąki są. Przesadzałam je w zeszłym roku, ale będą kwitnąć.

Tea Clipper pędy prawie bez kolców.







Jadziu moje pomidorki już rosną w wiaderkach.
Jestem ciekawa , czy moja nieznajoma róża, która przybyła do mnie zamiast The Pilgrim jest też The Princem? Możesz pokazać zdjęcie swojej?
Basiu na pewno Ci odbije , trzeba mu dać czasu. Ja wykopałam ostatnio Chopina, bo myślałam, że już po nim. Na szczęście wsadziłam go do donicy, tak na wszelki wypadek. A tu po kilku dniach pokazały się 3 noski. Chyba go obudziłam, bo smacznie spał
Tereniu opryskałam w marcu Miedzianem, a dzisiaj Mopsilanem, bo już znalazłam małe gąsienniczki wcinające liście.
Wiolu dziękuję za słowa pochwały,ale gdzie mi tam do takich wspaniałych róż jak u Ciebie.
Aniu przygoda z pomidorami na pewno się opłaci. Nie ma to jak swoje własne pomidory.




Teraz wiosną musiałam wyrzucić 5 koszyczków z cebulami tulipanów. Chyba przemarzły. Był mróz, lecz bez sniegu.
Ostatnio skończyłam (prawie) 2 nowe rabaty różane. Na jednej rosną 3 Abrahamy Darby, a przed nimi Ascot, The Prince (chyba???) , nowa marketowa, różowa róża pachnąca frnacuska( NN) i od pergoli Jalitah.

Po drugiej stronie pergoli 3 szt. James Galaway a z przodu Princess Anna i Jubilee Celebration. Rabata jeszcze nie w pełni skończona, ale róże już rosną na docelowym miejscu.

Tam gdzie rosły do tej pory pozostała CPM w otoczeniu lawendy i bukszpanów

Dzisiaj dostałam wiadomość, że jedzie do mnie reklamowana The Pilgrim. Miejsce już ma przyszykowane. Ale się cieszę.
Z innych wiosennych prac - posadziłam w szklarni paprykę i ogórki szklarniowe oraz na próbę 2 arbuzy. Ciekawe co z nich wyrośnie??

Oprócz róż mamy w ogrodzie borówki amerykańskie i winorośl, nad którymi pieczę spawuje mój M.

Piwonie już też zbierają się do kwitnienia. Pąki są. Przesadzałam je w zeszłym roku, ale będą kwitnąć.

Tea Clipper pędy prawie bez kolców.







Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród i róże Ireny
Irenko ależ się dzieje i ciebie ... zmiany, zmiany , zmiany i wszystko na plus, a mnie utkwił w pamięci kolor twojej róży Summer song ... piękny, niespotykany ... W młodości używałam pomadki do ust ...właśnie podobnej w kolorze (była tylko w pewexie z firmy Max Factor )... Widać że człowiek się starzeje
...nawet kolor przywołuje wspomnienie... Zachwycam się ciągle twoimi bukszpanami 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród i róże Ireny
Irenko wstawiłam fotki The Princa u siebie .Nowa rabatka wielka prawie jak mojego pół ogródka.Pomidorki rosną i nawet kwitną a moje dopiero sie zbierają
U mnie gnojówka z pokrzyw też już buzuje dodałam do niej granulowanego obornika końskiego .Dzisiaj miała już fajny zapaszek 
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ogród i róże Ireny
Cudne wspomnienia, róże przepiękne
i pomidorki już kwitną
, zapachniało wreszcie prawdziwą wiosną 
Re: Ogród i róże Ireny
Ewo jeżeli miałaś taką szminkę jak kolor Summer Song to na pewno była piękna , a przede wszystkim Ty w niej pięknie wyglądałaś.
Dziękuję za pochwałę bukszpanów. Zawdzięczam je mojemu już niestety śp. sąsiadowi. Zmarł niestety w ostatnim tygodniu. Miał 86 lat i chorował. Ale tak sobie myślę, że jak spojrzę na bukszpany i pomidory, których prowadzenia nauczyłam się od niego, to zawsze będę go pamiętać.
Jadziu dziękuję za zdjęcia The Prince. Wydają się być takie jak moja róża. Chyba jednak to ona. Przyjechała do mnie z kartką podpisaną The Pilgrim. Myślę, że przy pakowaniu, a w zasadzie oznaczaniu ktoś pomylił róże. Ale dzięki temu mam obie. Tylko na kwitnienie The Pilgrim trzeba będzie dłużej czekać. Tak wygląda moja The Prince


Chyba taką cechą charakterystyczną u niej jest to żółte oczko i niesamowicie ciemny kolor.
Daysy dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej w moje skromne progi , gdzie mi tam do Ciebie i Twoich wspaniałych róż.
Dzisiaj zauważyłam już na 3 różach pierwsze pąki. Ma je Comte De Chamboard, jedna nowa z tego roku francuska, Summer Song, Munstead Wood, Golden Celebration, Gertrude Jekyll.


U mnie dzisiaj bardzo wiało i nie można było zrobić dobrego zdjęcia pąkom, bo pędy się chwiały na wietrze. Bardzo się cieszę że już niedługo zobaczę kwiaty, na które tak długo się czeka przez tą całą zimę.
Nie wiem jak gdzie indziej w Waszych ogrodach, ale u mnie generalnie mało pada i jest niesamowicie sucho.
Człowiek się całe życie uczy. Ostatnio się pospieszyłam i wykopałam 2 róże, które nie dawały oznak życia, ale na szczęście wszadziła je jeszcze do donic. Za jakiś czas niespodzianka. Róże odbiły. Taką niespoadziankę zrobił mi Chopin
tak wyglądał latem




Drugą która zrobiła taką niespodziankę jest róża kupiona jako żółta rabatowa. Ale do żółtego to jej daleko.



Pogoda jest piękna, więc nie ma czasu na siedzenie przy komputerze, skoro w ogrodzie pracy w bród. Dzisiaj z M przesadzaliśmy 2 duże bukszpanowe kule. Jak je sadziłamto były malutkie i wydawało się ,że są daleko od rosnącego za nimi bukszpanu. Ale ostatnio się rozrosły i zaczęły wchodzić na bukszpan. Pod nóżki dostały trawki do towarzystwa.


są trochę krzywe, muszę je poprostować cięciem.
a teraz trochę wiosennych widoków moich nowych różanych rabatek


oraz tych już trochę starych (2 lata)


No to jeszcze wspomnienia z zeszłego roku
Teasing Georgia






Wildeve



I mój ulubieniec William Morris


Tu poniżej romasuje z Falstaff





Jadziu dziękuję za zdjęcia The Prince. Wydają się być takie jak moja róża. Chyba jednak to ona. Przyjechała do mnie z kartką podpisaną The Pilgrim. Myślę, że przy pakowaniu, a w zasadzie oznaczaniu ktoś pomylił róże. Ale dzięki temu mam obie. Tylko na kwitnienie The Pilgrim trzeba będzie dłużej czekać. Tak wygląda moja The Prince


Chyba taką cechą charakterystyczną u niej jest to żółte oczko i niesamowicie ciemny kolor.
Daysy dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej w moje skromne progi , gdzie mi tam do Ciebie i Twoich wspaniałych róż.
Dzisiaj zauważyłam już na 3 różach pierwsze pąki. Ma je Comte De Chamboard, jedna nowa z tego roku francuska, Summer Song, Munstead Wood, Golden Celebration, Gertrude Jekyll.


U mnie dzisiaj bardzo wiało i nie można było zrobić dobrego zdjęcia pąkom, bo pędy się chwiały na wietrze. Bardzo się cieszę że już niedługo zobaczę kwiaty, na które tak długo się czeka przez tą całą zimę.
Nie wiem jak gdzie indziej w Waszych ogrodach, ale u mnie generalnie mało pada i jest niesamowicie sucho.
Człowiek się całe życie uczy. Ostatnio się pospieszyłam i wykopałam 2 róże, które nie dawały oznak życia, ale na szczęście wszadziła je jeszcze do donic. Za jakiś czas niespodzianka. Róże odbiły. Taką niespoadziankę zrobił mi Chopin
tak wyglądał latem 



Drugą która zrobiła taką niespodziankę jest róża kupiona jako żółta rabatowa. Ale do żółtego to jej daleko.



Pogoda jest piękna, więc nie ma czasu na siedzenie przy komputerze, skoro w ogrodzie pracy w bród. Dzisiaj z M przesadzaliśmy 2 duże bukszpanowe kule. Jak je sadziłamto były malutkie i wydawało się ,że są daleko od rosnącego za nimi bukszpanu. Ale ostatnio się rozrosły i zaczęły wchodzić na bukszpan. Pod nóżki dostały trawki do towarzystwa.


są trochę krzywe, muszę je poprostować cięciem.
a teraz trochę wiosennych widoków moich nowych różanych rabatek


oraz tych już trochę starych (2 lata)


No to jeszcze wspomnienia z zeszłego roku
Teasing Georgia






Wildeve



I mój ulubieniec William Morris


Tu poniżej romasuje z Falstaff





Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród i róże Ireny
Irenko The Prince ma matowe listki przyłożyłam moją fotkę do Twojej dla porównania i kolorystycznie i fakturowo sie zgadzają. U mnie też sezon pączkowy sie zaczął Munstead też ma 3 pąki ,a niedługo pokaże sie pierwszy kwiat na Maigold. Niestety owady nie próżnują musiałam ściąć już jednego pąka z Tradescant, bo miał dziurkę wygryzioną ciekawe przez kogo. Nie ma róż nie ma kłopotów z owadami 
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Ogród i róże Ireny
Irenko bukszpany zachwycające
jak Dorotka napisała tak jak u samego mistrza ,no można się pomylić zwłaszcza że i róże nie odbiegają od tych mistrzowskich ani wzrostem ani kwitnieniem
Jeżeli ty piszesz że to twoje początki różomanii ,to ja wysiadam
Marzą mi się tu i ówdzie takie bukszpanowe obwódki ,ale bukszpan dość drogi i tak jakoś zawsze schodzi to na później ,ale efekt jest na prawdę powalający ,miałaś fajny pomysł na zagospodarowanie ogrodu
A masz jakiś sposób na cięcie ,bo bukszpan strasznie śmieci?
Marzą mi się tu i ówdzie takie bukszpanowe obwódki ,ale bukszpan dość drogi i tak jakoś zawsze schodzi to na później ,ale efekt jest na prawdę powalający ,miałaś fajny pomysł na zagospodarowanie ogrodu



