Powolna metamorfoza - 2008 cz.1

minismok · Post » 28 gru 2008, o 19:49

Panie Krzysiu........przełammy lody

i przerzucmy mosty

w koncu ......wszystkie róze sa piekne tylko czasami.........wina brak

cmokasy z gór

Ave · Post » 28 gru 2008, o 20:09

Hania, mnie by sie też taki "ręczny patent" przydał

może nawet x2 - bo jak pomysle ile roboty będzie wiosną ...

Smokini - jestem pewna, że Krzyś juz na drugiej stronie

... z winem

a pro po - Krzysiu gdzie żeś pognał poświątecznie ?

bishop · Post » 30 gru 2008, o 15:59

Tym razem niewiele zdjęć

Ale to, co mi się spodobało w Antwerpii to ogromna ilość rożaneczników - w ogródkach, w starych parkach/laskach miejskich, nawet żywopłoty (sic!) z rożaneczników

Tym razem udało mi się dopaść dziwoląga na jakimś parkingu. Pokrój irgi, owoce jak u śnieguliczki, a ich kolor jak u...???

A poza tym? Kolorów nie ma, same beże, szarości i biele. Trochę ratują sytuacje rośliny zimozielone, więc do podziwiania pozostają jedynie kształty...

tu.ja · Post » 30 gru 2008, o 17:06

Ta chatka obrośnięta na ostatnim zdjęciu wygląda jak z bajki. Zresztą wszystkie fotki są urocze. Tylko pozazdrościć Ci tych wojaży!

Wisienka · Post » 30 gru 2008, o 19:30

Iza - z ust mi to wyjęłaś!

A te ogrody i parki nawet teraz ładnie wyglądają.
Jak już pisałam - buk czy też grab w formie żywopłotu bardzo mi się podoba
i na pewno gdzieś go na działce posadzę.

e-genia · Post » 30 gru 2008, o 19:39

tu.ja pisze:Ta chatka obrośnięta na ostatnim zdjęciu wygląda jak z bajki. Zresztą wszystkie fotki są urocze. Tylko pozazdrościć Ci tych wojaży!

Zgadzam się z każdym słowem
Genia

Jadzia1 · Post » 30 gru 2008, o 19:47

Tylko pozazdrościć tylu różaneczników i jakie duże

Krzysiu fotki pierwsza klasa

Wisienka · Post » 30 gru 2008, o 19:56

Wróciłam sobie jeszcze do Twoich zdjęć Krzysiu, bo robię taki
mały katalog różnych pomysłów, które mogłabym zrealizować u siebie
na działce.
Jak myślisz - czy na tej fotce jest irga z bluszczem? Obejrzałam sobie ją w powiększeniu,
bo chciałam też zobaczyć, czy pod irgą jest jakaś włóknina, ale chyba rośnie ona
na "gołej" ziemi? Hm... ciekawe, co chwastami?

bishop · Post » 30 gru 2008, o 20:26

Jadziu, właśnie wyczytałem w najświeższym działkowcu, że przez pierwszy rok przy roślinach okrywowych jest trochę pracy z wyrywaniem chwastów, a później okrywowe zagłuszają chwasty.
Nie wiem, czy tam jest wlóknina, ale na poniższym zdjęciu jest niedawno robiony rów przy tej samej posesji, i tu jest wlóknina. Więc może pod irgą też?

Ave · Post » 31 gru 2008, o 17:45

Bardzo ciekawa wycieczka, ale mam wrażenie, że tam wszystko takie "pod linijkę", może oprócz tych pierwszych fotek z różanecznikami...