Wszystko o pomidorach cz. 14

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
majmaj
200p
200p
Posty: 424
Od: 20 kwie 2017, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Jak by moje tak wyglądały to bym milczał :D
Kaloryfer grzeje z 3 razy w tygodniu i to mocno.
No nic, jutro może już wylądują na zewnątrz za jakąś osłonką z firanki coby ich nie przypiekło :)
Przy następnym podlewaniu dostaną troskę biobizz fish mix.
Badanie gleby 2019:

pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
jarni
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 12 mar 2017, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Zgadza sie, sam torf. A moze zamiast przesadzania do nowej ziemi moglbym je czyms zasilić?
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

majmaj
Kaloryfer ma być całkowicie zakręcony.Pomidory potrzebują najwięcej ciepła przy kiełkowaniu nasion i w pierwszych dniach rozkładania liścieni.Teraz im to w domu nie służy a wręcz przeciwnie.Hartowanie rozsady przy takich ciepłych dniach jak ostatnio,ale nie w pełnym słońcu jak najbardziej wskazane.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Jarni jeżeli chcesz uratować te pomidory to jutro kupisz taki nawóz http://www.florovit.pl/hobby/produkty/f ... pelargonii
To najlepiej zbilansowany nawóz nadający się do pomidorów. Niektórzy będą Cie ostrzegać, że jest tam jakiś wyjątkowo wredny konserwant, ale jest on praktycznie we wszystkim, ponieważ służy do czyszczenia linii technologicznych. Z tym konserwantem jest jak ze śladowymi ilościami selera lub orzeszków ziemnych w produktach spożywczych. Takie ostrzeżenie jest chyba na wszystkich opakowaniach batoników, czekolad itp. Jeżeli nie dostaniesz to kup jakiś inny nawóz NPK + mikro jak najbardziej zbliżony do proporcji 4-6-8.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13984
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Albo np taki:
Obrazek

I dawkuj 3ml nawozu na 1litr wody i tym podlewaj rozsady.
inga_beta
200p
200p
Posty: 408
Od: 15 maja 2014, o 08:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Moje pomidory tez czerwienieją od spodu, a najbardziej Black sea man. Mam ziemię z Biedronki więc to raczej nie brak fosforu i stoją w cieple. Więc chyba będzie najszybciej przelanie.
Blac sea man stał się wręcz cały purpurowy. Myślałam że to jego taka cecha.
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Chwilka wolnego to i ja pokażę swoje ;:65
Od wysiewu po pikowanie ta sama ziemia Hollas-Aura ,dopiero od kilku dni mają wychodne . Nocki w domu , do foliaka idą jak temperatura podskoczy do 20 stopni , jeszcze ani razu nie zasilane .
Rozsada różnej wielkości , siana i pikowana w miarę " spływania" nasionek .
Zdjęcia wyszły naświetlone , musiałam przyciemnić :oops: rozsada może nie wysoka ale krępa , zdrowa . Do połowy maja się wyrobi :wink:
Najmłodsze pikowane dzisiaj .
Obrazek
Średniaki
Obrazek
Starszaki
Obrazek
Jest tego więcej , to przykładowe
Awatar użytkownika
Andrzejsson
100p
100p
Posty: 127
Od: 4 mar 2018, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze karpackie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Na co mi to było... Siej, myślałem, będzie dobrze i miejsce się znajdzie i z pewnością nie będą rosły zbyt szybko. 70 krzaczków... tylko 1 parapet od południa...

Obrazek

3 rok mam Pomidory, ale jeszcze się nie nauczyłem powsciagliwosci w sianiu, szkoda natomiast wyrzucić bo wszystkie pięknie rosną, jedynie Opalka marudzi. Mozna jakoś radykalnie zahamować wzrost pomidorów?
"Artificem commendat opus"
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Spokojnie, w końcu się nauczysz ... albo nie ;:306
Ja też mam nadliczbowe, ok. 40 sadzonek. Ale ktoś zawsze przyjmie :)
Wystaw je na dwór, to przynajmniej światła dostateczną ilość dostaną. Możesz też przepikować wsadzając po same liścienie, co spowolni wzrost, bo zajmą się budowaniem korzenia. Ale pewnie Ci się nie chce, też by mi się nie chciało. Z drugiej strony, jeszcze ponad miesiąc do sadzenia do gruntu.
Iza
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

... i kłopoty dopiero się zaczną .Ja też wysiewam nadmiarowo ale do pikowania wybieram tylko te najmocniejsze. Tych najmocniejszych też jest trochę za dużo tak na wszelki wypadek, ale te kilkanaście sztuk to już bez problemów można rozdać po sąsiadach. Można też obciąć wybiegnięte roślinki centymetr-dwa nad liścieniami. Niech się zajmą wypuszczaniem wilków, albo resztki z korzeniami wywalić a posadzić te obcięte. Niech się zajmą wypuszczaniem korzeni. Z zeszłorocznych doświadczeń wynika, że ukorzenione sadzonki wierzchołkowe lepiej rosną i dają lepszy plon niż takie wymęczone staruchy.
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

W sobotę posadziłem pomidory do szklarni, dzisiaj zauważyłem że mają taki dziwne plamki:
Obrazek
Są tylko na najstarszych liściach.
To choroba czy jakieś braki pokarmowe ?
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 740
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Ja mam 170 ;p 70 do oddania :;230
Pozdrawiam ;)
kored
100p
100p
Posty: 138
Od: 31 maja 2013, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Dareku, te szare plamy to wydaje mi się poparzenia słoneczne.
maciej39
100p
100p
Posty: 181
Od: 31 mar 2016, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Witam,

Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o wasze zdjęcia. Są na nich i piękne już wyrośnięte sadzonki, i są też takie małe jak ja mam.

Ja mam dwie odmiany - jedną malinową, która byłą pikowana 2 tygodnie temu (do podłoża "co mam w garażu"czyli ziemia uniwersalna noname, plus torf, plus kompost z Substrala), i która wygląda bardzo dobrze (ta większa na zdjęciach) , i drugie odmiany czarne, siane pod koniec marca, które rosą mi bardzo wolno, ledwo mają dwa małe liście, fioletowe pod spodem (już przestałem tak podlewać, czekam do przesuszenia i dopiero), pikowałem tydzień temu do podłoża uniwersalnego Compo Sana zmieszanego pół na pół z humusem Substrala (wiem, źle).
Nie rozumiem czemu się tak dzieje.
Obydwa gatunki rosną na parapecie obok siebie.
Te malinowe pikowałem po wyrwaniu, miały ledwo co widoczny korzeń, a teraz te korzenie już przerastają spód.
Te czarne, małe były przesadzane łyżeczką z dość dobrym korzeniem - i nic, rosną w tempie 1 mm na dzień.
Wydaje mi się że te doniczki są dosyć ciężkie, faktem jest że dość mocno ugniatałem ziemię przed pikowaniem - tak może 1,5 razy zmniejszyła objętość.
Może po prostu jest za ciężka?
Może póki jeszcze jest te 3-4 tygodnie do przesadzenia do szklarni z powrotem te słabo rosnące przepikować do jakiegoś lekkiego uniwersalnego podłoża do pikowania?





Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Wszystko o pomidorach cz. 14

Post »

Może za mocno ubiłeś i dusisz im korzenie? ;:131 Ja nie ubijam podłoża, lekko je przygniatam, i tak trochę osiada podczas podlewania.
drugie odmiany czarne, siane pod koniec marca, które rosą mi bardzo wolno, ledwo mają dwa małe liście, fioletowe pod spodem (już przestałem tak podlewać, czekam do przesuszenia i dopiero
Odmiany typu indigo- prawdziwe czarne czy tam niebieskie- mają takie fioletowe liście, to u nich normalne.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”