Pod puszczą cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Witaj Eluś,piszesz ,że się przepracowałaś ,ja też, chociaż wydaje mi się ,że tak bardzo dużo nie zrobiłam ,ale gorąc i słońce bardzo osłabia i cały dzień na słońcu mnie wykańcza,dzisiaj też sie przepracowałam ,jutro mam przerwę ,bo muszę jechać do Krakowa,to może pojutrze będzie już lepiej w ogrodzie i będę ochoczo uprawiać jogę ;:306 ,pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu,
wiosna piękna.
Tyle ładnych kwitnień,hiacynty, pierwiosnki,krokusy..
a ty co boli ??Oj bidulko, alez ta wiosna daje nam w kość.
Ja w sobotę miałam orkę.Ile się dało to się działało.
I tak tyły jeszcze mam.
pozdrówki zostawiam .I do sił wracaj ;:196
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu..nie narzekaj na mało kwitnień ja widzę pięknie oczyszczone rabatki a na nich wiosenne kwiatki. ;:215 . Toż wiosna dopiero się rozkręca a my wraz z nią. ;:oj Wierzyłam w ciebie że plan wykonasz a ty nawet przekroczyłaś, już sobie wyobrażam jak musiałaś zasuwać, ale to nic przez tydzień odpoczniesz. ;:168 . Ja w przeciwieństwie do ciebie troszkę zdjęć porobiłam, tylko zapomniałam i aparat został na działce. ;:306 . W domku także jeszcze nie posprzątałam, nie mamy jeszcze wody. Czekam na nią jak na zbawienie, zwłaszcza trawnik po wertykulacji. ;:173
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu, czy Ty jesteś autorką tego wiersza ? Jakie róże Ci przemarzły? Czy robiłaś kopczyki na zimę?. Ja moim robiłam i jeżeli przemarzły to tylko do wysokości kopca. U mnie niektóre róże już puszczają liście, inne jeszcze śpią. Przyroda robi postępy z godziny na godzinę. Zaraz zakwitną drzewa owocowe i zrobi się cudnie.
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Martuniu , pisałam już , że na szczęście wiosna jest tylko raz w roku , więc jakoś ją przeżyjemy :;230 .Jogę mamy jednak w nadmiarze , a co za dużo to niezdrowo .Powiem Ci że w niedzielę też pracowało mi się bardzo ciężko chociaż na głowie miałam kapelusz , ale żar z nieba był nie do zniesienia , wieczorem wyglądałam jak po solarium ;:306 Zauważyłaś że tylko narzekam ? to chyba objaw przepracowania , na szczęście do soboty jeszcze jest kilka dni , więc mam nadzieję , że jednak mi przejdzie ;:306 .Fajnie , że w Krakowie chociaż na chwilkę oderwiesz się od roboty . Życzę spokojnego tygodnia ;:167

Aniu , odnośnie orki :
Najpierw ziemię trzeba zaorać ,
A na nasiona użyć brony .
Człowiek się musi napracować ,
Żeby dorodne zebrać plony .

Ela

Nie przejmuj się , przy tym areale , tyły będziesz miała stale przez najbliższą pięciolatkę , przyzwyczaisz się ;:306 .Najważniejsze to zdrowie , wtedy wszystko będzie szło do przodu . ;:108

Zuziu ,jak tak sobie ponarzekam , to jakoś mi lżej ;:306 , wiadomo , że robota sama się nie zrobi a my po zimie troszkę jeszcze jesteśmy sztywni :;230 .Trochę się o siebie martwię bo moje zapisywane plany do realizacji zaczynają mi się nie mieścić na jednej kartce a to niezdrowy objaw . ;:223 , muszę brać chyba mniejsze kartki :;230 . Wodę już sobie odkręciłam i nawet już podlewałam borówki bo zrobiło się sucho .Na temat swojego trawnika wolę się nie wypowiadać ;:202 Jesteś szczęściara że masz taki metraż , porobisz i będziesz się delektowala pięknym kwitnieniem .Pozdrawiam ;:196

Ewuniu , lubię odpowiadać Ani własną rymowanką . Przemarzła mi Monica w ilości 3 sztuki i co ciekawe osłonięta schodami i zwykle bardzo odporna , ale wcale mnie to nie zmartwiło bo zrobiło się tam ostatnio trochę ciasno więc się rozluźniło i po kłopocie .Rośliny poczuły ciepełko i ruszyły z impetem , forsycja kwitnie , wierzby puszczają liście ,robi się pięknie , soczyście zielono , najpiękniejsza pora roku i troszkę za krótka .Badyla jeszcze nie przycięłam , nie wyrobiłam się , ale wygląda dobrze .Pozdrawiam i owocnej pracy w ogrodzie . ;:167
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Eluś. ..to prawda, kiedyś na swój metraż działeczki narzekałam od jakiegoś czasu już nie bo i zdrowie i siły nie te. ;:oj . Fajnie że pogoda nam dopisuje, w sobotę jak pojedziesz na swoje ranczo dokończysz wszelkie prace jakie ci zostały..tylko już nic nie dokupuj i nie dokładaj sobie prac. ;:168
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Jak tam Eluś? Kiedy planujesz wizytę na działaczce?
Pozdrawiam i dużo ;:3 życzę.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Zaglądam.
I na na jakieś wieści ogrodowe czekam.
I fotki też :)
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Witaj Eluś ,już jakoś przyzwyczaiłam się do słońca i teraz sie opalam ;:306 pracując w ogrodzie ,ale powietrze jakieś lepsze jak kiedyś ,albo ja jakaś lepsza :uszy roboty chyba nie da się odrobić bo ciągle jest dużo do zrobienia ,jak zajedziesz w ten weekend do ogrodu to pewnie dużo roślin się u Ciebie rozwinęło,bo to słońce strasznie przyspiesza kwitnienie,pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu praca chyba wre u Ciebie :), już od początku kwietnia widzę działałaś, to teraz działka pewnie dopieszczona :) wiosna już u nas na całego to i u Ciebie na pewno się rozgościła na dobre :wit
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Z Twojego milczenia możemy wszyscy się domyślić, że znowu wyżywasz się w ogrodzie. Zarobiona jesteś i tyle ;:138 Po powrocie na pewno wszystko nam opowiesz ;:108 Oby tylko sił Ci starczyło ;:196
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Witajcie [/ :wit
Mało wpisów robię ostatnio , ale to głównie dlatego ,że w poprzednim tygodniu w ogrodzie byłam tylko 4 godziny i odkopczykowałam jedynie róże i biegusiem wracałam , więc nawet fotek nie zrobiłam . Dzisiaj o 15 tej byłam już w domu , ale musiałam się położyć bo wróciłam okropnie zmęczona .Do ogrodu wyjechałam w sobotę o 5 tej rano z załadowaną przyczepą a na niej dwa olbrzymie różaneczniki , które dostałam z innego ogrodu ,z powodu robienia drenażu przy budynku ,nie wspomnę o pozostałym zielsku do posadzenia bo przyszły róże i około 20 innych roślin z ostatnich dostaw a o cebulach nawet nie wspomnę .Tempo pracy miałam niesamowite , dołów wykopałam chyba rekordową ilość w tym dwa duże .Wstałam dzisiaj raniutko o piątej i muszę powiedzieć ,że było zimno , ale musiałam oczyścić i wyciąć stare maliny i jeżyny bo nowe powychodziły już z ziemi a wcześniej nie było kiedy a poletko mam spore .Na rabatki dałam nawozu , obficie podlałam borówki , przycięłam niektóre róże , opieliłam dwa zagonki , posadziłam kilka pozycji i powrót . Oczywiście po drodze zrobiłam jeszcze dziesiątki innych rzeczy , i nawet udało mi się zrobić kilka fotek , ale tylko kilka bo po prostu nie miałam już czasu . ;:202 Pracy jest ogrom , ale będę nadganiała na majówce , nie ma wyjścia ,wiosna się nam rozszalała i nie można za nią nadążyć .

Zuziu ,jakoś robota nie chce mnie omijać , wręcz odwrotnie , zawsze mi jej przybywa , chociaż staram się jak mogę ;:306 .Mam nadzieję ,że w majówkę popracuję w ogrodzie spokojniej i bez pośpiech wypiję kawę bo tym razem nawet to robiłam w tempie .Moje ciemierniki ładnie odbijają , ale kwiatka to raczej nie będzie , odkryłam też zarośnięte sasanki ,ale muszą jeszcze poczekać .Generalnie zrobiło się ładnie i widać moje starania .

Oleńko, chyba mam za duży ogród i za daleko od domu bo to powoduje wiele problemów , no ale za to miejsce jest piękne , więc coś za coś .Jak pojadę za tydzień to priorytetem będzie kosiarka bo trawa rośnie w oczach i tak w kółko . :;230

Aniu , miło , że zaglądasz a ja nie mogę się wyrobić z pracami w ogrodzie , mam ciągłe tyły a wiosna zasuwa nieubłaganie . Moja amanogawa cała jest w pączkach i mam nadzieję , że poczeka troszkę na mnie z kwitnieniem bo to jej debiut .Ma się troszkę ochłodzić i to mnie cieszy bo wprawdzie jest ślicznie , ale pracować w takiej temperaturze jest trudno . Ten tydzień będę miała bolący ;:306 , ale cieszę się bo dodatkowo posiałam trochę rzodkiewki i posadziłam flance sałaty , więc do przodu , po majówce będzie lepiej . ;:108

Martuniu , przyznam Ci się szczerze , że dokładnie nie miałam czasu się przyjrzeć wszystkiemu , ale generalnie to wszystko pędzi do kwitnienia jak szalone , zawsze najbardziej czekam na kwitnienie drzew i mam nadzieję , że nie ominie mnie to zjawisko .W taki upał staram się pamiętać o stosowaniu filtra , w sobotę się posmarowałam , ale dzisiaj w pędzie zapomniałam i poczułam to przy braniu prysznica, bo zapiekło ;:306 Masz rację , że roboty ciągle huk , zielsko rośnie w oczach a trawę to powinnam była już kosić , no ale jak zwykle , za mało czasu .Wiosną zazdroszczę Ci kwitnących katalp .

Mariuszu , mam spory ogród , więc pracy w nim też dużo a sam wiesz ,że wiosna nie czeka i nas pędzi do lata , a my staramy się ją dogonić .Nie wiem jak Ty , ale ja mam zawsze tyły . :;230 , o dopieszczaniu nawet nie ma mowy .

Iwonko , jestem zarobiona ,mam huk zaległej pracy a przyroda nie chce współpracować i nie czeka , jakaś taka zupełnie niewyrozumiała dla nas , mam nadzieję że za tydzień będę mogła spokojnie nacieszyć się jej walorami .

Wosna
Lekki ruch skrzydeł owadzich ,
Do ogrodu nas wiosną prowadzi .
Zaprasza na ulubioną ławkę ,
Do stolika , by wypić kawkę ,
I posłuchać , jak gra przyroda .
Szybko wiosna przemija , a szkoda .

Ela






Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu, to ja na tę kawkę się wpraszam, bo nie miałam dzisiaj na nią czasu ;:196 Musiałaś zasuwać jak mały samochodzik, żeby to wszystko zrobić. Ale efekty będą spektakularne :heja
Ładne to połączenie białych i pomarańczowych tulipanów ;:63
Miłego tygodnia ;:196
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu ja też w ciągłym niedoczasie :) a pracy jak zawsze więcej niż czasu hihi :) no ale trzeba dać radę ;:108 nie mamy wyjścia. Piękne kwitnienia za to nam trochę poprawiają humorki :)
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pod puszczą cz.2

Post »

Elu..ładne tulipanki, u mnie także teraz czas tulipanowy. Zaraz jadę na działeczkę choć dopiero z niej przyjechałam... :;230 . Pogoda płata figle, miało padać a zrobiło się pięknie ;:oj . Tulipankom powiązałam nitki.. :;230 . Dziś chcę odpoczywać, ciekawe czy się uda. ;:oj
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”