Pomidory pod folią cz. 5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Moje siane po dniu kobiet są jeszcze małe , więc coś mi tu nie pasuje :wink:
Awatar użytkownika
chmielu11
200p
200p
Posty: 231
Od: 21 lip 2013, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie,okolice Bielska-Białej

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

U mnie pod folią jeszcze gorczyca rośnie najwyższy czas przekopać i nawieźć obornikiem końskim,posadzić sałaty i poczekać aż pogoda się ustatkuje i za jakieś 3 tygodnie planuję wsadzić pomidory i paprykę.
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Termin wysiewu - 28 luty.
Pikowanie - 24 marca.
Chwila obecna.

Obrazek
Obrazek

Pierwsze wilki.

Obrazek

System korzeni - 30 marca i obecnie.

Obrazek
Obrazek

Jutro rozstawianie doniczek,gdyż rośliny wzajemnie zaczynają się zacieniać.

Obrazek
Obrazek


Wczoraj drugi raz od pikowania sadzonki podlane.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Witku!

Sadzonki na miarę Króla! ;:63

Czy je zasilasz nawozem?
Piszesz,że dopiero drugi raz podlewane od pikowania.
Zaintrygował mnie bio-algeen.
Chyba rozejrzę się za kupnem tego wspomagacza.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Maria.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Marysiu jeszcze nie na moją miarę,ale za jakieś 10-12 dni przy takiej pogodzie jak ma być teraz to i owszem. ;:173 Nie mam potrzeby je zasilać i nigdy tego nie robię w okresie od pikowania do wysadzenia na miejsce stałe.Zawarty w podłożu TS1 nawóz spokojnie im na ten czas wystarcza.Później to już tylko Kristalony plus wapń i magnez.Bio Algeen daje kopa korzeniom a taka długa przerwa w podlewaniu tylko ten proces wspomaga,gdyż zmusza korzenie do poszukiwania wody.
I wzajemnie dobrej i ;:3 niedzieli życzę. ;:108
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
kored
100p
100p
Posty: 138
Od: 31 maja 2013, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Tak, jestem mitomanem który nie ma co robić tylko wypisywać niestworzone historie na forach ogrodniczych ;:306

Oto zdjęcia, odmiany to Faworyt i Malinowy Ożarowski, teraz zauważyłem że na betaluxach też już są:

Obrazek

Obrazek

Do tunelu pójdą jak przyroda zdecydowanie ruszy i prognozy będą pomyślne. Tunel nie ogrzewany.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2934
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Piękne ;:oj Ale z terminem siewu chyba pomyłka, może 10 luty :?:
Pozdrawiam Eugenia
kored
100p
100p
Posty: 138
Od: 31 maja 2013, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Niestety albo stety nie ma pomyłki, 10 marca. Papryki poszły na wate koło pierwszego.
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Faktycznie piękne sadzonki :D Co im dajesz, że tak szybko Ci rosną?
Pozdrawiam Krzysiek
kored
100p
100p
Posty: 138
Od: 31 maja 2013, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Nic nie dostawały. Rosną w hollasie uniwersalnym. Teraz zaczne coś dawać bo widze przejaśnienia na wierzchołkach. Doświetlane dwiema świetlówkami T5 39W 6500k przez 10 godzin dziennie. To doświetlanie ratowało mi rozsadę bo mieszkam w bloku i cały czas grzeją (rury gorące) a słonecznych dni przez ten miesiąc było kilka. W dzień okno jeszcze otworzysz ale w nocy masakra.

Jak widze rozsadę Faworyta(użytkownika forum) sianą 28 lutego to sam się zastanawiam skąd taka różnica. Temperatura, światło czy coś innego?
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Też używam ziemi Hollas Aura :wink: Może to doświetlanie spowodowało, że tak szybko rosły :roll:
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

kored
Prawdę rzeczesz o odmianie Faworyt pisząc że ma przejaśnienia na wierzchołkowych liściach.Pod koniec uprawy w doniczkach a tuż przed wysadzeniem do tunelu tak mu się dzieje.Świadczy to o tym że jego okres wegetacji w doniczkach nieuchronnie dobiega końca.Sadzę go 11 rok i znam wręcz na pamięć jego bolączki.Zastanawia mnie tylko (ale nie tak do końca) fakt jak w ciągu miesiąca dorobił się pąków kwiatowych.Do wczesnych Faworyt nie należy i nigdy nie było to jego zaletą.U mnie do pąków w takim czasie nigdy nawet nie udało się zbliżyć,ale ja nie doświetlam sadzonek.Z całą niezaprzeczalną pewnością u Ciebie 10 godzinne doświetlanie i stała temperatura w domu miała na to wpływ.U mnie po pikowaniu w szklarni jest za duża różnica temperatur między dniem a nocą co jest hamulcem w rozwoju. Twoje zdjęcia jakbyś zrobił z oddali na pewno pokarzą sadzonki krępe o grubej łodydze bo tak właśnie rośnie ta odmiana.Są osoby co klną na czym świat stoi Aurę a u Ciebie się sprawdza ta partia podłoża.Celowo napisałem ta partia gdyż kilka lat temu miałem z nią przykre doświadczenie i od tego czasu używam innej.Twierdzę i będę to powtarzał że przestaniemy narzekać na jakieś podłoża dopiero wtedy gdy producent spełni wszystkie wymagania a sprzedawca właściwie będzie przechowywał.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
oliwia1974
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 4 lut 2018, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Kored piękne te pomidorki i na pewno oko cieszą :D
Pozdrawiam Oliwia

Trzeba myśleć pozytywnie by dojść do celu...
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Zobaczyłam, uwierzyłam- są kwiaty. ;:108 ;:oj :shock:
To kiedy pójdą pod folię?
Moim dziś przejrzałam łepetyny, ale żaden tam nic nie ma. ;:306
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11109
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

:wit Wydłużając czas doświetlania rozsady można faktycznie przyspieszyć jej
wzrost i zakwitanie . Kored ile godzin na dobę doświetlasz rozsadę ?
Zdarzało mi się , jak nie miałam podłączonego zegara , zapomnieć o wyłączeniu
doświetlania i faktycznie sadzonki rosły w oczach . Nawet u póżnych odmian
pojawiły się pąki kwiatowe .
Doczytałam , że 10 godzin doświetlania , to w sumie nie jest tak długo .
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”