Ale widok kwitnących jest wspaniały.Cóż...póżniej na blaszki czekać....nie zawsze mam chęć.Ale są.
Czasami zaskakują zmiennością kolorów.Lubię je fotografować.
Oto moja koronka na miesięcznicy- ta zrobiła się jakaś bi-color :P
Zdjęcie jest " od góry",nie wszystkie kwiaty jeszcze są rozwinięte ale musiałam zajrzeć ,tak z ciekawości.Wyszło jak floksowate


pozdrawiam JOVANKA