Z pomarańczą fajny pomysł
Marysiu dzięki
Dzisiaj znowu świeciło słoneczko, jak coś się robi to ciepło, ale chwilę w miejscu to ręce grabieją z zimna
Przycięłam hortensje, obcięłam parę suchych badylów, zrobiłam obchód co trzeba będzie jeszcze zrobić w następnej kolejności...
A jutro jadę po bratki do "moich foliaków"















