Zatrwian wrębny
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zatrwian wrębny
No to już więcej chyba tak nie zrobisz.Zawsze kupuję w pojedynczych kolorach zarówno zatrwiany jak i astry,wtedy wiem czego się spodziewać i czego chcę.W przypadku mix-u to tylko loteria.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Zatrwian wrębny
Wiadomo żóty jest najwczesniejszy fioletowy najpóźniejszy, ale jeżeli wrzesień jest ładny to jeszcze sporo zatrwianów zbiorę, dokładam do bukietów suchołuske nieśmiertelnik wiekuistkę i wtedy bukiety są takie pełne, bardzo kolorowe. w swojej długiej przygodzie z suszonymi kwiatami miałam lata ze w ogóle nic nie zebrałam z racji pogody. Ja zawsze powtarzam zatrwiany to kwiaty słońca.Faworyt pisze: emalia112
Nie sieję nigdy zatrwianu w dwóch terminach a to z prostej przyczyny że przez cały sezon letni do września rośliny kwitną dając soczyste kolory.Jesienna aura nigdy nie jest do przewidzenia a dłuższe deszcze potrafią w parę dni dokonać dzieła zniszczenia.To co zbiorę w sezonie w zupełności mi wystarcza aż nadto.
Jedynie jeden kolor (żółty) sieję trzy tygodnie później żeby zgrać w jednym czasie wykwitanie wszystkich kolorów.
Z terminem siewu też się nie spieszę,gdyż nie ma najmniejszej potrzeby tego robić.
Rok 2017 to siew wszystkich odcieni 20 marca a żółty jak wspomniałem trzy tygodnie później.

Re: Zatrwian wrębny
Ja już posiałam zatrwian - pierwszy raz zagości w moim ogrodzie.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zatrwian wrębny
emalia112
Oprócz wymienionych przez Ciebie roślin jak robię bogatsze kompozycje dokładam jeszcze kraspedię.
Oprócz wymienionych przez Ciebie roślin jak robię bogatsze kompozycje dokładam jeszcze kraspedię.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Zatrwian wrębny
Kraspedia jak dla mnie jest jest mało wydajna. Dużo z nia zachodu , bo trzeba wysiewać wcześnie i robić rozsadę, a wydajność marniutka. Pa za tym kolor ma taki sobie, główki malutkie i w zestawieniu z agresywnymi wyraźnymi kolorami zatrwianu po prostu jej nie ma.
Już lepiej w mniejszych bukietach z zatrwianem wygląda gomfrena.

Już lepiej w mniejszych bukietach z zatrwianem wygląda gomfrena.

- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zatrwian wrębny
Wydajność kraspedia,fakt ma mało imponującą i trochę czasu trzeba jej poświęcić,ale główki u mnie ma porównywalne z gomfreną którą też uprawiam.Bardziej bogatej ziemi potrzebuje z tego co zauważyłem,żeby dorosła.Wcześniej traktowana po macoszemu wielkością główek nie imponowała.Do zatrwianu mnie akurat odpowiada.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Zatrwian wrębny
Piękne te Wasze bukiety - ja jednak za suchymi bukietami nie przepadam i raczej ich robić nie będę, bardziej chcę cieszyć oko w ogrodzie, ale...kto wie. Mój zatrwian wzeszedł właściwie 100% - posiałam tylko kilka nasion (bo ogródek mały a tyle jeszcze innych kwiatów chcę wypróbować i dlatego sieję po kilka nasion).
Tak wyglądają moje siewki:

Siałam z takiego mixu:

Posiałam też nasionka zebrane podczas ferii spędzonych w cieplejszym klimacie - ale na razie wyszły tylko trzy - choć i tak się z nich bardzo cieszę (bo zbierając w ogóle zastanawiałam się, czy w tych kłoskach były nasionka - zerwałam tylko jedną malutką gałązkę wyglądającą na taką co to kwitła pewnie dawno, dawno temu - bo rośliny miały już nowe kwitnące gałązki, a że to było w parku
to sami wiecie - zaszaleć z ilością nie mogłam). Nie wiedziałam, że to zatrwian (myślałam, że może bergenia)- dopiero po sprawdzeniu nazwy łacińskiej w domu - okazało się, że to zatrwian. A tak kwitł miesiąc temu:



A to moje trzy siewki, na które dmucham i chucham:

Jakość zdjęć ...
.
Tak wyglądają moje siewki:

Siałam z takiego mixu:

Posiałam też nasionka zebrane podczas ferii spędzonych w cieplejszym klimacie - ale na razie wyszły tylko trzy - choć i tak się z nich bardzo cieszę (bo zbierając w ogóle zastanawiałam się, czy w tych kłoskach były nasionka - zerwałam tylko jedną malutką gałązkę wyglądającą na taką co to kwitła pewnie dawno, dawno temu - bo rośliny miały już nowe kwitnące gałązki, a że to było w parku




A to moje trzy siewki, na które dmucham i chucham:

Jakość zdjęć ...



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Zatrwian wrębny
Ninia na 100% to co pokazujesz nie jest zatrwianem wrębnym, a zatrwian pereza Limonium perezii (wygoogluj i porównaj). Jest piękny, ale trudny w naszym klimacie. Lato za krótkie. Ale jak masz juz takie duże roslinki to moze się uda i zakwitnie. trzymam kciuki bo mnie nigdy nie udało się.
Re: Zatrwian wrębny
Wiem, że ten ostatni nie jest wrębny - sprawdzałam wcześniej, jak znalazłam tabliczkę z nazwą (dlatego początkowo zastanawiałam się czy to nie jest coś z bergenii) - a nasionka zebrałam i posiałam z myślą by go przechowywać zimą w domu tak jak pelargonie .
-
- 200p
- Posty: 373
- Od: 4 maja 2016, o 18:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Re: Zatrwian wrębny
Ja w tym roku zatrwian wysiałam pierwszy raz. Piękny bukiety z niego tworzycie. Faworyt, wszystkie twoi rady zapisane. Tylko ze późno natknęłam się na ten wątek i kupiłam mix. Ale w następnym roku będę mądrzejsza. 

Pozdrawiam Ekaterina
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zatrwian wrębny
Tak Ekaterina w przyszłym roku kup pojedyncze kolory bo w mieszance z ilością poszczególnych jest różnie a poza tym żółty sieje się te trzy tygodnie a nawet deko dłużej później żeby wszystkie kolory razem wykwitały.
Powodzenia w uprawie. 


Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 200p
- Posty: 373
- Od: 4 maja 2016, o 18:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Re: Zatrwian wrębny
Dziekuje
Faworyt, a czy są rosliny na których się nie znasz?

Faworyt, a czy są rosliny na których się nie znasz?
Pozdrawiam Ekaterina
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zatrwian wrębny
Oczywiście i to wiele o których chciałbym wiedzieć więcej a jeszcze lepiej byłoby je mieć u siebie. Wiesz,pewnie na emeryturze jak czasu będzie więcej zajmę się tymi roślinami które lubię - na poważnie.Na przykład różami. 

Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 200p
- Posty: 373
- Od: 4 maja 2016, o 18:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Re: Zatrwian wrębny
No może ja też będę miała taką wiedzę.
Mój zatrwian wykiełkował po dwóch dniach
, kiedy mogę go wynieść w zimniejsze pomieszczenie?

Mój zatrwian wykiełkował po dwóch dniach

Pozdrawiam Ekaterina
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zatrwian wrębny
Będziesz mieć z całą pewnością.
Zatrwian szybko kiełkuje a jak ma jeszcze ciepło a u Ciebie widzę miał skoro aż taki wyrywny.Daj mu chwilę na puszczenie jakichś korzonków w tak dobrych warunkach.Po 7-10 dniach jak już wszystkie zmężnieją przenieś w chłodniejszy klimat.Zatrwian taki lubi.Jak siewki zaczną się zagęszczać i walczyć o światło rozpikujesz w szerszym rozstawie.Ja pikuję raz do czasu wysadzenia do gruntu,chociaż zalecane jest dwukrotne pikowanie.

Zatrwian szybko kiełkuje a jak ma jeszcze ciepło a u Ciebie widzę miał skoro aż taki wyrywny.Daj mu chwilę na puszczenie jakichś korzonków w tak dobrych warunkach.Po 7-10 dniach jak już wszystkie zmężnieją przenieś w chłodniejszy klimat.Zatrwian taki lubi.Jak siewki zaczną się zagęszczać i walczyć o światło rozpikujesz w szerszym rozstawie.Ja pikuję raz do czasu wysadzenia do gruntu,chociaż zalecane jest dwukrotne pikowanie.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).