Ten irysek nie jest ode mnie. Dopiero ub.wiosny posadziłem takie 3 szt i widzę, że wyłażą z ziemi.
Familokowego ciąg dalszy
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Familokowego ciąg dalszy
Ależ kolorowo u ciebie Jadziu
Ten irysek nie jest ode mnie. Dopiero ub.wiosny posadziłem takie 3 szt i widzę, że wyłażą z ziemi.
Ten irysek nie jest ode mnie. Dopiero ub.wiosny posadziłem takie 3 szt i widzę, że wyłażą z ziemi.
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu zafundowałaś nam kolejną porcję wiosennych obrazów
A irysik - 
Życzę słoneczka, zdrówka i ciepełka, oby to ochłodzenie ominęło nas szeeeerooookim łukiem Sąsiadeczko
Życzę słoneczka, zdrówka i ciepełka, oby to ochłodzenie ominęło nas szeeeerooookim łukiem Sąsiadeczko
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witam wszystkich odwiedzających moje małe królestwo
Wczoraj poszalałam w ogródku dzisiaj też z godzinkę lub dłużej i powoli rabatki zaczynają przypominać ogródek, bo wszystkie suche badylki prawie wycięte. Pozostała tylko jesienna astrowa rabatka z agrestami . Dam radę może jutro jeśli pogoda pozwoli, a jak nie to dopiero aż się ociepli .Szkoda byłoby się rozłożyć nie warto. Wawrzynek lada chwila będzie wyglądał jak panna młoda obsypany kwieciem ,bo paki są już na wpół otwarte.Jutro zrobię mu fotke a drugi z ciemnymi kwiatami też powoli zabiera się do pokazania swoich paru kwiatów.Niestety to młodzieniaszek ,wiec nie ma co się dziwić .Dostałam jego sadzonkę od Reni [reniak ] jakoś straciła sie z forum. Ma też od niej ostróżki ciekawe czy zakwitną w tym roku jedna była przecudna biała pełna
BEATKO nie zdążyłam do Ciebie zajrzeć sorki za to masz
.Coraz więcej kolorowych maluszków sie pokazuje. Niestety skrzydlaci przyjaciele chwilowo odlecieli zwabi ich dopiero
Dla Ciebie kolorowe bukieciki na przeprosiny


ANDRZEJU no to źle ze mną ,ze nie pamiętam od kogo dostałam tego iryska wstyd
Faktem jest ,ze zakwitł i ja się baaaardzo z niego cieszę. Zrobiłam jesienią kawałek rabatki permakulturowej takie 0,5 X 0,5 i w tym miejscu zadołowałam doniczkę z patyczkami Elżbietki .Kurcze jak one wyglądają jakby były dopiero wsadzone, a butelka w środku cała zaparowana .Widać fajne ciepełko się tam zrobiło.Szkoda ,ze nie mam więcej miejsca na takie eksperymenta
Tylko ,ze zamiast słomy dałam siano


ANIU gdy u nas przekwitną te maluszki to Ty będziesz się nimi cieszyć, a my będziemy podziwiać.Czasem to dobrze ,że nie wszystko u wszystkich kwitnie, wtedy możemy się delektować wrażeniami.Trochę boję się tych prognoz bo wegetacja ruszyła pełną parą


IWONKO u mnie już wiosna pełna parą nawet pąki są na miodunkach tylko potrzebne byłoby trochę słoneczka .Wczoraj dokończyłam ścinanie hortensji i oczywiście wszystkie patyczki poszły w doniczki. Zostawiłam na Grandiflorze 2 grubsze łodyżki i planuję je ukorzenić tak jak pisałaś w swoim wątku w ubiegłym sezonie.Jednak czekam aż pogoda się unormuje .Sporo pająków już biega także Kowali bezskrzydłych czy biedronek .Niestety dzisiaj wszystkie owady zniknęły w taki ziąb


TERENIU porobiłam niektórym moim różanym krzewom fotki .Najgorzej wygląda Gloria dei a i Fresja też nie najlepiej zniosła zimę.Najbardziej obawiałam się o JPII bo słyszałam ,że on taki mało odporny .Jednak jak na razie jest super oby coś nie sknociło tego zachwytu ODPUKAĆ Normalnie zastanawiam się czy nie wymienić tej mojej Glorii na nowszy model, bo patyczek ukorzeniony







BEATKO nie zdążyłam do Ciebie zajrzeć sorki za to masz


ANDRZEJU no to źle ze mną ,ze nie pamiętam od kogo dostałam tego iryska wstyd


ANIU gdy u nas przekwitną te maluszki to Ty będziesz się nimi cieszyć, a my będziemy podziwiać.Czasem to dobrze ,że nie wszystko u wszystkich kwitnie, wtedy możemy się delektować wrażeniami.Trochę boję się tych prognoz bo wegetacja ruszyła pełną parą


IWONKO u mnie już wiosna pełna parą nawet pąki są na miodunkach tylko potrzebne byłoby trochę słoneczka .Wczoraj dokończyłam ścinanie hortensji i oczywiście wszystkie patyczki poszły w doniczki. Zostawiłam na Grandiflorze 2 grubsze łodyżki i planuję je ukorzenić tak jak pisałaś w swoim wątku w ubiegłym sezonie.Jednak czekam aż pogoda się unormuje .Sporo pająków już biega także Kowali bezskrzydłych czy biedronek .Niestety dzisiaj wszystkie owady zniknęły w taki ziąb


TERENIU porobiłam niektórym moim różanym krzewom fotki .Najgorzej wygląda Gloria dei a i Fresja też nie najlepiej zniosła zimę.Najbardziej obawiałam się o JPII bo słyszałam ,że on taki mało odporny .Jednak jak na razie jest super oby coś nie sknociło tego zachwytu ODPUKAĆ Normalnie zastanawiam się czy nie wymienić tej mojej Glorii na nowszy model, bo patyczek ukorzeniony







- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1430
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Familokowego ciąg dalszy
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu wiosna u Ciebie się rozkręca
rabatki częściowo już ogarnięte
u mnie jeszcze nic prawie nie porobione
dużo słonka życzę, bo teraz nam się przyda 
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu u Ciebie jest nawet nie widać przemarzniętych róż o swoich nie wspomnę po tych ostatnich przymrozkach

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
TERENIU większość moich róż tak wygląda mają tylko pojedyncze gałązki do ścięcia .O wiele lepiej przezimowały tegoroczne nie wiem czy to dobra strona Astvitu bo jesienią wszystkie krzewy dostały dawkę zalecaną czyli 1 łyżka ,a większe dostały 2 łyżki.Dla Fresji ,Gloria dei i Charles'a Austina nie wystarczyło i widać różnicę.Jednak one w ubiegłym sezonie też marnie kwitły może to dlatego.. U mnie sie zabieliło i nawet teraz sypie drobny śnieżek .Byłam zobaczyć w ogródku i biedne ranniki i krokusy mają spuszczone główki .Mam nadzieję ,ze jeszcze sie ożywią po tej anomalii
MARIUSZU teraz juz większość rabatek mam uprzątniętych pozostało niewiele prac porządkowych.No cóż z braku innego zajęcia zajmuje sie ogródkiem
MAĆKU miło Cię gościć już zdążyłam zapoznać sie z Twoimi ogrodowo doniczkowymi ślicznościami .Fajnie kwitną wszystkie doniczkowce
a to mój cudny wawrzynek i gdyby nie śnieg i mróz już podziwiałabym tę moją cudną pannę młodą



Życzę wszystkim udanego weekendu i szybkiego powrotu wiosny
MARIUSZU teraz juz większość rabatek mam uprzątniętych pozostało niewiele prac porządkowych.No cóż z braku innego zajęcia zajmuje sie ogródkiem
MAĆKU miło Cię gościć już zdążyłam zapoznać sie z Twoimi ogrodowo doniczkowymi ślicznościami .Fajnie kwitną wszystkie doniczkowce
a to mój cudny wawrzynek i gdyby nie śnieg i mróz już podziwiałabym tę moją cudną pannę młodą



Życzę wszystkim udanego weekendu i szybkiego powrotu wiosny
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu piękne wawrzynki
Czy do Ciebie też zima wróciła ?? bo mnie zasypało i troszkę mrozi
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę
Czy do Ciebie też zima wróciła ?? bo mnie zasypało i troszkę mrozi
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
No właśnie, u mnie też zima wróciła, tym razem ze sniegiem . Bąbel się cieszy i robi susy w śnieg, ale bez kubraczka , bo nie chce , zresztą to duży kawaler, nie zmuszam go absolutnie
Wawrzynka masz cudnego, pięknie rozrośnięty, szeroki i obsypany pąkami
Ja mam różowego , ale nie taki piękny. Mam nadzieję ,że niedługo będziemy się cieszyły ich krasą 
I właśnie o to chodzi Jadziu, że miejsca nie mam a kupuję , potem wciskam i nie ma efektu lub giną , niestety to choroba którą mam sobie za złe
I właśnie o to chodzi Jadziu, że miejsca nie mam a kupuję , potem wciskam i nie ma efektu lub giną , niestety to choroba którą mam sobie za złe
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
KAROLCIA kurcze widziałam ile u Ciebie śniegu, a u mnie tylko postraszyło a mróz 10 sie zapowiada.Bąbel ma gdzie szaleć Mój różowy wawrzynek to młodziak ma tylko jeden pęd jednak jeszcze trochę i też będzie szalał.Jak tam miewa sie mała wawrzynkowa siewka może w przyszłym roku już zakwitnie paroma kwiatkami
TERENIU niestety zima w całym kraju znów sie zadomowiła .Dobrze tak jak u Karolki z mnóstwem śniegu a u mnie ledwie poprószyło .Achhh teraz boję się o róże, bo już zaczęły wegetacje, a tak cudnie wyglądały
Miłej niedzieli Tereniu





TERENIU niestety zima w całym kraju znów sie zadomowiła .Dobrze tak jak u Karolki z mnóstwem śniegu a u mnie ledwie poprószyło .Achhh teraz boję się o róże, bo już zaczęły wegetacje, a tak cudnie wyglądały





- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Cześć Jadziu, cieszę się, że Novalis przeżył i ma się dobrze. U Ciebie piękna wiosna a ja mam regularną zimę, dzisiaj w nocy -10 a teraz -5, piękne słońce i silny wiatr, czyli totalna zima. Najgorzej, że przyszło kilka roślinek, niektóre już rozpoczęły wegetację i z konieczności stoją w domu, czyli mam domowy ogród 
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Familokowego ciąg dalszy
Damy radę Jadziu i nasze rośliny też - byle do jutra i już będzie spoko 
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu sieweczka gdzieś jest, wniosłam jeszcze do domu ( chyba) mam tyle w doniczkach ,że nie wiem co gdzie
U mnie mróz pokazał więcej niż zapowiadali, - 13 st. Wszystko co kwitło zmarzło, trudno, będą kwitły następne roślinki
Może juz nie długo wiosna
Wawrzynek różowy ładnie , solidnie wygląda 
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1430
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Familokowego ciąg dalszy
Fajnie powspominać lato 
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Familokowego ciąg dalszy
Miałaś róże otulone śnieżną pieżynką? Na Śląsku podobnie jak w Wielkopolsce było mroźno. Jak Ci się udało ochronić rośliny?

