Działka Rudej
Działka Rudej
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Jestem zarówno nowa na Waszym Forum jak i w dziedzinie działkowania.
Od zawsze z rodzicami mieszkaliśmy w samym centrum miasta i od zawsze rodzice posiadali ogródek działkowy, najczęściej typowo warzywno-owocowy, gdzie spędzałam dzieciństwo. Później jakoś się Nasze działkowanie rozpadło, tata wyjechał za granice, mama sama nie chciała, ja byłam za młoda i za głupia żeby zrozumieć, że trzeba pomóc. Teraz po wielu, wielu latach sama zapragnęłam posiadać swój mały raj na ziemi i wcale nie przerażają mnie jęki męża i niedowierzanie ojca
Do moich marzeń dołączyła mama, która wyraziła chęć współdzielenia działki pod warunkiem, że będzie mogła sadzić tyle kwiatów ile zapragnie
Tak więc miesiąc temu ruszyłyśmy na poszukiwania. Po miesiącu znalazłyśmy działeczkę wolną, zapuszczoną, ale zobaczyłyśmy w niej ogromny potencjał by stać się Naszym rajem na ziemi.
Działka Nasza stanie się dopiero we wtorek gdzie w zarządzie dopełnimy wszelkich formalności, ale już snuję plany i marzenia "co, gdzie, jak".
Nie ukrywam, że zastanawiam się jak to będzie, bo wiem, że pracy jest mnóstwo, ale myślę, że damy radę
Zastanawiam się również, jak pozbyć się lokatora, który najprawdopodobniej zimuje na tej działce, tak to przynajmniej wygląda jak zaglądam do altanki. Widać, że nie ma na celu dewastować i niszczyć, szukał tylko schronienia, jednak będzie musiał się wyprowadzić
Nie chciałabym wszystkiego z altanki wyrzucić, bo są tam jego rzeczy, być może jedyne jakie ma, jednak z czasem zmuszona będę to zrobić.
Wrzucam zdjęcia działki i altanki, tylko się nie przestraszcie
Wstawiasz za wielkie zdjęcia(regulamin), poprawiłam. Iwona
Od zawsze z rodzicami mieszkaliśmy w samym centrum miasta i od zawsze rodzice posiadali ogródek działkowy, najczęściej typowo warzywno-owocowy, gdzie spędzałam dzieciństwo. Później jakoś się Nasze działkowanie rozpadło, tata wyjechał za granice, mama sama nie chciała, ja byłam za młoda i za głupia żeby zrozumieć, że trzeba pomóc. Teraz po wielu, wielu latach sama zapragnęłam posiadać swój mały raj na ziemi i wcale nie przerażają mnie jęki męża i niedowierzanie ojca
Do moich marzeń dołączyła mama, która wyraziła chęć współdzielenia działki pod warunkiem, że będzie mogła sadzić tyle kwiatów ile zapragnie
Tak więc miesiąc temu ruszyłyśmy na poszukiwania. Po miesiącu znalazłyśmy działeczkę wolną, zapuszczoną, ale zobaczyłyśmy w niej ogromny potencjał by stać się Naszym rajem na ziemi.
Działka Nasza stanie się dopiero we wtorek gdzie w zarządzie dopełnimy wszelkich formalności, ale już snuję plany i marzenia "co, gdzie, jak".
Nie ukrywam, że zastanawiam się jak to będzie, bo wiem, że pracy jest mnóstwo, ale myślę, że damy radę
Zastanawiam się również, jak pozbyć się lokatora, który najprawdopodobniej zimuje na tej działce, tak to przynajmniej wygląda jak zaglądam do altanki. Widać, że nie ma na celu dewastować i niszczyć, szukał tylko schronienia, jednak będzie musiał się wyprowadzić
Nie chciałabym wszystkiego z altanki wyrzucić, bo są tam jego rzeczy, być może jedyne jakie ma, jednak z czasem zmuszona będę to zrobić.
Wrzucam zdjęcia działki i altanki, tylko się nie przestraszcie
Wstawiasz za wielkie zdjęcia(regulamin), poprawiłam. Iwona
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Działka Rudej
Witaj piękna działeczka i ile możliwości będzie wspaniale się prezentować po metamorfozie fak, że pracy trzeba będzie sporo włożyć ale wszystko małymi kroczkami i będzie OK będę zaglądał i z niecierpliwością czekał na to co będzie się działo, hmmm no niestety jeśli ktoś bytuje w altanie będzie musiał zmienić lokum, ale jak widać nawet czysto miał
Re: Działka Rudej
Cześć Ruda
Posiadanie własnej działeczki czy ogrodu przydomowego, to jest najlepsza rzecz, jaką można mieć Daje to mnóstwo radości, wiadomo - ciężkiej pracy też, ale to jest taki własny kąt, gdzie można obcować z przyrodą
Czeka Was dużo pracy, ale to jest fajny czas, czas planowania, porządków, a potem będzie już tylko lepiej Ciekawe ile będzie miały niespodzianek roslinnych, jak przyjdzie wiosna i rośliny zaczną wyrastać, może traficie na jakieś perełki!
Wszystkiego dobrego i powodzenia!
Posiadanie własnej działeczki czy ogrodu przydomowego, to jest najlepsza rzecz, jaką można mieć Daje to mnóstwo radości, wiadomo - ciężkiej pracy też, ale to jest taki własny kąt, gdzie można obcować z przyrodą
Czeka Was dużo pracy, ale to jest fajny czas, czas planowania, porządków, a potem będzie już tylko lepiej Ciekawe ile będzie miały niespodzianek roslinnych, jak przyjdzie wiosna i rośliny zaczną wyrastać, może traficie na jakieś perełki!
Wszystkiego dobrego i powodzenia!
Re: Działka Rudej
Ja też będę cię odwiedzać , uwielbiam oglądać takie metamorfozy- zwłaszcza że sama taką przechodzę.
Napisz coś więcej o działce , jaka jest duża i jakie plany macie . Bardziej rekreacyjnie bedzię czy raczej jakieś grządki i rabatki?
Napisz coś więcej o działce , jaka jest duża i jakie plany macie . Bardziej rekreacyjnie bedzię czy raczej jakieś grządki i rabatki?
Re: Działka Rudej
Dziękuję Wam kochani za tak miłe przyjęcie
Dzisiaj kolejny raz pojechałam na działkę, już jest prawie Nasza, ale niestety zarząd czynny jest tylko we wtorki więc dopiero we wtorek dopełnię wszelkich formalności. Jednakże zarówno w samym zarządzie jak i sąsiedzi działkowcy wiedzą już, że podejmiemy się walki z tym terenem, więc już snuję plany
Słoneczko dzisiaj pozwoliło bym wyciągnęła tatę z domu który wie dużo więcej ode mnie i zdradził mi kilka tajemnic działki.
Niestety tak jak się domyślałam już wcześniej działka stała odłogiem z 5 dobrych lat. W spadku dostaniemy z 6 krzaczków agrestu, 5 porzeczki, połamaną wisienkę, mnóstwo wisienek samosiejek i 2 jabłonki uschnięte i nie do odratowania, łamią się przy każdym dotyku. Mamy również całkiem zdziczałe winogrono które rozciąga się po 5 drzewkach Naszych i ze 3 sąsiada.
W rogu działki tata dostrzegł górę "złota", stary kompostownik
Z prac nie zrobiliśmy za wiele, ponieważ jak będę miała papier to dopiero ruszę z pełną parą, jednak bakcyl już jest bo kilka gałęzi już poobrywanych dzięki czemu odsłoniliśmy altankę i pościągałam pędy winogrona z kilku drzew. Aż miałam ochotę na więcej!!
Gałązki położyliśmy przed drzwiami do altanki a na furtce zawisła kłódka. Mam nadzieję, że obecny lokator zabierze swoje rzeczy nim pozamykam i oczyszczę altankę
Co do planów działkowych to chcemy głównie rekreacyjną, trawa, trawa i jeszcze raz trawa. Jednak każde z Nas chce mieć coś dla siebie na działce więc tata szuka miejsca na wędzarnie, mąż na grilla, córeczka na malinki i truskawki a mama na kwiaty których i ja również pragnę. Za to ja szukam miejsca na hamak
Mam również pytanie, ponieważ macie dużo większe doświadczenie niż ja, myślicie, że taki zaniedbany teren najlepiej przekopać łopatą, widłami czy zainwestować w glebogryzarkę?
Dzisiaj kolejny raz pojechałam na działkę, już jest prawie Nasza, ale niestety zarząd czynny jest tylko we wtorki więc dopiero we wtorek dopełnię wszelkich formalności. Jednakże zarówno w samym zarządzie jak i sąsiedzi działkowcy wiedzą już, że podejmiemy się walki z tym terenem, więc już snuję plany
Słoneczko dzisiaj pozwoliło bym wyciągnęła tatę z domu który wie dużo więcej ode mnie i zdradził mi kilka tajemnic działki.
Niestety tak jak się domyślałam już wcześniej działka stała odłogiem z 5 dobrych lat. W spadku dostaniemy z 6 krzaczków agrestu, 5 porzeczki, połamaną wisienkę, mnóstwo wisienek samosiejek i 2 jabłonki uschnięte i nie do odratowania, łamią się przy każdym dotyku. Mamy również całkiem zdziczałe winogrono które rozciąga się po 5 drzewkach Naszych i ze 3 sąsiada.
W rogu działki tata dostrzegł górę "złota", stary kompostownik
Z prac nie zrobiliśmy za wiele, ponieważ jak będę miała papier to dopiero ruszę z pełną parą, jednak bakcyl już jest bo kilka gałęzi już poobrywanych dzięki czemu odsłoniliśmy altankę i pościągałam pędy winogrona z kilku drzew. Aż miałam ochotę na więcej!!
Gałązki położyliśmy przed drzwiami do altanki a na furtce zawisła kłódka. Mam nadzieję, że obecny lokator zabierze swoje rzeczy nim pozamykam i oczyszczę altankę
Co do planów działkowych to chcemy głównie rekreacyjną, trawa, trawa i jeszcze raz trawa. Jednak każde z Nas chce mieć coś dla siebie na działce więc tata szuka miejsca na wędzarnie, mąż na grilla, córeczka na malinki i truskawki a mama na kwiaty których i ja również pragnę. Za to ja szukam miejsca na hamak
Mam również pytanie, ponieważ macie dużo większe doświadczenie niż ja, myślicie, że taki zaniedbany teren najlepiej przekopać łopatą, widłami czy zainwestować w glebogryzarkę?
Re: Działka Rudej
Powiem tak . Nie wiem jak lepiej , zależy ile masz siły i czasu. Powiem ci co myśmy zrobili . Działka też był dlugo nie uprawiana. Najpierw wycięliśmy i wykopaliśmy to czego nie chcieliśmy . Resztę spryskałam a'la randapem i po mniej więcej miesiącu mój eM przejechał glebogryzarką . Była taka góra chwastów, że nie wyobrażałam sobie tego wybierania. Z tym, że ja raczej nie planuję żadnej trawki. Wszędzie będą kwiaty i warzywa . Nie koniecznie w tej kolejności
- Rodusik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1131
- Od: 21 sty 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Działka Rudej
Będę zaglądać.Czeka was dużo pracy ale to również przyjemność.Jesteście już właścicielami. Powodzenia.
Dla mamy kwiaty z mojej działki.
Dla mamy kwiaty z mojej działki.
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Ogród Rodusika
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Działka Rudej
Jedno jest pewne - czeka Cię duuużo pracy . A my ogrodnicy na pewno pomożemy dobrym słowem i poradami
Widzę, że masz spore świerki ? Pod nimi nic nie urośnie, mają płytko korzenie . Rozwiązaniem jest hamak
Okoliczne działki też są opuszczone ?
Widzę, że masz spore świerki ? Pod nimi nic nie urośnie, mają płytko korzenie . Rozwiązaniem jest hamak
Okoliczne działki też są opuszczone ?
-
- 50p
- Posty: 63
- Od: 23 lut 2018, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka Rudej
Ciekawe jak ta działaczka będzie wyglądała w lecie..czekamy na foty:-)
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 17 mar 2018, o 05:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Działka Rudej
Dla mnie im mniej zadbana tym masa możliwości i duże pole do popisu ;)
Re: Działka Rudej
Myślę, że teren między świrkami a altanką zagospodarujemy na grilla, jakiś stolik, miejsce typowo wypoczynkoweseba1999 pisze:Jedno jest pewne - czeka Cię duuużo pracy . A my ogrodnicy na pewno pomożemy dobrym słowem i poradami
Widzę, że masz spore świerki ? Pod nimi nic nie urośnie, mają płytko korzenie . Rozwiązaniem jest hamak
Okoliczne działki też są opuszczone ?
Jeżeli chodzi o działki dookoła to w sumie jedna jest całkiem opuszczona i zarośnięta okropnie a kolejna wygląda jakby ktoś ją w tym roku porzucił, bo prócz tego, że jest zrośnięta to jest dość ładna. Reszta jest zagospodarowana i zadbana. Na pewno po prawej od wejścia muszę postawić płot bo sąsiad wydeptał sobie dróżkę ze swojej działki do moich krzaczków owocowych
Na razie zima Nas ogranicza ale pomalutku robimy zakupy. Mama nakupiła już pełno cebulek kwiatów, mamy malinki letnie i jesienne, oraz dwie czerwone róże pnące na pergole przy wejściu. Jak będzie samochód to na pewno wrócimy po drzewka czereśni, śliwki i wiśni, borówki i jakieś krzaczki ozdobne
Plan jest i ogromne chęci do pracy, ale niestety trzeba czekać na wiosnę
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Działka Rudej
Witaj ale świetna niespodzianka w postaci przebiśniegów ciekawa jestem jak to sobie urządzicie. Wiadomo że wszystko kosztuje dużo pracy ale efekty później jeszcze bardziej cieszą. Życzę powodzenia
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1016
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Działka Rudej
Brawa za decyzję o kupnie działki. Trzymam kciuki i będę śledzić postępy w pracy. Powodzenia.