Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18

[cyma2704]

Wandziu Twoje zdjecia ogrodu, jak zwykle zjawiskowe. Różanka w słonecznych kolorach wspaniale wygląda. Wyćwiczyłaś mięśnie na nartach, będziesz mieć kondycję do prac ogrodowych. Niech tylko mrozy i święta miną będziemy mogły robić, to co najbardziej nas cieszy, grzebać w ziemi. Nasion tyle nagromadziłaś, że znowu będą ciekawe aranżacje na rabatach. Szczególnie lwie paszcze będę podglądać, po raz pierwszy też kilka wysiałam.
Pozdrawiam ciepło.

[Pashmina]

Wandziu, pięknie kwitły Twoje róże, tak na bogato

[aneczka1979]

Wandziu witaj po dłuższej przerwie.
Dałaś mi niezłego kopa tymi lipcowymi zdjęciami. Tym pierwszym szczególnie. Piękny widok! Jakże już mi tęskno do wiosny.

[maryla73ab]

Wando,Tój ogr?d to się rozbujał na maxsa . Jest przepięknie ,rórze powalają. Widać odrazu ze w ogrodzie bywasz na codzień nie to co u mie z doskoku.Brawo jest pieknie,pierwsza fotka bajkowa.

[silvarerum]

Witaj pozimowo Wandziu

Aż trudno uwierzyć, że ten stonowany, monochromatyczny ogród z badylkami to ten sam lipcowy, kipiący kolorami i bujny.

[April]

Witaj Wando
Ależ energetycznie zaczynasz sezon Niesamowicie prezentuje się ta różana rabata w lipcu. Mam nadzieję, że ten rok też taki będzie. Róże u ciebie nie ucierpiały? Bo wiele osób się skarży na uszkodzenia mrozowe.
Ja zaczęłam cięcie od okrywowych, więc jeszcze nie wiem jak reszta ale chyba nie jest najgorzej. Ale to się jeszcze okaże. Czekam na forsycje...
Na razie grabię tony igieł i tnę hortensje.

[Wanda7]

Dziękuję kochani za wpisy. Wybaczcie, że nie odpowiem indywidualnie, bo minęło tyle czasu, że te odpowiedzi byłyby w większości przypadków już nieaktualne. Napiszę więc tak ogólnie, co się u mnie dzieje.
Zima była ciężka, nie to żeby straszne mrozy panowały, ale dziwactwa pogodowe pozostawiły za sobą opłakane skutki. Byly wyglądają okropnie. Taki na przykład ubiorek, który niegdy ale to nigdy nie ucierpiał w zimowy czas, teraz w tym roku jest cały suchy. Pewnie w końcu odrośnie od korzeni, lecz kwitł już nie będzie.
Róże to przeważnie czarne drapaki, choć ostało się kilka całkowicie zielonych. Nie mam do nich serca. Ta pogoda, ten ogród nie nadaje się do uprawy róż. Jeśli któraś wypadnie, nie będę już kupować nowej. Mam dość.
Hortensje są w porządku - to rośliny do mojego ogrodu.
Dalie - niedługo będę sadzić, pewnie kilka wyschło na wiór, ale mam nowe karpy od pana S.
Tulipany - nie będzie chyba żadnego kwiatu, sam szczypior. Wcześnie powychodziły z gruntu, a potem przymarzły i kaput.
Krokusy - no tak, im pogoda w tym roku najwyraźniej podpasowała. Chociaż one sprawiają radość na tle ogólnej szarzyzny:

[Iwonka1]

W ogromnych kępkach masz krokusy, niesamowicie to wygląda. Piękne
Szkoda tulipanów, moje na szczęście nie wychodziły przedwcześnie i żaden nie zmarzł. Mam nadzieję na ich kwiaty. Za to dalie mam w marnym stanie. Kilka wykopałam już zgniłych, a i przez zimę kilka wypadło.
Trzymaj się wiosennie. Na pewno lato wynagrodzi Ci brak wiosennych kwitnień

[Zuzia111]

Wandziu...u mnie też takie czarne badyle sterczą, staram się na nie nie patrzeć. Całkowicie z nich nie zrezygnuję, ale będzie mniej. Drogich wysyłkowo też nie będę zamawiać, takie Biedronkowe jak padną , niewielkie pieniądze nie będzie żal. Pozdrawiam.

[pela11]

Wandeczko , ja się właśnie zastanawiałam , że to w już czas na sadzenie dalii i chyba zrobię to w sobotę . Mam ich wprawdzie zaledwie kilka , ale jak nie zrobię za pamięci to może być różnie . Krokusy - bajka .Pozdrawiam

[Mufka]

Witaj Wandeczko

przykro mi, że masz tak duże straty w tym sezonie Nie zamartwiaj się jednak - może nie będzie tak źle, jak to teraz wygląda !
Rośliny często są dużo bardziej odporne, niż się wydaje. Może i Twoje odrodzą się jeszcze do nowego życia.
Fotki z krokusami niestety nie otwierają się u mnie, ale wierzę na słowo, że są cudowne
Pozdrawiam serdecznie, będzie dobrze

[ewelkacha88]

Witaj Wandziu . Każdy zachwala widoki a ja nie widzę Twoich zdjęć . Mi również przykro z powodu Twoich strat . U mnie bardzo dużo tulipanów nie wyszło wcale albo sam liść . Pozdrawiam .

[Pashmina]

Wandziu, pięknie wyglądają krokusy w takiej ilości. U mnie tulipany też nie powychodziły, zwłaszcza te z tamtego roku. Szkoda bo lubię je bardzo.

[wiridiana]

A co tym różom w Twoim pięknym ogrodzie tak nie pasuje? Straszna szkoda by była gdyby nie dały rady, bo rabata pięknie wyglądała i mnie zmobilizowała do różanego działania.

[Pulpa222]

Wandziu, ja również nie widzę Twoich zdjęć.
Poza tym, to zapomniałam się przywitać, więc czynię to teraz . Dzień dobry - po zimie.
U mnie kilka róż też padło i nie mam zamiaru ich odtwarzać, bo po wiosennym przycinaniu i zasilaniu, doszłam do wniosku, że nie mam już siły na taką ilość . Są bardzo absorbujące.
Moje "staruszki" - pnące, dają sobie radę same, ale przy innych, sporo się napracowałam, a efekt może być wątpliwy. Masz rację, że mamy słabą glebę, tylko, że dotąd dawałam radę ją co roku ulepszać. Teraz myślę, że czas na więcej luzu.