Familokowego ciąg dalszy
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu widzę, że u u Ciebie wiosna idzie i daje pierwsze oznaki
teraz to już wszystko ruszy z kopyta i zdjęcia wspominkowe choć piękne będą musiały ustąpić zdjęciom tegorocznym 
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu,piękne masz róże
Jadziu, czy róże Charles Austin kulkujesz i czy stosujesz tą metodę wobec innych pnących
i krzaczastych róż

Mój Charles Austin będzie rósł przy siatce, myślę, że będzie miał tam idealne miejsce, w razie potrzeby pędy przywiąże do siatki.
i krzaczastych róż
Mój Charles Austin będzie rósł przy siatce, myślę, że będzie miał tam idealne miejsce, w razie potrzeby pędy przywiąże do siatki.
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4148
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witaj Jadzi widzę że do ciebie też zawitała wiosna. za chwilę będzie burza wiosennych kwiatów już się cieszę.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, jestem bardzo ciekawa tych Twoich nowości krokusowych. Niech się czym prędzej pojawiają!
Oglądam te Twoje róże w te i we wte i każdą jedną się zachwycam, bez wyjątku.
Oglądam te Twoje róże w te i we wte i każdą jedną się zachwycam, bez wyjątku.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego ciąg dalszy
Elżbietka mnie zachwyca! Ciekawa jestem jak moja się ogarnie po zimie... Pędy są ładne, ale tak naprawdę ma dwa tylko z czterech , które obumarły... zobaczymy co będzie jak kopiec rozgarnę. 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu już wiosna u Ciebie
super ze Ci zakwitły wiosenne kwiatuszki .
Cudne te Twoje różyczki i to wszystkie - nie wiem która mi się lepiej podoba , bo co pokażesz nową to serce podskakuję
Czy to Astivit tak zadziałał na ziemiórki ?? jednorazowe podlanie ??
Pozdrawiam serdecznie
Cudne te Twoje różyczki i to wszystkie - nie wiem która mi się lepiej podoba , bo co pokażesz nową to serce podskakuję
Czy to Astivit tak zadziałał na ziemiórki ?? jednorazowe podlanie ??
Pozdrawiam serdecznie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
TERENIU Astvit zadziałał na ziemiórki juz to w ubiegłym roku wypraktykowałam .Do butelki 1,5 l wsypałam 1 łyżkę Astvitu w proszku i dodałam łyżeczkę cukru .Stało to tak długo aż opadł cały proszek .Potem parę razy przemieszałam i mocno podlałam aż płyn przeleciał przez doniczkę .Płynnym Astvitem pryskałam mączliki na fuksji .Faktem jest ,ze za parę dni znów te diablice sie pojawiły, bo jednak w domu jest cieplej niż na korytarzu ,więc je tam wyniosłam i miałam spokój z mączlikami.Juz nie mogę sie doczekać takiego kwitnienia jakie miałam w 2016 roku .Jednak widzę ,że Maritim rosnący przy pergoli gdzie stoi ławeczka znów będzie musiał być cięty do ziemi .Może jednak w tym roku szybciej da sobie radę ,żeby wejść na pergolę


BASIU chyba każdego zachwyca Elżbietka i z pewnością w tym sezonie da upust swojego wigoru .Moja bez kopca nawet bez kopczyka dobrze zniosła zimę jednak jeszcze nie całkiem jest rozmrożona gleba tylko jakieś 20 cm .Jednak jeśli pogoda sie utrzyma to szybciej wszystko się rozmrozi


BEATKO na razie moje nowości mają kiełki, a raczej kły, bo te stare mocno są juz sfatygowane i wystawiają kiełki. Muszę porobić fotki tym znacznikom ,żeby uwiecznić ich imiona.Z niecierpliwością czekam na pierwsze różane kwity zresztą tak samo jak Ty


HALINKO też już z tęsknotą w oczach oczekuję kiedy rabatki staną sie kolorowymi łąkami .Dzisiaj nawet pojawiły się pierwsze pszczółki i pracowicie spędziły słoneczny dzień

WANDZIU Austina nie kullkowałam tylko pędy ułożyłam pod skosem, a na siatce będzie wspaniale wyglądał ,bo to żywotna róża.Z krótkopędów utworzy cudną kwiecistą koronę. Po kwitnieniu przycinałam te krótkopędy na 1-2 oczka i czekałam na następne kwiaty


MARIUSZKU masz racje teraz wspominkowe fotki bedą przeplatały się z aktualnymi jak na razie .Potem to juz tylko kwiecisty ogródek 2018


BEATKO z nieukrywana radością będę czekała na to spotkanie i cieszę się ,ze przyjęłaś zaproszenie




BASIU chyba każdego zachwyca Elżbietka i z pewnością w tym sezonie da upust swojego wigoru .Moja bez kopca nawet bez kopczyka dobrze zniosła zimę jednak jeszcze nie całkiem jest rozmrożona gleba tylko jakieś 20 cm .Jednak jeśli pogoda sie utrzyma to szybciej wszystko się rozmrozi


BEATKO na razie moje nowości mają kiełki, a raczej kły, bo te stare mocno są juz sfatygowane i wystawiają kiełki. Muszę porobić fotki tym znacznikom ,żeby uwiecznić ich imiona.Z niecierpliwością czekam na pierwsze różane kwity zresztą tak samo jak Ty


HALINKO też już z tęsknotą w oczach oczekuję kiedy rabatki staną sie kolorowymi łąkami .Dzisiaj nawet pojawiły się pierwsze pszczółki i pracowicie spędziły słoneczny dzień

WANDZIU Austina nie kullkowałam tylko pędy ułożyłam pod skosem, a na siatce będzie wspaniale wyglądał ,bo to żywotna róża.Z krótkopędów utworzy cudną kwiecistą koronę. Po kwitnieniu przycinałam te krótkopędy na 1-2 oczka i czekałam na następne kwiaty


MARIUSZKU masz racje teraz wspominkowe fotki bedą przeplatały się z aktualnymi jak na razie .Potem to juz tylko kwiecisty ogródek 2018


BEATKO z nieukrywana radością będę czekała na to spotkanie i cieszę się ,ze przyjęłaś zaproszenie


- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Familokowego ciąg dalszy
Wiedziałem Jadziu, że i ty nie opuścisz pszczółek na ogrodzie
Ja też uganiałem się za nimi - od razy lepszy humor miałem, gdy słyszałem to brzęczenie i widziałem ten ruch wśród kwiecia
Ja też uganiałem się za nimi - od razy lepszy humor miałem, gdy słyszałem to brzęczenie i widziałem ten ruch wśród kwiecia
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
A powiem Ci, Jadziu, że rzeczywiście czekam na kwitnienie róż. Pewnie znowu pierwsza zacznie u mnie Thereska. Jeszcze 4 lata temu bym nawet nie przypuszczała, że aż tak się wkręcę w te róże.
Na pewno ta pierwsza wiązówka wypuszcza już listki, więc się jednak postarała. Tylko może ma tam za ciemno, że nie zakwitła w ubiegłym roku?
Miodunka od Cebie cała w pąkach.
Ja też zaraz poleciałam po aparat jak tylko zoabczyłam dzisiaj pszczółki na krokusach - ale fotki zastrajkowały, tzn moj aparat fotograficzny.
Pamela już powinna coś ruszyć?
Na pewno ta pierwsza wiązówka wypuszcza już listki, więc się jednak postarała. Tylko może ma tam za ciemno, że nie zakwitła w ubiegłym roku?
Miodunka od Cebie cała w pąkach.
Ja też zaraz poleciałam po aparat jak tylko zoabczyłam dzisiaj pszczółki na krokusach - ale fotki zastrajkowały, tzn moj aparat fotograficzny.
Pamela już powinna coś ruszyć?
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
Wow ile u Ciebie Jadziu już kwitnących kwiatków
Irysek tylko co się wychyla a już z kwiatkiem . Masz dużo ranników , ja chyba niechcący wyplewię zawsze
mam tylko jednego
Ślicznie już i pszczółkowo 
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Familokowego ciąg dalszy
Śliczne te poletka krokusowe
I ranniki, małe słoneczka! 
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
AGUSIU jeszcze nie wszystkie krokusy kwitną na razie tylko botaniczne. Joanna de Arct ,Pickwick ,Dorothy ,King of Striped i inne których nazw zapomniałam jeszcze w blokach startowych .Mam ich mnóstwo tych maluszków bo lubię mieć kolorowo ,a przy okazji pszczółki mają gdzie sie zaopatrzyć w pyłek .
Wawrzynek główkowy

KAROLCIA następne iryski Danforda też już pokazały swoje kiełki to niedługo powinny pokazać kwiaty jednak znów zapowiadają minusowe temperatury na weekend
To może niech lepiej siedzą jeszcze cichutko.Ranników nie mam dużo bo słabo u mnie narastają ,jednak cieszy mnie te parę słoneczek

BEATKO prawie wszyscy czekamy na to święto kiedy zakwitną róże .Też mam Thereskę i ciekawe czy w tym roku zakwitnie, bo to moja wyhodowana z patyczka .Dzisiaj przyglądałam się baczniej patyczkom i fajnie przezimował Hansestadt Rostock bez okrycia jednak on już był w sezonie ukorzeniony .Nawet nie zaglądałam na moje miodunki czy już mają pąki .Musze to sprawdzić jednak naparstnice po mimo braku śniegu dobrze sie spisały.Pamelka powinna mieć w tej chwili takie ciemno lilowe pędy wtedy widać ,ze juz wstała ze snu zimowego, wiec musisz sprawdzić .Dzisiaj zauważyłam ,ze juz pokazały się też paki na jej pędach

ANDRZEJU czy ja od Ciebie dostałam iryska Katherine Hodgkin ???? bo pokazał mi sie jeden rodzynek takowy.Taka drobnostka jak pszczoły uwijające sie na kwiatkach takich malutkich jak krokusy ,a jak cieszy ich widok

Wawrzynek główkowy

KAROLCIA następne iryski Danforda też już pokazały swoje kiełki to niedługo powinny pokazać kwiaty jednak znów zapowiadają minusowe temperatury na weekend

BEATKO prawie wszyscy czekamy na to święto kiedy zakwitną róże .Też mam Thereskę i ciekawe czy w tym roku zakwitnie, bo to moja wyhodowana z patyczka .Dzisiaj przyglądałam się baczniej patyczkom i fajnie przezimował Hansestadt Rostock bez okrycia jednak on już był w sezonie ukorzeniony .Nawet nie zaglądałam na moje miodunki czy już mają pąki .Musze to sprawdzić jednak naparstnice po mimo braku śniegu dobrze sie spisały.Pamelka powinna mieć w tej chwili takie ciemno lilowe pędy wtedy widać ,ze juz wstała ze snu zimowego, wiec musisz sprawdzić .Dzisiaj zauważyłam ,ze juz pokazały się też paki na jej pędach

ANDRZEJU czy ja od Ciebie dostałam iryska Katherine Hodgkin ???? bo pokazał mi sie jeden rodzynek takowy.Taka drobnostka jak pszczoły uwijające sie na kwiatkach takich malutkich jak krokusy ,a jak cieszy ich widok

- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Tak Jadziu otworzyłam nowy wątek , ale na nowe trza poczekać 
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jaką bogatą masz już wiosnę, Jadziu. Takie maleńkie kwiatuszki, a ile wzbudzają entuzjazmu
I nie tylko my do nich ciągniemy, ale i pszczoły. One na pewno też cieszą się, że mogą napełnić brzuszki i zebrać drogocenny pyłek. Jedynym owadem jaki na razie widziałam, to była mucha. I to sztuk jeden 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Każde maleństwa zielone i z kolorem teraz bardzo cieszą. 
U mnie ranniki i krokusy jeszcze nie kwitną. Dzień też był pochmurny. A teraz słyszę padający deszcz za oknami.
Jak na razie wszystko mam do tyłu. A tu zimą jeszcze straszą.
U mnie ranniki i krokusy jeszcze nie kwitną. Dzień też był pochmurny. A teraz słyszę padający deszcz za oknami.
Jak na razie wszystko mam do tyłu. A tu zimą jeszcze straszą.


