
Moje Arboretum cz.8
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje Arboretum cz.8
Karolka ciekawe czy na coś się skusiłaś w tym Auchanie,bo kolorów jest mnóstwo i odmian .Fajnie mieć w pobliżu takie sklepy .Mróz dalej nie odpuszcza 
			
			
									
						
										
						
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.8
Niestety Jadziu nic nie kupiłam  Byliśmy tylko oddać nie udaną antenę tv. Miałam ochotę na pięknie skomponowane kwiatki w szkle, koszykach , wiaderkach....piękne kompozycje na 8-go marca. Stasiu nie przejawiał chęci a ja już się nie odważyłam bo Stasiu ostatnio narzeka ,że za dużo kupuję
 Byliśmy tylko oddać nie udaną antenę tv. Miałam ochotę na pięknie skomponowane kwiatki w szkle, koszykach , wiaderkach....piękne kompozycje na 8-go marca. Stasiu nie przejawiał chęci a ja już się nie odważyłam bo Stasiu ostatnio narzeka ,że za dużo kupuję  
 
Mróz niestety nadal, ale może ma się juz ku końcowi , zwlaszcza ,ze ja wyruszam w trase koncertową , tzn nie koncertuję tylko słucham i oglądam . Wpierw kino, potem Michał Bajor, potem balet Romeo i Julia. Bilety kupowałam jeszcze zimą , przyszedł czas realizacji dobrze by było żeby nie marznąć, bo to wszystko we Wrocławiu i muszę dojechać
  dobrze by było żeby nie marznąć, bo to wszystko we Wrocławiu i muszę dojechać  
    
			
			
									
						
										
						 Byliśmy tylko oddać nie udaną antenę tv. Miałam ochotę na pięknie skomponowane kwiatki w szkle, koszykach , wiaderkach....piękne kompozycje na 8-go marca. Stasiu nie przejawiał chęci a ja już się nie odważyłam bo Stasiu ostatnio narzeka ,że za dużo kupuję
 Byliśmy tylko oddać nie udaną antenę tv. Miałam ochotę na pięknie skomponowane kwiatki w szkle, koszykach , wiaderkach....piękne kompozycje na 8-go marca. Stasiu nie przejawiał chęci a ja już się nie odważyłam bo Stasiu ostatnio narzeka ,że za dużo kupuję  
 Mróz niestety nadal, ale może ma się juz ku końcowi , zwlaszcza ,ze ja wyruszam w trase koncertową , tzn nie koncertuję tylko słucham i oglądam . Wpierw kino, potem Michał Bajor, potem balet Romeo i Julia. Bilety kupowałam jeszcze zimą , przyszedł czas realizacji
 dobrze by było żeby nie marznąć, bo to wszystko we Wrocławiu i muszę dojechać
  dobrze by było żeby nie marznąć, bo to wszystko we Wrocławiu i muszę dojechać  
    
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje Arboretum cz.8
Karolcie przyjdzie czas na zakupy teraz na razie zimno to i o zakupach nie da sie myśleć ,a może Stasiu ma rację trochę zaszalałaś w sezonie   Jednak nie samą pracą człowiek żyje należy się też trochę relaksu a u Was cieplej niż u mnie bo nocą było -18 jednak teraz jest znosnie
 Jednak nie samą pracą człowiek żyje należy się też trochę relaksu a u Was cieplej niż u mnie bo nocą było -18 jednak teraz jest znosnie
			
			
									
						
										
						 Jednak nie samą pracą człowiek żyje należy się też trochę relaksu a u Was cieplej niż u mnie bo nocą było -18 jednak teraz jest znosnie
 Jednak nie samą pracą człowiek żyje należy się też trochę relaksu a u Was cieplej niż u mnie bo nocą było -18 jednak teraz jest znosnie- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje Arboretum cz.8
Całkiem fajna wycieczka się zapowiada. Hmmm, po Romeo i Julii pewnie romantyczna kolacja?  
 
W zeszłym roku pojechałam do Auchana i trafiłam na wyprzedaż roślin, tych co zostały po wiośnie. Dużo nie zostało ale na kilka cebul skusiłam się za śmieszne pieniądze. Kupiłam 3 kolory Calli po 3 zł piękne, grube bulwy. Kwitły długo i moc kwiatów. Powojnik Multi Blue i Jaśmin nagokwiatowy za 5 zł. Nie pamiętam kiedy to było, więc w tym roku będę polować na ślepo. Może trafię.
			
			
									
						
							 
 W zeszłym roku pojechałam do Auchana i trafiłam na wyprzedaż roślin, tych co zostały po wiośnie. Dużo nie zostało ale na kilka cebul skusiłam się za śmieszne pieniądze. Kupiłam 3 kolory Calli po 3 zł piękne, grube bulwy. Kwitły długo i moc kwiatów. Powojnik Multi Blue i Jaśmin nagokwiatowy za 5 zł. Nie pamiętam kiedy to było, więc w tym roku będę polować na ślepo. Może trafię.

Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
			
						Spis treści
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.8
Jadziu Stasiu ma rację , szaleję za bardzo z zakupami, nie tylko roślinnymi--muszę sie zacząć kontrolować  a w Auchan  było miło popatrzeć lecz w większości mam to wszystko  , chyba ,ze upoluję coś jak Aga  po kilka złotych --na tym właśnie rzecz polega
 , chyba ,ze upoluję coś jak Aga  po kilka złotych --na tym właśnie rzecz polega   
 
Musze zapytać bratowej czy zabierze mnie na romantyczną kolację
			
			
									
						
										
						 , chyba ,ze upoluję coś jak Aga  po kilka złotych --na tym właśnie rzecz polega
 , chyba ,ze upoluję coś jak Aga  po kilka złotych --na tym właśnie rzecz polega   
 Musze zapytać bratowej czy zabierze mnie na romantyczną kolację

- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moje Arboretum cz.8
O ja cię  a ja myślałam że róże w reklamówce Aldi są przegięciem
 a ja myślałam że róże w reklamówce Aldi są przegięciem  Nie mam nic przeciwko zaklinaniu, niech wiosna jak najszybciej przychodzi, ale ten ogród wewnątrz i mróz na zewnątrz to jak kwiatek do kożucha
 Nie mam nic przeciwko zaklinaniu, niech wiosna jak najszybciej przychodzi, ale ten ogród wewnątrz i mróz na zewnątrz to jak kwiatek do kożucha 
			
			
									
						
							 a ja myślałam że róże w reklamówce Aldi są przegięciem
 a ja myślałam że róże w reklamówce Aldi są przegięciem  Nie mam nic przeciwko zaklinaniu, niech wiosna jak najszybciej przychodzi, ale ten ogród wewnątrz i mróz na zewnątrz to jak kwiatek do kożucha
 Nie mam nic przeciwko zaklinaniu, niech wiosna jak najszybciej przychodzi, ale ten ogród wewnątrz i mróz na zewnątrz to jak kwiatek do kożucha 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
			
						Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Moje Arboretum cz.8
Aż strach zajrzeć teraz do takiego sklepu   bo jak potem wyjść bez tragarza
  bo jak potem wyjść bez tragarza   U mnie na szczęście troszkę śniegu jest, więc mam nadzieję, ze straty nie będą duże. W poniedziałek jadę z inspekcją... Uważaj Karolciu na znikające przedmioty, bo mój Franio też się ładnie bawił zabawkami i niestety okazało się, ze odgryzioną łapę dinozaura połknął w całości - utknęła w jelitach i je zablokowała. Miesiąc minął od operacji i już jest ok, ale dietkę jeszcze musimy stosować.
  U mnie na szczęście troszkę śniegu jest, więc mam nadzieję, ze straty nie będą duże. W poniedziałek jadę z inspekcją... Uważaj Karolciu na znikające przedmioty, bo mój Franio też się ładnie bawił zabawkami i niestety okazało się, ze odgryzioną łapę dinozaura połknął w całości - utknęła w jelitach i je zablokowała. Miesiąc minął od operacji i już jest ok, ale dietkę jeszcze musimy stosować.
			
			
									
						
										
						 bo jak potem wyjść bez tragarza
  bo jak potem wyjść bez tragarza   U mnie na szczęście troszkę śniegu jest, więc mam nadzieję, ze straty nie będą duże. W poniedziałek jadę z inspekcją... Uważaj Karolciu na znikające przedmioty, bo mój Franio też się ładnie bawił zabawkami i niestety okazało się, ze odgryzioną łapę dinozaura połknął w całości - utknęła w jelitach i je zablokowała. Miesiąc minął od operacji i już jest ok, ale dietkę jeszcze musimy stosować.
  U mnie na szczęście troszkę śniegu jest, więc mam nadzieję, ze straty nie będą duże. W poniedziałek jadę z inspekcją... Uważaj Karolciu na znikające przedmioty, bo mój Franio też się ładnie bawił zabawkami i niestety okazało się, ze odgryzioną łapę dinozaura połknął w całości - utknęła w jelitach i je zablokowała. Miesiąc minął od operacji i już jest ok, ale dietkę jeszcze musimy stosować.- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Moje Arboretum cz.8
Karola jednym słowem kolorowy zawrót głowy ... Jak nie miałam ogrodu to też lubiłam ten czas w wielkich marketach, ile się naoglądałam i nawąchałam, a teraz jak mam ogród to do marketów mam daleko, ale nie żałuję ... pooglądam fotki i jakbym tam była   a zakupu przez internet robię i bawię się w zasiewy
  a zakupu przez internet robię i bawię się w zasiewy  nie koniecznie udane
 nie koniecznie udane  
			
			
									
						
							 a zakupu przez internet robię i bawię się w zasiewy
  a zakupu przez internet robię i bawię się w zasiewy  nie koniecznie udane
 nie koniecznie udane  
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
			
						Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.8
Ojej , co Ty powiesz Kasiu zjadł  łapę i trzeba było operować   
   o rety !    Oj to musze uważać , Bąbel wszystko zjada
  o rety !    Oj to musze uważać , Bąbel wszystko zjada   strach się bać , ale ja mu niestety pozwalam , musze sie jakoś ogarnąć
  strach się bać , ale ja mu niestety pozwalam , musze sie jakoś ogarnąć  
-- 3 mar 2018, o 21:24 --
Ewa ważne ,ze masz chęć sie bawić w sianie, a ,ze nie wszystko udane , to za to niektóre jak urosną ileż dają satysfakcji. Ja do marketów jadę po inne sprawy, a do działu Ogród zaglądam żeby sobie popatrzeć na kwitnące kwiatki w lutym Tylko czasem coś kupię , naprawdę  te polskie proste krzewy które tam zazwyczaj są -mam
   Tylko czasem coś kupię , naprawdę  te polskie proste krzewy które tam zazwyczaj są -mam 
			
			
									
						
										
						 
   o rety !    Oj to musze uważać , Bąbel wszystko zjada
  o rety !    Oj to musze uważać , Bąbel wszystko zjada   strach się bać , ale ja mu niestety pozwalam , musze sie jakoś ogarnąć
  strach się bać , ale ja mu niestety pozwalam , musze sie jakoś ogarnąć  
-- 3 mar 2018, o 21:24 --
Ewa ważne ,ze masz chęć sie bawić w sianie, a ,ze nie wszystko udane , to za to niektóre jak urosną ileż dają satysfakcji. Ja do marketów jadę po inne sprawy, a do działu Ogród zaglądam żeby sobie popatrzeć na kwitnące kwiatki w lutym
 Tylko czasem coś kupię , naprawdę  te polskie proste krzewy które tam zazwyczaj są -mam
   Tylko czasem coś kupię , naprawdę  te polskie proste krzewy które tam zazwyczaj są -mam 
Re: Moje Arboretum cz.8
A ta już buszuje po roślinkach no   
 
Ja się obudziłam ze snu zimowego dopiero
Mrozi u nas, że hej. Strach z domu wyjść 
 
No ale już bliżej niż dalej 
   
   
 
  ciepło i ślę całusy dla Bąbla
 ciepło i ślę całusy dla Bąbla  
			
			
									
						
							 
 Ja się obudziłam ze snu zimowego dopiero

Mrozi u nas, że hej. Strach z domu wyjść
 
 No ale już bliżej niż dalej
 
   
   
  ciepło i ślę całusy dla Bąbla
 ciepło i ślę całusy dla Bąbla  
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
			
						Ogródkowo
Doniczkowo
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2908
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje Arboretum cz.8
karolacha pozwoliłam sobie na długi spacerek po twoim ogrodzie. Jest rewelacyjnie piękny!!
Dziękuję, że dzielisz sie z nami!! Najbardziej podoba mi się, że rodzinne włości z tak wielkim staraniem i pietyzmem ozdobiłaś i przerobiłaś na królewski ogród!!
Mam pytanie; w jaki sposób przymocowujesz te ramblery i powojniki do tych drzew aby się po nich pięły?
Pytam bo ja też mam 2 stare drzewa ok.150 lat, też się kończą ale żal mi ich wycinać i pomyślałam aby spróbować może twojego sposobu
by zamiast straszyć to zostały przemienione w olbrzymie bukiety. Jakich powojników nasadziłaś?
			
			
									
						
							Dziękuję, że dzielisz sie z nami!! Najbardziej podoba mi się, że rodzinne włości z tak wielkim staraniem i pietyzmem ozdobiłaś i przerobiłaś na królewski ogród!!
Mam pytanie; w jaki sposób przymocowujesz te ramblery i powojniki do tych drzew aby się po nich pięły?
Pytam bo ja też mam 2 stare drzewa ok.150 lat, też się kończą ale żal mi ich wycinać i pomyślałam aby spróbować może twojego sposobu
by zamiast straszyć to zostały przemienione w olbrzymie bukiety. Jakich powojników nasadziłaś?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
			
						Kontrolowana dzikość cz.2
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.8
Igala miło mi ,że Ci się podoba u mnie 
Ramblery po prostu posadziłam przy samym drzewie . Rosły sobie szybko bo musiały konkurować o światło z jabłonką , wtedy jeszcze żyła. I tak sobie prosto rosły do góry. Niczego się nie czepiały bo róże nie są czepne po prostu szły same do słońca. Czasem jakiejś gałązce pomogłam się zawinąć , czasem przywiązałam ...i tyle.  No to masz piękne i b. stare drzewa. Za nic bym ich nie wycięła bo przy nich wyrosłam . Warto ratować dając im drugie życie i piękne kwitnienie. Gdzieś wcześniej jest link do krótkiego filmiku , na którym opowiadam o róży i pokazuję
  po prostu szły same do słońca. Czasem jakiejś gałązce pomogłam się zawinąć , czasem przywiązałam ...i tyle.  No to masz piękne i b. stare drzewa. Za nic bym ich nie wycięła bo przy nich wyrosłam . Warto ratować dając im drugie życie i piękne kwitnienie. Gdzieś wcześniej jest link do krótkiego filmiku , na którym opowiadam o róży i pokazuję  
 
Jest tez na Facebooku i u Zielono Zakręconych . Powodzenia
			
			
									
						
										
						
Ramblery po prostu posadziłam przy samym drzewie . Rosły sobie szybko bo musiały konkurować o światło z jabłonką , wtedy jeszcze żyła. I tak sobie prosto rosły do góry. Niczego się nie czepiały bo róże nie są czepne
 po prostu szły same do słońca. Czasem jakiejś gałązce pomogłam się zawinąć , czasem przywiązałam ...i tyle.  No to masz piękne i b. stare drzewa. Za nic bym ich nie wycięła bo przy nich wyrosłam . Warto ratować dając im drugie życie i piękne kwitnienie. Gdzieś wcześniej jest link do krótkiego filmiku , na którym opowiadam o róży i pokazuję
  po prostu szły same do słońca. Czasem jakiejś gałązce pomogłam się zawinąć , czasem przywiązałam ...i tyle.  No to masz piękne i b. stare drzewa. Za nic bym ich nie wycięła bo przy nich wyrosłam . Warto ratować dając im drugie życie i piękne kwitnienie. Gdzieś wcześniej jest link do krótkiego filmiku , na którym opowiadam o róży i pokazuję  
 Jest tez na Facebooku i u Zielono Zakręconych . Powodzenia

- 
				clem3
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moje Arboretum cz.8
A to Bąbel figlarz  W sumie wszyscy mówią, że jak dzieci są za cicho, to na bank robią coś co nie powinny... widać ta sama reguła tyczy się psów
 W sumie wszyscy mówią, że jak dzieci są za cicho, to na bank robią coś co nie powinny... widać ta sama reguła tyczy się psów  
 
Ale śliczności w tym Auchan Pobuszowałabym tam teraz...
 Pobuszowałabym tam teraz...
			
			
									
						
							 W sumie wszyscy mówią, że jak dzieci są za cicho, to na bank robią coś co nie powinny... widać ta sama reguła tyczy się psów
 W sumie wszyscy mówią, że jak dzieci są za cicho, to na bank robią coś co nie powinny... widać ta sama reguła tyczy się psów  
 Ale śliczności w tym Auchan
 Pobuszowałabym tam teraz...
 Pobuszowałabym tam teraz...Pozdrawiam Małgosia  poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
			
						Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2908
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje Arboretum cz.8
Karolach; bardzo chce uratować moje stare drzewa i przerobic je na bukiety  Rodzina naciska,żeby sciąć bo brzydkie i mam nadzieje,że jak je upięknie to przestaną.
 Rodzina naciska,żeby sciąć bo brzydkie i mam nadzieje,że jak je upięknie to przestaną.
Do głowy wpadł mi ten rambler http://rozarium.shoparena.pl/pl/p/Roza- ... korzen/448
Czy miałaś może z nim do czynienia? A jeżeli nie to jakie byś polecała,które u ciebie się sprawdziły?
Ja nie mam totalnie żadnego doświaczenia z ramblerami, a po opisie z netu to tak naprawde nie wiele wiadomo bo te opisy są zawsze wspaniałe ale nie mówią nic o minusach krzewu...
A oprócz ramblera co jeszcze się sprawdza tj obrasta drzewo i kwitnie? Zupełnie nie mam pomysłu...
			
			
									
						
							 Rodzina naciska,żeby sciąć bo brzydkie i mam nadzieje,że jak je upięknie to przestaną.
 Rodzina naciska,żeby sciąć bo brzydkie i mam nadzieje,że jak je upięknie to przestaną.Do głowy wpadł mi ten rambler http://rozarium.shoparena.pl/pl/p/Roza- ... korzen/448
Czy miałaś może z nim do czynienia? A jeżeli nie to jakie byś polecała,które u ciebie się sprawdziły?
Ja nie mam totalnie żadnego doświaczenia z ramblerami, a po opisie z netu to tak naprawde nie wiele wiadomo bo te opisy są zawsze wspaniałe ale nie mówią nic o minusach krzewu...
A oprócz ramblera co jeszcze się sprawdza tj obrasta drzewo i kwitnie? Zupełnie nie mam pomysłu...
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
			
						Kontrolowana dzikość cz.2
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.8
Igala różę którą pokazujesz , ramblera  nie mam , ale z opisu wygląda super, chyba sama sobie kupię   ja mam Ghislaine de Feligonde przy mojej jabłoni
  ja mam Ghislaine de Feligonde przy mojej jabłoni  Każda róza która wysoko sie pnie ( w opisie ) będzie dobra
  Każda róza która wysoko sie pnie ( w opisie ) będzie dobra   Moja (zwana Gizelką) jest łatwa  do zdobycia i bazproblemowa
  Moja (zwana Gizelką) jest łatwa  do zdobycia i bazproblemowa  ale nie powtarza kwitnienia , chociaż tak o niej piszą , chyba ,ze prowadzona na małą
  ale nie powtarza kwitnienia , chociaż tak o niej piszą , chyba ,ze prowadzona na małą  wtedy powtarza. Rodzinie pokaż co moze rosnąć na takich wysokich drzewach to zmienią zdanie
 wtedy powtarza. Rodzinie pokaż co moze rosnąć na takich wysokich drzewach to zmienią zdanie   
 




Tak sobie rosną róża i glicynia na starych jabłoniach. Można jeszcze posadzić clematisy botaniczne , winobluszcz....nie mogę teraz ich znaleźć , ale też wyglądają super
-- 8 mar 2018, o 14:54 --
Moni kochanie przecież ja Cie kocham 
   co też Ci przyszło do głowy
  co też Ci przyszło do głowy  
			
			
									
						
										
						 ja mam Ghislaine de Feligonde przy mojej jabłoni
  ja mam Ghislaine de Feligonde przy mojej jabłoni  Każda róza która wysoko sie pnie ( w opisie ) będzie dobra
  Każda róza która wysoko sie pnie ( w opisie ) będzie dobra   Moja (zwana Gizelką) jest łatwa  do zdobycia i bazproblemowa
  Moja (zwana Gizelką) jest łatwa  do zdobycia i bazproblemowa  ale nie powtarza kwitnienia , chociaż tak o niej piszą , chyba ,ze prowadzona na małą
  ale nie powtarza kwitnienia , chociaż tak o niej piszą , chyba ,ze prowadzona na małą  wtedy powtarza. Rodzinie pokaż co moze rosnąć na takich wysokich drzewach to zmienią zdanie
 wtedy powtarza. Rodzinie pokaż co moze rosnąć na takich wysokich drzewach to zmienią zdanie   
 



Tak sobie rosną róża i glicynia na starych jabłoniach. Można jeszcze posadzić clematisy botaniczne , winobluszcz....nie mogę teraz ich znaleźć , ale też wyglądają super

-- 8 mar 2018, o 14:54 --
Moni kochanie przecież ja Cie kocham
 
   co też Ci przyszło do głowy
  co też Ci przyszło do głowy  









 
 
		
