
Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi, zapytania cz.2
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Jeszcze raz poproszę ładnie o poradę. Mój post jest zamieszczony wyżej, 20 lutego 

Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Ivonar nic extra jej się nie należy, traktuj ją jak każdą inną cebulę, po miesiącu od posadzenia zacząć zasilać jak wszystkie. Amen 

Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
A tu taka niespodzianka - wszystko w jednym, jak niegdyś w Erze
Opis sytuacji:
1. cebula nie weszła w stan spoczynku
2. wypuściła 3 przybyszowe, z czego dwie, jak należy, trzecią jakoś ekstrawagancko
3. wypuściła jakiś czas temu pąka
4. zaczęła zasuszać stare liście
Sama nie wie, czego chce
Pierwsze zdjęcie sprzed 5 dni, drugie dzisiejsze.


Opis sytuacji:
1. cebula nie weszła w stan spoczynku
2. wypuściła 3 przybyszowe, z czego dwie, jak należy, trzecią jakoś ekstrawagancko
3. wypuściła jakiś czas temu pąka
4. zaczęła zasuszać stare liście
Sama nie wie, czego chce

Pierwsze zdjęcie sprzed 5 dni, drugie dzisiejsze.


- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Andpia, dzięki
Onectica, no faktycznie, jakaś niezdecydowana ta cebula.
Onectica, no faktycznie, jakaś niezdecydowana ta cebula.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Lucy, ta trzecia 'ekstrawagancka' przybyszówka wygląda na dzielącą się na dwie cebulę.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Też tak myślałam, ale ktoś parę stron temu stwierdził, że to zwykła przybyszowa. Nie miałam jeszcze dzielącej się cebuli, nie wiem, jak to na żywo wygląda. Pażywiom, uwidim 

- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1730
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Ta 3 przybyszówka to 'zwykła' przybyszówka
Po prostu zalążek podjął wzrost za szybko, będąc jeszcze pokryty spora warstwą żywych łusek. Cebula, która dzieli się na 2 wypuszcza 2 rozety liści ze środka cebuli (tak robi bardzo często amarylis, hippeastrum rzadko), wygląda to wtedy inaczej
Co do jakiegoś wcześniejszego postu dotyczącego parapetu północnego lub zachodniego i braku słońca teraz. Człowiek często nie widzi różnicy w ilości światła na parapecie - przecież słońca nie ma to wszędzie tak samo ciemno. Niestety tak nie jest. Dla roślin ma to ogromne znaczenie. Dla nas słońca nie ma ale dla roślin ono jest za chmurami - i na parapecie zachodnim jest dużo więcej światła zawsze, nawet jak mamy pochmurne niebo


Co do jakiegoś wcześniejszego postu dotyczącego parapetu północnego lub zachodniego i braku słońca teraz. Człowiek często nie widzi różnicy w ilości światła na parapecie - przecież słońca nie ma to wszędzie tak samo ciemno. Niestety tak nie jest. Dla roślin ma to ogromne znaczenie. Dla nas słońca nie ma ale dla roślin ono jest za chmurami - i na parapecie zachodnim jest dużo więcej światła zawsze, nawet jak mamy pochmurne niebo

- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Metoda ukorzeniania na keramzycie i perlicie/wermikulicie + podlewanie na podstawkę i ciepełko od kaloryfera to genialny sposób na bardzo oporne do ukorzeniania cebule. Miałam właśnie taką jedną - Double Delicious - która przez trzy miesiące nijak nie chciała ruszyć z korzeniami. A teraz ma korzenie jak bicze
Muszę przesadzić ją już do zwykłego podłoża.


Muszę przesadzić ją już do zwykłego podłoża.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19393
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Postanowiłem przy okazji rozsadzania cebulek przybyszowych, wszystkie swoje hippeastrum przesadzić do długiej skrzynki. Po wyciągnięciu z obu doniczek, zarówno te co rosły w grupie, jak i ta rosnąca osobno miała mocno przerośniętą bryłę korzeniową, a przesadzałem dokładnie 2 lata temu i dałem dość spore doniczki w stosunku do wielkości korzeni. To tylko potwierdza co było pisane wcześniej, że hippeastrum potrzebuje obszernych doniczek.
Przy okazji rozdzielania cebulek musiałem pousuwać kilka nowych zaczątków.
A te liście to jeszcze z zeszłego sezonu, choć zauważyłem, że jedna już wypuszcza nowe. Dalej jednak trzymam na zimowisku, bo czekam na cieplejsze dni, żeby wystawić od razu na zewnątrz.



Przy okazji rozdzielania cebulek musiałem pousuwać kilka nowych zaczątków.
A te liście to jeszcze z zeszłego sezonu, choć zauważyłem, że jedna już wypuszcza nowe. Dalej jednak trzymam na zimowisku, bo czekam na cieplejsze dni, żeby wystawić od razu na zewnątrz.



"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Może mi ktoś podpowie, co się dzieje z tym kwiatem?:) Nie wygląda jak powinien, pęd ma krótki, kwiat nie chce się do końca otworzyć, choć już osypuje się pyłek, wychodził z cebuli "na czerwono" i w ogóle wygląda niepokojąco... To Summertime.




---26 lut 2018, o 11:19---
A, na moim parapecie też miał miejsce cud narodzin





---26 lut 2018, o 11:19---
A, na moim parapecie też miał miejsce cud narodzin



"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Febronia
- 200p
- Posty: 223
- Od: 30 wrz 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Agnieszko, na Twoim Summertime, na okrywie kwiatowej, widoczne są objawy żerowania roztocza narcyzowego.
Stąd zahamowanie wzrostu.

Pozdrawiam
Ela
Ela
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Hmm, co doradzacie? Wyrzucić, odseparować i potem wykąpać w ciepłej wodzie? Mam stary podgrzewacz do butelek, trzymający temperaturę 40 st C i mogłabym ją tak wymoczyć, ale dopiero po sezonie. Nie wiem, czy warto ryzykować
A jak się nazywa ten preparat, który wybija roztocza? Może je wystawię latem do szklarni i podleję, tylko nie wiem jaki to ma być?

"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Febronia
- 200p
- Posty: 223
- Od: 30 wrz 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Na pewno odseparować. Można postawić na grzejnik i pryskać jakimś środkiem ekologicznym. Ja używam Target Natural Agricolle na mszyce i inne szkodniki - pomaga, tylko trzeba pryskać codziennie przez jakieś 2 tygodnie.
Pozdrawiam
Ela
Ela
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19393
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi,zapytania cz.2
Dwie strony wcześniej było takie samo pytanie:
http://choroby.kwiaty-ogrody.pl/rosliny ... -laticeps/
oraz znalezione na necie:sauromatum pisze:Agneska, nie mam doświadczenia z roztoczem narcyzowym ale z tego co wiem to wystarczy kąpiel w jakimś insektycydzie - ale nie wiem co jest dobre. Kąpiel w gorącej wodzie dotyczy temperatury do około 42 stopni (możliwe, że troszkę wyższej, nie pamiętam jaką temperaturę rośliny znoszą, białko zwierzęce ulega denaturacji w temperaturze około 42 stopni). Ale polecam poszukać po prostu preparatu na roztocza i zrobić kąpiel.
http://choroby.kwiaty-ogrody.pl/rosliny ... -laticeps/
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta